- Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim mieszkańcom Niebrowa, i innych dzielnic naszego miasta, którzy zechcieli poświęcić poniedziałkowy wieczór na spotkanie w Szkole Podstawowej nr 10 im. Tomaszowskich Olimpijczyków. Cieszę się, że wielu tomaszowian dostrzega, w jakim miejscu było nasze miasto w 2014 roku, a w jakim miejscu jest dzisiaj. Dziękuję za wszystkie uwagi i podpowiedzi Oczywiście, Tomaszów Mazowiecki cały czas wymaga zmian – one są potrzebne. Dlatego będę czynił wszystko, by nasze miasto miało coraz większe możliwości, przede wszystkim finansowe, dzięki którym będziemy mogli sprostać wszystkim wyzwaniom, o których dzisiaj rozmawialiśmy (m.in. problemy mieszkańców ulic: Żurawia i Borek) - napisał po spotkaniu Marcin Witko
Tym razem nie było prezentacji wcześniejszych dokonań i multimedialnych prezentacji. Prezydent skupił się raczej na planowanych w najbliższym roku inwestycjach zarówno miejskich jak i powiatowych. Wśród nich najważniejsze to: przebudowa ulic Orzeszkowej i Ostrowskiego. Niezwykle ważną i priorytetową jest także budowa nowego żłobka przy ulicy Kwiatowej.
Obejrzyj całe spotkanie
W tym ostatnim przypadku miasto czeka na start kolejnej edycji rządowego programu "Maluch +". Program ma na celu wspieranie rozwoju instytucji opieki nad dziećmi w wieku do trzech lat – żłobków, klubów dziecięcych i dziennych opiekunów. Beneficjenci programu mogą otrzymać dofinansowanie do tworzenia i funkcjonowania miejsc opieki żłobkowej. Zasady nowej edycji programu ogłoszone będą za miesiąc. Tym razem budżet ma być większy niż w 2015 roku i wyniesie on 1,5 mld rocznie
Budowa żłobka w tej części miasta ma fundamentalne znaczenie. Szczególnie, kiedy przypomnimy sobie, że w ciągu ulicy Szerokiej oraz przy ulicy Chopina zaplanowano budowę 500 nowych mieszkań komunalnych. Ponadto na tzw. starym Niebrowie mamy do czynienia z wymianą pokoleniową.
Mieszkańcy mieli możliwość opowiedzieć o problemach, jakie na co dzień ich dotykają. Rozmawiano między innymi o ulicy Żurawiej, przy której posesje zalewane są w czasie większych opadów deszczu. Jej położenie powoduje, że spływa tu woda między innymi z ulicy Warszawskiej. Nie jest to temat nowy dla urzędników z tomaszowskiego magistratu.
Wiceprezydent Tomasz Jurek wyjaśniał, że pierwsze działania zostały już podjęte i w tym roku problem zalewania posesji nie występował. Zwrócił też uwagę na problem niewydolnej kanalizacji deszczowej oraz okolicznych przedsiębiorstw, które odprowadzają do niej wodę. Problem ma charakter złożony i wymaga zaangażowania między innymi Zarządu Dróg Wojewódzkich. Sytuację pogarsza fakt, że droga jest w tym miejscu wyniesiona ponad wjazdy na posesje.
Prezydent zapowiedział też gruntowną przebudowę ulicy Wysokiej. Inwestycja zapowiadana jest przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad od kilku lat. Przebudowa ul. Wysokiej oraz drogi wjazdowej od trasy S8 (ta inwestycja szczególnie cieszy, bo zabiegamy o nią od lat, a efektem jest około 30 mln zł na jej realizację). Poniżej nasz artykuł z 2016 roku. GDDKiA zapowiadała wówczas start inwestycji w roku 2017
Inwestycja jest istotna nie tylko ze względu na poprawę warunków jazdy ale przede wszystkim ze względu na plany budowy północnej obwodnicy miasta, która wyprowadzi ruch pojazdów ciężkich w kierunku dróg krajowych. Prezydent zabiega też o zmianę kategorii odcinka drogi między ulicą Warszawską a Wysoką i nadanie jej statusu "krajówki" i jej równoczesne przebudowanie razem z ulica Wysoką. Obecnie jest on w dosyć dyskusyjnym zarządzie powiatu. Ponadto Prezydent chce przejąć fragment ulicy Ujezdzkiej od ronda do ulicy Warszawskiej.
Podobnym poruszanym na spotkaniu tematem jest ulica Borek. Tutaj również mieszkańcy kilku posesji skarżą się na zalewająca ich deszczówkę. Zagrożenie stanowią też drzewa. Przy okazji realizacji programu "Mieszkanie TM Plus" zbudowano ulicę między ulicami Krzywą i Szeroką. Pozostał odcinek w kierunku Barlickiego. Wyłożono go płytami typu jomb. Aby było możliwe wykonanie pełnowymiarowej ulicy konieczne byłoby zajęcie fragmentów działek właścicieli prywatnych. Próby przejęcia nawet kilka lat temu podjęto, ale mieszkań nie reagowali na zaproszenia do rozmów, kierowane przez miasto.
Pojawił się też temat czynszów w blokach wybudowanych w ramach wspomnianego wyżej programu "Mieszkanie TM Plus". Prezes Wacława Bąk wyjaśniła różnicę między mieszkaniami komunalnymi a mieszkaniami, których lokatorzy przejmą je po spłacie kredytów na własność. Dementowała też plotki na temat rezygnacji z mieszkań przez lokatorów
Oferta mieszkań realizowanych w ramach miejskiego programu rzeczywiście była bardzo atrakcyjna. Co ciekawe, mimo drastycznego wzrostu opłat nadal można ją za taką uważać. "Mieszkanie TM Plus" był to projekt skierowany do osób, dla których dotychczasowa oferta miasta czy deweloperów nie była dostosowana do ich możliwości finansowych czy potrzeb. Prezydent Marcin Witko zaprosił do uczestnictwa w projekcie zarówno młodych ludzi zaczynających swoją karierę zawodową, którzy nie mają na tyle ustabilizowanej sytuacji finansowej aby pozyskać kredyt hipoteczny, jak również rodziny z dziećmi, dla których balast w postaci kredytu długoterminowego znacznie ogranicza możliwości inwestowania w siebie i swoje pociechy, ale także osoby, które wynajmują mieszkania na rynku ponosząc wydatki o wyższej wartości niż proponowane przez TTBS.
W ostatnim czasie zaproponowano mieszkańcom trzy warianty obniżenia ponoszonych kosztów. Lokatorzy miel do wyboru całkowite odstąpienie od umowy. W takim przypadku uzyskaliby zwrot wpłaconych pieniędzy, ale... musieliby z mieszkań się wyprowadzić. Na taką opcję nikt się nie zdecydował Tym bardziej, że lokatorzy zdążyli już mieszkania wyprowadzić ze stanu deweloperskiego. Nie bez znaczenia jest również fakt, że o mieszkania w Tomaszowie wbrew pozorom wcale nie jest łatwo, a wynajem na wolnym rynku w kosztach byłby zbliżony do wpłat dokonywanych na rzecz TTBS
Z drugiej opcji skorzystało dokładnie 16 osób. Polegała ona na możliwości wpłaty zwiększonej kwoty partycypacji, która posłuży zmniejszeniu wartości kredytu w BGK. Lokatorzy zadeklarowali wpłaty na poziomie od kilku do kilkudziesięciu złotych. Jaki ma to wpływ na płacony przez ich czynsz.? Ulega on pomniejszeniu od kilku do kilkunastu złotych za mer kwadratowy,
Dwie osoby zdecydowały się na to, że nie będą ubiegać się o własność mieszania. Czynsz jaki będą płacić zostanie pomniejszony o część kapitałowo odsetkową i wyniesie ok. 16 złotych.
Warto przy okazji dodać, że miasto zdecydowało o nadpłaceniu kredytu. Z kolei w tym tygodniu zapowiedziane są kolejne propozycje obniżki czynszów.
Zwracano też uwagę na brak miejsc do zabaw dla dzieci na Niebrowie. Ofertę uzupełnił niedawno oddany do użytku obiekt sportowy. Wskazywano też na szereg potrzeb na ulicach będących w Zarządzie Powiatu Tomaszowskiego.
Napisz komentarz
Komentarze