Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 19:53
Reklama
Reklama

Międzynarodowy Dzień Dzieci Będących Ofiarami Agresji

19 sierpnia 1982 na specjalnej sesji na temat Palestyny, Zgromadzenie Ogólne ONZ postanowiło ustanowić w dniu 4 czerwca doroczne obchody Międzynarodowego Dnia Dzieci Będących Ofiarami Agresji. Bezpośrednim powodem takiej decyzji była ogromna liczba dzieci z terenów Palestyny i Libanu zamordowanych podczas dokonywanych przez Izrael aktów agresji.

Szkolna Przemoc

Szkoła jest miejscem, do którego uczęszczają dzieci z bardzo różnych środowisk. Zróżnicowanie ich zachowań, postaw i wartości musi być  ogromne. Nietrudno sobie więc wyobrazić jak różne sytuacje mogą się wydarzyć. Przy czym wzorce nie musza być przypisywane pochodzeniu dziecka z określonego środowiska. Agresja może występować zarówno wśród dzieci i młodzieży pochodzących rodzin ogólnie uznanych za tzw. przyzwoite domy, jak i z tych, gdzie występują patologiczne wzorce. Warto też pamiętać, że przy funkcjonowaniu szkolnej agresji znaczącym czynnikiem reakcja grona pedagogicznego na niepożądane zachowania. Grono, które jest uważne, obserwuje uczniów i jest dobrze przygotowane, zareaguje na takie sytuacje odpowiednio, dając jasny komunikat, że jest to zachowanie niepożądane, nieakceptowane. Tak mieliśmy do czynienia niedawno w opisywanym przez nas przypadku pobicia w tomaszowskiej szkole ponadpodstawowej (link poniżej). 

Nie zawsze zdecydowane reakcje są normą. Ich brak prowadzi do eskalacji agresji. Czy nauczyciele są odpowiednio przeszkoleni i przygotowani do takich sytuacji. Oficjalnie w Tomaszowie twierdzi się, że szkolenia są organizowane regularnie. W praktyce jest nieco gorzej.  Wśród nauczycieli można usłyszeć, że kiedyś ich praca była łatwiejsza, ponieważ skala zachowań agresywnych  była zupełnie inna niż dzisiaj. Czy to prawda, że kiedyś dzieci znacznie rzadziej przejawiały zachowania agresywne i nie były one aż tak drastyczne i stanowiły wyjątek wśród różnych zachowań na terenie szkoły? Trudno powiedzieć. Na pewno media społecznościowe powodują ich szersze nagłaśnianie. Zmieniła się też forma agresji.

Pedagodzy zwracają uwagę, że dzieci w dzisiejszych czasach spędzają w szkole znacznie więcej czasu niż jeszcze 20 lat temu. Oznacza to, że nauczyciele są ludźmi z którymi dziecko spędza znaczącą, jeśli nie większą cześć czasu w ciągu dnia. Kadra szkolna musi być odpowiednio przygotowana do reagowania w różnych, często ekstremalnych sytuacjach, a także odpowiednio wyedukowana by móc swobodnie rozmawiać z dziećmi czy młodzieżą na trudne tematy. Oczywiście nie oznacza to, że nauczyciel w procesie wychowawczym ma zastąpić rodzica.  Wpływ środowiska domowego jak i rówieśniczego jest przecież ogromny. 

Szkolna przemoc jednak to nie tylko efekt relacji między rówieśnikami ale także nauczycieli w stosunku do dzieci. Szyderstwa, wyśmiewanie, epitety są taką samą agresją, jak ta powstała przy użyciu siły fizycznej. Często bedzierj bolesną. 

 

Wśród rówieśników 

Obecnie dzieci spędzają znacznie mniej czasy na podwórku, niż dzieci wychowujące się w latach 80-tych. Lęk rodziców często sprawia, że dzieci nie mają swobody. Rodzice sprzed 20-30 lat, często zapracowani, bez dostępu do telefonów komórkowych całymi dniami nie wiedzieli, co porabiają ich pociechy i gdzie aktualnie przebywają. Dzisiaj sytuacja się zmieniła, Dziecko nie jeździ już do szkoły autobusem, a jest przywożone samochodem przez rodziców. Po zajęciach szkolnych jest zawożone z kolei na zajęcia dodatkowe, po czym odwożone do domu. 

W domu długotrwałe odrabianie zadań domowych, których uczeń nie jest w stanie wykonać samodzielnie. Pomoc rodzica jest niezbędna, co wcale nie wpływa pozytywnie na rozwój dziecka. Czasu na socjalizację nie pozostaje zbyt wiele. Jej namiastką stają się więc media społecznościowe, Zamiast obecnego kiedyś na każdym podwórku trzepaka. Czy taki izolacjonizm społeczny chroni dzieci od agresji w środowisku rówieśniczym? Nic na to nie wskazuje. Efektem jest to, że nie potrafi sobie z agresją poradzić, zarówno ta własną, jak i tą, której doświadcza ze strony innych. 

Jeśli dziecko przebywa z rówieśnikami, zdarza się często, że doświadcza zachowań agresywnych. W tym miejscu należy powiedzieć wprost, że stosowanie agresji samo w sobie, naturalnym procesem w żaden sposób nie jest. Nie bierze się ono znikąd. Na płaszczyźnie emocjonalnej i fizycznej pomysły i zachowania dziecka w dużym stopniu biorą się z obserwacji otaczającego świata. Ilość bodźców i obrazów jest we współczesnym świecie ogromna. Pojawiają się one w domu, w szkole, wśród rówieśników poza szkołą, w telewizji, w grach komputerowych. 

Co to oznacza? Część rodziców stara się starannie selekcjonować gry, bajki czy filmy, zapominając, że znaczenie ma również środowisko, w jakim dziecko przebywa, z jakimi dziećmi się spotyka itd. Warto obserwować reakcje, przyglądać się co w kontaktach z innymi dziećmi daje radość lub inne korzyści. Rodzice rówieśników dziecka są równie ważni i to nie tylko w zakresie funkcji i ról społeczno zawodowych (bo nie są one obiektywnym wyznacznikiem), ale też w tym, w jakim komunikują się oni z własnym dzieckiem.

Agresja w domu

Kiedy zadamy takie pytanie, to większość rodziców odpowie, że nie jest agresywna wobec swoich dzieci. Na pewno? Cóż, część dlatego, że nie chce lub wstydzi się do tego przyznać, a część dlatego, że zwyczajnie o tym nie wie. Jak można o tym nie wiedzieć? - zapytacie. Otóż rodzice zapominają, że agresja to nie tylko agresja fizyczna, to także agresja werbalna. W dodatku nie musi być ona skierowana bezpośrednio na dziecko. Doświadcza ona jej również, gdy ofiarą jest drugi z rodziców, lub domowników. Co gorsza konflikty rodziców skutkują także agresją fizyczną w stosunku do dzieci. 

Nie tylko poprzez przekraczanie bariery intymnej (15-45 cm zarezerwowana tylko dla bliskich, np. na dotyk, przytulenie, pogłaskanie czy sytuacje intymne w przypadku osób dorosłych) można skrzywdzić dziecko. Można to zrobić także werbalnie, poprzez nieodpowiednią formę komunikacji. Agresję werbalną definiuje się jako celowe, nie zawierające aktów przemocy fizycznej zachowania, prowadzące do znacznego obniżenia samopoczucia czy możliwości prawidłowego rozwoju człowieka. 

Najbardziej popularne przykłady to: wyśmiewanie poglądów, wyśmiewanie wyznawanej religii, pochodzenia, koloru skóry, wartości, narzucanie własnych poglądów, częsta krytyka, wmawianie zaburzeń lub choroby psychicznej, kpiny, krzyk, zniesławianie, poniżanie, groźby, przekleństwa.

Słowo boli bardziej 

Przemoc werbalna jest powszechnie stosowana przez rodziców, nie tylko w Polsce. Na stronie Fundacji Dzieci Niczyje czytamy: „połowa nastolatków doświadcza poniżania i innych form przemocy werbalnej ze strony osób dorosłych, głównie rodziców. Większość rodziców zdaje się nie być świadoma, że przemoc psychiczna, w tym przemoc werbalna, czyli m.in. krzyk, kpiny, poniżające, oceniające sformułowania, wulgaryzmy, zwłaszcza kiedy występują w dużym nasileniu i przez dłuższy czas, mogą wywierać negatywny wpływ na rozwój dzieci i pociągać za sobą długofalowe skutki.”  Trudno mieć wątpliwości, że skala agresji, jakiej doświadczają dzieci jest ogromna i nie można tego bagatelizować. 

Czytamy też, że  „badania konsekwencji rodzicielskiej agresji słownej wykazują szereg skutków psychologicznych, poznawczych i społecznych występujących u dziecka, nie tylko w czasie, gdy jest ono narażone na przemoc werbalną, ale także w późniejszych okresach, kiedy przemoc ta już ustała.” . Następstwa długotrwałego stosowania agresji w wysokim natężeniu prowadzą do: depresji, niskiej samooceny, stosowania przemocy w relacjach rówieśniczych czy zachowań przestępczych. 

Wymienione efekty jak depresja czy niska samoocena, to jedne z najczęstszych problemów z jakimi borykają się nastolatki. Warto zatem pamiętać o tym, że dorośli w znaczący sposób wpływają na to, czy dziecko będzie mieć styczność z takimi problemami czy nie. Nie oznacza to oczywiście, że wychowywanie dziecka bez przemocy gwarantuje, że nie będzie mieć ono zaniżonej samooceny czy depresji, jednak w bardzo znaczący sposób ogranicza prawdopodobieństwo takich doświadczeń.

 „gimnazjaliści doświadczający matczynej przemocy werbalnej zgłaszali w badaniach istotnie więcej objawów depresji, zachowań przestępczych oraz aktów przemocy rówieśniczej niż ich koledzy, którzy takich doświadczeń nie mieli. Dziewczęta po doświadczeniach agresji werbalnej miały niższą samoocenę, a rówieśnicy oceniali ich zachowania jako bardziej agresywne. Generalnie ustalono, iż każdy poziom agresji werbalnej  wyższy niż 1–2 zdarzenia rocznie wiąże się z pogorszeniem funkcjonowania dorastających młodych ludzi.”  

Długotrwałe doświadczanie agresji to nie tylko dyskomfort i odczuwanie przykrych emocji, to także zmiana optyki dzięki której dziecko patrzy na świat, ponieważ „dzieci narażone na przemoc werbalną często negatywnie postrzegają otaczający je świat, jako nieprzewidywalny, w którym relacje między ludźmi nacechowane są agresją. Często też czują się osamotnione, niezrozumiane. Czasem podejmują próby samobójcze. Wskazuje się też, iż dzieci narażone na przemoc słowną, mają problemy w nauce, wykazują mniejszą wiarę w formułowane przez siebie sądy i opinie, gorzej przystosowują się do otoczenia. Wykazują również większą skłonność do sięgania po alkohol czy środki odurzające.”

Formą komunikacji w domu ma kluczowe znaczenie dla rozwoju dziecka. Nie tylko wobec dzieci ale wobec swojego partnera czy partnerki, rodziców, znajomych czy sąsiadów. Obranie konkretnej formy komunikacji często prowadzi do wyrobienia nawyku, z którym bardzo trudno jest później walczyć. Zatem jeśli już obiera się jakiś kierunek, warto wybrać od razu ten dobry.

Nawyk jest działaniem wykonywanym bez kontroli, mechanicznie, dlatego wybrana forma komunikacji jest przenoszona na relacje z innymi ludźmi. Sam sposób mówienia, dobieranie określonych słów, ton głosu, to wszystko ma znacznie. Nie tylko dla dzieci, dla dorosłych również. Przecież nikt z nas nie lubi słyszeć komunikatów, kierowanych podniesionym tonem lub krzykiem, pełnych oskarżeń czy wulgaryzmów lub krzywdzących porównań…

****

Według danych Ministerstwa Sprawiedliwości opublikowanych w "Rzeczpospolitej", rośnie liczba przypadków znęcania się nad członkami rodziny, zwłaszcza nad dziećmi do lat 16. "W 2021 r. doświadczyło tego 1 947 chłopców i 1 848 dziewczynek. To o 500 więcej niż w 2020 r. i o 900 więcej niż w ciągu dwóch ostatnich lat. Wzrasta też liczba zgwałceń dziewczynek do lat 16" - wskazuje dziennik.

"Powody są różne, choć – jak przyznają kuratorzy sądowi – zawsze wynikają z dysfunkcji rodziców, na którą nie ma szybkiej reakcji służb. Po śmierci Kamila z Częstochowy minister Zbigniew Ziobro żałował, że w Polsce nie ma kary śmierci, ale nie pochwalił się, że w czerwcu wchodzą zmiany, które pozwolą szybciej reagować na krzywdę dziecka" - czytamy.

"Pracownik socjalny będzie mógł interweniować natychmiast, gdy uzna, że jest zagrożone życie lub zdrowie dziecka, bez czekania na sąd" – mówi w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" adwokat, specjalista przeciwdziałania przemocy w rodzinie dr Grzegorz Wrona.

Jak zaznacza gazeta nowelizacja obejmie też Niebieskie Karty. "Nastąpi rewolucja. Procedura obejmie nowe osoby, a dzieci – z automatu. Policjant będzie miał obowiązek usunąć sprawcę przemocy z domu, a pracownik socjalny – zabezpieczyć dziecko. Karta wymusi działania" – zauważa dr Grzegorz Wrona.

"Nowością, którą już wprowadzono, jest obowiązek dzielnicowego monitorowania rodziny przez rok od uchylenia wpisu w systemie Niebieskiej Karty" - dodaje dziennik.

 

Image by artursafronovvvv on Freepik

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
„Miłość jak miód” „Miłość jak miód” „Miłość jak miód”seans w ramach cyklu Kultura Dostępna!W czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Majkę (Agnieszka Suchora) i Agatę (Edyta Olszówka) równie dużo łączy, co dzieli. Obie są po pięćdziesiątce, przechodzą menopauzę i nie wierzą, że w ich życiu cokolwiek zmieni się na lepsze. Jedna mieszka nad Bałtykiem, druga w Tatrach. Jedna prowadzi cukiernię, druga jest wziętą architektką wnętrz. Jedna jest wdową, drugą partner właśnie zostawił dla młodszej. Jedna poświęca się dzieciom i wnukom, kompletnie zapominając o sobie, druga nie ma rodziny i dba o swój duchowy rozwój. Pewnego dnia przyjaciółki spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum. Agata namawia Majkę do spontanicznego wyjazdu w góry, sama zaś zajmuje jej miejsce. Nieoczekiwana zamiana ról przynosi szereg komplikacji, zabawnych zwrotów akcji i wyzwań, którym kobiety będą musiały stawić czoła. Czy uda im się przezwyciężyć przyzwyczajenia, uprzedzenia i lęki? Czy zdobędą się na odwagę, żeby otworzyć się na miłość i rozpocząć nowy rozdział w życiu? Czy naprawdę nigdy na nic nie jest za późno?Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna. Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Poszukiwanie Świętego Mikołaja Poszukiwanie Świętego Mikołaja Bezpłatnym autobusem komunikacji miejskiej na poszukiwanie Świętego Mikołaja w SpaleWybieracie się na Poszukiwanie Świętego Mikołaja w Spale? Zachęcamy tomaszowskich poszukiwaczy przygód od skorzystania z bezpłatnego transportu publicznego. W niedzielę 1 grudnia, będzie można dojechać i wrócić ze Spały specjalną linią komunikacji miejskiej.V edycja rodzinnej gry terenowej Poszukiwanie  Świętego Mikołaja odbędzie się ona na terenie Spalskiego Parku im. Prezydentów II Rzeczpospolitej. Impreza rozpocznie się już 1 grudnia, o godzinie 12:00 w Spalskiej Sołtysówce. Organizatorzy zapraszają dzieci wraz z opiekunami do wzięcia udziału we wspólnej zabawie i odnalezieniu drogi do świętego Mikołaja.Na szlaku przygody czekają liczne atrakcje w tym m.in. stanowisko Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim, na którym za wykonanie zadania otrzymacie na mapie wyzwań stosowny stempel.Napiszcie list do świętego Mikołaja i wyruszajcie linią specjalną Miejskiego Zakładu Komunikacji w Tomaszowie Mazowieckim w drogę.Rozkład jazdy bezpłatnych autobusów miejskich linii nr 54 na Spalskie Mikołajki z pl. Kościuszki do Spały (i z powrotem) w niedzielę 1 grudnia br.:- odjazdy z Tomaszowa Mazowieckiego z przystanku pl. Kościuszki – centrum godz.:11:00, 12:00, 13:00, 14:30, 15:30, - odjazdy ze Spały (przystanek przy stacji paliw) godz.:11:35, 12:35, 14:05, 15:05, 17:00.Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.12.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie małe

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jaki ty jesteś, kur.., "mundry" : jak kiszony ogórek z beczki. Złapałeś miernoto jakieś typowe slogany z tv i je powtarzasz - pajacu. Intelektualnym gigantem to ty już nie będziesz.Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: BoloTreść komentarza: Racja! mohery już skołowane komu najpierw wysyłać co łaska, Tadziowi czy raczej Tv panda.Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: ...Treść komentarza: Cokolwiek się marnuje ? Przy takiej ilości wynoszenia jedzenia z każdej placówki przez kucharki szkolne ? Niemożliwe...Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Tak. Masz rację, że głównym winowajcą jest idiotyczny system opieki zdrowotnej. Ten fatalny system tworzy fatalne warunki pracy lekarzy i pozostałej obsługi medycznej. Jednak ten fatalny system nie zwalnia pielęgniarki od empatii wobec chorych i rzetelnej "obsługi" tych chorych. Pielęgniarki nie przychodzą do szpitala z ulicy, ale z odpowiednich szkół. Do tych szkół idą chyba nie dla jakiejś kasy, która zarobią w zawodzie, ale z jakiegoś powołania (tak powinno być) - co ?! I w tych szkołach chyba je uczą, że to nie jest "robota" w markecie, a obsługa ludzi chorych - co?! Tak więc, nie zwalajmy narzekania na pielęgniarki z powodu złego systemu, ale bierzmy pod uwagę i to, że ten zawód wymaga poświęcenia, niezależnie od humorów i charakterów pielęgniarek. Ten sam temat dotyczy lekarzy. Jeden lekarz traktuje ludzi, jak szara masę, nie ma żadnych sukcesów zawodowych, ale zawsze wyciąga łapę po kasiorkę. Ja nieraz tę kasiorkę chciałbym dać, ale tylko dobrym lekarzom, bo sobie na to zasługują.Źródło komentarza: Trzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorowaćAutor komentarza: Człowiek...Treść komentarza: Bardzo bogaty zasób słów Państwo posiadacie , bogaty i przeniesiony tutaj. Mam odrobinę inne zdanie. System jest chory. Pielegniarki ,lekarze i cała ochrona zdrowia pracuje w takich warunkach jakie mają. 30 pacjentów i dwie pielęgniarki. Co One mogą zrobić? Już piszę zlecenia i dokumentację. Dla pacjenta nie ma czasu. Niestety. To system zawinił. Biurokracja wzięła górę nad rozsądkiem. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia .Źródło komentarza: Trzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorowaćAutor komentarza: boloTreść komentarza: Czy na tego lewackiego gnojka nie ma mocnych?Źródło komentarza: Krytykuje to.... co sam robi. Adrian Witczak wśród tłustych kotów
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama