Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 05:44
Reklama
Reklama

Futsal: WAKA WAKA rozbite w meczu na szczycie. Niesamowite emocje w meczu Straży z DOK

W minioną sobotę w hali przy Gimnazjum numer 7 odbyła się szósta kolejka pierwszej edycji Mistrzostw Tomaszowa Mazowieckiego w piłce halowej o puchar Stacji Kontroli Pojazdów „Zielona”. Hitem kolejki był dwa pojedynki na szczycie grupy „A” i „B”, które zadecydowały o zmianie lidera w tabelach rozgrywek.

GRUPA “A”

 

(3) Personal System Service – (1) WAKA WAKA              5:1 (3:0)

Oba zespoły jak dotąd nie zaznały smaku porażki w lidze. Oba w czterech swoich grach zaprezentowały się znakomicie. Od początku tego pojedynku na parkiecie oglądaliśmy wyrównany pojedynek.

 

Pierwszy groźny strzał w 5 minucie meczu oddali liderzy z WAKA WAKA, jednak piłka zatrzymała się nodze defensora Personalu.

 

Chwilę później trzecia drużyna tabeli wyprowadziła szybką kontrę, zakończoną akcją „2 na 1”, rozmontowaniem obrony i pięknym golem.

 

W 7 minucie Personal był bliski podwyższenia prowadzenia, ale strzał z 9 metrów okazał się minimalnie niecelny. 

 

Mijają trzy minuty, gracz Personalu zdecydował się na uderzenie z półobrotu, stojąc cztery metry od bramki. Było, blisko, ale wynik nie uległ zmianie.

 

Co się odwlecze to nie uciecze i w końcówce pierwszej połowy dokonała się prawdziwa rzeź na zespole WAKA WAKA.

 

W 12 minucie lider grał z przewagą jednego gracza, ale popełniał niewybaczalne błędy w rozegraniu piłki, co zemściło się szybkimi kontrami Personalu i aż dwoma golami z bliskiej odległości, przy której bramkarz nie miał większych szans. Do przerwy mamy deklasację.

 

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza od bramki dla Personal. W 13 minucie defensor z Niewiadowa popełnia głupi błąd we własnym polu karnym, po czym traci piłkę na rzecz rywala, a ten bez skrupułów umieszcza ją w siatce po raz czwarty.

 

WAKA WAKA gra bojaźliwie, nie przypominając niczym drużyny z poprzednich spotkań. W 17 minucie po rzucie rożnym i małym zamieszaniu udaje im się jednak strzelić gola honorowego.  

 

W 20 minucie chłopcy z Niewiadowa tracą piątego gola. Pojedynek kończy się wynikiem 5: 1 dla trzeciej drużyny grupy „A”, która po dopisaniu trzech punktów przesuwa się na miejsce drugie, mając jednak rozegrany o jeden mecz mniej od Hydrogeowiertu .

 

Bramki w meczu strzelali:  Fabian Piasta 2, Dominik Trepiak 2, Krystian Karwat – Bartosz Urbańczyk

 

 

 (2) Hydrogeowiert – (6) All Stars           9:0 (6:0)

 

Wygrana Personal System nad WAKA pozwoliła wiceliderowi myśleć o powrocie na szczyt tabeli. W meczu z „gwiazdami” gracze z powiatu Opoczyńskiego, wzmocnieni byłymi piłkarzami Lechii pewnie wygrali swój pojedynek.

 

W 3 minucie meczu piłkarz All Stars popełnia błąd w rozegraniu piłki, pod własnym polem karnym. Dla takiego asa jak Mirecki jest sytuacja ta jest jak „setka dobrej wódki podana na tacy, z którą nie należy zrobić nic innego jak zwyczajnie zaaplikować” – 1:0.

 

Nie mija 60 sekund, a przestraszenie klasą rywala All Stars tracą kolejną bramkę. Tym razem strzelcem nasz stary lis pola karnego – Michał Nowacki 2:0. Napór Hydro trwa i w 7 minucie w poprzeczkę trafia Mirecki.

 

W 8 minucie groźnie zapachniało pod bramką faworyta. Po błędzie bramka zawodnik All Stars nie trafia do pustej bramki!.

Niewykorzystane sytuację się mszczą i znakomity technicznie Mirecki w 9 minucie podwyższa rezultat na 3:0.

 

Wznowienie gry przez All Stars, strata piłki, szybka kontra i mamy gola nr 4 dla Hydro. Wydaje się, iż „Gwiazdy” straciły jakikolwiek zapał do gry, bo w 10 minucie mieliśmy już 5:0, po bramce Michała Nowackiego. Pierwsza połowa kończy się szóstą bramką dla Geowiertu.

 

W drugiej odsłonie Nowacki i spółka dograli to spotkanie, oszczędzając siły na sobotni wieczór z rodziną, bądź z innymi towarzyszami nocnych sobotnich wędrówek ;) ….przez co gracze All Stars zaczęli radzić spboe, co raz lepiej.

 

Niestety korzyści w postaci bramek z tego nie było, co więcej maszerujący już po boisku gracze wicelidera strzelali….i to celnie.

 

W 17 minucie Mirecki trafia jeszcze w słupek. Trzy minuty później już się jednak nie pomylił i po błędzie Boshoku w ich polu karnym zdobył gola numer siedem.

 

W 22 minucie Mirecki po raz ósmy pokonał bramkarza „Gwiazd”.

 

Niespełna 30 sekund później wyczyn kolegi powtórzył Pierzyński.

 

Hydrogeowiert awansował na pozycję lidera, jednak ma rozegrany jeden mecz więcej od mającego taką samą liczbę punktów Personal System. Gole: Michał Mirecki 3, Wojciech Pęczek 2, Michał Nowacki 2, Łukasz Pierzyński 2

 

 

RETOS (5) – POLTECH (8)                             5-1 (4-1)       

Pierwsza połowa zgodnie z planem rozstrzygnęła się na korzyść faworytów. Druga nie była już tak emocjonująca i Retos spokojnie dowiózł zwycięstwo do ostatniego gwizdka. Retos po dopisaniu trzech punktów przesunął się na czwartą pozycję, jednak o awansie do półfinałów może już tylko pomarzy. Poltech przegrywa już po raz piąty w sezonie i bez punktu spada na ostatnie miejsce w tabeli

 

Bramki: Artur Przygodzki 2, Tomasz Bogusz 2, Łukasz Rak- Maciej Świnoga

 

(9) FaMa ROMSTOM – (7) REMBOR       3-2 (2-2)

Świetne widowisko stworzyli gracze z dolnej części tabeli. Po remisowej pierwszej połowie, w drugiej pierwsze punkty FAMIE w tym sezonie zapewnił Czarek Kawecki. Tym samym FAMA przesunęła się o dwie pozycje do przodu,  z zamykającej tabelę dziewiątej lokaty, na siódmą. Rembor spada na ósmą pozycję odnosząc piątą porażkę w szóstym meczu.

Strzelcy: Dawid Witek, Mateusz Bazler, Cezary Kawecki – Krzysztof Śmiegiel, Artur Meto

 

GRUPA „B”

 

(5) BOSHOKU – (2) WKS Polskór             1:10 (1:4)

 

Mecz miał jednego faworyta, jednak Boshoku to drużyna groźna. Już w 4 minucie jeden z graczy tego teamu oddał groźny strzał na bramkę „Wojskowych”. Minutę później mieliśmy jednak rzut wolny po drugiej stronie boiska. Do bramki ok 10 metrów. Mocne uderzenie znalazło kierunek i drogę do bramki Boshkou i w ten sposób Polskór zdołał objąć prowadzenie. Nie minęły dwie minuty, a po pięknej zespołowej akcji obejrzeliśmy kolejną bramkę dla wicelidera grupy „B” (0:2).

 

W 9 minucie w niegroźnej sytuacji stojąc pod bramką rywala Sebastian Kawecki zdobywa przypadkowego gola, która daje kontakt Boshoku z Polskór (1:2). Jednak był to tylko epizod. W 11  minucie Polskór jest bliski strzelenia trzeciego gola, jednak w ostatniej chwili defensor BoshoKU wybija piłkę z bramki. Chwile później piąty zespół tej grupy nie miał już tyle szczęścia i „Bosho” traci gola samobójczego (1:3). Mało tego w samej końcówce Polskór ustala wyniki pierwszej połowy na 4:1.

 

Druga odsłona to już kolejna rzeź tego dnia. W przeciągu niespełna czterech minut Polskór aplikuje Boshoku cztery gole (8:1). Cztery minuty przed końcem gry, obejrzeliśmy trzy kartoniki, z czego jeden czerwony dla gracza Boshoku. Wicelider grający w przewadze dobił rywala i ustalił wyniki na 10:1!. Polskór awansował na pozycję lidera, jednak czekał na wyniki Straży Pożarnej z DOK Dalmet.

 

Bramki strzelali: Sebastian Kawecki – Piotr Jaszczyk 2, Kamil Tomasik 2, Wojciech Bogusz 2, Tomasz Olczyk, Dariusz Stawiany, Krzysztof Krawczyk, samobójcza

 

 

(1)Straż Pożarna – (3) DOK Dalmet:        0:1 (0:0)

 

Ciężko było wskazać faworyta tego meczu. Po jednej stronie prężny lider, który wygrał wszystkie swoje gry, tracąc w nich zaledwie jednego gola. Po drugiej stronie spadkobierca tytułu mistrzowskiego z zeszłorocznej formuły rozgrywek. Emocji miało nie brakować i prawdę mówiąc nie zabrakło. Obejrzeliśmy jedną z najlepszych gier w całym turnieju.

 

Już w trzeciej minucie zawodnicy obu drużyn stworzyły sobie pierwsze okazje do strzelenia gola. Dobry strzał z ósmego metra oddał zawodnik DOK Dalmet, po chwili doskonałej akcji „sam na sam” nie wykorzystali „Mundurowi”.

 

Dwie minuty później świetnej okazji po rzucie rożnym nie wykorzystał jeden ze „strażaków”, który nie trafił do pustej bramki!.

 

W 7 minucie Seliga zdecydował się na strzał z dystansu, błąd popełnia bramkarz DOK wypuszczając piłkę z rąk. Lider miał szansę w postaci dobitki, ale gracz lidera fatalnie spudłował.

 

Niespełna 60 sekund później DOK przejął inicjatywę i przeprowadził znakomitą kontrę „ 2 na bramkarza”. Niestety zawodnik trzeciej drużyny grupy „B” zagrał zbyt egoistycznie i zamiast podać do lepiej ustawionego i niekrytego kolegi zdecydował się na niecelne uderzenie.

 

W 9 minucie jeden z graczy DOK oddaje silny strzał na bramkę z ok 10 metra, ale goalkeeper lidera znakomicie interweniuje.

 

Końcówka pierwszej części to zmasowany atak DOK, który stworzył sobie kolejną kontrę, tym razem „3 na 1 + bramkarz” niestety fatalne rozegranie w polu karnym „Mundurowych” i wybicie piłki na wiwat przez ich defensora, kończy pierwsze 12 minut.

 

Początek dla Straży, jednak drugie sześć minut to już zdecydowana przewaga „obrońcy tytułu”, któremu zwyczajnie brakuje „zimnej głowy” w zagraniach pod bramką rywala.

 

Druga odsłona rozpoczyna się od kontynuacji dobrej gry „mistrza”, który w po raz kolejny powinien wyjść na prowadzenie. W sytuacji na ok 9 metrze bramkarz „mundurowych”, wychodząc z bramki próbuje zablokować strzał zawodnika DOK, jednak ten leżąc na parkiecie skierował piłkę w stronę bramki, wydaje się, że DOK osiągnie upragniony cel….jednak gola nie ma. Zabrakło kilku centymetrów!

 

Znakomity wyrównany pojedynek dwóch godnych siebie ekip, przeradza się w prawdziwą „wojnę nerwów”. O zwycięstwie zadecydować mogło wszystko.

 

W 21 minucie Strażacy grają w osłabieniu. Po dobrej kontrze DOK, zawodnik niepokonanej drużyny w lidze fauluje gracza rywala tuż przed polem karnym. Sędzia „Lusi” nie zastanawia się ani sekundy i sprawiedliwie odsyła bezmyślnego gracza na ławkę kar. Dla każdej drużyny, która gra w przewadze oznacza to (podobnie jak w hokeju) "90 procentowego" gola.

 

Nie minęła minuta i tak się właśnie stało. Strata piłki przez Straż zakończyła się szybką kontrą „3 na 1” i piekielnie silnym strzałem Krzysztofa Rajskiego. Radość z bramki ollbrzymia. 1:0 prowadzi DOK, a do końca gry niespełna dwie minuty.

 

Końcówka gry, rezultatu nie zmieniła i lider tracąc trzy „oczka” spada na trzecią pozycję. DOK awansował na pozycję wicelidera. Liderem WKS POLSKÓR.

Bramka: Krzysztof Rajski

 

(7) ZPC TEAM –  (9) TWARDA                    7-0 (3-0)

 

Pewne zwycięstwo faworyta. Niestety chłopcy z Twardej to dość ciekawa drużyna. Grając z dużo silniejszymi rywalami potrafią zagrać dobre spotkanie. Kiedy mają szansę na punkty grają bardzo słabo.

Bramki: Kacper Korus 3, Marcin Stoliński 2, Jakub Duda, Maciej Majewski

 

MDK STER – DOK II DALMET               4-1 (2-0)

 

Spora niespodzianka dla MDK Ster to pierwsze zwycięstwo w sezonie. Tym samym MDK zbliżył się do walki o piąte miejsce w grupie „B”.

Bramki: Damian Daczyński 3, Maciej Szwardzbach – Paweł Lenarcik

 

Pauzował:  SWM TEAM

 

GRUPA "A"
                     
  Drużyna Mecz zw. remisy Porażki Pkt. Strz. Strac. +/- passa
1. Hydrogeowiert 6 5 0 1 15 32 6 +26 +2
2. Personal System 5 5 0 0 15 18 4 +14 +5
3 Waka Waka 5 4 0 1 12 27 12 +15 -1
4. Retos 6 3 0 3 9 22 17 +5 +1
5. Szybcy i Wściekli 5 3 0 2 9 11 6 +5 +2
6. All Stars 5 2 0 3 6 10 18 -8 -2
7. Fama Romstom 5 1 0 4 3 8 24 -16 +1
8. Rembor 6 1 0 5 3 8 30 -22 -5
9. Poltech 5 0 0 5 0 5 24 -19 -5
                     

 

GRUPA "B"
                     
  Drużyna Mecz zw. remisy Porażki Pkt. Strz. Strac. +/- passa
1. WKS Polskór 6 4 2 0 14 26 5 +19 +1
2. DOK I 5 4 0 1 12 16 5 +11 +3
3. Straż Pożarna 5 4 0 1 12 10 2 +8 -1
4. SWM Team 5 2 2 1 8 11 9 +2 0
5. Boshoku 6 2 1 3 7 9 24 -15 -2
6. ZPC Team 5 2 0 3 6 11 11 0 +1
7. DOK II 6 1 2 3 5 12 19 -7 -1
8. MDK Ster 5 1 1 3 4 6 7 -1 +1
9. Twarda 5 0 0 5 0 3 23 -20 -5
                     

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

07.01.2013 20:42
podziele te klotnie jest lepiej niz bylo i tyle :)

v-menel 07.01.2013 18:53
Tak w poprzednich edycjach panowie z gwizdkiem mieli niewiele wspólnego z sędziami. No teraz jest lepiej niż w poprzednich edycjach to na pewno, nigdzie temu nie zaprzeczyłem. A zegar nie działa rozumiem ze względu na to, żeby znowu nie było pretensji że bramka jest nie prawidłowo uznana bo wpadła po czasie? Wyrzucanie wyrzucaniem ale są też drobne rzeczy jak odliczanie, piłka na linii na które sędziowie swoim znajomym spoglądają przychylniejszym okiem, natomiast przy młodych są bezwzględni. ŻEBY NIKT NIE ATAKOWAŁ WIĘCEJ: tak, jest lepiej niż w poprzednich latach, jakość sędziowania o 100% się podniosła, ale oczekuje albo większego luzu wobec wszystkich albo jednakowego rygoru.

ktoś 07.01.2013 17:29
v-menel co ty się doczepiłeś tego sędziowania ? Jak już jesteś takim obserwatorem to pamiętasz poprzednie lata ? w tym roku sędziowanie podnosi poziom halówki... a co do stronniczego sędziowania to się mylisz ... Nie raz widziałem w tym roku jak np. Lusi wyrzucał z boiska ludzi którzy grają z nim w piłkę lub są jego dobrymi kolegami...

v-menel 07.01.2013 15:44
Pozwole sobie zaprzeczyc. Mecze nie zaleznie od poziomu powinny byc sedziowane rowno i bez zwracania uwagi na to jaki jest poziom meczu.

Obserwator 06.01.2013 23:46
Całkiem niezły poziom rozgrywek. W meczach które są rozgrywane w grupie A można liczyć na dużą ilość strzelanych bramek. A w grupie B można liczyć na ładne, a czasem nawet na bardzo ładne interwencje bramkarzy.

KAJTEK(KIBIC) 06.01.2013 20:16
Byłem ostatniej soboty na prawie wszystkich meczach halówki i chciałbym zauważyć że mecze gdzie grają drużyny z górnej części tabeli ogląda się z pasją nie ma brutalności jest kultura między zawodnikami przeciwnych drużyn a i pretensji do sędziów jak na lekarstwo,odwrotnie gdzie graja drużyny z ,,dołu'' tabeli tam nieraz jest niezły ,,sajgon''aż żal patrzeć w szczególności na tych piłkarzy ,którzy myślą że są gwiazdami futsalu,ciągłe narzekania na sędziów ,krytykowania kolegów że coś źle zrobił na boisku .Panowie gwiazdorzy przyjdzie w sobotę wcześniej na jakiś ważny mecz na ,,szczycie'' i zobaczcie jak graja i zachowują się zawodnicy w tych meczach w stosunki do siebie,przeciwników oraz sędziów,może poprzez oglądanie lepszych od siebie wyciągniecie jakieś wnioski i poprawicie swoją grę oraz zachowanie a tak na koniec po tych 6 kolejkach ,,nowa'' halówka to naprawdę udana impreza zobaczymy jak potoczy się dalej..

bartosik (ledowe czoło) 06.01.2013 19:09
jakub duda średni mecz, ale chociaż gola strzelił. sędziowanie jak zwykle. kilka drużyn coś gra, reszta dno kompletne, z czym do ludzi, żal patrzeć czasami na ta kopanine. po co sie pchaja takie zaTwardziaki jak grac kompletnie nie potrafią

Marcin R. 06.01.2013 16:43
bartek26tm : Rozgrywki będą rozgrywane systemem 1A - 2B, 1B - 2A, 3A - 3B, 4A - 4B itd :-). zły system bo druzyny 3 i 4 nie musza sie martwic , powinien byc system siatkarski 1A -4B 2A-3B- 2A-2B 4A-1B wtedy wszystkie duzyny walczyły by aby sie znalesc na 1 albo na 2 miejscu aby nie trafic na pierwsze dwie druzyny z grupy drugiej.

06.01.2013 14:47
Rozgrywki będą rozgrywane systemem 1A - 2B, 1B - 2A, 3A - 3B, 4A - 4B itd :-). Chetnię zrobiłbym foty, ale obecnie nie za bardzo mam czym - sprzet się rozwalił

v-menel 06.01.2013 13:13
Opisy bardzo fajne. Ale coś się popsuło z halówką. Oglądając mecze łatwo można zaobserwować koleżeńskie sędziowanie, zwracanie się po imieniu do zawodników i pobłażliwe decyzje dla znajomych. Może następnym razem dołożyć troszkę pieniędzy i ściągnąc parę(dwójkę) niezależnych sędziów ? Wczoraj bardzo puste trybuny przy meczu MDK Ster-DOK II rzucały się w oczy. Ogólnie troszkę te rozgrywki straciły swój urok jeśli chodzi właśnie o atmosferę na trybunach (pewnie zakaz picia na to wpłynął). A jeszcze byłbym wdzięczny gdyby ktoś może wyjaśnił na nasztomaszow w jaki sposób będzie rozgrywana faza pucharowa? Drużyny 1-2 w półfinałach a reszta? Nie wiem kto pisze tutaj czy junior Strzępek czy Bartek ale od czasu do czasu mogłyby się pojawić zdjęcia, było by to świetne uzupełnienie do relacji.

06.01.2013 10:33
szkoda ze tak slabo opisali mecz Ster z Dok II :) i brawo PERSONAL !!

kibic (obserwator) 06.01.2013 08:27
Rembor znów przegrał!Dlaczego?Jest dwóch (emerytowanych)fighter-ów a gdzie młodzież w tym teem-ie?Gdyby nie PAPAI i METEOR to byłaby wielka klapa .Pomysł na gre jest ale jaki chaos!!!Macie teraz pauze .Zastanówcie się nad taktyką .Teraz w kolejce PERSONAL i znów 10?

xmen 06.01.2013 04:22
super opisy.. tak trzymać ;)

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL OSHEE, lider na rynku napojów funkcjonalnych, od lat angażuje się w działania, które mają poprawić dobrostan psychiczny, szczególnie dzieci i młodzieży. Teraz marka ogłasza rozpoczęcie współpracy z Fundacją SEXEDPL, największą organizacją zajmującą się edukacją seksualną w Polsce. W ramach partnerstwa będą wspólnie działać na rzecz rozwoju i promocji Antyprzemocowej Linii Pomocy 720 720 020 – anonimowej linii pomocy i platformy stworzonej z myślą o osobach doświadczających przemocy lub nią zagrożonych.Data dodania artykułu: 20.11.2024 11:32OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Telemonitoring chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych (NIV) może poprawić jakość leczenia, szczególnie w kluczowym, tj. początkowym okresie stosowania terapii. Może również przyczynić się do bardziej optymalnego wykorzystania zasobów kadry medycznej, dzięki zastąpieniu części wizyt domowych zdalnym monitorowaniem stanu pacjenta. Telemonitoring umożliwia także wprowadzenie mierników jakości prowadzonej terapii w postaci monitorowania podstawowego parametru jakości wentylacji, jakim jest compliance pacjenta, czyli przestrzeganie zaleceń odnośnie czasu stosowania terapii. Wskazują na to wnioski z badania przeprowadzonego na 152 chorych zrealizowanego przez polskich badaczy.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:55Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Będę przedstawiał argumenty, że pomysł wolnej Wigilii jest złym rozwiązaniem; dla polskiej gospodarki byłby to koszt 4 mld zł, a dla budżetu państwa 2,3 mld zł - ocenił w środę minister finansów Andrzej Domański. Jest to krok niepotrzebny - dodał.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:37Liczba komentarzy artykułu: 1Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
"A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? "A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? Zapraszamy na pierwszy koncert z cyklu JESIEŃ NAD VOLBÓRKĄ, który odbędzie się w piątek 22.11.2024 roku o godz. 19:00 w Galerii Sztuki Arkady w Tomaszów Mazowiecki.Horntet to kwintet jazzowy, demokratyczny kolektyw złożony z pięciu wyróżniających się i jednych z najbardziej obiecujących polskich muzyków jazzowych młodego pokolenia.Nominowani do nagrody Fryderyk 2024, zwycięzcy niemal wszystkich konkursów jazzowych w Polsce (m.in. Jazz nad Odrą 2023), zdobywcy 2 miejsca na prestiżowym European YoungArtists’ Jazz Award w Burghausen 2024, wielokrotnie doceniani przez krytyków i dziennikarzy muzycznych w kraju i zagranicą. Począwszy od roku 2019 i założenia zespołu z inicjatywy pianisty Bartłomieja Leśniaka, muzycy stale pracowali nad swoim własnym,wspólnym, rozpoznawalnym stylem opartym o autorskie kompozycje, będące mieszanką mainstreamu, muzyki free, ale też współczesnej muzyki klasycznej z zachowaniem słowiańskiego mianownika, będącego kontynuacją stylu określanego jako Polish Jazz. W 2023 zespół pewny kierunku, który obrał, wydał swój debiutancki album pt. „Horntet”.Skład zespołu:● Szymon Ziółkowski - saksofon altowy i sopranowy● Robert Wypasek - saksofon tenorowy i sopranowy● Bartłomiej Leśniak - fortepian● Mikołaj Sikora - kontrabas● Piotr Przewoźniak - perkusjaBilety:przedsprzedaż 45 plnw dniu koncertu 60 plnKarnet na trzy koncerty w ramach "Jesień nad Volbórką" - 100 pln.Informacje: 690 904 690Zapraszamy 1 Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Do WuPe: mistrzu. Po pierwsze - Właściciel tej nieruchomości wcale nie musi się przed nikim tłumaczyć, ani też niczego wyjaśniać. Nie ukradł tej nieruchomości, ani jej nie wyłudził. Kupił legalnie za swoją kasiorkę i może robić z tą nieruchomością to co Jemu się będzie podobało. Po drugie - czy w umowie kupna/sprzedaży miał postawione jakiekolwiek warunki konserwatora zabytków?! Wątpię. Po trzecie - gdzie do tej pory był ten obsmarkany urzędniczyna, czyli konserwator zabytków - co ?! Z niego taki konserwator zabytków, jak ja jestem chińskim mandarynem. Tak więc, te materiały w tym portalu, to nie jest spłycanie roli konserwatora zabytków, ale rzetelne odniesienie się do zerowej działalności tego urzędniczyny.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Brawo Dwunastka !!!!Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: WuPeTreść komentarza: Panie Mariuszu liczę na wywiad z obecnym właścicielem, bo teksty o pałacu z Pańskiej strony zaczynają być tendencyjne... Może powstaja za czyjeś pieniądze? ;-) Wydaje mi się, że takie spłycanie instytucji konserwatora jest mało poważne i nie wymaga komentarza. Jakoś te zabytki w Polsce w ostatnich latach dźwigają się z ruiny. Zmuszanie właściciela do naprawienia szkód to nie działanie życzeniowe, a prawne z prokuratorem na karku. To trzeba podkreślić, tymczasem Pan nie zauważa tego kompletnie - celowo?Miasto wydaje lekką ręką grubą kasę na realizację prywatnych, mokrych fantazji radnych jak np. wspieranie widzewskiej patologii z kasy BO... Więc kasa jest. Liczę na wywiad z troglodyteee... yyy... włascicielem. Niech wyjaśni swoje działanie i plany.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: TMTreść komentarza: Ty taki znawca wszystkiego powinieneś wiedzieć że układ był prosty Witczak zostanie posłem a Witko prezydentem czy to ci się podoba czy nie.W innym przypadku niestety ale Witko skonfliktowany z Wegrzynowskim nie zostałby prezydentem.Źródło komentarza: Fakty nie kłamią? Według TIT, tym gorzej dla faktów?Autor komentarza: UjazdTreść komentarza: Niektórych urzędników, kolesiów zatrudnionych aby siali propagandę czeka kasa w Biedronce!oj nie mogę się tego doczekać jak ci fachowcy bez parasola ochronnego będą funkcjonować:)zegar tyka tyk tyk;)Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanieAutor komentarza: NDWTreść komentarza: W Ujeździe trwa wojna od 2010 roku, kiedy to obecny Pan Burmistrz został radnym, obecnie Pan Burmistrz jest beneficjentem działań rozpoczętych przez Panów Wójtow Korzeniowskiego i Goździka za kadencji, których do Gminy Ujazd zawitały takie firmy jak Kreisel, Eurobox, Euroglas i jeszcze kilka mniejszych. Czas pokaże w jakim stanie Pan Pawlak zostawi Gminę Ujazd, a ten moment zbliża się bardzo szybko.Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanie
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama