Senat, mając na uwadze potrzebę natychmiastowego wprowadzenia zmian, pracował nad projektem ustawy w trybie tzw. szybkiej ścieżki legislacyjnej. Wzmożone tempo prac nad projektem miało miejsce także w Sejmie. Z uwagi na zgodę i poparcie dla projektu ze strony wszystkich Klubów Parlamentarnych liczono na rychłe przyjęcie nowej ustawy przez Sejm. Nieoczekiwanie, w dniu 4 stycznia, p. Ewa Kopacz Marszałek Sejmu przerwała obrady uniemożliwiając głosowanie nad projektem. Decyzja pani Marszałek nastąpiła wbrew zapewnieniom Premiera Donalda Tuska o szybkiej nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
Działania pani Marszałek zostały skrytykowane przez posłów Prawa i Sprawiedliwości. Podczas konferencji prasowej Posłowie Izabela Kloc i Marcin Witko wskazywali na niezbędność niezwłocznego wprowadzenia zmian w obowiązujących przepisach oraz żądali wyjaśnień dlaczego pani Marszałek niweczy prace parlamentarzystów.
Decyzja o odroczeniu nowelizacji jest niezwykle szkodliwa dla samorządów i ich mieszkańców.Wiele samorządów do dzisiaj nie podjęło uchwał w sprawie opłat za odpady komunalne. Wiele polskich miast zapowiedziało bojkot ustawy, zaś te które podjęły uchwały chętnie dokonałyby zmian uwzględniających postanowienia znowelizowanej ustawy.
Pozostawanie w niepewności kwestii dalszych losów nowelizacji „ustawy śmieciowej” do kolejnego posiedzenia Sejmu (23-25 stycznia br.) stanowi zagrożenie dla wprowadzenia postanowień senackiego projektu ustawy. Niepewność ta może spowodować m.in. trudności w zorganizowaniu przetargów i tym samym niemożność realizacji wszystkich postanowień ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, które wchodzą w życie z dniem 1 lipca 2013 r.
Nowelizacja ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach, zgodnie z senackim projektem, wprowadziłaby wiele istotnych zmian, oto najważniejsze z nich:
1. Rada gminy będzie mogła zróżnicować stawki opłaty w zależności od wielkości gospodarstwa domowego, ilości osób zamieszkujących nieruchomość, odbierania odpadów z terenów wiejskich lub miejskich, a także rodzaju zabudowy;
2.Projektdopuszcza stosowanie więcej niż jednej metody ustalenia opłat na obszarze gminy;
3. Jeśli projekt zostanie uchwalony to rada gminy będzie mogła różnicować stawki, wprowadzać zwolnienia przedmiotowe, ustanawiać dopłaty dla właścicieli nieruchomości;
4. Projekt dopuszcza również możliwość składania deklaracji w formie elektronicznej przez Internet (e-deklaracja);
5. Z pobranych opłat gmina będzie mogła pokryć koszty wyposażenia nieruchomości w pojemniki lub worki do zbierania odpadów komunalnych oraz koszty utrzymywania pojemników w odpowiednim stanie sanitarnym, porządkowych i technicznym;
6. Doprecyzowanie metody ustalania opłaty dla tzw. nieruchomości mieszanych (w części zamieszkałych, w części z działalnością powodującą powstawanie odpadów komunalnych).
Przytoczony senacki projekt ustawy wprowadza wiele niezbędnych, pozytywnych zmian. Rada gminy (miasta) nie będzie mieć związanych rąk, czyli ograniczeń wynikających z dotychczasowych postanowień ustawy. Zwiększy się jej zakres kompetencyjny, bowiem będzie mogła różnicować stawki opłat, wprowadzać zwolnienia przedmiotowe, a także ustanawiać dopłaty dla właścicieli określonych nieruchomości. Niestety nowelizacja nie uwzględnia problemów dotyczących zlecania zadań w formie bezprzetargowej samorządowym spółkom czy zakładom komunalnym. To problem, który dotyczy wielu samorządów, dlatego należy żywić nadzieję, że i ta kwestia zostanie w przyszłości poprawiona.
W ocenie Posła Marcina Witko omawiany projekt ustawy wypełnia luki obowiązującej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, zaś najważniejszym jego skutkiem jest to, że zmienione przepisy będą dogodniejsze dla mieszkańców o mniej zasobnych portfelach oraz dla rodzin wielodzietnych.
Napisz komentarz
Komentarze