Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 00:54
Reklama
Reklama

Gorzkie stażowe żale

Staże to nic innego jak darmowa siła robocza zapychająca statystyki. Odbiera szanse na normalne zatrudnienie bo po co pracodawca ma zatrudniać nową osobę, skoro weźmie stażystę, później następnego, następnego i interes się kreci.

 

Szczerze mówiąc to nie bardzo wiem jak mój natłok myśli oraz skrajnych emocji zebrać w spójną całość ale postaram się . Zacznę może od tego , po co w naszym cudownym, kwitnącym mieście instytucja ciesząca się mianem Powiatowego Urzędu Pracy.


A więc drodzy tomaszowianie Urząd Pracy w naszej miejscowości nie służyniczemu pożytecznemu. Jakże to wiele ofert pracy, szkoleń, robót interwencyjnych, staży oferuje nam nasza instytucja? Kto jest bezrobotny ten doskonale wie na czym to polega. Szkolenia są ale na papierze wszakże papier przyjmie wszystko, oferty pracy- zagraniczne i krajowe a jakże wysokie wymagania mają pracodawcy: najlepiej mieć 20 lat, wyższe wykształcenie, 5 języków obcych, stabilną sytuację rodzinną, ukończone wszystkie kursy kierunkowe - należy tryskać witalnością oraz erudycją (za mądrym też być nie należy bo jak to wygląda aby pracownik miał lepsze kwalifikacje od szefa).

 

Swoją drogą ciekawe jakie wykształcenie mają osoby pracujące w naszej instytucji, skoro mają czelność wymagać od ludzi ciągłego dokształcania się.

 

Powracając do meritum sprawy okazuje się, że staże są praktycznie nie do zdobycia. Dziwne, prawda? Jak to możliwe aby nikt nie chciał darmowej siły roboczej!.

 

Kryteria jakimi kieruje się teraz PUP są jak dla mnie nie do przyjęcia!. Pomijając już fakt, że z powodu ograniczonych środków PUP nie będzie zwracał ludziom kosztów za dojazdy do miejsca " odbębnienia" stażu, także jeżeli jesteś bez pracy a oddelegują Cię do jakiejś wsi w naszym powiecie to radź sobie sam!. Idziesz na staż, żeby zarobić ale jak zarobić skoro na dojazd wydasz połowę swojej nieszczęsnej stażowej pensji?


Kolejną kwestią, którą pragnę poruszyć jest cel staży. Staż - forma nauki polegająca na zdobywaniu wiedzy poprzez wykonywanie zadań w miejscu pracy. Szkoda tylko, że pracodawcy o tym nie wiedzą a raczej udają, że nie wiedzą. Ilu z nas było wykorzystywanych, wyzyskiwanych przez potencjalnych pracodawców robiąc rzeczy najdziwniejsze nie należących do naszych obowiązków?

Staraliśmy się wypaść jak najlepiej w oczach " szefów" licząc na zatrudnienie w danej firmie, urzędzie, instytucji a to wszystko często na marne gdyż zostawali silniejsi - kumoteria i nepotyzm szerzący się w naszej mieścinie to plaga, oczywiście nie jest to regułą jednakże osoby tak zatrudniane to jakieś 80 % , poszukajcie wśród swoich znajomych osób zatrudnionych na stałe po stażach, nie mówię tu o umowie na 3 miesiące, chociaż to wielki sukces:) .


Ile wiedzy oraz umiejętności praktycznych wynieśliście po odbytej praktyce?


Ja mam wrażenie, że to my młodzi ludzie dokształcamy co poniektórych pracowników gdyż wykazują się rażącą niewiedzą podstawowych zagadnień związanych z ich zawodową pracą, takie sytuacje są śmieszne ale jakże częste i niestety prawdziwe. Oczywiście uprzedzając komentarze nie jest to reguła, istnieją jeszcze placówki oraz życzliwe osoby pragnące przekazać wiedzę i umiejętności innym osobom.


Następnym problemem, który chciałabym poruszyć są kryteria, które należy spełnić aby w obecnej " aktywizacji zawodowej" wziąć udział.


Według aktualnych obostrzeń należy być bezrobotnym powyżej 50 roku życia tudzież, bezrobotnym w wieku do 25 lat, którzy nie uczestniczą w kształceniu lub szkoleniu i są zarejestrowani w urzędzie pracy do 4 miesięcy tzw.młodzież NEET.


NEET czyli bezczynna młodzież ( not in employment, education or training). Jakże krzywdzące dla innych młody osób są te kryteria.


Idea programu niby w porządku ale jeśli masz 22, 25 lat, studiujesz, ba poszerzasz swoje kwalifikacje to sorry ale staż nie jest dla Ciebie! Studencie zaoczny chcesz iść na staż? Chcesz założyć rodzinę i odkleić się od biednych rodziców, którzy są skazani na utrzymywanie Cię? Rzuć studia to zarobisz 800 czy 900 zł przez pół roku a później wywalą Cię na zbity ryj. Nie piszcie, że jak się chce to się pracę znajdzie, bo to nieprawda i wszyscy dobrze o tym wiedzą. Nie masz pleców to zapomnij o godziwym, legalnym zatrudnieniu w naszej mieścinie.


Staże to nic innego jak darmowa siła robocza zapychająca statystyki. Odbiera szanse na normalne zatrudnienie, bo po co pracodawca ma zatrudniać nową osobę, skoro weźmie stażystę, później następnego, następnego i interes się kreci. Ludzie są zadowoleni, że mają chwilową pracę a później "do widzenia" bez głupiego dziękuję za odwaloną robotę. Zatrudnią 2,3 osoby na 3 miesiące, później też wyrzucą jak zbędny mebel i machina się ciągle kręci.


Drodzy Tomaszowianie przemyślcie to co się tutaj dzieje. To miasto już umarło więc nie dziwcie się, że młodzi ludzie wyjeżdżają do innych miast lub też za granicę aby godni a przynajmniej normalnie żyć i nie bać się o jutro.


Apeluję do pracodawców aby zastanowili się nad swoim postępowaniem, celem stażów oraz traktowaniu osób, które na nich się znajdą.

 

Ja na staż widać nie zasługuję ale wszystkim innym życzę powodzenia.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

obserwator 17.02.2014 19:33
i kolejne ciekawe spostrzeżenie- dziwna sprawa, że malutkie firmy które z pewnością nie zatrudnią stażysty, dostają nowe osoby do pracy bez kosztów, a inne większe, które być może zatrudniłyby, nie mają szans???

jank 15.02.2014 16:41
komu podlega PUP - ... - not wecie za dupę misia z Lubochni i jemu zadajcie pytania wynikające z listu czytelnika...

kiki 12.02.2014 09:22
No jak pola może liczyć na pomoc jak sama sobie nie może pomóc ? pomóc bo pomoc....ból bo boli...

pola 12.02.2014 08:48
jestem osoba niepelnosprawna i zwrocilam sie o mozliwosc odbycja stazu w instytucji ktora na winna pomuc a okazalo sie ze od stycznia cisza a staze dawno zatwierdzone i nikt nie raczyl mnie pojnformowac jaka zapadla decyzja czekam na tel

arczi 09.02.2014 13:27
Skoro takie bzdury to po co sie tlumaczyc :-) widocznie cos w tym jest :P

kama77 09.02.2014 09:03
Do pana Strzępka: gdyby był Pan zainteresowany podawaniem na swoim portalu PRAWDZIWYCH informacji, a nie zamieszczaniem takich, które działają na czyjąś szkodę lub w czyimś interesie (zależy, z której strony spojrzeć na to samo zjawisko) i nie mam tu na myśli zwyczajnych mieszkańców Miasta i Powiatu, to wszystkie dane, tak fałszywie i bez znajomości faktów podane w tym artykule, są dla Pana dostępne w PUP i za Pana pośrednictwem mogą stać się wiadome osobom bezrobotnym. Brak takiego OBIEKTYWNEGO (co nie oznacza BEZKRYTYCZNEGO) artykułu jest tym bardziej bulwersujące, że bez ruszania się zza biurka może Pan mieć te wszystkie dane, bo ich źródło jest przecież bardzo blisko Pana. Bywało, że broniłam Pana przed tymi, którzy zarzucali Panu brak bardzo szeroko rozumianego profesjonalizmu. Wytrąca mi Pan argumenty.

kama77 09.02.2014 08:50
Nie wiem, na którą z BZDUR tu zawartych odpowiedzieć najpierw. Spróbuję w punktach: 1. Działania PUP reguluje Ustawa i w 90% rozporządzenia Ministerstwa. 2. PUP nie tworzy miejsc pracy i nie ma wpływu na rynek ani na zachowania pracodawców. Ewentualne pretensje proszę zgłaszać do ustawodawców czyli do Sejmu. 3.Każda złotówka przeznaczona na szkolenia dla bezrobotnych jest wykorzystana, a rodzaj szkoleń jest dostosowany do potrzeb jakie zgłaszają osoby bezrobotne. 4. Na bezczelne złośliwości i osobiste "wycieczki" osobiste nie będę odpowiadać, bo nie lubię tak nisko się schylać.

femka 06.02.2014 18:19
a ja pamiętam kiedy staż to było 400 zł i człowiek bardzo cieszył się ale to było oj już dawno

Post 18 07.02.2014 02:21
właśnie post nr 18 pochodzi z okresu kiedy właśnie tyle wynosiło wynagrodzenie stażysty

On 06.02.2014 11:52
A może problem leży w czym innym. Może PUP ma taką marną ofertę, bo PRYWATNE biura pośrednictwa zgarniają z rynku oferty dla bezrobotnych. To co napisze to są tylko moje przemyślenia. Kierowniczka ani żaden urzędnik z PUP nie może zaproponować Panu Prezesowi, Kierownikowi, Właścicielowi zakładu składającemu ofertę pracy żadnej "gratyfikacji" poz tą, która przysługuje zgodnie z przepisami czyli zwolniona z pewnych opłat, czy niepłacenie za prace, bo zrobi to PUP. A być może , podkreślam "być może" właściciel prywatnej agencji, może zaproponować Prezesowi, Kierownikowi, Właścicielowi zakładu, dodatkowy "grosz" do kieszeni, za złożenie OFERTY PRACY właśnie jemu. Czy ty nie należy upatrywać jakiejś patologii, bo gdyby tak było to rzeczywiście skąd PUP ma mieć oferty jak one będą trafiać tylko do prywatnych. Najlepiej byłoby PUP polikwidować i zostawić tylko prywatne i wtedy będzie rzeczywista konkurencja o oferty pracy a nie jak teraz.

Ona 15.02.2014 17:10
mnie też się wydaje, że chodzi o to, żeby PUP-y były nieskuteczne. Gdyby ustawodawca zmienił przepisy i PUP-y zdobywały autentyczne oferty pracy, prywatnym pośrednikom groziłaby plajta, a w obecnej sytuacji wyrastają jak grzyby po deszczu. Dalej wystarczy popatrzeć, kim są właściciele dużych prywatnych firm pośredniczących i zagadka rozwiązana.

PUP- oporny 06.02.2014 10:28
Pani kierownik PUP ma w głowie tylko własny interes, wyjazdy służbowe /- czytaj szkolenia /nie dla bezrobotnych lecz dla siebie. Sprawami bezrobotnych nie interesuje się. Pora odejść na emeryturę a nie kurczowo trzymać się stołka. Czas na zmiany.Bezrobotni stoją w długich kolejkach żeby załatwić sprawę w tym urzędzie.

Kasia 06.02.2014 08:38
Szanowna pani kierownik tomaszowskiego PUP, weś do serca i zacznij pracować na rzecz bezrobotnych, anie tylko na własny wizerunek po przez gazetkę na którą idą prawie wszystkie pieniądze, które powinny być na aktywizację bezrobotnych. Od wielu lat poruszałam problem bazy z kwalifikacjami bezrobotnych zarejestrowanych w PUP, kwalifikacje poszczególnych osób bez danych tylko nr rejestru w PUP, być może pracodawcy byli by bardziej zainteresowani wyszukaniem osób z pośród bezrobotnych po danych, potrzebnych kwalifikacjach i uprawnieniach, niezbędnych w danym czasie poszczególnym miejscu pracy. gdyż oferty są czasem nie od przeskoczenia. Jak samu doświadczasz w wiele miejsc złożyłeś/aś aplikację gdzie każą ci czekać, natomiast idziesz w kolejne miejsce i dowiadujesz się, że właśnie kogoś zatrudnili lecz twoje kwalifikacje bardziej odpowiadałaby niż osoby zatrudnionej. czasem informacja szukaliśmy kilka tygodni , bądź m-cy. po oferowanej stronie pup świadczy, że informatycy może mniej potrafią zrobić niż przeciętny "Kowalski czy Nowak" bez wykształcenia kierunkowego zrobić w informatyce - zasada nepotyzmu

PUP - TRUP 05.02.2014 22:46
Ja jestem ciekaw jakimi sukcesami może się pani Prezes pochwalić? Spadku bezrobocia nie widać, a utrzymywać PUP oraz jakiś Klub Pracy w sumie ok 30 może 40 pracowników plus opłaty (chociażby papier) jak znam życie małe nie są. Może zamiast utrzymując taki PUP w TM warto byłoby zastanowić się nad tym żeby pieniądze wyrzucane w błoto, przeznaczyć na automat w którym można byłoby potwierdzić to że nadal się żyje a składki na podstawowe ub. zdrowotne nadal fundować będzie skarb państwa, resztę z tych oszczędność przeznaczyć na w/w składki lecz dla osób nie posiadających takiego luksusu... Nie jest przecież tajemnicą że podstawowa opieka zdrowotna jest "BARDZIEJ PODSTAWOWA NIŻ MOŻNA JĄ SOBIE WYOBRAZIĆ" a dostać skierowanie na jakiekolwiek badania to prawie tak jak znaleźć Czterolistną Koniczynkę - po prostu MIT. Mniejszą lub większą lecz wszyscy mamy tego świadomość... STAŻE - osobiście proponuje w ARiMR (pracownik biurowy), uprzedzam że trzeba się wykazać dobrą kondycją fizyczną, wg mnie idealne stanowisko dla osoby która trenuje jogging bądź coś powiązanego z biegami. Jestem przekonany że 99,8% czytających pomyśli że coś ze mną nie tak, może... Jednak jako osoba która odbyła 9 mies. stażu w tym miejscu, wiem co piszę. Reasumując... Słów - BRAK Pracy z urzędu pracy - BRAK! Automatu o którym wspomniałem wcześniej - BRAK! (bez szans na zmianę) Pensja odpowiednia do zajmowanego stołka - ZAPEWNIONA! Wszelkie przywileje (umowy na czas nieokreślony, urlopy, premie, szkolenia itp) - ZAPEWNIONE! p.s. Umowa = przywilej Urlop = przywilej NIESAMOWITE!!!

Ajdejano 05.02.2014 18:30
Ludzie: nie wypisujcie tych swoich nie kończących się narzekań, tylko zadajcie pytanie szefowej tomaszowskiego PUP-u. Jakie ona ma wykształcenie i jakim "cudem" tyle lat najpierw była zastępcą i teraz od wielu lat jest szefową PUP-u. Jaki to trzeba mieć nieograniczony intelekt i rozum, jakie specjalne wykształcenie, aby można było tak sprawnie kierować tą zgrają tych wiecznie niezadowolonych bezrobotnych - co? Już nie piszę o układach, układzikach, itp., itd.

ITEGER Sp. z o.o. - firma informatyczna 05.02.2014 18:11
Niestety w większości przypadków to co przedstawia artykuł to niestety prawda. Pracuję w firmie it, która również "wciąga" stażystów. U nas jednak to typowy proces za pomocą, którego nauczamy i nabywamy pracowników. W chwili obecnej jesteśmy po pierwszym stażu, który zakończył się we wrześniu i pracownik jest zatrudniony na stałe. Zatrudnienie informatyka, który zacznie zarabiać dla firmy to żmudny i kosztowny proces - a dzięki stażowi - minimalizujemy koszty. Zatrudnienie informatyka "golasa" bez znajomości oprogramowania biznesowego, które w większości przypadków jest pomijane na uczelniach, to koszt około 4 miesięcy szkolenia i wprowadzenia. Będąc na stażu inwestujemy w człowieka i po 6 miesiącach jest pewną osobą chociażby na helpdesku albo w dziale utrzymania ciągłości usług. Tak pozyskaliśmy już pierwszego czlowieka, który obecnie jest zadowolony ze swojego miejsca pracy. Zamierzamy dalej w ten sposób rozwijać firmę budując pierwszą linię wsparcia technicznego. Jak widać jest też i pozytywny aspekt całej sprawy. Przynajmniej w moim subiektywnym odczuciu.

spacerowicz 05.02.2014 09:31
ludzie to jest kapitalizm! głosowaliście na cudotwórców to teraz ,,róbta co chceta", myślicie że Ci co im dobrze to zainteresują się tymi co sobie nie radzą? liberalizm uczy, że każdy ma sie martwić o siebie a nie wyciągać łapę po ,,daj" dziękuję za uwagę...

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama