Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 29 marca 2025 18:38
Reklama

Siatkarski dreszczowiec!

W dzisiejszą sobotę - w hali Zespołu Szkół Ponadpodstawowych numer 2 - siatkarze Lechii, w meczu szóstej kolejki rozgrywek I ligi zmierzyli z liderem rozgrywek APP Krispol Września.

Podopieczni Bartłomiej Rebzdy przed własną publicznością nie zaznali jeszcze smaku porażki. Krispol w tym sezonie wygrywa jednak wszystko niezależnie czy gra u siebie w hali, czy też na boisku rywala. Drużyna w pięciu dotychczasowych kolejkach zgromadziła trzy zwycięstwa zakończone rezultatem 3:1; oraz po jedynym zakończonym wynikiem 3:2; oraz 3:0. Siatkarze z Tomaszowa stanęli więc przed trudnym zadaniem. 

Reklama

 

I SET:

Początek spotkania, był dla nas wymarzony. W pierwszym secie Lechiści szybko objęli prowadzenie 7:3.  Z  biegiem gry rywale jednak zdołali wyrównać stan rywalizacji i od wyniku 10:9 dla Lechii byliśmy świadkami wyrównanego starcia.

 

Końcowe fragmenty odsłony to pierwsza część siatkarskiego dreszczowca.  Przy wyniku 17:17 goście zdołali odskoczyć na 3 punkty (17:20). W momencie gdy wydawało się iż, Krispol dowiezie wygraną do końca (18:22) Lechia wzniosła się na wyżyny swoich możliwości i przy odrobinie szczęścia w postaci „kiwki” Neroja doprowadziła do rezultatu 24:24.

 

Gra na przewagi początkowo toczyła się pod dyktando gości. Przy stanie 26:26 dobrze spisał się jednak  nasz blok, który zatrzymał atak Iglewskiego i tym samym objęliśmy prowadzenie 27:26. Po ataku Kazimierczaka z krótkiej i błędzie Tomy w ataku, Krispol ponownie objął prowadzenie. Cały set zakończył wspomniany wyżej środkowy Wrześni.  Lechia po przegranej 27:29 musiała odrabiać straty.

 

II SET:

W drugim secie warunki gry od pierwszych minut dyktowała Lechia, która błyskawicznie wypracowała sobie przewagę 10:6. Drużyna Rebzdy tym razem błędu nie popełniła zachowując zimną głowę do końcowego gwizdka tej partii. Ostatecznie wygrana w secie 25:17 zapewniła nam remis w meczu 1:1.

 

III SET:

Pierwsza połowa trzeciego seta to świetna gra Krispolu, która zaowocowała przewagą czterech punktów. Po ataku Jasińskiego z lewego skrzydła,  Września prowadziła 13:9.

 

Lechia szybko wzięła się do pracy i po kilku minutach zminimalizowała swoje straty do jednego „oczka” (17:16).

 

Z niezwykle dramatycznym, końcowym fragmentem tej części meczu - w którym aż czterokrotnie zmieniało się prowadzenie – lepiej poradzili sobie Lechiści. Po błędzie w ataku Jasińskiego, oraz kolejnym nieudanym siatkarzy Krispolu, wygraliśmy partię 29:27, choć przyjezdni po tej ostatniej akcji reklamowali dotknięcie piłki przez nasz blok. Arbiter niewzruszony protestami - zakończył set.

 

 

IVSET:

Czwarty set rozpoczął się podobnie jak dwa pierwsze, czyli od przewagi Lechii. Przy stanie 4:3 Tomaszowianie zdołali wywalczy trzy kolejne „oczka” i czteropunktowa przewaga mogła nam zapewnić spokój w grze.

 

Goście się jednak nie poddali i  mimo czterech przewagi rywala (10:14), pokazali lwi pazur i  mozolną pracą zdołali wyrównać stan rywalizacji (20:20).

 

Na szczęście dla nas w porę obudził się Musiał. Tomaszowianin zaprezentował kibicom skuteczny atak w kontrze, oraz as serwisowy i wszyliśmy na prowadzenie 23:21.

 

Lechia stanęła przed ogromną szansą na zwycięstwo. Sześć kolejnych piłek to jednak prawdziwy dramat podopiecznych Rebzdy.  Wspomniany fragment przegrywamy 1:5 i tym samym czekał nas tie-break.

