Radny Szymon Michalak w swojej interpretacji, skierowanej do Starosty zabiega, aby podczas remontów planowano powstawanie ścieżek rowerowych. Bardzo ważna inicjatywa, gdyż takich dróg w naszym mieście nam brakuje, ale czy wszędzie gdzie zostały one zrobione są zgodne z przepisami i co za tym idzie bezpieczne? Przecież na bezpieczeństwie niechronionego uczestnika drogi zależeć powinno nam najbardziej.
Firma Binstal zrobiła cały odcinek Zawadzkiej w sposób nie budzący zastrzeżeń. Wszystko jest schludne, przejrzyste i równe. Z tym, że chciałbym zwrócić uwagę na sposób organizacji i oznakowania .
Dojeżdżając z każdej strony do każdego ze skrzyżowań o ruchu okrężnym, widzimy zestaw znaków D-2 i A-7. Takie zestawy znaków „koniec drogi z pierwszeństwem”, „ustąp pierwszeństwa” stosuje się w celu odwołania pierwszeństwa nadanego wcześniej znakiem D-1, a żadna droga nie ma skrzyżowania z inną drogą (Dzieci Polskich, Orzeszkowa, Zawadzka od „Ronda” z Warszawską do Milenijnej czy sama Milenijna), więc takie zestawy znaków są zbędne, czyli 8 szt. Jednym słowem niepotrzebne koszty.
Widzimy, że zarówno z prawej, jak i z lewej strony drogi jest ciąg rowerowo-pieszy. Pytanie oczywiste: po co? Czyżby aż tak wielu rowerzystów się tu poruszało? Po prawej stronie drogi nie było dotąd chodnika. Został zrobiony i to cieszy, bo zawsze go brakowało w tym miejscu. Droga dla rowerów wydaje się jednak zbędna, skoro jest po przeciwnej stronie. Myślicie, że od przybytku głowa nie boli? Czy aby na pewno? Trzeba pamiętać, że parkowanie oraz zatrzymywanie się na takim ciągu jest kategorycznie zabronione. Dlaczego zrobiono go więc w tym miejscu skoro są tutaj domy jednorodzinne, sklepy oraz bar. Wszyscy parkujący tutaj łamią po prostu przepisy? Dlaczego właściciele lokali nie zgłaszali sprzeciwu, tego nie wiem, ale może się zdarzyć. że kiedyś przyjdzie tak Policja lub Straż Miejska i zacznie karać ich klientów?
Tutaj jest przykład tego, o czym pisałem wcześniej. Jest znak D-1 droga z pierwszeństwem, ale jak widać po lewej stoi znak Strefa zamieszkania a z drugiej strony koniec strefy zamieszkania a taki wyjazd z strefy zamieszkania to włączanie się do ruchu, więc, po co tam stoi A-7
Są wytyczne, w jaki sposób projektować drogi dla rowerzystów i takich wytycznych jest naprawdę dużo. Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w 2017 wydała wytyczne projektowania dróg rowerowych. Jest też podręcznik projektowania przyjaznej dla rowerów infrastruktury oraz Standardy i wytyczne kształtowania infrastruktury rowerowej. Każdy, kto chce projektować poza uprawnieniami taką literaturę powinien mieć i ją zrozumieć. Na drodze rowerowej nie może być żadnych, ale to żadnych przeszkód nawet w postaci latarni znaków słupków itd. Znaki drogowe powinny być umieszczone poza drogą słupek w kształcie odwróconej litery L i znak nad drogą rowerową.
Zestaw znaków A-7 i C-12, czyli ustąp pierwszeństwa i ruch okrężny powinien stać w odległości od skrzyżowania do 25 metrów, ale trzeba pamiętać, że zestaw znaków od innego zestawu znaków powinien stać minimum w odległości 10 metrów od siebie. Dlaczego te znaki, czyli przejście dla pieszych ustąp pierwszeństwa i ruch okrężny nie są na jednym słupku były by bardziej widoczne ? Dodajmy, że znak przejście dla pieszych stoi za blisko krawędzi jezdni, bo nie słupek a tarcza znaku powinna stać od 0, 5 metra do 2 metrów od krawężnika. Jak widać jest tutaj droga dla rowerów, więc znak, czyli słupek znaku powinni stać poza jezdnią i wyniesione nad drogą da rowerów w odwróconej literze L
Jadąc od strony trasy S-8 mamy malutki kawałek jezdni o 2 pasach ruchu w tym samym kierunku, ale przed ”rondem” się kończy. Widać znak, że zaraz nastąpi koniec pasa ruchu szkoda tylko, że nie ma takich znaków poziomych wymalowanych na jezdni a powinny być. I jak widać znowu zbędny zestaw znaków D-2 i A-7.
Na Tym zdjęciu widać znak B-5 z dziwnym niezrozumianym napisem i nie wiadomym, o co chodzi. W żadnym obowiązującym rozporządzeniu takie napisu nie ma. Dlaczego latarnia stoi tak blisko jezdni mogła stać o wiele dalej. Obawiam się zostanie nie raz uszkodzona?
Znaki drogowe są tak skonstruowane, aby były widoczne z odległości pozwalające kierującemu pojazdem jego spostrzeżenie, odczytanie i prawidłową reakcje. Tylko jak odczytać znak, który jest zasłonięty innym znakiem i dopiero z zaledwie Kiku metrów ukazuje się kierowcy? Jak wcześniej pisałem nie są zachowane prawidłowe odległości między znakami?
Patrząc a te wszystkie zdjęcia zastanawiam się, jakimi farbami były one malowane: akwarelami czy plakatowymi, bo jak widać są wytarte. Ruchu ciężarówek jak na razie tutaj jest mało, więc czemu tak się stało?
Ustawodawca jasno napisał, jakiej powinny być ścieralności i jaką mają trwałość.
Tabela 1.3. Grubość warstwy i okres trwałości materiałów do oznakowania poziomego
Rodzaj materiału |
Grubość mm |
Okres trwałości rok/lata |
Farba rozpuszczalnikowa |
0,3-0,8*) |
1-2 |
Farba wodorozcieńczalna |
0,3-0,6*) |
1 |
Farba chemoutwardzalna |
0,5-0,8 |
3 |
Masa chemoutwardzalna do natrysku |
0,3-0,8 3 |
3 |
8 Masa chemoutwardzalna do nakładania |
1,8-3,0 |
4 |
Masa termoplastyczna do nakładania |
2,5-3,5 |
5 |
Masa termoplastyczna do natrysku |
1,0-1,5 |
3 |
Odblaskowa taśma prefabrykowana przyklejana na podkład |
1,0-3,0**) |
4 |
Odblaskowa taśma prefabrykowana wbudowana w nową warstwę ścieralną w ostatnim cyklu wałowania |
1,0-3,0**) |
5 *) |
Grubość warstwy mierzona na mokro, po wyschnięciu zmniejsza się o 40–50%. **)
Grubość warstwy bez uwzględnienia garbów dla taśm profilowanych.
Na koniec już nie wiem, czemu w naszym mieście nadal buduje się drogi dla rowerów z kostki skoro wiadomo, że jest to bardzo złe rozwiązanie. Nawierzchnie asfaltowe są obecnie preferowanym rozwiązaniem, ponieważ spełniają wymogi dobrej drogi rowerowej i nie mają takich wad jak nawierzchnie z kostki. Są stosunkowo łatwe i szybkie w wykonaniu dostępne są różne technologie, nawierzchnie są kolorowe. Co ważne, są tańsze w budowie w stosunku do wielu różnych technologii?
Jak pokazywałem wcześniej jest sporo znaków zbędnych. Wokół „rond” jest ich 8 zestawów, czyli 8 znaków D-2 i 8 A-7 i 9 słupków a reszta to 10 znaków D-1 i 10 słupków a także 4 A-7 i 4 słupki. Koszt jednego znaku to około 180 zł plus słupek też około 180 zł. Można sobie policzyć jakie to koszty a także jakie koszty są wymalowania znaków poziomych.
Napisz komentarz
Komentarze