Niestety, nie unikniemy podwyżki, choć nie będzie ona tak wysoka jak w innych miastach. Głównym i jedynym powodem podwyżki cen ciepła są rosnące w tempie rekordowym ceny uprawnień do emisji CO2. Na potrzeby ubiegłego roku spółka wydała na ich zakup kwotę 3,3 mln złotych, co stanowi ponad 16 % kosztu wytworzenia usług. W obecnym roku na zakup brakujących uprawnień emisyjnych spółka potrzebuje wydatkować olbrzymią kwotę 4,7 mln złotych. Ponieważ uprawnienia emisyjne są kupowane na giełdzie, ZGC jest uzależnione od cen jakie dyktuje rynek - ten jest bardzo zmienny, ale ciągle rosnący. Dla porównania jeszczew lutym 2018 roku uprawnienia kosztowały 10 euro za tonę, aby obecnie osiągnąć cenę 28 euro za tonę.
Ceny ciepła w nowej, XV taryfie dla ciepła, która niedługo wejdzie do stosowania, pomimo podwyżki pozostaną na znacznie niższym poziomie, niż w wielu porównywalnych ciepłowniach węglowych w naszym rejonie województwa łódzkiego. Dla przykładu wskaźnikowe ceny ciepła obecnie stosowane w Piotrkowie Trybunalskim są wyższe od naszych cen w nowej taryfie dla ciepła o ponad 20 %. Jedynie PEC w Bełchatowie posiada znacznie niższe ceny ciepła, ale pamiętajmy, że tam ciepło jest pozyskiwane jako produkt uboczny przy produkcji energii elektrycznej.
Zgodnie z przepisami prawa energetycznego, jak również umowami pomiędzy ZGC i odbiorcami ciepła, taryfa nie może wejść w życie wcześniej niż 14 dni od jej publikacji. Ustalony został tym samym termin jej wprowadzenia w życie na 1 sierpnia bieżącego roku.
Jan Woźniak
Prezes Zarządu
Zakładu Gospodarki Ciepłowniczej
w Tomaszowie Mazowieckim Sp. z o.o.
Napisz komentarz
Komentarze