Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 00:12
Reklama
Reklama

Dramatyczny finał trzeciej ligi. Lechia na wielki plus

Cóż to był za mecz, cóż to był za finał. Trzydziesta czwarta kolejka piłkarskiej trzeciej ligi, wieńcząca sezon 2016/17 - dostarczyła nam niesamowitych emocji.

Zacznijmy jednak  najważniejszego.  Lider tabeli przyjechał na Nowowiejską, aby zmierzyć się z Lechią Bogdana Jóźwiaka. ŁKS pojechał do Warszawy na mecz z Ursusem, który wciąż walczył o utrzymanie.  Finishparkiet wystarczyła wygrana, ŁKS musiał liczyć nie tylko na swoją postawę, ale także sportową postawę Lechii.

 

Polonia Warszawa, oraz Olimpia Zambrów, a dokładnie ich spadek z drugiej ligi sprawił, iż w dolnej strefie rozgrywek wciąż trwała zażarta walka o utrzymanie.  Biorąc pod uwagę awanse i spadki, aż pięć drużyn z osiemnastu rozgrywało mecz o stawkę.  

 

Dzisiejszy mecz w Tomaszowie miał sporo podtekstów. Między innymi ten, iż Lechia odpuści pojedynek, gdyż w Tomaszowie swoje szerokie grono sympatyków w naszym mieście ma Widzew.  Finalnie nic takiego nie miało miejsca.

 

Drugim z takich podtekstów,to dawny konflikt na linii Majak – zarząd Lechii i zwolnienie byłego piłkarza Widzewa po dwóch rozegranych spotkaniach ligowych w sezonie 2011/12 z funkcji trenera pierwszego zespołu. Z pewnościa Majak do pojedynku podszedł ambicjonalnie.

 

W strefie spadkowej pozostała jedna niewiadoma. Obok Ursusa, utrzymania nie mogła być pewna Jagiellonia, oraz MKS Ełk. Wszystkich trzech kandydatów dzieliły dwa punkty różnicy. Z ligą żegnał się ten który zajmie 14 lokatę na koniec.

 

W Tomaszowie działo się sporo. Już w 5 minucie Lechiści stworzyli sobie okazję po której powinni prowadzić 1:0. W świetnej sytuacji strzeleckiej po lewej stronie pola karnego znalazł się Mirecki. Nasz napastnik uderzył jednak na po krótkim słupku i bramkarz gości zdołał obronić uderzenie Marcina.

 

W 23 minucie swoją świetną okazję miał Rozwandowicz. Błąd bramkarza rywali zakończył się strzałem w słupek.

 

Finishparkiet zaskoczony ambitną postawą RKSu odpowiada dwie minuty później bardzo groźnym uderzeniem. Dawid Kędra spisał się jednak świetnie i wynik zmianie nie uległ.

 

Końcowe fragmenty pierwszej części gry to już prawdziwa huśtawka nastrojów. W 43 minucie lider rozgrywek wywalczył rzut wolny, który kończy się bardzo silnym strzałem i świetną interwencją Kędry.

 

Kilkadziesiąt sekund później kapitalne podanie do Kolasy prezentuje nam Mirecki. Skrzydłowemu Lechii nie pozostaje nic innego jak skierować piłkę do siatki rywali, ale ten Krystian pudłuje i do przerwy goli nie oglądamy.

 

O ile przyjezdni byli niezadowoleni z samego wyniku, o tyle pozostałe informacje ligowe były dla nich bardzo dobre. W Warszawie po bramce Patryka Kamińskiego z 41 minuty Ursus prowadził 1:0! To oznaczało powiększenie przewagi w tabeli o kolejne „oczko”.

 

Ursus mimo prowadzenia nie mógł być zadowolony.  W Ząbkach, MKS Ełk prowadził z Legią 2:0, natomiast w  Wołominie Jagiellonia prowadziła 2:0 z Huraganem.

 

Drugą połowę rozpoczęliśmy źle. W 57 minucie jeden z naszych graczy faulował w polu karnym zawodnika przeciwników i tym samy arbiter wskazał na „wapno”. Do piłki ustawił się Grzegorz Domżalski, który w ostatnim dwóch pojedynkach nie wykorzystał dwóch rzutów karnych.

 

  Trener Majak nie patrzył na to w jaki sposób Domżalski uderza, ale po chwili odwraca się i unosi ręce w geście triumfu. Goście wykorzystują „jedenastkę” i przegrywamy 0:1.  

 

W Warszawie dwie minuty po wznowieniu gry ŁKS stracił drugiego gola. Sytuacja Łódzkiego Klubu Sportowego zrobiła się beznadziejna. Do awansu drużyna potrzebowała aż trzech bramek.

 

Lechia po stracie gola pokazała pazur. Drużyna gości  cofnęła się defensywy  licząc na swój szybki atak i był to błąd.  Zielono – czerwoni grali koncertowo, a  76 minucie zaprezentowali nam akcję, po której kapitalnym strzałem z około 8 -10 metrów popisał się Marcin Mirecki.

 

W Tomaszowie remis, a w stolicy ŁKS zdobył gola kontaktowego autorstwa Pyrdoła. Jeden gol Lechii, oraz jeden gol ŁKS w Warszawie zmieniał oblicze tabeli.

 

W ostatnim kwadransie gry na  Nowowiejskiej bramek już nie obejrzeliśmy. Podopieczni Majaka - biorąc zapewne pod uwagę wynik ŁKS  - przez ostatnie minuty bronili cennego remisu i ostatecznie wybronili. Lechia zremisowała z Drwęca 1:1.

 

Goście nie opuścili jednak murawy po ostatnim gwizdku i dzielnie czekali na informacje z Warszawy. Po blisko piętnastu minutach oczekiwań, na Nowowiejskiej zapadła euforia, gdyż ŁKS przegrał swój mecz, a sam Sławomir Majak utonął w objęciach zawodników.

 

 

Także w strefie spadkowej dzieją się rzeczy niezwykłe. W Ząbkach Grudziski zdobywa gola kontaktowego w 84 minucie i Legia łapie kontakt. Stołecznej nie udaje się jednak doprowadzić do remisu i Ełk wygrywa 2:1.

 

 Huragan w drugiej połowie przegrywał już 0:3 - po trafieniu Gajko i piłkarze Jagi pewni swego - mentalnie skończyli mecz. Losy rywalizacji odmienia Daiji Kimura, który notuje hattrick w odstępie szesnastu minut. Na tablicy wyników widniał rezultat 3:3, ale to był dopiero początek niezwykłych piłkarskich wydarzeń jakie miały miejsce.

 

W 88 minucie swojego trzeciego gola zdobywa Ostaszewski mamy wynik 4:3 dla Jagi. Ursus wciąż musiał liczyć na cud. Ten zdarzył się w ostatnich sekundach. Gola na 4:4 strzelił Mateusz Lewicki, a chwilę później fani gospodarzy cieszyli się z trafienia Przemysława Górskiego. Jaga przegrywa 4:5 i żegna się z trzecią ligą. Zarząd i piłkarze Ursusa powinien zawodnikom Huraganu wysłać porządne skrzynki piwa.

 

Kończymy sezon 2016/2017 mocnym akcentem.Awans do drugiej ligi wywalczył Finishparkiet. Z ligą żegnają się: Motor Lubawa, Huragan Wołomin, Ruch Wysokie Mazowieckie, Concordia Elbląg, oraz Jagiellonia II Białystok. Lechia ostatecznie zajęła 5 lokatę w tabeli, jednak nasza strata do lidera wyniosła 20 punktów. To dużo, biorąc pod uwagę przedsezonowe założenia.

 

Piłkarzom dziękujemy za ten niełatwy sezon. Trenerowi Jóźwiakowi dziękujemy za ostatnie tygodnie w którym zanotował świetny bilans 6 zwycięstw 2 remisów i 3 porażek, choć obejmował zespół rozbity mentalnie i sportowo.Kolejne emocje ligowe w sierpniu.

 

 

 

RKS Lechia - Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 1:1 (0:0)

0:1 Grzegorza Domżalski 58" (k)

1:1 Marcin Mirecki 76"

 

Skład: Dawid Kędra – Adrian Gołdyn,  Wiktor Żytek, Kamil Cyran,  Bartosz Widejko – Łukasz Bocian, Kamil Szymczak, Krystian Kolasa (61" Adam Gołuński), Marcin Mirecki (88" Klaudiusz Król), Jakub Rozwandowicz – Paweł Wolski (65" Jardel Muniz Cruz).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kibol 16.06.2017 15:19
II liga Rks Pojedziemy ŁKS, Widzew oraz Polonię. Skoro Parkiet dał rade, czemu Lechia ma nie dać. Do boju Rks

kibic 16.06.2017 14:27
W tym sezonie wzmocnimy się i mentalnie i sportowo i pokażemy gdzie ejst nasze miejsce w szyku, Akademia Pana Kleksa będzie znowu na lodzie :-)

Fctm 15.06.2017 19:44
Kibicem się jest a nie bywa. Tylko Widzew Rts. Kibicowsko Widzew w 3 lidze może się tylko nudzić na piknikach w innych miastach

Snarki 15.06.2017 21:30
Kibicowsko MISTRZOSTWO SWIATAŚWIATA,sportowo niestety jeszcze szalu nie ma

No gdzie, no gdzie, no gdzie ten RTS??? 15.06.2017 18:46
Tak zawsze było tłoczno od tomaszowskich "ultrasów" łódzkiego Widzewa na forach "NT", a teraz ich wymiotło. Czyżby siedzą zawstydzeni w swych norach? Bardzo jestem ciekaw, co mają teraz do powiedzenia na temat "wielkości" swego ukochanego klubu zza Bedonia. Wiem, że przegrane z takimi potentatami jak Ełk bardzo bolą, ale śmiało! Nie bójcie się ujawnić, "ultrasi" Widzewa!

Prawdę 16.06.2017 15:53
powiadają, że różni nieudacznicy spod wiaty nie potrafią funkcjonować bez szczekania na Widzew. Kiedy do was dotrze, że z biednymi zakompleksionymi ludzikami normalni ludzie nie dyskutują. Ujadacie dla ujadania.

Snarki 15.06.2017 16:28
Co za beznadziejny tytuł.....jaki to byl dramatyczny finał???Solidny,piłkarski mecz,a te Wasze podteksty to tylko i wyłącznie wymysl dziennikarzy.

ogolili łódzkich frajerów 15.06.2017 09:23
Ja tam się bardzo ciesze, że Drwęca awansowała do II ligi. Wzorcowo ograła dwóch łódzkich frajerów, którzy ostrzyli sobie pazurki na awans. Przynajmniej Lechia nie będzie musiała tak daleko jeździć w następnym sezonie. To tez ważne.

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama