Tej wiadomości nie chciał potwierdzić nam ani Starosta Piotr Kagankiewicz ani też naczelnik Wydziału Oświaty w Starostwie Powiatowym Katarzyna Banaszczak.
- Słyszałem taką informację, ale dopóki nie mamy podpisanego przez panią minister dokumentu trudno potwierdzać lub zaprzeczać – powiedział nam Starosta. – Czekamy na oficjalne pismo z Ministerstwa. Jeżeli postanowienie Kuratora zostanie uchylone, jego opinia przestanie być dla nas wiążąca.
O opinii Łódzkiego Kuratora Oświaty pisaliśmy w artykule Negatywna opinia z 16 kwietnia. Już wtedy starosta zapowiadał, że zostanie ona zaskarżona w całości do Ministra Edukacji. Tak też się stało.
Zażalenie, to obszerny 10-stronnicowy dokument. Powiat wskazuje aż trzynaście niezgodnych ze stanem rzeczywistym punktów w opinii Łódzkiego Kuratora Oświaty.
W piśmie Starostwa czytamy m.in. „ Działania podejmowane przez organ prowadzący w powiecie tomaszowskim mają na celu uporządkowanie i ujednolicenie kierunków kształcenia. Podejmowane są w trosce o dobro uczniów i w oparciu o przemyślane decyzje dotyczące kształcenia zawodowego w naszym powiecie. (…) Fakt zmniejszającej się liczby uczniów w ZPSZiO jest natomiast wynikiem z jednej strony zmniejszającej się liczby uczniów w całym powiecie, z drugiej natomiast mało intensywnie prowadzonej przez dyrektora i pracowników promocji szkoły(…). Zarząd Powiatu podjął wszelkie starania, by wesprzeć grono pedagogiczne ZPSZiO w promowaniu własnej szkoły.”.
Zdaniem Starostwa zarzut, iż na dzień dzisiejszy żadna z planowanych do przyjęcia młodzieży szkół nie posiada specjalistycznych pracowni, pod kątem kierunków, w jakich kształci się obecnie młodzież Budowlanki jest również bezpodstawny. – Bezcelowe byłoby uruchamianie i wyposażanie w pomoce dydaktyczne szkół, które będą kształciły młodzież tylko w przypadku, gdy likwidacja stanie się faktem. Wydatkowanie środków na ten cel, w sytuacji gdy procedura likwidacyjna jest w toku byłoby dowodem na niegospodarność i bezcelowość działań organu prowadzącego. Zarząd Powiatu podjął natomiast rozmowy w tym temacie z dyrektorami poszczególnych szkół oraz zabezpieczył środki, które pozwolą na przygotowanie odpowiednich pracowni i wyposażenie ich w pomoce dydaktyczne.
Starosta ponadto wskazuje, że Kuratorium Oświaty w sposób nierzetelny zanalizowało przedstawione przez Powiat dokumenty. Świadczy o tym fakt wskazywania braku m.in. pracowni monitoringu środowiska, aparatury kontrolno – pomiarowej, laboratorium układów mikroprocesorowych w innych tomaszowskich szkołach, jako argumentu przemawiającego przeciwko likwidacji Budowlanki, pomimo że i ta szkoła również nie dysponuje takimi pracowniami, ani odpowiednim wyposażeniem.
Zarząd Powiatu w swoim zażaleniu wyraził także zdziwienie związane z faktem, jego zdaniem, nieproporcjonalnej oceny faktów. - Dla pracowników kuratorium Oświaty bardziej istotne wydaje się być stanowisko przedstawiciela Powiatowej Rady Zatrudnienia, w sytuacji, gdy „mniej ważne” okazuje się być zdanie Wicemarszałka Województwa Łódzkiego wyrażone na piśmie, czy deklaracja Starosty Tomaszowskiego. – czytamy w uzasadnieniu.
Odrębny punkt poświęcono zarzutowi „braku spójnej koncepcji funkcjonowania szkolnictwa zawodowego” w naszym powiecie. Według Zarządu Powiatu mamy tutaj do czynienia jedynie z „demagogicznym sloganem, powtarzanym przez osoby nie mające żadnej wiedzy na ten temat”.
Czy decyzja Ministra Edukacji zakończy ostatecznie spór o „Budowlankę”? Sprawa wydaje się być przesądzona. Uważa tak również przewodniczący Komisji Oświaty Rady Powiatu Sławomir Żegota – Nie znam jeszcze ani decyzji minister ani jej uzasadnienia ale jeżeli postanowienie Kuratorium zostało faktycznie uchylone, to chyba zamyka całkowicie temat – mówi nam w rozmowie telefonicznej. – Również tegoroczny nabór nie wróży dobrze szkole. Z tego co mi wiadomo, na dzień dzisiejszy ogółem zgłoszono 24 dzieci.
Oczywiście Kuratorium powinno wydać opinię jeszcze raz. Jednak jej treść nie będzie już wiążąca dla organu prowadzącego czyli dla Powiatu. Może ono oczywiście przedłużać jej wydanie i w ten sposób blokować likwidację szkoły, tylko czy będzie to z pożytkiem dla szkoły, uczniów i oczywiście dla Budżetu Powiatu?
Raz jeszcze zagłosować będą musieli w tej sprawie radni. Znamy stanowiska poszczególnych Klubów. Czy tym razem także rozchoruje się część spośród powiatowych radców? Być może już 28 maja będziemy mogli odpowiedzieć na to pytanie.
Polecamy także
Napisz komentarz
Komentarze