Na początek wpadka organizacyjna. Konferencja prasowa zorganizowana przed spotkaniem . Efekt – żadnego pytania ze strony dziennikarzy. To była chyba najkrótsze spotkanie z dziennikarzami w jakim uczestniczył prezes Kaczyński. Trudno się dziwić. Przed spotkaniem można było zapytać jedynie o sprawy znane wszystkim z codziennych wypowiedzi w prasie i telewizji ogólnopolskiej.
Jarosławowi Kaczyńskiemu towarzyszyli: Joachim Brudziński, poseł Dariusz Seliga, senator z naszego okręgu wyborczego Wiesław Dobkowski oraz szef PiS w powiecie tomaszowskim Marian Holak.
Na sali wśród zebranych osób widoczni byli prawie wszyscy radni PiS. Nie zabrakło także konkurencji, która przyszła podpatrzeć, co ma do zaproponowania swoim wyborcom lider drugiego w sondażach ugrupowania politycznego w kraju. Wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego przysłuchiwali się z uwagą m.in. Piotr Kagankiewicz i Tadeusz Adamus (PO) oraz Andrzej Wodziński (LD).
Samo spotkanie miało przebieg niezwykle spokojny. Ci, którzy spodziewali się brutalnego ataku na rządzącą w kraju koalicje PO-PSL mogli poczuć się rozczarowani. Widać wyraźną zmianę w podejściu do własnego wizerunku. Mimo tego, Kaczyńskiemu nie udało powstrzymać się od drobnych złośliwości pod adresem dziennikarzy i mediów. Dotyczyło to głównie stacji telewizyjnej TVN, gdzie jego zdaniem dysproporcje w traktowaniu polityków PiS oraz PO są najbardziej widoczne.
Prezes PiS zaczął od bezrobocia , które ostatnimi czasy stało się znowu jednym z ulubionych tematów polityków. – Pytanie brzmi, czy w nadchodzącym dziesięcioleciu uda się sytuacje na rynku pracy odwrócić? – pytał - Zaczęło się 20 lat temu. Bywało mniejsze albo większe niż dzisiaj ale ciągle jest i nas prześladuje. W związku z tym należy zadać pytania kolejne. W jaki sposób Polska ma się dalej rozwijać? Media sugerują wciąż, że te spory w Polsce to są takie kłótnie polityków, że właściwie nie wiadomo o co chodzi. A jeżeli już o coś chodzi to chodzi o stołki i tak dalej – ciągnął wypowiedź. – Ale to nie jest prawda. W Polsce jest zasadniczy spor o to jaki model rozwoju ma przyjąć dalej nasz kraj. Czy to ma być model koncentrujący bogactwo w pięciu metropoliach, czy tez taki który prowadzi do tego, by Polska rozwijała się równomiernie?
Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego Platforma Obywatelska proponuje ten pierwszy model, który został zaprezentowany w dokumencie „Polska 20130”. Tymczasem PiS proponuje inny wariant, który dotyczy równego rozwoju wszystkich obszarów Polski, tak by nie potęgowały się dysproporcje pomiędzy nie tylko regionami ale również miastami i ich peryferiami. – Projekt Platformy i ministra Boniego jest groźny, ponieważ upodabnia on strukturę Polski do krajów trzeciego świata.
Kolejnym tematem była oczywiście służba zdrowia. – Chodzi o to, by służba zdrowia stała się biznesem. Nie ma przed tym ucieczki, by służba zdrowia stała się w istocie płatna – charakteryzował w ten sposób Plan B realizowany przez Platformę Obywatelską. – Ci, którzy tego chcą, mają tez pewną koncepcję dzieląca ludzi. Ci którzy potrafią rozpychać się łokciami, nieważne czy zgodnie z prawem czy tez nie, maja mieć jeszcze lepiej niż mają a cała reszta niech sobie jakoś radzi.
Prezes Kaczyński sporo uwagi poświęcił także skuteczności rządzenia Rządu kierowanego przez Donalda Tuska. Zdaniem Prezesa należy ją mierzyć poziomem nie PKB ale dochodu narodowego, który w ostatnim roku spadł o kilka procent. – To jest władza skrajnie wręcz niesprawna – przekonywał.
Po 20 minutowym wystąpieniu nastąpiła część dynamiczna spotkania. Radny Witko między innymi pytał czy rozsądnie jest dzisiaj zapożyczać w sposób drastyczny miasto.
- Pożyczanie dzisiaj jest nieodpowiedzialne, ponieważ koszt zaciąganych kredytów będzie narastał – odpowiedział Kaczyński. – Nie mamy przesłanek, by przypuszczać, że nastąpi teraz szybki wzrost gospodarczy w Polsce.
Zdaniem Kaczyńskiego, władzy należy patrzeć na ręce, szczególnie na szczeblu lokalnym, gdzie nie ma prawdziwej opozycji. W tym miejscu, patrząc przez pryzmat chociażby tomaszowskiej Rady Miejskiej trudno odmówić słuszności tej argumentacji.
Napisz komentarz
Komentarze