Jestem kuzynem śp. księdza Władysława Plewika pochodzącego z Bełżyc koło Lublina posługującego po święceniach kapłańskich tuż przed II wojną światową w Tomaszowie Mazowieckim w Parafii Świętego Antoniego.
Był jednocześnie prefektem szkół tomaszowskich. Tam został zmobilizowany i wcielony jako kapelan do Wojska Polskiego. Po agresji sowieckiej, 17 września 1939 roku, razem z tysiącami innych został wzięty do niewoli i po pobycie w obozie przejściowym w Szepietówce trafił do Starobielska. Stamtąd ostatecznie do Charkowa gdzie został zamordowany strzałem w tył głowy.
Wiem jednocześnie, że w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku losami księdza interesował się pan Józef Banaszkiewicz z Tomaszowa Mazowieckiego zamieszkały przy ulicy Szerokiej 34. Próbowałem dotrzeć do pana Józefa względnie jego rodziny, jednak w tym miejscu nie ma już budynków w których On zamieszkiwał.
Osobiście byłem w Tomaszowie, rozmawiałem, szukałem kontaktu i śladów pobytu ks. Władysława Plewika jednak wszystkie rozmowy nie przyniosły oczekiwanych efektów. W kościele pod wezwaniem Świętego Antoniego również nie odnalazłem śladów pobytu i posługiwania ks. Władysława w tej parafii.
Dysponuję różnymi dokumentami związanymi z osobą księdza, ale w świetle być może rozpoczętego w przyszłości procesu beatyfikacyjnego wszystkich kapłanów zamordowanych na wschodzie, zebranie możliwie największej ilości dokumentów byłyby bardzo pomocne.
Ten cel czyli doprowadzenie do rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego jako główne zadanie przyjęło zawiązane w Warszawie Stowarzyszenie Pamięć Kapelanów Katyńskich. Dlatego też poprzez NaszTomaszow.pl próbuję dotrzeć do ludzi którzy interesują się historią tego terenu i mają jakąkolwiek wiedzę lub informacje związane z osobą śp. ks. Władysława Plewika. Zainteresowanych tym tematem proszę o kontakt mailowy lub telefoniczny.
Z poważaniem Grzegorz Widelski
[email protected] tel. 887 184 546
Napisz komentarz
Komentarze