W początkowym okresie działalności, dwanaście lat temu, niewielu wystawców przyjeżdżało do Spały sprzedawać swoje towary. Obecnie plac jest wykorzystywany w stu procentach. Przyjeżdżają wystawcy z całej Polski. Na jarmarku można kupić w zasadzie wszystko. Można powiedzieć, że jest tu mydło i powidło. Wiele stanowisk ze zdrową żywnością: pieczywo, kiełbasy, sery, miody, zioła… Była nawet ręcznie wyrabiana chałwa. Starocie, zabytkowe zastawy stołowe, lampy, metalowe okucia, monety, numizmaty… Współczesna biżuteria, odzież, meble, przedmioty z wikliny. Książki i płyty winylowe. Wystawiali swoje prace artyści malarze i rzeźbiarze.
Niedzielny jarmark, jak zawsze, przyciągnął prawdziwe tłumy kupujących i oglądających.
W 2007 roku Lokalna Organizacja Turystyczna w Spale zwróciła się do Polskiej Organizacji Turystycznej z wnioskiem o przyznanie spalskiemu jarmarkowi nagrody Najlepszy Produkt Turystyczny Roku. I w 2007 roku impreza, razem z Kopalnią Soli w Wieliczce, otrzymała to zaszczytne wyróżnienie. W 2005 roku taki certyfikat otrzymał Skansen Rzeki Pilicy założony przez Andrzeja Kobalczyka , a w 2006 roku Bunkry w Konewce. Kolejne terminy jarmarków w tym roku: 13 sierpnia, 10 września i 1 października.
Napisz komentarz
Komentarze