Każdy nietrzeźwy użytkownik drogi stwarza realne zagrożenie dla siebie i innych. Dotyczy to zarówno kierowców pojazdów mechanicznych, rowerzystów jak i pieszych. Rowerzysta jako jeden z niechronionych uczestników ruchu drogowego bez względu na to czy jest trzeźwy czy po spożyciu alkoholu, w zderzeniu z samochodem praktycznie nie ma żadnych szans i niejednokrotnie tego typu zdarzenia skutkują bardzo poważnymi obrażeniami cyklisty albo nawet jego śmiercią. Wypity alkohol zdecydowanie obniża refleks i percepcję otoczenia a to pierwszy krok do nieszczęścia.
Tylko wczoraj w zaledwie kilka godzin, funkcjonariusze tomaszowskiej drogówki wyeliminowali z ruchu sześciu nietrzeźwych rowerzystów. Niechlubny rekordzista miał w organizmie ponad 3,8 promila alkoholu. Stróże prawa nałożyli na nieodpowiedzialnych kierowców jednośladów wysokie mandaty karne.
Zgodnie z przepisami, nietrzeźwy rowerzysta może zostać ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł, natomiast za stan po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) grozi od 300 do 500 zł mandatu karnego.
Niestety pomimo naszych licznych apeli na drodze wciąż pojawiają się kierujący na „podwójnym gazie”. Pijani uczestnicy ruchu drogowego są bardzo dużym zagrożeniem bezpieczeństwa nie tylko dla siebie ale także innych uczestników ruchu drogowego. .
Napisz komentarz
Komentarze