Jak wynika ze wstępnych ustaleń, w mieszkaniu był zdjęty licznik, obecna była ekipa remontowa, która była zaskoczona wizytą funkcjonariuszy. Pracowali młotem udarowym i innymi urządzeniami zasilanymi energią.
Funkcjonariusze wykonali oględziny „lewego” przyłącza. W sprawie kradzieży prądu, tomaszowscy policjanci prowadzić będą postępowanie przygotowawcze, ustalając jednocześnie wartość powstałych strat. W
arto pamiętać, że nielegalny pobór energii elektrycznej może spowodować porażenia prądem elektrycznym, wzniecić pożar, a w połączeniu z instalacją gazową może doprowadzić do wybuchu gazu i zniszczenia mienia a nawet śmierci osób.
Kodeks Karny za kradzież energii elektrycznej przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Napisz komentarz
Komentarze