 

V SET:

Set prawdy to prawdziwa dramaturgia godna największych wydarzeń siatkarskich. Podrażnieni goście, kontynuowali swoją świetną grę z końcowych fragmentów czwartej partii i po atakach Dobosza, przegrywaliśmy 1:5, a następnie 2:6.

 

Niewielu z nas wierzyło w końcowy sukces, a jednak Lechia po ataku Musiała z prawego skrzydła częściowo odrobiła stratę, która wynosiła dwa punkty (7:9).

 

Mimo o nieco lepszej postawy Lechii wydawało się, że siatkarze lidera kontrolują wydarzenia na boisku, a  jednak po dwóch nieudanych akcjach ofensywnych Iglewskiego, oraz Dobosza doprowadziliśmy na tablicy wyników wyświetlił się remis 11:11.

 

Skuteczny atak Błońskiego, oraz dobra gra w bloku zapewniła nam dwa punkty przewagi 14:12. Goście jednak wstali z kolan i dwójka Dobosz – Iglewski ponownie dała znać o sobie, tym razem jednak w bardziej pozytywnym aspekcie siatkarskiego rzemiosła i walka rozpoczęła się od nowa (14:14).

 

Na wyłonienie zwycięzcy nie czekaliśmy zbyt długo, Atak Musiała z prawego skrzydła, oraz as serwisowy Błońskiego, który zakończył tą rywalizację wygraną Lechii w setach 3:2!

 

Lechia z 11 punktami zajmuje szóstą pozycję w lidze. Krispol spadł na drugie miejsce (15 pkt.) W tabeli prowadzi klub Ślepsk Suwałki (16 pkt.)

 

KS Lechia – Krispol Września 3:2 (27:29; 25:17; 29:27; 24:26; 16:14)

 

Wyjściowe składy:
APP KRISPOL WRZEŚNIA:
Rozgrywający: (3) ANTOSIK
Atakujący: (5) IGLEWSKI
Przyjmujący: (6) DOBOSZ; (7) JASIŃSKI
Środkowi: (12) KAŹMIERCZAK; (17) MAĆKOWIAK
Libero: (2) WRONIECKI


KS LECHIA Tomaszów Maz.:
Rozgrywający:
(6) NEROJ
Atakujący: (3) MUSIAŁ
Przyjmujący: (7) BŁOŃSKI; (11) GUTKOWSKI
Środkowi: (10) BUNIAK; (13) TOMA
Libero: (9) OGÓREK

 

Pozostałe wyniki:

SMS Spała - Norwid Częstochowa 0:3 (12:25; 18:25; 21:25)

Olimpia Sulęcin - AZS Kraków 1:3 (24:26; 25:22; 22:25; 19:25)

Aqua Zdrój Wałbrzych - AZS Częstochowa 0:3 (23:25; 19:25; 23:25)

Ślepsk Suwałki - TSV Sanok 3:1 (25:21; 25:18; 23:25; 25:17)

KPS Siedlce - Stal Nysa 3:2 (25:23; 23:25; 25:22; 24:26; 15:9)

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

varan 29.10.2017 20:58
Szkoda straconych 4 punktów z rzędu od stanu 20:17 w IV secie, natomiast duży szacun za wygranie V, mimo otwarcia 1:5 :-)

Reklama
Zeszliśmy na psy 29.10.2017 14:00
Kiedyś Lechia umiała wygrać w Tomaszowie na inaugurację swego historycznego, dwuletniego pobytu w ówczesnej dziesiesięciozespołowej I lidze z Legią W-wa 3:1, później potrafiła wygrać z AZS Olsztyn 3:1, ze Stalą Mielec 3:1, a na wyjeździe wygrać z Resovią i Stoczniowcem Gdańsk (obydwa mecze po 3:2). Dziś zwija nas orgazm, gdy w de facto II , a może i nawet III lidze po męczarniach wygrywamy z jakąś tam Wrześnią. Zeszliśmy na psy...

maniek 29.10.2017 15:29
Tylko czasy się zmieniają i Stoczniowiec jest ligę niżej niż Lechia, a w Mielcu męskiej siatkówki już nie ma.

Zeszliśmy na psy 29.10.2017 20:22
Z Mielcem masz złe informacje, kolego. Zresztą nie porównuj Stoczniowca i Stali z Lechią. Za zasługi dla polskiej siatkówki takie porównanie jest dla Lechii obrazą.

Marek 29.10.2017 09:23
Do Eee Tam! Wejdź i pokaż gamoniu. Jak dla mnie pierwszy sezon w 1 lidze to do tej pory sukces wręcz mega zaskoczenie, jako beniaminek grają bardzo dobrze i nie są chłopcami do bicia. Ludzie czego wy oczekujecie? Że mieli wejść i z każdym 3 0 do przodu i zrobić plus liga? ! W tym mieście widać nadal Wistomowska siara robi w głowie spustoszenie

Nie pyskuj, 29.10.2017 10:53
tylko spójrz na składy. W którym z zespołów I ligi graja tak znane (zachowując pewną proporcję, oczywiście) nazwiska jak w Lechii. Nieważne, czy jest się beniaminkiem, czy gra się w I lidze 10 lat. Ważne, jacy siatkarze są w danym zespole, misiu kolorowy.

pokornie odpowiadam 29.10.2017 11:45
Wyskoczyles jak nie wiem co skad. Masz pierwszy lepszy z brzegu przyklad - wczorajszy rywal. Poczytaj sobie nazwiska i poprzednie kluby. Choc pewnie nic ci to nie powie. krispolwrzesnia.pl/druzyna/zaw odnicy/ A spokojnie znajdziesz tez znane nazwiska w innych klubach 1 ligi

marek 29.10.2017 23:34
A np. w Krispolu Mackowiak i Kazmierczak z przeszloscia w Plus Lidze? Jak sie nie znasz to nie pyskuj

Kasia 29.10.2017 07:03
Tylko patrzeć jak niebawem naprzeciwko Hali Lodowej wyroście nowoczesny budynek Hali Sportowej dla siatkarzy. Nasi zawodnicy już na to zasłużyli Panie Prezydencie Witko.

Eee tam! Takie pykanie! 29.10.2017 00:18
jak się chce awansować do PlusLigi, to trzeba walnąć takich "hegemonów" jak Września czy Sanok 3:0, a nie pykać jakieś pojedyncze punkciki lub ewentualnie dwa po wymęczonym tajbreku. Takim pykaniem nic się więlkiego nie ugra, panowie siatkarze!

Opinie

Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Przydomowe oczyszczalnie stały się w ostatnich latach prawdziwym hitem jeśli chodzi o domy jednorodzinne, ale nie tylko. Wielu właścicieli tego typu nieruchomości rozważa budowę takiej instalacji u siebie. Z jakim kosztem jest związana taka inwestycja, co warto wiedzieć na poszczególnych etapach jej realizacji i na jakie aspekty warto zwrócić szczególną uwagę? Wyjaśniamy! Własną oczyszczalnię ścieków można wybudować jeśli nie posiada się możliwości przyłączenia gospodarstwa domowego do zbiorczej sieci wodno-kanalizacyjnej. Jest to o wiele lepsza alternatywa niż tradycyjne szambo, którego posiadanie wiąże się ze sporymi kosztami eksploatacyjnymi. Przyjrzymy się więc bliżej temu, na czym polega model działania przydomowej oczyszczalni.Data dodania artykułu: 25.03.2025 11:24
Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Statystyczny Polak wytwarza średnio 376 kg odpadów komunalnych rocznie; najmniej mieszkaniec Podkarpacia (250 kg), a najwięcej mieszkaniec Opolszczyzny (480 kg) - wynika z opracowania Instytutu Ochrony Środowiska. Gminy miejskie wytwarzają najwięcej, a gminy wiejskie najmniej odpadów.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:51
Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Badanie: większość polskich rolników czuje się zmęczona i pozostawiona sama sobie

Zmęczonych czuje się 70 proc. polskich rolników, a 62 proc. uważa, że są pozostawieni sami sobie - wynika z badania organizacji More in Common. Wskazano również, że 38 proc. rolników zadeklarowało, że ich gospodarstwa dotknęły susze, a 16 proc. powodzie.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:36
Badanie: większość polskich rolników czuje się zmęczona i pozostawiona sama sobie
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama