Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 20:20
Reklama
Reklama

Piłkarska partia szachów. ŁKS niczym Kasparov

Za nami osiem z dziewięciu spotkań jedenastej kolejki piłkarskiej trzeciej ligi. Piłkarzy Lechii czekał niezwykle prestiżowy mecz z ŁKS Łódź.

Piękna słoneczna pogoda, oraz marka rywala przyciągnęły na Nowowiejską rzeszę kibiców, którzy tego dnia liczyli na widowisko piłkarskie wysokich lotów. Niestety takiego się nie doczekaliśmy. Obie drużyny grały dość zachowawczo. 

 

Pojedynek lepiej jednak rozpoczęła Lechia, która zdominowała przebieg gry.  W 3 minucie tej potyczki obejrzeliśmy ładnie prostopadłe zagranie Pierzyńskiego do Jardela. Brazylijczyk minimalnie przegrał pojedynek biegowy z bramkarzem gości Szymonem Gąsińskim.

 

Pięć minut później swój popis umiejętności zaprezentował nam Mirecki. Marcin zdołał oddać strzał z ostrego kąta, jednak nie był on zbyt udany. Piłka przeleciała obok słupka bramki strzeżonej przez Gąsińskiego.

 

W drugim kwadransie gry obudzili się piłkarze ŁKS. Dobre długie podanie krzyżowe na z lewej na prawą stronę kończy się rajdem w pole karne zawodnika przyjezdnych i wbiciem piłki na 5 – 6 metr. Na szczęście czujność zachował Holewiński .

 

W 27 minucie kolejna akcja gości, kończy się kolejną próbą pokonania Holewińskiego. Futbolówka mija bramkę Artura.

 

Końcowa faza pierwszej części tego niezbyt miłego dla oka meczu to wymiana ciosów. W 43 minucie jeden z graczy ŁKS posłał piłkę wzdłuż linii bramkowej Holewińskiego, jednak żaden z rywali nie przeciął tego niebezpiecznego zagrania. Po chwili z kontrą wyszli Lechiści. Całą akcję zielono – czerwonych fatalnym strzałem z około 15 metrów (lewa strona pola karnego ŁKS) zamknął Milczarek.

 

Pierwsze 45 minut fatalne. Obie drużyny prezentowały się słabo. W  pierwszym kwadransie gry,  swoje tempo gry narzuciła Lechia. Drugi kwadrans zdominował ŁKS. Ostatnie 15 minut tej części gry ty wyrównana walka z obu stron. Niestety całość nie przełożyła się na sytuacje czysto podbramkowe.  Żadna z drużyn nie podjęła ryzyka walki o komplet punktów.

 

W drugiej odsłonie obejrzeliśmy kontynuację przeciętnego poziomu piłkarskiego tego spotkania.  Lepiej zmotywowani z szatni wyszli jednak piłkarze ŁKS.

 

W 58 minucie goście wywalczyli rzut rożny, po którym zrobiło się groźne zamieszanie w naszej szesnastce. Obrońcy Lechii na szczęście stanęli na wysokości zadania i wybili piłkę na połowę rywala.

 

W 59 minucie jeden z graczy ŁKS, dźwignął lewym skrzydłem naszych obrońców, po czym zszedł  do linii końcowej. W momencie gdy nadarzyła się dobra okazja na przysłowiową patelnię na 8 – 10 metr piłkarz ŁKS niespodziewanie się pogubił i grę od bramki wznowił Holewiński.

 

W 63 minucie oglądamy pierwszą zmianę w naszym zespole. Boisko opuszcza Żytek, a na murawie pojawia się Potakowski.

 

Obraz gry niewiele się zmienia, więc trener Rogulski postanawia skorzystać z dwóch kolejnych zawodników siedzących na ławce. Jardela zmienia Rakowski, natomiast Matuszczyka zastąpił Kamil Szymczak. Dla kapitana Lechii będą to pierwsze minuty w tegorocznym sezonie ligowym.  

 

Zmiennicy prezentują się dobrze. Rakowski wniósł siły w walce na połowie rywala. Kamil natomiast zadbał o spokój w rozegraniu akcji ofensywnych.

 

Niestety w 74 minucie, po raz kolejny o sobie daje znać drużyna gości. Dobra ofensywa lewą stroną, której nie potrafią zatrzymać defensorzy Lechii, kończy się wyłożeniem piłki na 22 – 25 metr. Tam znakomicie uderzeniem z dystansu całość zamyka Aleksander Ślęzak i piłka ląduje w siatce Holewińskiego.

 

Kapitalny gol zawodnika przyjezdnych otwiera wynik pojedynku. Sam gracz zapewne odkupił swoje wcześniejsze winy w postaci sześciu żółtych kartek (3 czerwonych za żółte) z poprzednich spotkań.

 

Zimny prysznic pobudza naszych zawodnik do lepszej gry. W 78 minucie Szymczak popisał się bardzo ładnym podaniem z głębi pola do Potakowski. Daniel jednak przegrał pojedynek biegowy z Szymonem Gąsińskim.

 

Dwie minuty później oglądamy praktycznie kopię akcji z 78 minuty. Wysoka piłka Szymczaka do Potakowskiego, kończy się strzałem głową Daniela nad lekko spóźnionym Gąsińskim. Radość na trybunach ogromna, bo piłka zmierza do pustej bramki. Euforia nie trwa długo – futbolówka zatrzymuje się na słupku.

 

Napór Lechii trwa. W 81 minucie kapitalną indywidualną akcją popisuje się Mirecki. Marcin mija obrońców z Łodzi jak tyczki, po czym podejmuje swoją próbę pokonania goalkeepera przyjezdnych.  Piłka przelatuje nad Gąsinskim, ale po chwili trafia w poprzeczkę bramki ŁKS. Szansę dobitki ma jeszcze Rakowski, ale w doskonałej wręcz okazji na 8 metrze - pudłuje. Nie mamy dzisiaj szczęścia. W tej sytuacji można sobie postawić także pytanie, czy też Gąsiński, końcami palców nie sparował tej futbolówki? Zapewne video z meczu odpowie nam na powyższe pytanie.

 

Mimo przewagi w końcówce, Tomaszowianie nie potrafią odrobić strat. Lechia przegrywa z ŁKS Łódź 0:1 i ląduje na 12 miejscu w tabeli. ŁKS Łódź dzięki trzem kolejnym punktom awansował na piątą pozycję.

 

 

RKS Lechia - ŁKS Łódź 0:1 (0:0)

0:1 Aleksander Ślęzak 74"

 

RKS Lechia: Holewiński - Matysiak, Cyran, Matuszczyk(67" Szymczak), Milczarek - Pierzyński (80" Król), Żytek (63" Potakowski), Prusinowski, Wiejak - Jardel (67" Rakowski), Mirecki

 

ŁKS: Gąsiński - Cupriak (67" Bielicki), Filipiak, Karbownik, Rózycki (46" Patora), Salski, Sarafiński, Ślęzak, Staroń (86" Golański), Zimoń, Sierant

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

29.09.2014 07:32
No niestety, Lechia nie ma składu na górną połówkę tabeli III ligi a tym bardziej na awans :(

fan 28.09.2014 13:48
Koniec marzeń o awansie.Trzeba myśleć o utrzymaniu Lechii w lll lidze.:(

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama