Tomaszowscy policjanci mieli w ubiegłym roku sporo pracy. Według zaprezentowanego radnym raportu, do służby patrolowej skierowano łącznie 13.669 policjantów (metodyka liczenia nie jest nam znana) oraz 4371 policjantów ruchu drogowego. Przeprowadzono prawie 14 tysięcy interwencji. - Nasi policjanci przemieszczają się praktycznie z interwencji na interwencję. Mamy jednak założenie, że przypadku tzw. interwencji pilnych, gdzie jest zagrożone życie, zdrowie lub mienie albo jest szansa ujęcia sprawcy, dojeżdżamy w ciągu maksymalnie 10 minut . Na terenie miasta czas reakcji jest jednak krótszy, ale na terenach wiejskich może on dochodzić do 20 minut - mówił komendant Szymon Herman.
Stwierdzono też 1789 przestępstw z czego sprawcy prawie 1300 z nich zostali wykryci. Z policyjnych zestawień wynika, że każdego dnia strzeże nas 50 policjantów służby "zewnętrznej". Okazuje się, że prawdziwą plagą w Tomaszowie są kradzieże sklepowe. Nie ma dnia, by funkcjonariusze nie byli kierowani do tego rodzaju wykroczeń. Ciekawie przedstawiają się dane liczbowe dotyczące popełnianych wykroczeń, Okazuje się, że nasi policjanci częściej pouczają sprawców niż wręczają im mandaty. Jednak to, z czego, jako mieszkańcy powinniśmy być najbardziej zadowoleni, to sukcesywny, notowany od kilku lat spadek liczby przestępstw.
Spadek następuje też wśród kategorii przestępstw najbardziej uciążliwych dla tomaszowian. Zalicza się do nich: oszustwa, kradzieże, kradzieże z włamaniem, zabójstwa, gwałty i pijanych kierowców. Wskazują one na problemy społeczne, z jakimi przychodzi się nam mierzyć. Wśród oszustw zaczyna dominować cyberprzestępczość.
Przybywa w Tomaszowie natomiast przestępstw narkotykowych. Zanotowano ich w ubiegłym roku 141. to więcej o 60 niż miało to miejsce rok wcześniej. Liczby te świadczą jednak o wzroście wykrywalności, ze względu na dużą liczbę przestępstw pozostających w tzw. czarnej strefie. Zdaniem Szymona Hermana dane świadczą o wzroście efektywności pracy Policji. Funkcjonariusze najczęściej natrafiają na marihuanę, mefedron i amfetaminę. W KPP Tomaszów stworzono w ramach prewencji komórkę "wywiadu" zajmującą się przestępstwami narkotykowymi. Dzięki tej pracy zabezpieczono 18 kg narkotyków (w tym 10 kg kokainy) i zlikwidowano 12 upraw konopi. W ubiegłym roku wykryto też i zabezpieczono 3 kg amfetaminy.
Podobnie interpretowane są przestępstwa z tzw. kategorii przestępstw gospodarczych. W okresie minionych 3 lat, wykrywano ich po ok. 450 rocznie. Rok temu tomaszowscy policjanci zabezpieczyli majątek o wartości ok 3 mln. złotych - Naszym celem jest odebranie przestępcom środków do prowadzenia działalności - mówi komendant.
Kilkanaście lat temu likwidowano policyjne posterunki w gminach powiatu tomaszowskiego. Pozostały tylko dwa. W Rokicinach oraz Czerniewicach. Wcześniej były między innymi w Inowłodzu i Lubochni. Ich obszar działania jest ogromny i najczęściej obejmuje kilka gmin. Policjanci z Czerniewic obsługują z jednej strony Lubochnię, z drugiej Rzeczycę i Inowłódz. Jaka jest to skala zadań doskonale obrazują dane z czasu pandemii, kiedy każdego dnia policjanci odwiedzali osoby przebywające na kwarantannach Teraz pojawić się mają dwa nowe, zlokalizowane w Lubochni i Ujeździe. Do tego prawdziwą zmorą są przejazdy kibiców. - Angażujemy w ich zabezpieczenie całe siły Policji - podkreśla Szymon Herman.
Komendant tomaszowskiej Policji zachęca też do korzystania z internetowej mapy zagrożeń. Można na niej anonimowo zgłaszać wszelkie przejawy łamania prawa. Jej skuteczność od 2016 (odkąd funkcjonuje) została potwierdzona. Wystarczy telefon komórkowy z dostępem do internetu - Zgłoszeniami zajmujemy się natychmiast. Najczęściej zgłaszane są wykroczenia związane z ruchem drogowym, dzikimi wysypiskami - wyjaśnia.
W ubiegłym roku zgłoszono 13 skarg na działalność policjantów. Przy skali zadań jest to liczba bardzo niska i świadcząca o wysokim profesjonalizmie. Tylko jedna znalazła swoje potwierdzenie. Szymon Herman podkreśla, że pochodzą one najczęściej od nie znających prawa "pieniaczy".
Ważną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa odgrywa miejski monitoring. Potwierdzają to policjanci ale i strażnicy miejscy oraz Prezydent - Cały czas pracujemy nad tym, żeby system monitoringu działał sprawniej. W najbliższych dniach nasz zespół monitoringu wybiera się na szkolenie do Warszawy. Jakość pracy będzie coraz lepsza. 629 interwencji, które zostały zainicjowane przez zespół monitoringu miejskiego tylko w tym roku, 611 w poprzednim, 684 rok wcześniej. Większość spośród 213 zatrzymanych na gorącym uczynku sprawców, została ujęta dzięki monitoringowi. System chcemy rozszerzać i docelowo objąć nim wszystkie ulice wjazdowe i wyjazdowe z miasta - mówi prezydent Marcin Witko. Przypomniał też, że miasto sfinansowało zakup testów narkotykowych dla Policji.
Prezydent Tomaszowa Mazowieckiego prosił o zintensyfikowanie działań, mających na celu ograniczenie niszczenia miejskich dróg przez ciężarówki łamiące zakazy wjazdów. - Zgłoszeń od mieszkańców mamy mnóstwo. Ciężarówki rozjeżdżają ulice Majową, Mazowiecką, Niską i wiele innych. Są takie sytuacje, że patrol ustawiony, by zatrzymywać kierowców przekraczających prędkość jest bezczynny na łamiące w tym samym miejscu i czasie zakaz wjazdu pojazdy ciężarowe - Ten sam problem dotyczy samochodów parkujących na ciągach pieszo rowerowych, czego doskonałym przykładem są ulice Legionów i Podleśna.
Radny Cezary Krawczyk poruszył problem nocnego handlu alkoholem, w tym jego sprzedaży na stacjach benzynowych. Jak sam twierdzi jest zwolennikiem wprowadzenia całkowitego zakazu. Komendant Policji zwrócił jednak uwagę, że ograniczenie dostępności do alkoholu w takich krajach jak Polska, skutkuje jego nielegalną produkcją i dystrybucją.
Radny Piotr Kucharski zaproponował natomiast, by z ulicy Bema uczynić "małą obwodnicę" miasta i wpuścić na nią ruch ciężarowy. Jest to dosyć problematyczne z uwagi na fakt, że skrzyżowanie z ulicą Legionów należy do najbardziej kolizyjnych w całym mieście (jeśli nie powiecie).
Napisz komentarz
Komentarze