Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 23:36
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Prof. Demkow: Choroby rzadkie są częste w populacji

Chorych na choroby rzadkie, tylko w Polsce, mamy pomiędzy 2 a 3 miliony - to ok. 8 proc. społeczeństwa, czyli porównywalnie do liczby pacjentów z cukrzycą typu 2. – powiedziała PAP prof. Urszula Demkow, wiceminister zdrowia. Dodała, że są więc częste w populacji i 3 mln pacjentów nie da się zepchnąć na margines.

PAP: Chorób rzadkich jest bardzo dużo, podaje się, że od 6 do 8 tys., choć te dwa tysiące pomiędzy tymi wartościami stanowi chyba istotną różnicę.

Prof. Urszula Demkow: Obecnie szacuje się, że jest ich więcej niż 8 tysięcy, bo ciągle są opisywane nowe jednostki chorobowe, w dodatku czasami ultrarzadkie choroby dotykają np. kilkudziesięciu osób na świecie. Istnieją też choroby niezdiagnozowane - i jeśli zdarzy się, że końcu ktoś postawi diagnozę, wtedy opisujemy nową jednostkę chorobową. Trudno powiedzieć, ile takich chorób dokładnie jest - prawdopodobnie bardzo wiele.

PAP: Jeżeli one są takie rzadkie, to jaki jest sens - społeczny, finansowy - żeby priorytetowo traktować ich leczenie?

U.D.: Istnieją choroby rzadkie, które dobrze znamy, na przykład mukowiscydoza, ultrarzadkie i niezdiagnozowane. Natomiast jeżeli te wszystkie choroby rzadkie zsumujemy, to okaże się, że takich chorych tylko w Polsce mamy pomiędzy 2 a 3 miliony - to ok. 8 proc. społeczeństwa, czyli porównywalnie do liczby pacjentów z cukrzycą typu 2. Generalnie rzecz biorąc, wszystkie choroby rzadkie razem wzięte są częste w populacji i 3 mln pacjentów wraz z rodzinami nie da się zepchnąć na margines.

PAP: Jeśli popatrzymy na to w skali europejskiej, to wyjdzie nam na to, że choruje na nie tyle osób, ile liczy populacja dużego państwa.

U.D.: Właśnie, więc to jest duży ogólnoświatowy problem. Zresztą nieraz trzeba łączyć siły ponad granicami, bo jeżeli w danym kraju jest kilka tylko przypadków danej choroby, to warto się podzielić doświadczeniami i obserwować większą grupę pacjentów, na przykład zebrać wszystkich chorujących na przypadłość X w Europie. Wtedy na znaczącej grupie możemy się czegoś więcej o tej chorobie dowiedzieć, o jej historii naturalnej, przebiegu, rokowaniu… Także rodzina, która się dowiaduje, że dziecko jest chore na jakąś bardzo rzadką chorobę, bardzo by chciała wiedzieć, co je czeka, jak będzie wyglądał jego rozwój, co może się zdarzyć za rok, dwa, pięć. Dlatego to jest bardzo ważne, żebyśmy wspólnie z innymi krajami tworzyli sieć wiedzy o chorobach rzadkich.

PAP: W uzasadnieniu do rządowego Planu dla Chorób Rzadkich czytamy m.in., że ma się on przełożyć na przyspieszenie diagnostyki, a jednocześnie na redukcję kosztów. Jak to możliwe?

U.D.: Najczęściej ci chorzy przechodzą coś, co my nazywamy odyseją diagnostyczną: pacjent ma nietypowe objawy i przez wiele lat krąży od specjalisty do specjalisty, wykonywane mu są dziesiątki badań. Jak wreszcie dociera do właściwego ośrodka, to na ogół przynosi kilogramy dokumentacji medycznej. To wszystko dużo kosztuje - te niezliczone badania, wizyty, hospitalizacje w celu znalezienia właściwego rozpoznania. Do tego dochodzą inne koszty – rodzicom chorego dziecka trudno jest żyć ze świadomością, że nie wiedzą na co ono choruje, poza tym są często wyłączeni z pracy zawodowej, bo ciężko chorym dzieckiem stale się trzeba opiekować, bo jeżdżą na konsultacje po całym kraju. Jeśli się więc skróci ścieżkę i sprawi, że diagnoza będzie szybciej postawiona, zredukuje się koszty - także te związane z pogarszaniem się stanu pacjenta. Ścieżka będzie więc nie tylko szybsza, tańsza, ale też z innych względów korzystniejsza.

PAP: W tym celu mają powstać Ośrodki Eksperckie Chorób Rzadkich.

U.D.: Na razie mamy 44 takie ośrodki, centra doskonałości uznane przez Europę, włączone do międzynarodowej sieci ERN. Natomiast jest ich za mało w stosunku do potrzeb, aby zaopiekować 3 mln chorych. Poza tym choroby rzadkie dotyczą różnych narządów i tkanek, więc potrzebujemy ośrodków specjalizujących się w różnych dziedzinach - nefrologii, neurologii, chorobach kości, skóry, serca… Po zatwierdzeniu nowego planu dla chorób rzadkich, potrzebny będzie kolejny krok legislacyjny na poziomie ustawy, żebyśmy mogli otworzyć ścieżkę do powstawania nowych ośrodków chorób rzadkich. Wtedy przedstawimy kryteria: jakie placówki będą mogły się starać o to, żeby zostać ośrodkiem chorób rzadkich. Będziemy brać pod uwagę kadrę lekarską, bo muszą być to osoby, które znają się na danych chorobach, ale też zasoby diagnostyczne oraz oczywiście odpowiednią liczbę pacjentów pod opieką ośrodka.

PAP: Rozumiem, że to nie będą samodzielne jednostki, które będą zajmowały się tylko pacjentami z chorobami rzadkimi, tylko ośrodki przy dużych szpitalach klinicznych?

U.D.: Tak. Wśród ośrodków, które już istnieją, jest m.in. Centrum Zdrowia Dziecka, a także ciekawy chirurgiczny ośrodek w Olsztynie, gdzie specjaliści leczą wrodzone wady czaszki: np. zdarza się, że czaszka nie rośnie, a mózg owszem, wówczas trzeba operować, żeby stworzyć przestrzeń dla rozwoju mózgu. Potrzebne są różnego typu ośrodki i nie będzie jednego ośrodka dla wszystkich chorób rzadkich. Każdy będzie się w czymś specjalizował.

PAP: Nie obawia się pani, że nawet jeżeli tych ośrodków powstanie więcej, to sytuacja nie poprawi się, jeżeli lekarze rodzinni nie zostaną przeszkoleni, więc nadal będą prowadzić pacjentów "starą" ścieżką?

U.D.: Będą dwa narzędzia, które pomogą lekarzom rodzinnym. Pierwsze to platforma wiedzy o chorobach rzadkich - będzie służyć nie tylko pacjentom, ich rodzinom, ale także lekarzom rodzinnym. Oni nie mają wiedzy o chorobach rzadkich, czasami nie potrafią skojarzyć różnorodnych objawów u jednego pacjenta. Dzięki platformie będą mogli poszerzyć wiedzę. Drugie narzędzie to Karta Pacjenta z Chorobą Rzadką. Ten tzw. "paszport pacjenta" będzie zawierał niezbędną wiedzę o konkretnym chorym. Więc jeśli pacjent będzie potrzebował pomocy medycznej, to lekarz, do którego trafi np. z grypą, dowie się, m.in. jakich leków nie można mu podawać, co zrobić w wypadku nagłego pogorszenia stanu zdrowia etc. Tak nawiasem mówiąc, uważam, że wiedzę na temat chorób rzadkich (a 70-80 proc. z nich jest uwarunkowana genetycznie) należałoby jak najszerzej przekazywać studentom medycyny. Jestem także zdania, że wkrótce wejdą szeroko do użytku narzędzia oparte na AI, które będą w stanie szybciej, niż człowiek, połączyć w jedno poszczególne objawy i pomóc lekarzom w postawieniu właściwego rozpoznania.

