Teraz Kino Konesera zaprasza w każdą środę!
Zapraszamy 12 marca o godzinie 17:45 na jedyny seans filmu „Płynące wieżowce”.
Na warszawskim osiedlu mieszkają razem Ewa z synem Kubą i jego dziewczyną Sylwią. Ewa nie jest zachwycona dziewczyną, co daje jej odczuć na każdym kroku. Dla chłopaka odskocznią od domowego konfliktu i codziennej rutyny jest sport. Kuba trenuje pływanie, jest jednym z najlepszych zawodników w studenckiej sekcji pływackiej AWF-u.
Na imprezie Kuba i Sylwia poznają Michała, który nie ukrywa swojej homoseksualnej orientacji. Wzajemne zauroczenie chłopaków wkrótce przeradza się w uczucie. Kuba nie potrafi jednak wybrać między tym, co czuje do Michała, a głębokim przywiązaniem i miłością, którymi darzy Sylwię. Decyzja, którą musi podjąć, zaczyna go przerastać.
Swój dramat przeżywa również Michał, który chce stworzyć z Kubą swój pierwszy prawdziwy związek. Kuba nie jest jednak gotowy na zerwanie z Sylwią. Rodzice Michała starają się być tolerancyjni i akceptować życiowe wybory syna, matka Kuby przeciwnie – jest zszokowana wiadomością o homoseksualizmie swojego dziecka. Wkrótce pojawi się szansa na to, aby w życiu kobiet nic się nie zmieniło.
Głosy prasy:
Sprowadzanie „Płynących wieżowców" jedynie do filmu gejowskiego jest bardzo krzywdzące. To przede wszystkim obraz opowiadający uniwersalną historię o miłości, a miłość, cytując „Życie Adeli", nie ma płci. KMF , Krzysztof Połaski
To pierwsza kinowa wypowiedź na temat mniejszości gejowskiej w Polsce, która nie osuwa się w groteskę, nie popada w śmieszność. Orientacja głównych bohaterów nie ma też budzić kontrowersji, wywoływać obyczajowego skandalu. Newsweek Polska , Karolina Pasternak
[…] młody reżyser nie próbuje skandalizować, jest tak daleki od taniej kontrowersji, jak to tylko możliwe, zaś tak dobrze zarysowanych portretów psychologicznych można ze świecą szukać. Onet , Bartosz Czartoryski
http://www.helios.pl/19,Piotrkow-Trybunalski/KinoKonesera/
Dla naszych czytelników mamy podwójne zaproszenia na ten seans otrzymają je osoby, które najszybciej nas o nie poproszą
Napisz komentarz
Komentarze