Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 21:26
Reklama
Reklama

Bezbarwnie w Paradyżu

Nie tak wyobrażaliśmy sobie początek Świąt Wielkanocnych. Piłkarze Lechii po kompromitującej grze ulegli klubowi KS Paradyż 1:2 (1:1). Bramki w tym spotkaniu strzelali: dla Lechii Kamil Szymczak – dla Paradyża Szymon Waga, oraz Mariusz Koćmin. Początek tego nie zapowiadał klęski. Już pierwsza akcja mogła przynieść nam gola.

Pierwszy gwizdek meczu, Goleń nieskoncentrowany dyryguje obroną na 6 metrze. Kowalski bezpośrednio po wznowieniu gry próbuje lobować bramkarza Paradyża i mało co a obejrzelibyśmy fantastycznego gola już w piątej sekundzie spotkania. Goleń jednak nie dał się pokonać i zdołał wybić piłkę na rzut rożny.

 

W trzeciej minucie ponownie dał o sobie znać Mariusz Kowalski, jednak jego uderzenie głową okazało się minimalnie niecelne.

 

Po raz pierwszy Holewiński musiał interweniować w 6 minucie. Mimo że z problemami nasz bramkarz ładnie sparował futbolówkę nad poprzeczkę. Zawodnikowi gospodarzy niewiele zabrakło. Niezbyt mocny, techniczny strzał, nie znalazł jednak drogi do bramki.

 

Trzy minuty później piłkę pod polem karnym przeciwnika - wywalczył Rakowski. Napastnik Lechii nie zastanawiając się oddał ją do naszego kapitana Kamila Szymczaka, a popularny „Kaziu” popisał się skutecznym, technicznym strzałem po ziemi, przy prawym słupku bramki rywala i wyprowadził drużynę Lechii na prowadzenie. Dla kapitana Lechii to szósta bramka w sezonie, dla Rakowskiego druga asysta.

 

Wydawało się, iż szybko strzelona bramka tylko uskrzydli naszych graczy, ale niestety tak nie było.

 

W 19 minucie, drugi raz przypomnieli o sobie gracze Paradyża. Na szczęście „prezent” od Dolota został niewykorzystany i strzał piłkarza „fioletowych” nie znalazł drogi do bramki.

 

Gra nam się zaostrza, arbitrzy jednak nie reagują. Dopiero w 25 minucie ukarany żółtą kartką został Klaudiusz Król. Jeżeli chodzi o graczy Paradyża tutaj trójka sędziowska jest dość pobłażliwa.

 

Rozpoczyna się trzeci kwadrans gry i mamy pierwszą kontrowersję tego meczu.

 

Zawodnicy gospodarzy próbują wyprowadzić grę spod własnej bramki. Robią to bardzo niefortunnie i piłka po podaniu obrońcy Paradyża znajduje się pod nogami Golenia. Naciskany przez Rakowskiego bramkarz wdał się w drybling z naszym piłkarzem, po czym….. łapie piłkę. Arbiter nie widzi tego zagrania, co więcej wydaje się być bardzo zaskoczony tym, że kibice tomaszowskiego klubu domagają się rzutu wolnego pośredniego.

 

Trzy minuty później mamy kolejną wątpliwą decyzję. Egzekutorem rzutu wolnego z środka boiska jest Kamil Szymczak. Nasz pomocnik decyduję się na daleki wrzut piłki w pole karne do Króla. Obrońca nie bacząc na uwagę arbitra bezczelnie, dwoma rękoma odpycha skrzydłowego przyjezdnych. Rzut karny? Gdzie tam...

 

Lechia jednak gra słabo. Nie potrafimy dobrze wprowadzić piłki  w „szesnastkę” rywala.  To gospodarze przejęli inicjatywę i tuż przed przerwą zagrozili Tomaszowianom jeszcze trzy razy.

 

W 43 minucie zobaczyliśmy mocno niecelny strzał z ok. 30 metra.

 

Jednak w doliczonym czasie gry stało się coś, co załamało naszych piłkarzy. Paradyżanie przeprowadzili pierwszą szybką, składną akcję w tym spotkaniu. Ładne podanie do Wagi w pole karne zakończyło się pięknym golem. Szymon Waga przelobował Holewińskiego i wyrównał stan tego meczu.

 

Sędzia jednak nie zamierza kończyć pierwszej części gry i w trzeciej minucie doliczonego czasu zobaczyliśmy kolejny „bombę” na bramkę Holewińskiego. Jednak tym razem „jeżyk” nie dał się zaskoczyć.

 

Do przerwy mamy, więc remis 1:1.

 

Od pierwszej minuty inicjatywę przejął lider rozgrywek, jednak z czasem było już, co raz gorzej. Zespołowi Majica nie wychodziło nic, a najsłabszym ogniwem była defensywa. Paradyż grał konsekwentnie swoją ostrą grę i cierpliwie czekał na nadarzające się okazje raz za razem próbując swojego szczęścia w szybkim pressingu i kontrataku.

 

Drugą część tej potyczki rozpoczynamy od zmiany w naszym zespole. Turka zastępuje Grudziński. Jednak rozochocony strzeloną bramką rywal, po raz kolejny dał znać o sobie. Holewiński nie popełnia błędu i jest pewnym graczem Lechii w tym meczu.

 

W 54 minucie mamy rzut wolny, podyktowany za faul na Kowalskim. Szymczak ładnie posyła piłkę w pole karne, dobrze akcję na długim słupku zamyka Kubiak, jednak źle trafia w „gałę”.

 

Mijają trzy minuty, swoja szansę ma Szymczak, ale w ostatniej chwili zawodnik gospodarzy blokuje strzał Kamila.

 

W między czasie żółtą kartką zostaje ukarany Luke Uzoma.

 

Mamy także kolejne zmiany w naszym zespole. Kowalskiego zastępuje Lewandowski, a Luke Uzomę – Pavle Petricevic

 

W 59 minucie spotkała nas niemiła niespodzianka. Fatalne zachowanie naszej defensywy, a dokładnie Grudzińskiego zostało wykorzystane przez Mariusza Koćmina, który po zamieszaniu w naszym polu karnym umieszcza futbolówkę w siatce.

 

70 minuta – żegnamy Klaudiusza Króla i witamy Dawida Stańdo.

Rozpoczyna się ostatni kwadrans gry i mamy rzut wolny. Do bramki ok 30 – 35 metrów. Poirytowany słabą grą kolegów Szymczak, decyduje się na silny, techniczny strzał. Piłka leci w kierunku bramki i nabiera dziwnej paraboli lotu, wpada za kołnierz bramkarza….po czym trafia w słupek. Kapitalne uderzenie, lecz niestety gola nie ma. Szymczak łapie się za głowę. Była to najlepsza okazja naszego zespołu do tego, aby ugrać choćby punkt.

 

O dalszym przebiegu tej potyczki już lepiej nie wspominać. Na boisku niewiele się już działo, a o grze naszych piłkarzy lepiej nie pisać, bo zagraliśmy fatalnie.” Zmiennicy” tylko osłabili nasze dążenia do wywalczenia choćby jednego punktu

 

Co więcej na boisku obejrzeliśmy zwykła kopaninę. Taktyka 4-1-4-1 przeistoczyła się, w 4-1-1-4 bo tak można interpretować zejście pomocników(Kowalski, Luke, Król), a wejście nominalnych napastników (Stańdo, Lewandowski).

 

W pewnym momencie z przodu grał słaby w tym meczu Kubiak, cofnięty Rakowski, grający po prawej stronie, jako skrzydłowy Stańdo i z lewej Lewandowski. W środku mieliśmy Szymczaka a za nim, jako defensywnego pomocnika Petricevica. Reasumując - ustawienie bez pomysłu, więc i futbol bez polotu.

 

 Dla Majica to pierwsze porażka ligowa odkąd przejął stery w Lechii po Majaku. Co ciekawsze trener z Czarnogóry oficjalnie nie mógł prowadzić tego spotkania, ponieważ został zawieszony na trzy spotkania za dyskusję z arbitrem w meczu z Włókniarzem Pabianice, więc jego konto pod względem przegranych jest wciąż zerowe. Seria dziewiętnastu gier bez porażki dobiegła jednak końca.

 

Po pierwszych czterech „wiosennych” potyczkach można sobie także zadać pytanie?.

 

Czy Lusek był gorszy od Turka i Grudzińskiego?

 

Czy Lewandowski jest lepszy od Łysakowskiego?

 

Sami sobie odpowiedzcie na to pytanie. Jedno jest pewne polityka transferowa w naszym klubie po raz kolejny nie zagrała. Już dziś można rzec, iż zamiast wzmocnić zespół dwoma, trzema dobrymi graczami, osłabiliśmy tylko kadrę pozbywając się naprawdę graczy, którzy grali ambitnie i z sercem dla tego zespołu.

 

Przed nami bardzo trudny terminarz. Za tydzień o godzinie 11 przy Nowowiejskiej zmierzymy się z Borutą Zgierz i będzie to mecz, w którym punkty są bezcenne, ponieważ trzy dni później jedziemy do Wielunia na mecz z wiceliderem.

 

Kolejno czeka nas spotkanie ligowe z silnym SMS-em, ciężki wyjazd do Pajęczna i długo oczekiwany pojedynek z WOY Bukowiec. Nie zapominajmy o Warcie Działoszyn (wyjazd) i Strykowie, którzy wiosną prezentują się znakomicie.

 

Podsumowując najbliższy miesiąc to kluczowe spotkania, jeżeli chodzi o awans do trzeciej ligi. Wydaje się, iż do połowy maja wszystko się rozstrzygnie.

 

Każda strata punktów będzie wiązać się z ryzykiem utraty miejsca premiowanego. Miejmy nadzieję, że „lany poniedziałek”, który dla naszych piłkarzy odbył się w sobotę podziała na nich „odświeżająco” i przez ten miesiąc zaprezentują to, na co ich stać, bo umiejętności na pewno nie brakuje.

 

Bramki: Szymon Waga 45, Mariusz Koćmin 58 – Kamil Szymczak 10

Paradyż: Goleń – Majsak, Pęczek, Telus ż, cz, Waga – Jabłecki, Berc, Zieliński, Baran (80′ Grzybek) – Młynarczyk (56′ Aleksandrowicz), Koćmin (85′ Majewski).

Lechia: Holewiński – Matysiak, Cyran, Dolot, Turek – Król ż (67′ Stańdo), Luke ż (54′ Petricević), Kowalski (58′ Lewandowski), Szymczak – Kubiak, Rakowski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

karol 11.04.2012 08:35
Kiedyś na pewno. ;)

@13 10.04.2012 20:21
I będzie mistrzem Hiszpanii :) ;) :)

karol 10.04.2012 14:39
Real miał 10 pkt przewagi i co? :) :) :) :)

kiboltm 10.04.2012 09:25
Właśnie nie przesadzajmy! Zwalniać trenera po 1 porażce?! Opanujcie się...toż to dopiero byłoby nienormalne...

kibic 10.04.2012 08:48
Przestańcie się napinać jest 5 punktów przewagi i spokojny awans. Przecież w tym sezonie nie ma chętnych do awansu

nicko 10.04.2012 00:13
Bilans meczy Wesołowskiego 3-3-2 z czego Widzew II kupiony !!! Dziękuje bardzo widziałem szczerze lepszych trenerów nawet po 2000 roku... Chyba, że pisał to MOTYL to sorry

kibice 09.04.2012 21:09
I znów nie wejdziemy do Trzeciej Ligii!!! Tam gdzie jest Król, tam wszystkie zespoły padają - tak jest też w Tomaszowie. Panie Malicz, zabieraj tą armię zaciężną i spadaj pan pod Włocławek. Zwracamy się do pozostałych działaczy Lechii o szybką reakcję. Co się na Lechii dzieje? Rok temu zwolniliście Kościstego wzięliście Wesołowskigo. I co znowu Król namieszał! Wzięliście Majaka – takiego trenera jak był Wesołowski od wojny nie było. Co jeszcze zrobicie? Jeżeli w tym roku Lechia nie wejdzie do Trzeciej Ligii, będziecie mecz oglądali sami bo nikt z nas na mecze nie pójdzie! WYWALIĆ MALICZA!!!

jj 09.04.2012 09:19
ja tez dawno juz pisałem ze lechia to gwiazdy a gra to zenada, ile razy było wymęczone 1:0 albo gonienie wyniku 75-80 minucie . .

kibic 09.04.2012 08:58
brawo trenerze za transfery turek grudzinski totalna pomylka ale taka jest prawda kakazdy trener ma swojch mysle ze lysakoski czy lusek grali by lepiej

kibic lechii... 08.04.2012 21:07
Żenua ja to się mówi po francusku...nic nie grają chłopaki,dobrze ktoś napisał-polać im po dwa głębsze przed meczem to może będą lepiej grać.Jak tak dalej pójdzie to nie wejdą do 3 ligi i klops będzie totalny.Myślę,że starsi piłkarze jakby zagrali to lepsze byłyby efekty...

ole 08.04.2012 20:03
bardzo trafny komentarz,Panowie piłkarze(gwiazdeczki)wiecej zaangażowania widzę na orliku niż w Waszej grze!!! u Was nie widać więcej niż 15% zaangażowania!!!!!!!!!!!!to nie tak ma wyglądać!!!!!Możecie sie obrażać ale do roboty!!!!!!!!a prawy obońca chyba Grudziński nr 25 jak nie czuje piłki to nich sobie ją zabierze do domu i trenuje przed blokiem albo włozy sobie ją pod poduszkę!!!! Moje zdanie jest takie tylko Dolot,Cyran, Cholewiński grają na dobrym poziomie.Pozdrawiam i życzę suksesów choć z takim zaangażowaniem bedzie o nie baaaaaaardzo trudno!!!!

eee 08.04.2012 19:50
przeciez LECHIA zawsze byla cienka i przezroczysta

kiboltm 08.04.2012 18:52
To nie trener tylko p.Adam-dyrektor sportowy pożal się Boże...

- 08.04.2012 16:41
Polać im ;d

kibic 08.04.2012 16:32
brawo trenerze za transfery turek oraz grud

Opinie

Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Program "Tarcza Wschód" oparty jest na trzech kluczowych elementach: fortyfikacjach i zaporach przeciwpancernych, systemach antydronowych i rozpoznawczych, oraz wsparciu lokalnych społeczności rozbudową potrzebnej infrastruktury, np. drogowej - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:29
Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Gmina – Miasto Tomaszów Mazowiecki w październiku 2023r. złożyła dwa wnioski do BGK o otrzymanie dofinansowania w ramach Funduszu Dopłat do budowy jednego budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Barlickiego 22 (22 lokale mieszkalne) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 7,133 mln zł oraz do przebudowy kamienicy przy ul. Barlickiego 20 (17 lokali mieszkalnych) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 9,052 mln zł. Łączna kwota wnioskowanego i przyznanego wsparcia to 16,185 mln zł, co stanowi 80% szacowanych kosztów obu inwestycji.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: A w sprawie s12, która w wariancie południowym to jakaś masakra milczy...Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: ***Treść komentarza: Teraz się przypomniało jak inni przy władzy, że na dworcu syf! Przepraszam a co wasz PiS i największy ulubieniec -Macierewicz, zrobił wcześniej w tej kwestii dla Tomaszowa? 💩. 😀Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Dobry wpis ale zapomniała Pani dodać że koniecznością na Dworcu jest okienko z kasą biletową! To prawdziwe utrapienie dla podróżująch tomaszowian.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałami
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama