Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 12 stycznia 2025 14:03
Reklama
Reklama

Nie mają czasu na odpoczynek

Niedzielne spotkanie ligowe Lechii w Siedlcach rozegrane w ramach siódmej kolejki piłkarskiej trzeciej ligi, przełamało złą passę naszej drużyny. W środę (17.09) czeka nas jednak kolejny trudny sprawdzian. Do Tomaszowa przyjeżdża wicemistrz poprzedniego sezonu Broń Radom.

Nasz środowy rywal może się uważać za największego przegranego poprzednich rozgrywek. Będąca blisko tytułu mistrzowskiego Broń, w 36 kolejce sezonu 2013/2014  zmierzyła się w Sulejówku z rezerwami Legii. Dwa szybkie gole stołecznych graczy dość brutalnie odłożyła marzenia gości o tytule mistrzowskim. Ci jednak się nie załamali. Gol kontaktowy strzelony tuż przed przerwą, oraz wyrównujący rezultaty gry - chwilę po niej - rozbudził ponownie apetyty kibiców klubu.

 

W 63 minucie Mateusz Wieteska (Legia) obejrzał drugi żółty kartonik, a w konsekwencji czerwony. Broń miała 27 minut na zdobycie gola, najprawdopodobniej dającego tytuł mistrzowski w ostatecznym rachunku. Mimo kilku wyśmienitych okazji przyjezdnych, wynik nie uległ już zmianie. Dla piłkarzy z Radomia, podział punktów był jak porażka. Drużynę w roli lidera zastąpił Ursus, który nie oddał już prowadzenia do końca.

 

Początek sezonu 2014/2015 był kawałkiem chleba dla wszystkie ekip. Broń także nie uniknęła kłopotów. Inauguracja wymarzona. Radom pokonał na wyjeździe WKS Wieluń 1:4. Kolejne tygodnie to już jednak pasmo nieszczęść. Pięć kolejnych gier zespołu to zaledwie dwa remisy i aż trzy porażki. Szczególnie jedna z nich zabolała kibiców klubu. Derby Radomia okazały się jednostronne. Outsider z drugiej ligi - Radomiak nie dał szans lokalnemu rywalowi, aplikując przeciwnikowi cztery gole, nie tracąc żadnego.

 

Zespół odzyskał impet w spotkaniu z Wartą Sieradz. Wygrana 0:2 podbudowała morale drużyny i w kolejnym meczu z Polonią, piłkarze z Radomia sięgnęli po kolejny komplet. 6 punktów pozwolił Broni na dość duży awans. Zespół zajmuje obecnie szóste miejsce, jednak do lidera traci aż 11 "oczek".

 

Podobne kłopoty ma także nasz zespół. Po zwycięstwie z Pogonią Siedlce 0: 3, liczymy iż zielono - czerwoni podtrzymają swoją dobrą grę, która ostatecznie przełoży się na korzystny wynik.

 

Początek środowego meczu na obiekcie przy ulicy Nowowiejskiej zaplanowano na godzinę 16.30

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

przemo616 17.09.2014 19:35
Byłem widziałem i jestem dumny że mieszkam w Tomaszowie oby tak dalej panowie...

Tom 17.09.2014 18:30
Nareszcie coraz lepsza gra Lechii, bo może troszkę w obronie słabiej. Lechia Tomaszów Mazowiecki - Broń Radom 3-2 Wiktor Żytek 53, Marcin Mirecki 79, Jardel 84 - Mariusz Marczak 8, Piotr Nowosielski 56

Opinie
Reklama
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
słabe opady śniegu

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 33 km/h

Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Wasze komentarze
Autor komentarza: OnaTreść komentarza: Uważam, że nie wolno tak oceniać ludzi. Można to zrobić po roku. Wtedy krytykować, albo chwalić. Pytanie jakie miał dokonania poprzednik? Jakieś podsumowanie?Źródło komentarza: W. Wendrowski znowu dyrektoremAutor komentarza: TMMMTreść komentarza: Pracować się nie chce, to załatwia sobie dobre fuchy, żeby za darmo brać pieniądze.Źródło komentarza: W. Wendrowski znowu dyrektoremAutor komentarza: MajowiecTreść komentarza: Wilk jest naturalnym wrogiem psa....Źródło komentarza: Dzikie psy zagryzają zwierzęta. Kiedy kolej na ludzi?Autor komentarza: KunoTreść komentarza: nie potrzebny jest hycel tylko wilk:), nie uraczymy ani psa ani lisaŹródło komentarza: Dzikie psy zagryzają zwierzęta. Kiedy kolej na ludzi?Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jeżeli piotrowski SOR przyjmuje około 100 pacjentów na dobę. W tym tłumie z pewnością około 10-15 delikwentów jest po spożyciu albo w stanie upojenia alkoholowego. W takiej sytuacji, nawet święty lekarz może być pijany. Już widzę, że jak ten lekarz zostanie zwolniony ze szpitala, to jeśli to jest dobry lekarz, to każdy inny szpital przyjmie jego z "łotwartymi łapami".Źródło komentarza: Pijany lekarz na SOR w Piotrkowie; szpital: to karygodne, będą konsekwencjeAutor komentarza: obserwatorTreść komentarza: Wiadomo katecheci powskakiwali na dobrze płatne stołki i dlatego w kościołach coraz mniej młodych, puste głowy bo wiara nie wpojona młodemu pokoleniu.Źródło komentarza: W. Wendrowski znowu dyrektorem
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama