Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 stycznia 2025 03:44
Reklama
Reklama

Ze Strykowa na tarczy

Piłkarze tomaszowskiej Lechii przegrali wczoraj wyjazdowy mecz ze Zjednoczonymi Stryków 0:1 (0:0). Bramkę, przeciwnicy naszej drużyny zdobyli tuz przed końcowym gwizdkiem meczu (94 min).

Lechia: Chachuła, Lusek, Cyran, Barański, Polit, Łysakowski, Pogorzała, Szymczak, Tonowicz, Nowacki, Dolot.

W rezerwie: Jeske, Łysakowski, Zdonek, Ohaka

 

Pierwsze kilkanaście minut meczu to dominacja na boisku piłkarzy Lechii, którym kilkakrotnie udało się stworzyć niebezpieczne sytuacje pod bramką przeciwników.

 

Okazuje się, że i gospodarze potrafią zagrać niebezpiecznie. Pierwsza taka akcja ma miejsce po faulu Tonowicza na piłkarzu Zjednoczonych. Rzut wolny, dośrodkowanie i strzał głową na bramkę Chachuły.

 

Kolejne minuty, to presja Lechii. Niestety Dolot niecelnie „główkuje”, następnie Szymczak trafia wprost w bramkarza. Dwie zmarnowane szanse.

 

Sytuację na objęcie prowadzenia mają gospodarze. W 36 minucie od utraty bramki ratuje gości ich golkiper. W końcówce pierwszej partii bardziej widoczni na boisku są piłkarze Strykowa.

 

Pierwsza polowa kończy się bezbramkowym remisem. Tomaszowianie grają nieskutecznie. Kilka sytuacji, w tym co najmniej dwa „pewniaki” nie doprowadziło do objęcia prowadzenia.  

 

W drugiej odsłonie piłkarze ze Strykowa zaczęli poczynać sobie coraz śmielej z do niedawna jeszcze wiceliderem rozgrywek. Lechia po prostu nie gra. Za to Zjednoczeni wyprowadzają dosyć składne akcje  

 

W 55 minucie Tonowicza na boisku zastępuje Bartek Jeske, który trzy minuty po wejściu ma okazję na zdobycie bramki. Bramkarz jest jednak na posterunku i broni strzał oddany z ok.16 metra. Z boiska schodzą Król i Pogorzała, jego miejsce zajmują Łysakowski i Zdonek.

 

Kolejna zmiana tuż końcem spotkania. Victora Ohaka nie jest w stanie jednak poprawić gry Tomaszowian.

 

W 94 minucie meczu ktoś odkręca kurek i następuje prawdziwie „zimny prysznic”. Kontra Zjednoczonych, wsparta przez błędy obrońców Lechii kończy się utratą bramki. Wznowienie gry i końcowy gwizdek.

 

Mecz kończy się niespodziewaną porażką Lechii 0:1. Kolejnym przeciwnikiem będzie  Zawisza Rzgów, czyli jeden z zespołów, który w rundzie wiosennej zrobił ogromny skok w stronę czołówki tabeli, wyprzedzając także nasza drużynę, która obecnie trafiła na 4 pozycję.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

popissldpsl i żyd 05.05.2011 09:42
Vasari jaki ty jesteś anty na wszystko to aż strach. Chłopaki grali na miarę swoich możliwości, za darmo, poświęcając czas między pracą a rodziną. I choćby dlatego należy im się szacunek. A to, że imprezowali to co w tym takiego strasznego? Pili za swoje a nie za pieniądze z klubu. Teraz sytuacja jest inna. Jeśli zarabia się całkiem nieźle jak na warunki tomaszowskie i IV ligowe to do czegoś to zobowiązuje. Dlatego wolę oglądać swoich ludzi który utożsamiają się z klubem niż "obcokrajowców" którzy mają gdzieś tradycje a chcą tylko wyciągnąć trochę kasy.

Vasari 05.05.2011 08:27
"Lechia słynęła z tego że grali w niej chłopaki z Tomaszowa" , no i co ci tomaszowianie grający w Lechii osiągnęli. Kisili się we własnym sosie wspierali wzajemnymi pocieszeniami i utwierdzali wzajemnie w maestrii własnej gry. A tak naprawdę przez kilkadziesiąt lat istnienia klubu praktycznie żadnych sukcesów, jedynie cotygodniowe popijawy, imprezy i poklepywania zżartych przez siarę kiboli dawały im namiastkę słąwy i utwierdzały ich w poczuciu jakiejkolwiek wartości. Brak liderów w zespole i niewychodzenie przed szereg to credo ideowe piłkarzy i w tej chwili całego miasta. Niech grają byle jak , aby byli swoi, aby nie zawyżali poziomu , bo to kłopot dla miasta i oczywiście mogą grać gó.....o byle razem w szeregu równo.

popissldpsl i żyd 03.05.2011 08:33
1. Lechia zawsze słynęła z tego, że grają w niej chłopaki z Tomaszowa i okolic. Kibice znali zawodników a zawodnicy większość kibiców. 2. Czemu żaden z was nie odzywał się w tamtej rundzie? A no dlatego, że imprezy były jeszcze lepsze tyle że razem z nimi szły wyniki. 3. lionel, szanse na to, żeby któryś z młodych chłopaków przebił się do pierwszego składu jest minimalna. Im wyższa liga tym mniejsze prawdopodobieństwo. Niestety. 4. Jeśli kiedyś przyjdę na mecz i zobaczę, że w IV czy III lidze grają sami "obcomiastowi" i w Tomaszowie nie ma nawet kilku zdolnych, żeby kopać w seniorach to będzie znaczyło o upadku tomaszowskiej piłki i szkolnictwie.

Wierny kibic 02.05.2011 23:35
Panowie co z tego,że rodowici Tomaszowianie skoro zamiast grać wolą się wozić po Tomaszowskich klubach.Nie mam nic przeciwko temu gdyby jeszcze robili to po meczu,a nie przed meczem...Myślę,że trzeba te proporcje jakoś podzielić paru miejscowych chłopaków,ale nie możemy się zamykać wyłącznie na swoim podwórku...

heh 02.05.2011 23:09
Lionel to z tego ze nc nie trwa wiecznie, Lechia "wyze bata nie podskoczy" ja niechce ogldac ludzi z łodzi bo przychodze na Lechie tylko dla tego ze graja chlopaki z Tomaszowa,a po drugie to kiedy Las Vegas sie skonczy i bedzie druga stal niewiadów tam nie szanowali swoich i teraz nie ma nic, chyba nie chcesz jezdzic do Opoczna badz paradza popatrzec na pilke... Wiec lionel patrz troche do przodu a nie tylko tu i teraz bo idac za twoim wzrokiem to wszystkie pilkarzyki z lodzi przyjada wezma o co ugraja i nikt nie zaplacze A np. taki Przygoda BYL JEST i mam nadzieje BEDZIE.

lionel 02.05.2011 22:39
Do heh. a co w jednym meczu mógł zrobić Pawłowski? no co? A co do awansu, jak już powiedziałem w tym sezonie nie awansują.. nawet, nawet jeśli to co z tego że będą piłkarze z Łodzi, Ozorkowa czy innej miejscowości.. w innych klubach z wyższych lig są sami rodowici mieszkańcy ? raczej nie więc nie wiem z czym problem.. Niech młodzi się szkolą, jeżeli będą na tyle zdolni i zmotywowani by grać w klubie to zagrają. Pozdrawiam.

heh 02.05.2011 18:53
Fakt niektóre wypowiedzi popisldpsl i zyda sa troche zenujace, ale tutaj ma akurat 70% racji, wszyscy krzyczeli Pawlowski wróc,wrócil w roli II trenera czyli cos do powiedzenia mial a jednak nic sie nie zmienilo, teraz to on decydowal i efekt widac pchanie na sile do skladu ludzi zarzadu (Dolot krol polit) nie wyszlo najlepiej... Ja ciagle bede sie upieral ze cala robote wykonywal Chmielewski i bylo dobrze. A propo nowego trenera to zapamietajcie to co teraz powiem "jak bedzie awans to w przyszlym sezonie bedziemy ogladac Lodzian w koszulkach Lechii zostanie ludzi z tomaszowa moze 4..." tego ja osobiscie bym nie chcial. Pozdrawiam

popissldpsl i żyd 02.05.2011 16:34
@23 Po pierwsze nie odszedł tylko go zwolnili. Po drugie pewnie by tak było, że jakby Lechia wygrywała to wszystko było by cacy, obojętnie kto by nie był trenerem. @24 Prawda w oczy kole "kolego" mieniącym się fanem Lechii? Może jakieś kontrargumenty a nie pusty bełkot.

f@n 02.05.2011 16:25
Piszący żydzie Twoje komentarze są na żenującym poziomie...

lionel 02.05.2011 14:06
popissldpsl i żyd słuchaj no, gdyby Pawłowski nie odszedł to był by cacy, po odejściu wszystko się posypało.

popissldpsl i żyd 02.05.2011 12:39
Pan trener Pawłowski jest cacy tak? Żaden ze znawców po porażce nie powie że to jego wina? Dolot w ataku? Król w pierwszym składzie? Na pewno zarząd nie maczał w tym palców.. ha ha ha ha. Hipokryci od siedmiu boleści słucham was!!! Powinni jeszcze Chachułę do przodu posłać bo dostać w krótki róg z 20 metrów to też sztuka. Ale zarząd już coś wymyśli...

do luk 02.05.2011 11:09
Z tego co wiem to druzyna miała w planach 3 ligie a nie tylko utrzymanie. Takie były zapowiedzi przed sezonem pan W ...

ertert 01.05.2011 23:46
za mało kasy dla piłkarzy Pan W.... daje ? widać ze całkowicie jest odpuszczony awans

szkoda 01.05.2011 22:20
4mln z urzędu marszałkowskiego przyszły na nowe boisko a tu szykuje się zimowanie w 4 lidze, szkoda

gość 01.05.2011 21:05
W rundzie jesiennej też chodzili po dyskotekach ale jakoś nikt się tego nie czepiał bo były wyniki.Teraz jak nie ma wyników nagle wszyscy zauważyli że nasi piłkarze lubią się bawić

Opinie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 37 km/h

Reklama
Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmu Czy ktoś jeszcze pamięta Andrzeja Olechowskiego oraz to, że brał on udział w wyborach prezydenckich, a nawet osiągnął całkiem niezły wynik? To właśnie wówczas powstał ruch Obywatele Dla Rzeczypospolitej, który stał się zalążkiem Platformy Obywatelskiej. Do Olechowskiego dołączył Donald Tusk "wycięty" w wyborach władz ówczesnej Unii Wolności. Trzecim tzw. tenorem był Maciej Płażyński. Dopiero później pojawił się Jan Maria Rokita. Dzisiaj pozostał już tylko Tusk. Niewiele osób pojechało na zjazd "założycielski" do hali gdańskiej "Oliwii". Do nielicznych należał Jacek Kowalewski i jeśli już kogoś można byłoby nazywać "ikoną tomaszowskiej Platformy" to chyba właśnie jego a nie posła, który spędził w niej zaledwie chwilę. Pytacie: kto na to pozwolił? Kolejne decyzje personalne podejmowane przez starostę Mariusza Węgrzynowskiego budzą nie tylko zdziwienie ale i oburzenie. Na portalu NaszTomaszow.pl, jako pierwszy informowałem o zatrudnianiu nowych dyrektorów w szpitalu, pisałem także o stworzeniu nikomu niepotrzebnego stanowiska prokurenta. Chyba jako jedyny radny występowałem przeciwko "występom" Antoniego Macierewicza w "Mechaniku" na rozpoczęciu roku szkolnego. Być może dlatego wiele osób pyta mnie o to, jak to się stało, że ktoś taki jak Mariusz Węgrzynowski został po raz kolejny starostą, mimo, że w poprzedniej kadencji nie brakowało konfliktów, a jakość jego zarządzanie wymyka się racjonalnej ocenie. Do tego władza Starosty opierała się jedynie na grupce skorumpowanych radnych KO.
Reklama
Wasze komentarze
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama