Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 19 maja 2024 23:33
Reklama
Reklama

Przez Dąbrowską tylko kajakiem. Co na to Starosta?

Planowanie i zagospodarowanie przestrzenne dla większości osób jest pojęciem enigmatycznym i praktycznie pozbawionym znaczenia. Tymczasem to właśnie ono ma kluczowe znaczenie dla jakości życia mieszkańców mniejszych i większych miejscowości. Niestety przygotowywanie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego odbywa się najczęściej w sposób, który wiele pozostawia do życzenia. Odbywa się głównie za pomocą linijki i wykreślaniem za jej pomocą kresek w różnych kierunkach na mapach. Ludzie, którzy powinni podchodzić do tematu w sposób profesjonalny, najczęściej stosują metody "najmniejszej linii oporu". Zapominają o ukształtowaniu terenu, warunkach geologicznych, możliwościach odprowadzania wód opadowych. Efekty możemy oglądać na ulicy Dąbrowskiej...

Właściwie można powiedzieć, że gdyby nie emigracja tomaszowian poza granice miasta i osiedlanie się ich w pobliskiej gminie problemu by nie było. Znajdujące się za lasem pola skutecznie absorbowały wody opadowe W ostatnich kilkunastu latach sytuacja diametralnie się zmieniła. Gmina wiejska Tomaszów zaczęła masowo przekształcać grunty rolne w tereny przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe. Pozwoliło to wygenerować wyższe wpływy podatkowe. Niestety przekształcenia nie zawsze szły w parze ze zdrowym rozsądkiem. Zapomniano, że dawna cegielnia na Dąbrowie powstała w tym miejscu nieprzypadkowo. Cały teren wokół zbudowany jest na kilkudziesięciometrowej warstwie gliny, której przepuszczalność jest niemalże zerowa. Widać to na polach, gdzie tworzą się okresowe jeziora. Ludzie, którzy w dobrej wierzy kupili tu działki budowlane mają teraz nie lada problem. Jak to wygląda w praktyce prezentujemy na zdjęciu poniżej. Nie pomogły drenaże i studnie chłonne. Właściciele tej działki otrzymali oczywiście pozwolenia na budowę. Tylko jak w tym miejscu cokolwiek zbudować? 

Nie tylko gmina ponosi tu odpowiedzialność za problemy mieszkańców. Warto zaznaczyć, że miejsce to obejmuje przestrzeń funkcjonowania trzech samorządów. Powiatowa ulica rozdziela bowiem miasto od gminy wiejskiej. Miejscowy plan zagospodarowania przyjęto także dla działek miejskich. To właśnie od czasu rozpoczęcia inwestycji na miejskiej stronie Dąbrowskiej pojawiać zaczęły się problemy. To, że uchwalono mpzp, może nie miało aż tak istotnego znaczenia. Katastrofą okazała się zgoda Zarządu Dróg Powiatowych na wykonanie wyjazdów dla wybudowanych na tym terenie bliźniaków wzdłuż ulicy Piotrkowskiej. Po raz kolejny ktoś nie pomyślał i chcąc "zrobić komuś dobrze" zrobił wszystkim pozostałym źle. Rowy odwadniające wzdłuż tej ulicy praktycznie przestały istnieć. Woda zaczęła spływać do najniższych punktów. w ten sposób na wysokości kamienicy w ostatnich dwóch - trzech latach zaczęły pojawiać się prawdziwe rozlewiska, które wcześniej były tu rzadkością. 

Sytuację próbował poprawić Zarząd Dróg Powiatowych pogłębiając rowy wzdłuż ulicy. W efekcie jest jeszcze gorzej. Teraz rozlewiska pojawiają się nie tylko w jednym miejscu. Zalewane są też prywatne posesje. Będzie jeszcze gorzej. Nie dość, że gmina wydała kuriozalną zgodę na budowę bloków przy ulicy Cegielnianej, gdzie nie zostały zapewnione możliwości odprowadzenia ścieków i olbrzymi beczkowóz odbiera je właściwie każdego dnia, to kolejne domy powstają na terenach miejskich. Każdy nowy budynek, to równocześnie zmniejszenie powierzchni chłonącej wodę. Coraz więcej deszczówki trafia i trafiać będzie na ulicę, a podtopienia nie będą już okazjonalne. 

Ma to wszystko oczywiście wpływ na stan nawierzchni drogi. Zwiększony ruch i woda doprowadziły ją do katastrofalnego stanu. Można śmiało stwierdzić, że jest to obecnie jedna z najgorszych dróg powiatowych na terenie powiatu. W dodatku droga o dużym natężeniu ruchu. To też szlak dla dzikich zwierząt, które masowo się tędy przemieszczają. Jest bardzo niebezpiecznie. 

Mieszkańcy od wielu lat proszą władze powiatu, miasta i gminy o remont drogi na odcinku od ulicy Bema do co najmniej Piotrkowskiej. Petycje w tej sprawie podpisało kilkaset osób. W efekcie grupie radnych z komitetu wyborczego Marcina Witko udało się wywalczyć przygotowanie pierwszego projektu obejmującego prawie kilometr drogi od ul. Bema, do zakrętu. Ma być wykonana nie tylko nowa nawierzchnia, ale też parkingi dla pobliskiego cmentarza, ciąg pieszo rowerowy wraz z oświetleniem. 

