Sobotni pojedynek z Polonią miał tylko jednego faworyta. Drużyna z Leszna to najlepszy zespół sezonu zasadniczego. Niespodziankę sprawił jednak Konrad Mocarski, który pojedynek z Michałem Szulcem zakończył remisem 2:2 w partiach, ale z przewagą trzech kręgli (588-555). Duży punkt powędrował więc do Konrada.
Stan rywalizacji wyrównał się po potyczce Adriana Szulca z Michałem Goździkiem. Tomaszowianin co prawda zremisował z rywalem 2:2, ale w kręglach zdecydowana przewaga należała do rywala (566:523 dla Szulca).
Nieudany występ zaliczył Paweł Osiński. Zawodnik przegrał 1:3 z Filipem Glapiakiem (516:554 w kręglach).
Po pierwszych trzech pojedynkach przegrywaliśmy 1:2 w dużych punktach, oraz mieliśmy stratę 78 kręgli. Przewaga Polonii była więc wyraźna.
Szansę na finał mógł podtrzymać Tadeusz Śliwiński. Niestety popularny Tadek swoje najlepsze lata gry ma za sobą. Tomaszowianin wyraźnie uległ Bartoszowi Włodarczykowi, remisując tylko w pierwszej partii. Kolejne trzy padły łupem przeciwnika. Wynik: 3,5: 0,5 dla Włodarczyka; 595:557 w kręglach. Rezultat ten oznaczał koniec marzeń o wielkim finale i przynajmniej srebrnym medalu.
W ostatnich dwóch grach Michał Dębicki wygrał z Mikołajem Piosikiem 3:1 (548:538), natomiast duet Maciej Witek, Jakub Polak zaledwie jednym punktem za kręgle uległ innemu duetowi tj. Piotr Kieliba; Hubert Klupeć (2:2 w partiach; 563:564).
KS Pilica – Polonia 1912 Leszno 2:6 ( 2:4 w pojedynkach; 0:2 pkt. bonusowe za kręgle; 3295: 3402).
W drugim meczu półfinałowym gospodarzy z Alfy Vector pokonali 7:1 pierwszy zespół klubu KK Dziewiątka Amica Wronki.
Mecz o trzecie miejsce z Amicą Wronki rozpoczęliśmy od wyrównanej gry Jakuba Polaka z Tomaszem Pajorem. Po czterech partiach wynik brzmiał 2:2. Na zawodnik wygrał jednak kręgle 553:535 i punkt za pojedynek powędrował na nasze konto.
Swojemu zadaniu nie sprostał Dębicki. Michał w potyczce Jarosławem Maćkowiakiem zdołał wygrać zaledwie jedną rundę. Przegrana 1:3, oraz porażka w kręglach 513:570 oznaczała, iż w tym momencie reszta graczy Pilicy będzie musiała się mocno postarać.
Sytuacja nie poprawiła się po meczu Śliwińskiego z Włodzimierzem Dutkiewiczem. Dutkiewicz zaliczył kapitalne zawody nie dosyć że wygrał z Tadkiem 1:3 to uzyskał łącznie aż 613 punktów za kręgle. Tomaszowianin odpowiedział zaledwie 556.
Po trzech pojedynkach przegrywaliśmy 1:2, oraz mieliśmy stratę aż 96 kołków. Zadanie trudne, ale nadzieje na medal podtrzymał Mateusz Goździk. Młody kręglarz Pilicy nie dość że wygrał 3:1 Bartoszem Krugiem, to także odrobił 34 punkty (558:524).
Świetny pojedynek z Bartoszem Krugiem stoczył Maciej Witek. Piliczanin co prawda przegrał dwie pierwsze partię, jednak w dwóch kolejnych to gracz z Tomaszowa był lepszy. Niestety Maciek miał gorszy bilans kołków (565: 576) i tym samym Pilica Tomaszów przegrywała 2:3, oraz miała 73 kołki straty.
Nasze nadzieje zostały w protokole Konrada Mocarskiego. Zawodnik spisał się bardzo dzielnie i zdobył punkt za pojedynek z Filipem Brzóską (4:0). Przewaga Konrada w kołkach, była duża, ale nie wystarczająca. Mocarski odrobił 47 „oczek”, ale powodów do radości nie miał. Do brązu zabrakło 26 kręgli. Z naszej strony wypada podziękować zawodnikom, oraz trenerowi za trudy sezonu.
Mistrzem Polski został klub KS Polonia. Drużyna z Leszna nie dała szans Alfie Vecotr wygrywając mecz 6:2! (4:2 w pojedynkach; 2:0 punkty za kołki; 3464: 3419).
KS Pilica – KK Dziewiątka I Amica Wronki 3:5 (3:3; 0:2; 3331: 3357)
Napisz komentarz
Komentarze