Bardzo potrzebna była mi toaleta w ostatni czwartek. Jakież było moje zdziwienie, gdy po wrzuceniu 1 zł, "sezam" nie otworzył się. Za mną próbowała jeszcze jedna Pani, ale jej przynajmniej udało odzyskać się wrzuconą złotówkę.
Czy w ty mieście możliwe jest normalne funkcjonowanie obywatela? Czy z braku działających WC starcy, kobiety, czy dzieci muszą szwendać się po krzakach, które jak wiadomo ze względu na tę porę roku nie posiadają gęstego listowia?
W imieniu wszystkich tych, którzy zostawili w wychodku 1 zł., nie zostawiając "potrzeby" proszę o zajęcie się tym tematem.
P.S. Jeszce tylko jedna rzecz, o której bym zapomniała. Dlaczego - jeśli już będą działały te " wychodki " - nie można z nich korzystać w niedzielę i święta?
Napisz komentarz
Komentarze