W tym roku inwestycja powinna była ruszyć, a wraz z nią projektowanie kolejnego odcinka. Ma to o tyle istotne znaczenie, że aby go zaprojektować i wykonać konieczne będzie szereg uzgodnień, które potrwać mogą nawet dwa lata. Do tego doliczyć należy wykupy części nieruchomości. 

Dzieje się jednak inaczej. Starosta Mariusz Węgrzynowski postanowił, że projekt za który zapłacono trafi jednak do szuflady i w tym roku nie zaplanował jego realizacji. Zamiast tego do budżetu trafiło kilka dróg prowadzących do... No właśnie

To nie jest odosobniony przypadek. W naszym powiecie bowiem przygotowuje się wiele projektów budowalnych, które nie są następnie realizowane. Jakiś radny zgłosi wniosek, więc się go dla "świętego spokoju" wpisuje w budżet i projektuje. Później trafia on do szuflady i traci swoją ważność. Pieniądze podatników idą w błoto. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ajdejano 22.02.2024 13:41
Do Admina. Przepraszam, że jestem taki upierdliwy: nie piszemy "....metody "najmniejszej linii oporu", ale "metody linii najmniejszego oporu".

Geodeta Powiatowy 30.01.2024 23:27
Trzeba z całej okolicy zdjąć humus, następnie warstwę gliny ok. 8 m, a następnie nawieź chalcedonitu z Inowłodza na wys. 6 m i dopełnić 2 metrową warstwą ziemi ogrodowej/polnej. Będzie ok.

wiaderniak 31.01.2024 17:36
Wiadomo było od dawna że Dąbrowa ma ogromne pokłady gliny dlatego od ponad stu lat działała tam duża cegielnia. Kto zezwolił na tych drogocennych pokładach gliny budować nowe osiedla? Powinna tam działać nadal nowoczesna cegielnia dla Tomaszowa dostarczając budulca.

Figo fago 02.02.2024 08:40
Pisze tak, jak tylko tak potrafi napisać wiaderniak. Drogocenne złoża gliny... Śmiech na sali. Cegła z tych "drogocennych" złóż była niskiej klasy. Za moment zostaną wyburzone pozostałości cegielni, produkującej kiedyś kiepską cegłę i na tym terenie powstaną domy.

chewez 29.01.2024 19:53
Ludzie piszecie o nowych drogach ,a ostatnio przejechalem sie :ulicą Orzeszkową,dlaczego ta droga nie jest zamknięta,tam są leje jak po ostrzale artyleryjskim????

varan 29.01.2024 22:18
Chyba Elizy Orzeszkowej ?

Ajdejano 30.01.2024 15:41
Do "varana": to jest właśnie Polska. Tak, ktoś zupełnie nie przejmuje się tym, jak pisze. Bo wie, że inni też nie przejmują się tym, co czytają. Taka anegdotka. Pisze policjant do kolegi - też policjanta: drogi kolego, piszę do Ciebie powoli, bo wiem, że Ty też nie czytasz biegle. I napisze jeszcze raz: to jest Polska - właśnie....

Ajdejano 29.01.2024 15:08
Powyższe zdjęcie pokazuje stan tej działki po dużych deszczach. Na tej działce i na kilku innych, najbliższych działkach były wykonywane odwierty studzienne (studnie wiercone) do poboru wód podziemnych i niekiedy, wiercone studnie chłonne do wprowadzania do ziemi wód deszczowych z poszczególnych działek. Zarówno jedna, jak i drugie studnie wiercone były wykonywane zgodnie z odpowiednimi przepisami. Taka sytuacja miała miejsce właśnie na działce, pokazanej na zdjęciu powyżej. Pytanie: dlaczego, mimo istnienia studni chłonnej, działka jest zalana deszczówką. Odpowiedź jest prosta, jak świńska kita. Zarządca drogi powiatowej, sąsiadującej z działką (powiat tomaszowski) oraz cwaniak, który sprzedawał człowiekowi te działkę (Gmina Wiejska Tomaszów Mazowiecki), zrobili człowieka w balona. Gmina sprzedała działkę jako pełnowartościową działkę budowlaną, która to działka, w rzeczywistości jest zwykłym bagnem-badziewiem, notorycznie zalewanym wodami deszczowymi, spływającymi na te działkę z całego, okolicznego pasa drogowego drogi powiatowej. Studnia chłonna miała zbierać wody opadowe tylko z jednej działki, a nie z całego terenu. Ponadto, wykonywane w tym rejonie różne odwierty wykazały, że grubość nieprzepuszczalnej gliny wynosi około 8 - 12 m od powierzchni terenu. W ciasnych główkach urzędasów (powiatu i gminy) w pale nie mieściło się, żeby na tę kwestię zwrócić uwagę. Oni są tylko od tego, aby ZAWSZE zrobić w ch..... normalnych mieszkańców gminy i powiatu. To są zwykłe odpady społeczne.

Gminny 29.01.2024 14:30
Oczywiście ,że do poprawy jak jeszcze kilkanascie drog nie tylko powiatowych (są drogi w mieście i nie tylko ,gdzie droga nie jest nawet utwardzona,ale trzeba tylko dobrych powiatowych się przyczepić.Jeden już robił w naszym powiecie mapki z drogami powiatowymi i gminnymi:)i była w tej gminie kupa śmiechu:)Zawsze można się przyczepić jak jest piękna droga to się nakręca ludzi ,że nie ma chodnika,jak jest chodnik to nie ma lampy.A jak te drogi co były kwiatki sadzone?urosły;)

Ajdejano 30.01.2024 15:51
Te!!! Dlaczego nie napiszesz, że jesteś urzędnikiem gminnym, czyli gminnym nierobem, mającym w du.... zwykłych mieszkańców gminy ?!?! Przecież ta droga od wielu lat jest zakałą jej użytkowników i okolicznych sąsiadów tej drogi. Albo podtopienia tej drogi i potrzebne kajaki dla jej użytkowników oraz sąsiadów, albo potrzebne łyżwy dla ludzi i ślizgi dla samochodów zimą. Więc, nie pier.... tutaj takich, ogólnych farmazonów, ,które miałyby tłumaczyć was, czyli samorządowych, totalnych nygusów.

Gminny 06.02.2024 17:32
Ajdejano 30.01.2024 15:51
Te!!! Dlaczego nie napiszesz, że jesteś urzędnikiem gminnym, czyli gminnym nierobem, mającym w du.... zwykłych mieszkańców gminy ?!?! Przecież ta droga od wielu lat jest zakałą jej użytkowników i okolicznych sąsiadów tej drogi. Albo podtopienia tej drogi i potrzebne kajaki dla jej użytkowników oraz sąsiadów, albo potrzebne łyżwy dla ludzi i ślizgi dla samochodów zimą. Więc, nie pier.... tutaj takich, ogólnych farmazonów, ,które miałyby tłumaczyć was, czyli samorządowych, totalnych nygusów.
Nie napisze bo nie jestem,zgodzę się z jednym pracownicy gminy to nier...dlatego grube tysiące idą z gminy bokiem na podwykonawców i zewnętrzne firmy!ale kto to sprawdzi?a pracownicy gminy są tylko po to żeby robić piar burmistrzowi i żeby władza była w rękach rodziny , kolesi niestety ale tak to działa!

Ajdejano 07.02.2024 09:02
Jak czytam to twoje pisanie powyżej, to rzeczywiście, chyba nawet do gminy nie nadawałbyś się na jakiegokolwiek urzędnika-nieroba. Nawet do lizania językiem i przyklejania znaczków na kopertach.

Reklama
Polecane
Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 1:1Lechia zwycięska na wyjeździeZmarł ks. prałat Edward WieczorekLewica ogłosiła program do PE: prawa pracownicze, Karta Praw Kobiet, Europejski Fundusz MieszkaniowySondaż: 64,3 proc. badanych za budową umocnień na granicy z Rosją i Białorusią, 16,5 proc. przeciwOgórek trzecim wiceprzewodniczącymTragiczny pożar na ulicy KołłątajaZapraszamy na spotkanie z RzecznikiemHejt, cyberprzemoc i mowa nienawiściSynoptyk IMGW: niedziela przyniesie więcej opadów i burzW niedzielę w Kościele katolickim przypada uroczystość Zesłania Ducha Świętego„Inny punkt widzenia – Wiosenne przebudzenie”
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 533 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 533 Cena: Do negocjacjiZapraszamy Państwa do odwiedzenia naszego punktu zaopatrzenia medycznego Tomaszów Maz. ul. Słowackiego 4Na zdjęciu: Obudowa PB 533 w kolorze nabucco z wkładem PB 521 z okrągłymi podstawami łóżka oraz frontami z nakładką tapicerowaną. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa.Wysokiej jakości obudowa drewniana PB 533 dostępna w kilku kolorach w połączeniu z wkładem regulowanym PB 521 tworzy spójną całość i oddaje domowy charakter łóżka przy zachowania jego podstawowych funkcji. Możliwość konfiguracji wyposażenia dodatkowego w postaci np. składanych barierek bocznych sprawia, iż model ten cieszy się dużym zainteresowaniem klientów indywidualnych oraz placówek opiekuńczych.  Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Aplikacje z drewna bukowego4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Możliwość konfiguracji z barierką składaną5. Tapicerowana nakładka (opcja)3. Różne wymiary leża 6. Okrągłe podstawy łóżka (opcja)OPCJE:zmiana długości i szerokości leża • zmiana kolorystyki • możliwość zastosowania okrągłych podstaw kół • tapicerowana nakładka frontuPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 39 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:206 × 96 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:106,8 kgStopki regulowanemax 100 mm FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-533 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama