Wąż w piwnicy

do .< i ewakuować całą wieś.

uważam że do takiej akcji powinno się jeszcze ściągnąć wojewódzką straż i kilka jednostek osp z okolicznych wsi a do tego policję no i służby medyczne a nie tylko dwa zastępy straszaków do jednego biednego zaskrońca

Mike, lepiej ty uważaj by na tej twojej Sumatrze jakiś grzechotnik w tyłek cię nie ugryzł. A nasz zaskroniec się nie poci. Wiem bo kiedyś taki po podwórku mi pełzał i za ogon go złapałem by za płot gada wyrzucić.

A co w tym złego, że kobiecina zaalarmowała służby? Wyszkoleni strażacy czy policjanci są od tego by, między innymi, w takich przypadkach reagować. Jak się coś tam wije w węglu to niekoniecznie widać czy zaskroniec czy żmijka. Zresztą, zaskrońce wcale takie niewinne nie są. Się złapie to się ze stresu strasznie pocą. Nie chciałbym takiego śmierdziela w domu mieć ;-).

do @5 , no prosze Cie, dla Ciebie jest to moze oczywiste, ale podejzewam, ze wiekszosc nie odrozni zaskronca od zmiji, i co w tym zlego?? Lepiej zaalarmowac sluzby, niz mialoby dojsc do jakiegos nieszczescia.

pięknie teraz ludzie już nawet zaskrońca od żmii nie potrafią odróżnić (różnicę widać gołym okiem wystarczy się przyjrzeć)

czy przywieziono go znad Nilu, takie są skutki podróżowania polaków

Ja tam boję się panicznie zarówno węży jak i pająków i doskonale rozumiem kobietę, która spanikowała, zachowałabym się na jej miejscu identycznie :)

No to się chłopaki namachali:) szacun dla Nich:)

moze kobieta potrzebowala przerzucic ten wegiel;) a tak powaznie, to ja pewnie tez bym spanikowala, bo nie znam sie na wezach, zeby stwierdzic czy jest on jadowity czy nie.