Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 00:43
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Kryminalistyk o akcji w Magdalence: policjant może celować do wysokości kolan, nie wyżej

W wielu policjach świata broni się używa nie po to, żeby wyrządzić jak najmniejszą szkodę, tylko żeby wyeliminować zagrożenie. Polski policjant musi celować do wysokości kolan, nie wyżej – powiedział PAP mł. insp. policji w stanie spoczynku, ekspert kryminalistyki Robert Duchnowski.

PAP: Jedną z większych akcji, przy której pan pracował, była tzw. strzelanina w Magdalence, do której doszło z 5 na 6 marca 2003 r.

Robert Duchnowski, młodszy inspektor policji w stanie spoczynku, ekspert kryminalistyki: Magdalenka to było zwieńczenie wielu innych spraw, bo ukrywali się tam wtedy najbardziej poszukiwani bandyci – Robert Cieślak używający pseudonimu „Cieluś” i Białorusin Igor Pikus vel Aleksander Wołodin, członkowie tzw. gangu Mutantów z Piastowa. Jak się okazało, byli też bardzo zdeterminowani. Policja dowiedziała się, że ukrywają się w jednorodzinnym domku w Magdalence, to była posesja, jakich wiele, nierzucająca się w oczy.

Żeby ich zatrzymać, użyto policjantów z Biura Operacji Antyterrorystycznych. Bandyci się zabezpieczyli, wiedzieli, że są szukani i, gdy policjanci podeszli pod drzwi, została zdetonowana bomba, która była umieszczona na zewnątrz. W tym ładunku wybuchowym była spora porcja nakrętek, śrubek, gwoździ, wszelkiego metalowego dziadostwa. Na skutek tego wybuchu szturm policjantów się załamał. Dwóch funkcjonariuszy zginęło na miejscu, a kilkunastu było rannych. Nawiązała się wtedy regularna bitwa. Ściągnięto drużynę alarmową, ściągnięto ciężki sprzęt w postaci BTR-ów, żeby nie dopuścić do ucieczki bandytów.

O samej bitwie to ja może wiem niewiele, natomiast później, od samego rana, bo bitwa rozegrała się w godzinach późnowieczornych i troszeczkę trwała, ściągnięto praktycznie wszystkie siły z laboratorium kryminalistycznego i z Wydziału Terroru Kryminalnego i Zabójstw, żeby tam robić oględziny i zabezpieczać ślady.

PAP: Przyjechał pan na miejsce i co zobaczył?

R.D.: Tę posesję, domek, który cały czas jeszcze się dopalał, ale w garażu pojawiało się co i raz jakieś ognisko, bo tam chyba jakieś chemikalia były, strażacy to dogaszali. Mnóstwo ludzi, mnóstwo prokuratorów – to był taki typ oględzin, który dla nas i dochodzeniowców był najgorszy z możliwych. Pełno osób postronnych, depczących ślady. Bo co prawda dziennikarze zostali skutecznie odrzuceni daleko, daleko od tej posesji, ale mieliśmy praktycznie wszystkich możliwych przełożonych i prokuratorów, którzy nie do końca potrafili się zachować na miejscu zdarzenia.

PAP: Ci ludzie, w sensie bandyci, tam zginęli?

R.D.: Tak, oni zginęli, z tym że my nie mieliśmy takiej pewności, dopóki nie znaleźliśmy zwłok. W moim przekonaniu to była jedna z najtrudniejszych spraw, jakie robiliśmy. Dlatego, że to były trzy akcje w jednym. To była akcja sapersko-pirotechniczna – bo nie mieliśmy rozpoznania, czy tam nie ma gdzieś na posesji jeszcze innych ładunków wybuchowych, a ponieważ był marzec i śniegu było tak mniej więcej do połowy łydki, więc trzeba było pod kątem pirotechnicznym to rozpoznać.

Poza tym cały czas trwała akcja strażacka. Strażacy dogaszali pogorzelisko i polewali wodą. Garaż się co i raz rozpalał, no i dach, ten strych się dopalał cały czas. A trzeba było zrobić oględziny, czyli procesowe oględziny miejsca zdarzenia.

Podzieliliśmy to miejsce na sektory, mając wiedzę, gdzie były stanowiska naszych policjantów, którzy ostrzeliwali ten domek. Te oględziny robili technicy z Piaseczna. Eksperci z laboratorium, m.in. z mojej pracowni, pracowali na miejscu. Podzieliliśmy posesję na dwie części i dwie grupy robiły jej oględziny, a trzecia robiła oględziny budynku. Na początku tylko parteru, ale po kilku godzinach, kiedy warunki na to już pozwoliły, kiedy to było na tyle wygaszone i na tyle wystudzone, mogliśmy wejść na górę. Nie po schodach, bo one były wypalone, ale po drabinie – dość długo czekaliśmy, aż nam przywiozą odpowiednio wysoką.

Wreszcie, po wejściu na górę, w tym pogorzelisku znaleźliśmy zwłoki obu bandytów. Przy czym nie było to proste – zwłoki nie rzucały się w oczy dlatego, że były przywalone zwęglonymi resztkami więźby dachowej i gruzu popożarowego, którego było dobrze powyżej kostki.

PAP: Kto wszedł pierwszy na górę?

R.D.: Ja byłem na pewno na górze pierwszy, był też dochodzeniowiec. No i znaleźliśmy te zwłoki. Martwi bandyci byli w kamizelkach kuloodpornych, to właściwie były tylko takie korpusy z kikutkami nóg i rąk, reszta się wypaliła, bo tam naprawdę musiała być bardzo wysoka temperatura… Pojawił się problem: jak ich przetransportować z tego strychu na dół, żeby tam przeprowadzić oględziny, bo na strychu nie było warunków, tam cały czas wszystko parowało i cały czas z pogorzeliska wydobywały się różne substancje niekoniecznie dobre dla zdrowia.

Myślę, że ten strych mógł się zapalić od strzałów, być może było tam coś łatwopalnego i jakaś iskra na to padła. Ale też to mogło się zapalić od dołu i pójść do góry.

PAP: Jak ewakuowaliście zwłoki przestępców?

R.D.: Mieliśmy problem, bo dysponowaliśmy workami foliowymi do transportu zwłok, ale oni byli – za przeproszeniem – jak indyki wyjęte dopiero z piekarnika, więc ta folia by nam się zaraz stopiła. Nie mieliśmy specjalistycznych noszy, nie przyszło nam do głowy, żeby deskę do transportu rannych wziąć z karetki pogotowia. Ale wpadliśmy na pomysł, że na tę folię położymy kilka warstw papieru pakowego, na to przenieśliśmy zwłoki, do narożników worków przywiązaliśmy liny i powoli spuściliśmy na dół. Tam można było już przeprowadzić oględziny zwłok, a na górze też dokończyć oględziny, bo oni tam mieli zgromadzony całkiem pokaźny arsenał. Łącznie w budynku i na strychu i obok budynku zabezpieczyliśmy kilkadziesiąt sztuk broni.

PAP: Jeżeli bandyci zginęli w trakcie zdarzenia, jaki jest sens robienia tak szczegółowej dokumentacji kryminalistycznej?

R.D.: Bo, po pierwsze, broń, którą tam zabezpieczyliśmy, była z nielegalnego źródła, zresztą różnego typu – karabiny kałasznikowa po modernizacji, czeskie pistolety typu Skorpion, jakieś Uzi, była broń krótka, jakieś pistolety, broń gładkolufowa i jeszcze parę innych. Ciekawostka jest taka, że ta czeska broń, skorpiony, nie miała żadnych cech fabrycznych. I to nie na zasadzie, że te cechy były zatarte, tylko w ogóle nie były naniesione. Dlatego się robi tak szczegółowe badania, bo trzeba wyjaśnić, skąd oni tę broń mieli, musiał ktoś ich zaopatrzyć. A broń była nielegalna.

Oględziny robi się po to, żeby wyjaśnić wszystkie okoliczności zdarzenia, a oni byli od wielu lat poszukiwani jako najgroźniejsi bandyci w Polsce. Więc tam można było znaleźć jakieś dokumenty czy ślady świadczące o tym, kto im pomagał i w jaki sposób. Trzeba też pamiętać, że taka sprawa często wyzwala wiele innych śledztw prokuratorskich, bo zaczyna być wielowątkowa. W tej sprawie, nieszczęśliwie, prokurator, mówiąc kolokwialnie, przyczepił się do policjantów. Ale nie chciałbym tego komentować, bo ta sprawa była bezprecedensowa.

PAP: Wówczas często zdarzały się napaści na policjantów.

R.D.: Oczywiście, nawet takie megaordynarne. Ale z taką sprawą, jak w Magdalence, do tej pory nie mieliśmy do czynienia. Ten Piekus był ponoć członkiem Specnazu, doskonale wyszkolonym killerem, ale wtedy o tym nie wiedzieliśmy i nikomu nie przyszło do głowy, że tak sytuacja się może rozwinąć. Inna rzecz, że policjant często ma ułamki sekund na podjęcie decyzji, a tam wszystko szło szybciej, niż na amerykańskim filmie sensacyjnym. Działo się. A później prokurator całymi latami roztrząsał każdy z tych ułamków sekundy – mógł pan zrobić to inaczej, mógł pan zrobić lepiej. Któryś z mądrych biegłych, popierając te zarzuty prokuratorskie, uczepił się, że policja mogła użyć snajpera. Do dzisiaj nie ma uregulowań prawnych umożliwiających użycie snajpera w policji.

PAP: Czyli to nie jest tak, jak w amerykańskich filmach, że ktoś porywa człowieka, robi z niego zakładnika i wtedy snajper kładzie terrorystę jednym celnym strzałem?

R.D.: No, niestety nie. Sam opis możliwości użycia broni przez policjanta jest taki, że policjant ma dążyć do wyrządzenia jak najmniejszej szkody osobie, wobec której tej broni używa. Natomiast w wielu innych policjach świata, w wojsku, broni się używa nie po to, żeby wyrządzić jak najmniejszą szkodę, tylko żeby wyeliminować zagrożenie. Dlatego policjant amerykański nie celuje w nogi, tylko w głowę. A polski policjant musi celować do wysokości kolan, nie wyżej.

PAP: Magdalenka złamała karierę wielu dobrych policjantów.

R.D.: Z pewnością tak. Grażyna Biskupska, z którą współpracowałem, była dobrą organizatorką i naprawdę potrafiła ze swoich ludzi wycisnąć bardzo wiele. Można się czepiać o bardzo różne rzeczy do niej, ale nie powiem nigdy w życiu, że była złym dowódcą. Luk w polskim prawie dotyczącym policji jest więcej niż tylko kwestia użycia broni, ale o tym być może porozmawiamy następnym razem.

Materiał wideo dostępny na https://wideo.pap.pl/videos/74130/, w wersji surowej do edycji na https://wideo.pap.pl/videos/74069/ oraz na PAP.PL https://www.pap.pl/aktualnosci/kryminalistyk-o-akcji-w-magdalence-policjant-moze-celowac-do-wysokosci-kolan-nie-wyzej. (PAP)

Rozmawiała: Mira Suchodolska (PAP)

 

Autorka: Mira Suchodolska


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama
Reklama
Repertuar kina Helios

Repertuar kina Helios

W najbliższym tygodniu Helios zaskoczy kinomanów nie tylko mnogością propozycji filmowych, lecz także projektów specjalnych dla widzów o rozmaitych zainteresowaniach. W repertuarze znajdzie się najnowsza animacja „Magiczna gwiazdka zwierzaków”, japoński hit „Jujutsu Kaisen: Execution” oraz projekcje muzyczne i tematyczne cykle.Od piątku, 12 grudnia w repertuarze zagości nowość w klimacie nadchodzących Świąt – animacja „Magiczna gwiazdka zwierzaków”. Podczas gdy dzieci wypatrują Świętego Mikołaja, on sam rozbija się na lodowej wyspie, z której musi wydostać się jak najszybciej. Jednocześnie maleńkie pisklę musi uratować przyjęcie w kurniku, dziewczynka, której mama wciąż jest bardzo zajęta, szuka choinki na własną rękę, mały jenot zgubił się w lesie, a ryś próbuje dotrzeć na czas na magiczny spektakl. Różnorodne historie przypomną kinomanom, dlaczego co roku nie możemy doczekać się Gwiazdki!Na ekranach Heliosa znajdą się też inne gwiazdkowe produkcje. „Mikołaj i ekipa” to historia Świętego Mikołaja, który po niefortunnym wypadku zaczyna uważać się za superbohatera i znika tuż przed Wigilią… Elf Leo oraz odważna 11-letnia Billie wyruszają na wielkie poszukiwania, a po drodze odkrywają spisek bezwzględnego producenta zabawek, chcącego zniszczyć świąteczną tradycję i przejąć kontrolę nad prezentami… Inną propozycją na rodzinny seans jest zabawny tytuł „Mysz-masz na Święta”. Mysia rodzina szykuje się do wspólnego spędzania Świąt. Jednak wszystko się zmienia, kiedy w ich domu pojawiają się… ludzie. Myszy nie chcą dzielić się przestrzenią i rozpoczynają realizację planu, który mają na celu wyproszenie nieproszonych gości! Wśród filmów dla widzów w każdym wieku ogromną popularnością cieszy się animacja Disneya „Zwierzogród 2”. Opowiada ona o ambitnej króliczej policjantce, Judy Hops oraz przebiegłym lisie, Nicku Bajerze. Duet detektywów tym razem rusza tropem tajemniczego gada, który nagle pojawia się w Zwierzogrodzie. Helios zaprasza na inne filmowe hity, do których należy kontynuacja horroru na podstawie kultowych gier – „Pięć koszmarnych nocy 2”. Akcja filmu toczy się rok po traumatycznych wydarzeniach w pizzerii Freddy’ego Fazbeara. Mike Schmidt i policjantka Vanessa Shelly próbują chronić młodszą siostrę Mike’a, Abby, jednak dziewczynka zaczyna potajemnie wracać do pizzerii, a w tle ponownie pojawia się postać tajemniczego Williama Aftona. Nadal na ekranach sieci dostępny jest też szeroko komentowany „Dom dobry” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Obraz przedstawia toksyczny związek Gośki i Grześka, w którym dochodzi do coraz bardziej niebezpiecznych sytuacji, a przemoc staje się codziennością… W głównych rolach wystąpili Agata Turkot i Tomasz SchuchardtSieć przygotowała również seanse dla fanów japońskiej animacji w ramach cyklu Helios Anime. W dniach 12-18 grudnia we wszystkich kinach odbędą się projekcje tytułu „Jujutsu Kaisen: Execution Shibuya Incident x The Culling Game Begins”. Kulminacją filmu, który podsumowuje dotychczasowe wydarzenia z serialu, jest dramatyczny pojedynek dwóch ulubionych uczniów Gojō. To wstęp do trzeciego sezonu anime, prezentowany przedpremierowo w kinach! Na piątek, 12 grudnia zaplanowano wydarzenie z cyklu Nocne Maratony Filmowe – tym razem będzie to Maraton Strachów. O godzinie 23:00 rozpoczną się projekcje aż czterech horrorów, w tym porywającej nowości „Cicha noc, śmierci noc”. To nie koniec projektów specjalnych odbywających się w najbliższym tygodniu! Swój czas w repertuarze będzie miał słynny maestro i jego orkiestra. „André Rieu. Wesołych Świąt!” to koncert z najpiękniejszymi kolędami i przebojami na radosny czas wyczekiwania Gwiazdki. Widowisko będzie dostępne w piątek i sobotę, 12 i 13 grudnia, a następnie 17 i 18 grudnia. Ponadto w niedzielę, 14 grudnia w wybranych kinach sieci odbędzie się wyjątkowa transmisja baletu „Dziadek do orzechów” wprost z Londynu! Widowisko urzeka niezwykłą choreografią i magiczną scenografią, nawiązującą do świątecznej aury.W poniedziałek, 15 grudnia do wybranych lokalizacji zawita cykl Kino Konesera z tajwańskim kandydatem do Oscara – „Left-Handed Girl. To była ręka… diabła!”. Samotna matka i jej dwie córki powracają do Tajpej po kilku latach życia na wsi, aby otworzyć stoisko na tętniącym życiem nocnym targu. W czwartkowe popołudnie, 18 grudnia we wszystkich kinach zagości cykl Kultura Dostępna i komedia „LARP. Miłość, trolle i inne questy”. Sergiusz, nastolatek zakochany w fantastyce i LARP-ach, zmaga się z prześladowaniami w szkole i swoim uczuciem do Helen. Gdy odkrywa jej tajemnicę, zyskuje szansę na niezwykłą przygodę!Bilety na grudniowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Obecnie dysponuje 53 kinami, które mają łącznie 300 ekranów i ponad 54 tysiące miejsc. Spółka skupia swoją działalność głównie w miastach małej i średniej wielkości, ale jej kina są również obecne w największych aglomeracjach Polski, m.in. w Łodzi, Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Wrocławiu. Helios S.A. jest częścią Grupy Agora, jednej z największych grup medialnych w Polsce, działającej m.in. w segmencie prasy (wydawca m.in. „Gazety Wyborczej”), reklamy zewnętrznej (lider rynku - AMS), internetu (portal Gazeta.pl) oraz radia (9 stacji radiowych z portfolio Grupy Eurozet).Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.12.2025
Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Gwiazdy europejskiego łyżwiarstwa szybkiego w Tomaszowie Mazowieckim powalczą o medale mistrzostw EuropyTo będzie jeden z najważniejszych sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi w Mediolanie! Na początku stycznia, niespełna miesiąc przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sportowej czterolecia, w Tomaszowie Mazowieckim odbędą się Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim.Tomaszów Mazowiecki kolejny raz będzie gościł czołowych panczenistów Europy a Polacy będą startować w najmocniejszym składzie, z wszystkimi gwiazdami polskich panczenów, m.in. Kają Ziomek-Nogal, Andżeliką Wójcik, Damianem Żurkiem, Markiem Kanią, Piotrem Michalskim, czy Władymirem Semirunnijem na czele.Mistrzostwa Europy w tomaszowskiej Arenie Lodowej rozpoczną się w piątek, 9 stycznia, wieczorem. Już pierwszego dnia o medale zawodnicy powalczą w czterech konkurencjach – sprincie drużynowym kobiet, drużynie mężczyzn oraz na 3000 metrów kobiet i 1000 metrów mężczyzn. Dzień później zmagania rozpoczną się o godz. 14, a w programie są sprint drużynowy mężczyzn, 500 metrów kobiet, 5000 metrów mężczyzn i 1500 metrów kobiet. Mistrzostwa zakończą się w niedzielę, 11 stycznia, a tego dnia w Arenie Lodowej zostaną rozdane medale na dystansach 1000 metrów kobiet, 500 i 1500 metrów mężczyzn oraz w rywalizacji drużynowej mężczyzn i w biegach ze startu masowego.Organizatorzy jak zawsze przygotowali dla kibiców jak zawsze dużo dobrej zabawy, emocji a całość uświetni piątkowy pokaz świateł.09-11 stycznia 2026 r.Arena Lodowa w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.01.2026
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

Morawiecki w Tomaszowie Mazowieckim. Najpierw hospicjum, potem rozmowa z mieszkańcamiPŚ w łyżwiarstwie szybkim - drugie miejsce Żurka na 1000 m w HamarTwarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Ogień w JaninowieStrażacy szybko opanowali ogieńFILMOWY SYLWESTER w kinie Helios!Śledztwo w Tomaszowie: Norbert C. aresztowany na 2 miesiącePŚ w łyżwiarstwie szybkim - Żurek trzeci na 500 m w HamarDach i wsparcie na start: w powiecie tomaszowskim rusza 3‑letni program mieszkań treningowychLechia zagra o spokój w tabeli. Do Tomaszowa przyjeżdża wyjazdowa SpartaDzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego – tomaszowianie pamiętająPełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum Zdrowia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: xXXTreść komentarza: Wyznawcy to w twoim PiSŹródło komentarza: Spotkanie z Adrianem Zandbergiem i Aleksandrą Owcą w Piotrkowie Trybunalskim.Autor komentarza: xxxTreść komentarza: A Starosty nie zaprosili?Źródło komentarza: Morawiecki w Tomaszowie Mazowieckim. Najpierw hospicjum, potem rozmowa z mieszkańcamiAutor komentarza: PnTreść komentarza: A kto zamierza te kurniki wybudowaćŹródło komentarza: Twarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Na jakiej podstawie wysnuł Pan tezę, że my, tzn. prawica idziemy razem z komuchami ? Myślę, że jednak od debilowatego ryżego, który twierdzi (dla swoich wielbicieli- idiotów), że kto jest przeciwko niemu, to jest zwolennikiem putina. Trzeba się zdecydować, czego się chce w życiu, mój milusiński, ukryty czerwoniaku. PS. Głupi Pan nie jest, ale trochę przestawiony przez wiele lat komuny. Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Dwa miesiące na kilka prostych pytań. Tomaszowskie Centrum Zdrowia testuje granice jawnościAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Mój wredny dodatek do poprzedniego wpisu. Ci buntownicy, to jest typowa kicha kaszana. Formalnie pracują w Tomaszowie, a nieformalnie mają kasiorkę z lokali i domków letniskowych. I chwalą zasadę: niech żyje wolność (podatkowa), niech żyje zabawa!!! Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Twarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowna Redakcjo. Przestańcie w niektórych tematach wstawiać totalny kit Waszym czytelnikom. Prośba: nie postępujcie tak, jak to robi gazeta wybiórcza, albo tuskowe tvn. To jest zła droga. Piszecie duży temat, o którym Wasi czytelnicy nic nie wiedzą. Tacy jesteście euroekolodzy, że zapominacie , iż w każdym, drażliwym temacie należałoby przedstawić opinie dwóch stron i wypadałoby pokazać lokalizacje tych istniejących i projektowanych kurników. Wtedy ludzie, czytający taki materiał będą bardziej zorientowani, o co właściwie chodzi. Domyślam się, że tutaj chodzi o dawno istniejące kurniki przy drodze do Karolinowa i o budowę nowych kurników. Ludzie! Nie tanie sensacje, ale KONKRETY!!! Mógłbym się na ten temat wypowiedzieć, ale nic nie napiszę, bo ten materiał powyżej NIC NIE WYJAŚNIA, a tylko dolewa oliwy do ognia.Źródło komentarza: Twarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama