Niedzielski był w piątek pytany w TVN24, ile dni po zatwierdzeniu szczepionki na koronawirusa rozpoczną się pierwsze sczepienia w Polsce. Minister powiedział, że zależy to również od dostawców. "Myślę, że jeżeli rzeczywiście zrealizowałby się ten optymistyczny scenariusz i 29 grudnia by była pozytywna decyzja. (...) Mam nadzieję, że pod koniec stycznia byłyby już pierwsze dostawy" - powiedział minister. Zapewnił przy tym, że Polska będzie gotowa do realizacji szczepień na początku stycznia.
Minister pytany, czy dzieci będą szczepione na koronawirusa odpowiedział, że tylko jeden z produktów oferowanych Polsce jest dopuszczony do szczepienia dzieci poniżej 18. roku życia, ale powyżej 12. roku życia". "Generalnie szczepienie to będzie przede wszystkim ukierunkowane dla dorosłych" - dodał.
Szef MZ zaznaczył, że "na tę chwilę nie ma czym zaszczepić dzieci". "Bo żaden z producentów nie prowadził badań na takiej grupie dzieci i absolutnie żadna z nich nie ma w warunkach dopuszczenia nawet sugestii, żeby była stosowana wobec dzieci" - wskazał Niedzielski.
Dworczyk: 15 grudnia ruszy kampania informacyjna dotycząca szczepionki na koronawirusa
15 grudnia ruszy kampania informacyjna i profrekwencyjna dotycząca szczepionki na koronawirusa - zapowiedział w piątek szef KPRM Michał Dworczyk. Najpierw ruszy specjalna strona internetowa, infolinia, a następnie kampania w mediach tradycyjnych i elektronicznych.
Wcześniej w piątek Dworczyk poinformował, że podmioty lecznicze mogą się zgłaszać do udziału w narodowym programie szczepień przeciw wirusowi SARS-CoV-2. Rząd szacuje, że w kraju powstanie 8 tys. punktów takich szczepień.
Szef KPRM został zapytany wieczorem w Polsat News, czy rząd zamierza przekonywać Polaków do szczepień na koronawirusa, ponieważ z opublikowanego w piątek sondażu CBOS wynika, że takiego zamiaru nie ma 47 proc. badanych. "Oczywiście, że tak" - odparł.
"Zamierzamy prowadzić od 15 grudnia kampanię profrekwencyjna i informacyjną, dlatego że trzeba uczciwie przekazać wszystkie informacje na temat szczepionki i sytemu szczepień" - powiedział. Poinformował, że najpierw zostanie uruchomiona specjalna strona internetowa, infolinia, a następnie w mediach tradycyjnych i elektronicznych ruszy kampania zachęcająca do szczepień.
Dworczyk zaznaczył przy tym, że należy zrozumieć osoby, które mają wątpliwości wobec szczepionki na koronawirusa. "To jest nowa szczepionka, jesteśmy w absolutnie nowej sytuacji" - stwierdził.
Zapytany z kolei, czy osoby, które zaszczepią się będą zwolnione z niektórych obostrzeń odparł, że na ten temat trwa dyskusja.
"W poniedziałek przedstawimy projekt narodowej strategii szczepień, która będzie konsultowana w kolejnych dniach. Znajdują się tam rozwiązania, które również przewidują pewne benefity dla osób, które już się zaszczepią" - oświadczył.
Zastrzegł jednak, że informacja na ten temat pojawi się w późniejszym terminie. "Od poniedziałku będziemy prowadzić szerokie konsultacje dotyczące tych kwestii" - zaznaczył szef KPRM.
Dworczyk stwierdził, że ewentualne zdjęcie niektórych obostrzeń w przypadku osób zaczepionych nie jest formą "przymusu bezpośredniego", ale formą "odpowiedzialności za społeczeństwo". "Jeśli nie mamy gwarancji, że osoba nie będzie zarażała innych obywateli, to musi przestrzegać pewnych przepisów. Jeśli jest gwarancja tego, że osoba nie przenosi wirusa, wtedy można z pewnych ograniczeń taką osobę zwolnić" - dodał.
Szef KPRM powiedział też, że 15 grudnia zostanie opublikowania lista miejsc, gdzie będzie można zaszczepić się przeciwko koronawirusowi. Zaznaczył, że nie jest przewidziane, by szczepienia mogły odbywać się w aptekach i zapowiedział, że w najbliższym czasie zapadnie decyzja czy i ile szpitali tymczasowych zostanie przekształconych w centra szczepień.
Dworczyk oświadczył też, że sam planuje zaszczepić się przeciwko koronawirusowi.
W środę premier Mateusz Morawiecki poinformował, że rząd zamówił już 45 mln dawek szczepionki na COVID-19, szczepienia mają być darmowe, dobrowolne i dwudawkowe, a prowadzone mają być najpierw wśród pracowników służb medycznych, mieszkańców domów pomocy społecznej, zakładów opiekuńczo-leczniczych, żołnierzy oraz osób starszych, powyżej 65. roku życia.
Proces szczepienia ma rozpocząć się od rejestracji online lub metodą tradycyjną, zgłoszenia się do punktu szczepień, zaszczepienia oraz zgłoszenie się po 21 dniach na powtórzenie szczepienia.
Szczepionki trafią do Polski w ramach zamówień UE, które zostaną zrealizowane w wyniku kontraktów z producentami takimi jak: Pfizer/BioNTech, CureVac, Sanofi-GSK, Johnson & Johnson oraz AstraZeneca. Mają one zostać rozdzielone między wszystkie kraje członkowskie według kryterium liczby ludności dopiero wówczas, gdy Europejska Agencja Leków zatwierdzi samą szczepionkę.
WHO: pandemia koronawirusa jeszcze się nie skończyła mimo wynalezienia szczepionek
Ostatnie postępy w zakresie szczepionek przeciwko Covid-19 są pozytywne, ale Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) obawia się, że doprowadziło to do coraz większego przekonania, że pandemia dobiegła końca - ostrzegł w piątek dyrektor generalny tej organizacji Tedros Ghebreyesus.
"Postęp w zakresie szczepionek daje nam siłę i możemy teraz zacząć widzieć światło na końcu tunelu. Jednak WHO obawia się, że istnieje coraz większe przekonanie, że pandemia Covid-19 się skończyła" - powiedział.
Dodał, że pandemia ma jeszcze długą drogę do przebycia i że decyzje podjęte przez obywateli i rządy określą jej przebieg w krótkim okresie i to, kiedy ostatecznie się zakończy.
"Wiemy, że to był ciężki rok i ludzie są zmęczeni, ale w szpitalach, które pracują na najwyższych obrotach, sytuacja jest najtrudniejsza z możliwych" - powiedział.
"Prawda jest taka, że obecnie w wielu miejscach występuje bardzo wysoka transmisja wirusa Covid-19, który wywiera ogromną presję na szpitale, oddziały intensywnej terapii i pracowników służby zdrowia" - podkreślił.
Czołowy ekspert WHO ds. sytuacji kryzysowych Mike Ryan ostrzegł w piątek, że pojawienie się kilku skutecznych szczepionek przeciwko Covid-19 i towarzyszący temu optymizm nie może osłabić naszej czujności, gdyż nie wyeliminują one wirusa.
"Szczepionki nie oznaczają zero Covid-19" - zapowiedział Ryan, wyjaśniając, że same szczepionki "nie będą w stanie wykonać całej pracy".
Napisz komentarz
Komentarze