Co wiemy o Marku Utracki. Informacje w Internecie są dosyć skąpe. Dotyczą one przede wszystkim nielegalnego inwigilowania osób w czasie służby w SKW. Z Rzeczpospolitej dowiadujemy się, że w przeszłości działał z Antonim Macierewiczem w Lidze Polskich Rodzin. Później zasiadał w kierowanej przez tego drugiego komisji weryfikacyjnej ds. WSI. Incydent związany z wynoszeniem niejawnych dokumentów miał miejsce na początku 2007 roku.
- Sprawa wyszła na jaw przy okazji sporu Macierewicza z Radosławem Sikorskim, ówczesnym szefem MON w rządzie PiS. Sikorski wysłał do premiera Jarosława Kaczyńskiego wniosek o odwołanie Antoniego Macierewicza ze stanowiska szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego - czytamy w gazecie. - Powód? Chodziło m.in. o to, że Macierewicz i jego nieetatowy sekretarz Marek Utracki nie rozliczyli się „z dwunastu dokumentów tajnych, poufnych i zastrzeżonych". Zdaniem Sikorskiego, powinni zwrócić dokumenty, gdy wraz z powołaniem na stanowisko szefa SKW Antoni Macierewicz został odwołany z funkcji wiceministra obrony.
Czy Marek Utracki ma jakiekolwiek doświadczenie w zakresie zarządzania spółkami prawa handlowego? Nic na to nie wskazuje, podobnie zresztą, by miał do czynienia z kierowaniem placówkami służby zdrowia. Jest natomiast osobą jednoznacznie postrzeganą politycznie.
Wszystko wskazuje na to, że nominacja została przygotowana już dużo wcześniej. Wyczekano jednak do ostatniego dnia, by podjąć decyzję o odwołaniu z funkcji dotychczasowego Prezesa. Dzisiaj rada nadzorcza podjęła uchwałę w tej sprawie.
Dr n. med. Wiesław Chudzik w okresie minionych 5 lat utrzymał szpital, mimo wielu problemów związanych z pandemią. W placówce przeprowadzono szereg remontów i inwestycji. Udało się pozyskać też sporo pieniędzy na sprzęt oraz remonty. Prezesowi udało się też to, co dzisiaj jest chyba najtrudniejsze, czyli utrzymać szpitalną kadrę.
Powołanie Marka Utrackiego to zła wiadomość zarówno dla pracowników, jak i pacjentów szpitala. Pod znakiem zapytania stają wszystkie inwestycje, o które od lat intensywnie zabiegają wszyscy, poza chyba samym Mariuszem Węgrzynowskim. Już dzisiaj słyszymy, że może być problem z funduszami i to mimo, że wiceministra zdrowia pochodzi z Tomaszowa Mazowieckiego (a może właśnie dlatego).
Powiedzmy sobie wprost: ludziom Macierewicza pieniędzy nikt po prostu nie da. I żeby było jasne, bardzo chciałbym się w swojej ocenie mylić.
****
Miałem przyjemność przez ostatnie pięć lat współpracować z Panem doktorem Wiesławem Chudzikiem, jako przewodniczący Komisji Zdrowia Rodziny i Spraw Społecznych Rady Powiatu Tomaszowskiego. Często zdarzało mi się przychodzić ze sprawami dotyczącymi pacjentów. Nie zdarzyło się, by odmówił pomocy. bywało, że dzwonił do zaprzyjaźnionych profesorów w całej Polsce, by pomóc jakiemuś dziecku. Kiedy tylko mogłem, to również starałem się pomóc i wiele szpitalnych zakupów realizowanych przez powiat, było dokonywanych na mój wniosek. Mnie również zdarzało się różnych zakupów na rzecz szpitala osobiście dokonywać. Dzisiaj wszelką pomoc, ze względu na nieracjonalną politykę Mariusza Węgrzynowskiego zamierzam wstrzymać.
Na koniec zapytam: co na to poseł Adrian Witczak, którego radna nie zagłosowała za niedawną próbą odwołania Starosty?
PS
Przepraszam autora fotografii, której użyłem bez jego zgody, ale nie mogłem znaleźć nic co lepiej obrazowałoby śmianie się wszystkim mieszkańcom mojego miasta w twarz.
Napisz komentarz
Komentarze