Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 11:55
Reklama
Reklama

Ekspert o przepisach dot. konfiskaty aut: niejasne, ale sądy mają podstawę, by z nich korzystać

Zdaniem eksperta Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego dr. hab. Szymona Tarapaty przepisy umożliwiające konfiskatę aut nietrzeźwym kierowcom, zostały sformułowane w sposób skomplikowany i niejasny. Według karnisty sądy mają jednak formalną podstawę do tego, żeby z tych przepisów korzystać.

W czwartek weszły w życie przepisy umożliwiające konfiskatę aut nietrzeźwym kierowcom. W obecnym kształcie regulacji kierowca, który będzie miał co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi, musi się liczyć z utratą samochodu i to niezależnie od tego, czy spowodował wypadek drogowy. Przepadek auta będzie stosowany także wtedy, gdy kierowca spowodowuje katastrofę, sprowadzi bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy lub spowoduje wypadek drogowy przy zawartości powyżej promila alkoholu we krwi.

Jeśli kierowca, który spowodował takie zdarzenia miał w organizmie powyżej 0,5 promila do 1 promila, to sąd może, ale nie musi, orzec o przepadku pojazdu. Kiedy kierowca prowadził pojazd po alkoholu w sytuacji tzw. recydywy drogowej, sąd może orzec przepadek pojazdu niezależnie od stężenia alkoholu w organizmie.

"Funkcjonowanie środka w postaci przepadku pojazdu mechanicznego samo w sobie nie jest złym pomysłem i w pewnych sytuacjach sąd powinien mieć możliwość orzeczenia takiego instrumentu. Natomiast wprowadzone regulacje nie obejmują kategorii spraw, w których dobrze byłoby orzec przepadek pojazdu, a takiej możliwości prawnej nie będzie, oraz nakazują orzec ten przepadek tam, gdzie jest to niepotrzebne" - ocenił w rozmowie z PAP dr hab. Szymon Tarapata, adiunkt w Zakładzie Prawa Karnego Wykonawczego UJ.

Według karnisty mogą pojawić się także problemy interpretacyjne, wynikające z tego, że regulacje w jego opinii napisane są w sposób skomplikowany, niejasny i bardzo kazuistyczny. Jako przykład podał rozwiązanie wskazane w art. 178 par. 1 k.k., które mówi, że surowszej odpowiedzialności za wypadek podlega ten, kto po spowodowaniu wypadku komunikacyjnego, przed poddaniem się badaniu na obecność alkoholu, spożył alkohol.

"Czasem zdarza się tak, że sprawca wypadku, będąc na miejscu zdarzenia, nie dostrzegł, że takie zdarzenie spowodował - np. nie popatrzył, że zajechał komuś drogę, w wyniku czego inny kierowca musiał wjechać samochodem do rowu lub uderzyć w przeszkodę i w konsekwencji doznał złamania ręki. Jeśli taki kierujący pojedzie do domu i kilka godzin po zdarzeniu spożyje alkohol, generując u siebie stężenie w wysokości powyżej 1 promila alkoholu we krwi, wówczas będzie się aktualizować obligatoryjna podstawa do orzeczenia przepadku pojazdu mechanicznego z art. 178 par. 3 k.k." - zauważył ekspert Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego.

"Wynika to z faktu, że w art. 178 k.k. wyraźnie nie wskazano, że sprawca musi być nietrzeźwy tylko w momencie spowodowania wypadku. Par. 3 k.k. tego przepisu mówi tylko o sprawcy, u którego zawartość alkoholu przekraczała wysokość 1 promila. Przepis nie precyzuje, o jaki moment tu chodzi, czy o moment zdarzenia, czy o moment badania. Sam art. 178 par. 1 k.k. mówi zaś o sprawcy, który nie poddał się badaniu, lecz później spożywał alkohol" - wyjaśnił.

Inny problem interpretacyjny wskazał w przypadkach sytuacji, w których przepadek samochodu jest fakultatywny, zaś pojawi się problem, czy policja może dokonać tymczasowego zajęcia pojazdu na podstawie art. 295 par. 1a k.p.k. "Czytając przepis literalnie, musimy stwierdzić, że policja dokonuje tymczasowego zajęcia pojazdu wtedy, kiedy trzeba orzec przepadek. Natomiast kiedy mamy do czynienia z sytuacją, w której tego przepadku orzec nie trzeba, ale jest taka prawna możliwość, to nie ma podstaw do tego, żeby stosować ten przepis dotyczący zajęcia tego pojazdu" - uważa ekspert.

"Warto też zwrócić uwagę na różnicę w zakresie granic orzekanego przepadku, jaka dotyczy nietrzeźwego kierowcy, który prowadził nie swój pojazd, wykonując obowiązki służbowe na rzecz pracodawcy oraz nietrzeźwego kierowcy, który prowadził nie swój pojazd poza wykonywaniem czynności służbowych. Wobec pierwszego może zostać orzeczona nawiązka w wysokości od 5 tys. zł do 100 tys. zł, wobec drugiego to już równowartość pojazdu, którego wartość może być w konkretnym przypadku ogromna, tj. dużo wyższa niż maksymalna kwota nawiązki" - zauważył.

Jak zaznacza, przepisy pozwalają na orzeczenie przepadku pojazdu lub jego równowartości, ale sąd musi stosować regulacje dotyczące orzekania tych środków przy uwzględnieniu kryterium proporcjonalności, "więc jeśli orzeczenie takiego środka nie przystawałoby do wagi popełnionego przestępstwa, to nie powinien orzekać takiego przepadku".

Zdaniem eksperta, jeśli chodzi o aspekt formalny, to sądy mają podstawę do tego, żeby z tych przepisów korzystać – na podstawie prawa materialnego dotyczących przepadku. "Inną sprawą jest to, w jaki sposób przepadek pojazdu zostanie wykonany. Wydaje się, że w tej sytuacji należy zastosować przepisy kodeksu karnego wykonawczego dotyczące egzekwowania przepadku rzeczy ruchomych" - wskazał Szymon Tarapata. "Czyli jeśli sąd orzeknie przepadek pojazdu, to wówczas zastosowane zostałyby zasady przeznaczonego do wykonywania przepadku rzeczy ruchomych, tak, jak dzieje się to wówczas, gdy np. samochód jest uznany za przedmiot służący do popełnienia zabójstwa i na tej podstawie sąd orzeka przepadek w oparciu o art. 44 par. 2 k.k. Taki przepadek wykonuje co do zasady naczelnik urzędu skarbowego na podstawie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji" - dodał.(PAP)

Obraz Jan Macarol z Pixabay

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Szkolenie z Czarnej Taktyki w 9 Łódzkiej Brygadzie Obrony TerytorialnejArbuzy ekologiczneUOKiK: klienci Biedronki, którzy wzięli udział w promocji „Magia Rabatów”, mogą otrzymać 150 złNFOŚiGW: start programu dopłat do przydomowych wiatraków planowany na 2.-3. kwartał 2024 r.Ekstraklasa piłkarska - Widzew - Lech 1:1Lechia zwycięska na wyjeździeZmarł ks. prałat Edward WieczorekLewica ogłosiła program do PE: prawa pracownicze, Karta Praw Kobiet, Europejski Fundusz MieszkaniowySondaż: 64,3 proc. badanych za budową umocnień na granicy z Rosją i Białorusią, 16,5 proc. przeciwOgórek trzecim wiceprzewodniczącymTragiczny pożar na ulicy KołłątajaZapraszamy na spotkanie z Rzecznikiem
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: amunakiTreść komentarza: wybitny fachowiec od odbioru dróg w gminie RzeczycaŹródło komentarza: Ogórek trzecim wiceprzewodniczącymAutor komentarza: BarmanTreść komentarza: Leszek to mój mentor i przyjaciel, to prawda że miał w poważaniu Tomaszów ale ile zrobił dla Rzeczycy!!! Lechu tak trzymaj wszystko omówimy w lesniczówce!Źródło komentarza: Ogórek trzecim wiceprzewodniczącymAutor komentarza: Entliczek pentliczek na kogo ...Treść komentarza: Trumf, trumf, Misia Bela, Misia Kasia, konfacela. Misia A, Misia Be, Misia Kasia, konface.Źródło komentarza: Ogórek trzecim wiceprzewodniczącymAutor komentarza: Wszystko jest na sprzedażTreść komentarza: Toż to ludzie spod brudnej PałyŹródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: Dla "chołoty" JBTreść komentarza: Trzeba … rozłożyć ten naród od wewnątrz, zabić jego moralność… Jeśli nie da się uczynić zeń trupa, należy przynajmniej sprawić, żeby był jako chory ropiejący i gnijący w łożu… Trzeba mu wszczepić zarazę, wywołać dziedziczny trąd, wieczną anarchię i niezgodę… Trzeba nauczyć brata donoszenia na brata, a syna skakania do gardła ojcu. Trzeba ich skłócić tak, aby się podzielili i szarpali, zawsze gdzieś szukając arbitra. Trzeba ogłupić i zdeprawować, zniszczyć ducha, doprowadzić do tego, by przestali wierzyć w cokolwiek oprócz mamony i pajdy chleba.Źródło komentarza: Prezes PiS: Polska potrzebuje planu "Siedem razy tak", m.in. dla inwestycji, wsi i bezpieczeństwaAutor komentarza: MirekTreść komentarza: Gratulacje!Źródło komentarza: Znakomity występ młodych lekkoatletów MKS Tomaszów Mazowiecki.
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama