Chudy
Został porzucony? Zgubiony? Jak się tu znalazł? Jak dotarł na ulicę, która przyniosła mu więzienie albo gorzej - może przyniosła mu wybawienie? Gdy zbliżam się do niego, kładzie się na ziemi, kuli i patrzy przerażonym wzrokiem. Trwa to wszystko chwilę, zanim go nie dotknę i Chudy nie poczuje, że nic mu nie grozi. Wtedy zmienia się w dzieciaka Skacze z radości, tuli się do mnie. Za wszelką cenę chce być jak najbliżej człowieka. Uległy, delikatny i zakochany w człowieku do granic. Jego ogon urywa się z radości, gdy widzi ludzi. Serce pęka, że tak wrażliwy, mądry i kochany pies jest w schronisku. Nie pozwólmy mu zbyt długo czekać.
Imię: Chudy
Wiek: 3 lata
Rok urodzenia: ok. luty 2012
Rozmiar (S/M/L/XL): L
Jake
To uroczny, nieduży kundelek. Jest małym delikatnym psiakiem o pięknej, milutkiej sierści Jake trafił do nas w grudniu, dzień przed Wigilią. Późnym popołudniem do schroniska przychodzi zgłoszenie, że na ul. Warszawskiej leży potrącony przez auto nieduży psiak! Jak najszybciej jedziemy na miejsce i oczom ukazuje się Jake. Maleńki, ledwo przytomny przemoknięty i ubłocony psiak. Jake był w bardzo złym stanie, od razu został zabrany do kliniki, gdzie okazało się, że ma bardzo poważne złamanie miednicy. Za kilka dni Jake przeszedł bardzo skomplikowaną operację. Kilka następnych tygodni spędził w klatce. Musiał mieć ograniczony ruch, a właściwie w ogóle nie mógł się poruszać. Po dwóch miesiącach Jake doszedł do siebie Teraz zaczyna chodzić na krótkie spacerki, chcemy aby ponownie nabrał mięśni. Jest jeszcze ciut obolały, szybko się męczy, ale jest już coraz lepiej. Jake świetnie sobie radzi. Wiemy, że Jake bardzo długo błąkał się po ulicach naszego miasta. W chwili znalezienia miał ogromne, wiszące do ziemi kołtuny, a cały był niesamowicie zaniedbany. Z początku Jake bał się ludzi, podczas każdego najmniejszego dotyku chciał jakby "uciec od ręki" nie wiedział co go czeka. Teraz pomału przekonuje się do ludzi i staje się przyjaznym, uroczym malcem. Marzy nam się odpowiedzialny domek dla niego. Jake to piesek po przejściach i po bardzo skomplikowanym zabiegu, potrzebuje ciepłego domu i kochających ludzi, aby mógł w pełni dojść do siebie aby mógł zaufać i poczuć się bezpiecznie Jake dobrze dogaduje się z innymi psami, nie jest dominujący, zatem idealnie odnajdzie się wśród innych psich domowników. Jednak dobrze, aby były to psiaki jego wielkości spokojne i opanowane.
Imię: Jake
Wiek: ok. 4lata
Rozmiar: S
Szczepienia: tak
Odrobaczanie: tak
Popi
Ma siedem latek i bardzo by chciał w końcu być dla kogoś ważny. Marzy o własnym, ciepłym domu i o swoim ukochanym Człowieku .Popi to delikatny i bardzo subtelny psiak. Pięknie chodzi na smyczy, kroczy delikatnie niemal przy nodze W stosunku do ludzi nie wykazuje agresji, jest za to bardzo delikatny, ostrożny. Być może spotkało go w życiu coś złego? A może tylko się zgubił i tęskni za swoją Rodziną? Popi został zabrany z ulicy, błąkał się sam po Tomaszowie. W schronisku jest mocno zagubiony i bardzo smutny. Prosimy Was o udostępnianie może gdzieś tam czeka na niego ukochany domek?
Imię: Popi
Wiek: ok. 7-8lat
Rok urodzenia: 10.2007r.
Rozmiar: M/L
Stosunek do ludzi: łagodny, delikatny, ostrożny
Stosunek do psów: toleruje suczki
Napisz komentarz
Komentarze