PAP: Proszę więc jeszcze powiedzieć, na czym polegać będzie zapowiadana poprawa dostępu do badań i leków?

U.D.: Po pierwsze udzielone zostanie wsparcie laboratoriom, które zostaną wyposażone w nowoczesny sprzęt do tej trudnej diagnostyki. Zamierzamy także inwestować w kształcenie i rozwój personelu laboratoryjnego. Kolejną kwestią, która pomoże w dostępności do badań, będzie ich lepsza wycena.

Do tej pory badania w zakresie chorób rzadkich nie były dodatkowo wycenione, a są bardzo drogie, więc refundacja nie pokrywała ich kosztów. Dlatego jednostki ochrony zdrowia nie były zainteresowane, żeby wykonywać je pacjentom, gdyż przyczyniało się to do narastania długów szpitali. Teraz NFZ będzie lepiej płacił za wizyty u lekarza i hospitalizację pacjenta z chorobą rzadką, poza tym zapłaci dodatkowo za niezbędne, drogie badania.

PAP: Więc szpitale, zamiast tracić, będą na takich pacjentach zarabiać. Tak kiedyś, za czasów prof. Religi, podniesiono na wysoki poziom kardiologię i kardiochirurgię w Polsce.

U.D.: Przynajmniej nie będą powiększały zadłużenia, może ujmijmy to tak. Prestiż prestiżem, ale jak szpital jest zadłużony, to tnie się koszty. Przez brak odpowiedniego finansowania te nasze ośrodki, w których leczono choroby rzadkie, nie były wspierane w wystarczającym stopniu przez dyrekcje większości szpitali. Teraz jest szansa, by to zmienić. W Polsce dobrze prosperują te działy medycyny, które są dobrze wycenione, a te, które są wycenione poniżej kosztów, zazwyczaj są zamykane, niedoceniane, tworzą się też kolejki do tych świadczeń, które są niedoszacowane.

PAP: A w jaki sposób zamierzacie państwo ułatwić dostęp do leków?

U.D.: Ostatnio dużo się działo, jeśli chodzi o leki i Ministerstwo Zdrowia ma się czym pochwalić. W tym roku wprowadzono 54 nowe cząsteczko-wskazania…

PAP: Co to takiego?

U.D.: To są wskazania, dla których dany lek jest refundowany, czyli na przykład w przypadku raka płuca refundowany jest konkretny preparat dla określonej grupy chorych z konkretną mutacją. W tym roku wprowadziliśmy wiele nowych leków refundowanych w onkologii, ale także sporo tych dla chorób rzadkich. Jednak oprócz pieniędzy ważna jest otwartość ze strony firm farmaceutycznych. To właśnie producent leku musi złożyć wniosek refundacyjny do ministerstwa, żeby można było wprowadzić dany lek na listę refundacyjną czy do programów lekowych.

PAP: W czym ma pomóc rejestr chorób rzadkich?

U.D.: Ma zgromadzić wiedzę o wszystkich chorych i chorobach rzadkich w naszym kraju, co pomoże nam zorientować się, ilu mamy chorych na konkretną jednostkę chorobową, w jakim oni są wieku, jakiej są płci, gdzie mieszkają. Będziemy wtedy mogli oszacować koszty refundacji leku na dane wskazanie. Bo jeżeli nie wiemy, ilu jest chorych, nie wiemy też, ile terapia będzie kosztowała i jakie środki należy zarezerwować w budżecie NFZ. Rejestr będzie także skarbnicą wiedzy o tych chorobach: będziemy gromadzimy informacje o epidemiologii choroby, objawach klinicznych, historii choroby, rokowaniu itp. Skorzystają z tej wiedzy politycy, lekarze, ale także naukowcy z różnych krajów, gdyż nasz rejestr będzie skomunikowany z rejestrami chorób rzadkich w Europie.

PAP: Plan zakłada także refundowanie kosztów środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego, dla chorych indywidualnie wnioskujących o ich import docelowy. Rozumiem, że niektóre choroby wymagają specjalnej żywności, której w Polsce nie można kupić, ale czy to znaczy, że będziecie płacić chorym za jedzenie?

U.D.: Dam przykład fenyloketonurii - w Polsce wykrywamy tę chorobę zaraz po urodzeniu podczas screeningu noworodków. Takie dziecko, dopóki nie osiągnie dojrzałości, musi spożywać tylko jeden rodzaj specjalnej, niskobiałkowej diety, inaczej jego rozwój intelektualny zostanie zahamowany. Dlatego tak ważne jest to, aby od urodzenia spożywało konkretne, specjalistyczne produkty, które są równie ważne dla jego życia i rozwoju jak leki, bo bez nich stan zdrowia chorego na fenyloketonurię dramatycznie się pogorszy. Dlatego import tego typu produktów jest tak samo ważny, jak import leków. Nie można ich niczym zastąpić, nie może być przerwy w ich podawaniu, dlatego muszą być refundowane.

PAP: Kiedy ten plan ma szansę wejść w życie?

U.D.: Uchwała Rady Ministrów w tej kwestii, do której plan będzie załącznikiem, prawdopodobnie zostanie uchwalona w przyszłym tygodniu, a najdalej na początku kolejnego. Kiedy plan będzie zalegalizowany, będziemy mogli wdrażać jego poszczególne elementy. Zapewne najszybciej rozwinie się platforma, której funkcjonowanie nie wymaga dodatkowej legislacji. Dość szybko będziemy mogli procedować podwyższoną wycenę świadczeń – tu także nie potrzeba ustawy, wszystko dzieje się na poziomie NFZ. Natomiast pozostałe elementy planu, jak np. rejestr czy karta pacjenta, wymagają dodatkowej legislacji na poziomie ustawy, bo dotyczą wrażliwych danych osobowych, które są chronione. Jeśli chodzi o kartę, to mam nadzieję, że jej procedowanie pójdzie sprawnie, gdyż mamy już doświadczenie: testujemy właśnie kartę pacjenta chorego na hemofilię, która, nawiasem mówiąc, także jest chorobą rzadką. Wierzę, że cały proces legislacyjny nie potrwa długo, ale mamy wakacje, parlament w sierpniu będzie miał przerwę, więc myślę, że jesienią już się nam uda. Według planu rejestr ma ruszyć w 2025 roku, ale bardzo bym chciała, żeby to było wcześniej. Chorzy potrzebują tych rozwiązań jak najszybciej.

Rozmawiała: Mira Suchodolska (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Dawid Podsiadło - Dokumentalny  w Helios na Scenie Dawid Podsiadło - Dokumentalny w Helios na Scenie W czerwcu 2024 roku Dawid Podsiadło zagrał 7 koncertów stadionowych dla pół miliona widzów. Finałem tej trasy były rekordowe dwa koncerty na Stadionie Śląskim w Chorzowie dla prawie 200 tys. osób. Ten film to zapis tych 7 wyjątkowych dni, a zobaczymy go już 3 grudnia w kinach Helios.Film „Dawid Podsiadło – Dokumentalny” to intymny portret jednej z największych postaci polskiej sceny muzycznej. Reżyser Tomasz Knittel zabiera widzów na pełną emocji podróż, towarzysząc Dawidowi Podsiadle podczas jego monumentalnej trasy koncertowej, obejmującej siedem występów na stadionach w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie. Jednak to nie same koncerty są tu najważniejsze, lecz Dawid – artysta, który tą trasą zamyka pewien etap swojej kariery i zastanawia się, co przyniesie przyszłość.Kamery śledzą Dawida nie tylko na scenie, ale przede wszystkim za kulisami – w chwilach skupienia, zmęczenia, radości i refleksji. Film pokazuje jego prawdziwą twarz: człowieka pełnego pasji, ale i niepewności.Dawid otwiera się przed widzami, dzieląc się przemyśleniami o drodze, którą przeszedł, o presji związanej z popularnością oraz o tym, co dalej po zakończeniu tak ogromnej trasy. Obecność znakomitych gości, takich jak Edyta Bartosiewicz, Monika Brodka, Daria Zawiałow, Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Ralph Kaminski, Kortez i Vito Bambino zdecydowanie podkreśla wagę tego etapu.To unikalna okazja, aby zobaczyć, jak wygląda życie artysty w momentach triumfu, ale i w tych cichszych, bardziej intymnych chwilach, kiedy sceniczne światła gasną, a pytanie „co dalej?” staje się najważniejsze.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: królakTreść komentarza: Słusznie, tylko że taki rower miejski, który by uatrakcyjnił takie zwiedzanie przerasta możliwości tutejszych miejskich władz.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: mTreść komentarza: Kto powiedział, że tylko Tomaszów Maz. można zwiedzać. W trasach turystycznych trzeba uwzględniać cały powiat i okolice.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: mTreść komentarza: Urzędnik to jest taka osoba (opłacana z naszych podatków), która ma swojego szefa i odpowiadającego za pracę urzędnika.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Ajdejano na prezydenta Tomaszowa, na Starostę, na posła, na Prezydenta RP i wtedy wszyscy MAMY RAJ !!!!Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: CzlowiekTreść komentarza: Niestety Pan dr Chudzik odchodzi i niedługo czekają nas prawdopodobnie rządy specjalsty od mobbingu P.Glimasińskiego. Długo się wiec nie nacieszyliśmy. Pracownicy szpitala są wściekli bo nie chcą takiego pseudo-prezesa, ale nikt ich przecież o zdanie nie pyta... To skandal że szpitalem rządzi polityka. Nie są ważne kwalifikacje i rozum, tylko "uklady". Może Pan Strzępek przeprowadzi rekonesans w szpitalu i spróbuję się dowiedzieć dlaczego szpitalem ma rządzić ktoś kto nie ma o tym pojęcia i już udowodnił w MZK że jest bardziej niż beznadziejny????Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: WuPeTreść komentarza: Urzędnikom trzeba powiedzieć co mają robić i czym się zajmowaćŹródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnika
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 533 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 533 Cena: Do negocjacjiZapraszamy Państwa do odwiedzenia naszego punktu zaopatrzenia medycznego Tomaszów Maz. ul. Słowackiego 4Na zdjęciu: Obudowa PB 533 w kolorze nabucco z wkładem PB 521 z okrągłymi podstawami łóżka oraz frontami z nakładką tapicerowaną. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa.Wysokiej jakości obudowa drewniana PB 533 dostępna w kilku kolorach w połączeniu z wkładem regulowanym PB 521 tworzy spójną całość i oddaje domowy charakter łóżka przy zachowania jego podstawowych funkcji. Możliwość konfiguracji wyposażenia dodatkowego w postaci np. składanych barierek bocznych sprawia, iż model ten cieszy się dużym zainteresowaniem klientów indywidualnych oraz placówek opiekuńczych.  Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Aplikacje z drewna bukowego4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Możliwość konfiguracji z barierką składaną5. Tapicerowana nakładka (opcja)3. Różne wymiary leża 6. Okrągłe podstawy łóżka (opcja)OPCJE:zmiana długości i szerokości leża • zmiana kolorystyki • możliwość zastosowania okrągłych podstaw kół • tapicerowana nakładka frontuPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 39 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:206 × 96 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:106,8 kgStopki regulowanemax 100 mm FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-533 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama