Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 27 stycznia 2025 14:11
Reklama
Reklama

Ogólnopolski dzień transplantacji: każdy jest potencjalnym dawcą narządów

W niedzielę przypada ogólnopolski dzień transplantacji. Zgodnie z polskim prawem każda osoba jest potencjalnym dawcą narządów. Jeśli ktoś za życia nie wyraził sprzeciwu, lekarze mogą pobrać od niego po śmierci narządy i tkanki. Zgoda rodziny nie jest wymagana.

Transplantacja to inaczej przeszczep narządów. Czasem jest to jedyny sposób na uratowanie czyjegoś życia.

Z danych "Poltransplantu" wynika, że w 2024 r. wykonano 2152 przeszczepów od zmarłych dawców. Przeprowadzono 1130 przeszczepień nerek, 615 przeszczepień wątroby; 202 - serca, a 147 - płuca. Osobną kategorią są przeszczepy dwóch narządów: nerki i trzustki (32), nerki i serca (2), nerki i wątroby (10), nerki i płuca (1), serca i płuca (1).

Wykonano też 82 przeszczepienia nerek i 24 przeszczepienia części wątroby - od żywych dawców.

Pod koniec 2024 r. na przeszczep narządu czekało 1905 osób, a na przeszczepienie tkanki oka - 3557 osób.

W polskim prawie obowiązuje tzw. negatywna przesłanka dopuszczalności pobrania komórek, tkanek lub narządów ze zwłok.

Prawniczka Aneta Sieradzka, autorka bloga Prawo w transplantacji zaznaczyła w rozmowie z PAP, że każdy jest potencjalnym dawcą narządów. Jeśli nie chce być dawcą narządów po śmierci powinien za życia wyrazić sprzeciw pisemnie wysłany do "Poltransplantu".

Do pobrania narządów przez lekarzy nie jest też potrzebna zgoda rodziny. W praktyce jednak lekarze rozmawiają o pobraniu narządów z najbliższymi zmarłego, aby dowiedzieć, czy znali wolę zmarłego.

"Rodzina nie jest dysponentem ciała, narządów, tkanek i komórek zmarłej osoby bliskiej. Rodzina nie może rozporządzać ciałem zmarłej bliskiej osoby po śmierci. Ma jedynie prawo do pochówku. Rodzina ma natomiast obowiązek uszanować wolę zmarłego, nawet jeśli jest ona inna niż ich" - dodała prawniczka.

Dlatego - jak podkreśliła - rozwiązaniem dla osoby, która chce, aby po jej śmierci narządy trafiły do transplantacji, jest poinformowanie za życia o swojej woli najbliższych. "Warto za życia uporządkować wiele spraw, aby po śmierci nie zostawiać rodzinie bałaganu czy dylematów" - dodała.

"Poltransplant" na swojej stronie internetowej zaznacza, że rozwiązaniem jest oświadczenie woli. "Własnoręczne podpisanie oświadczenia ułatwia bliskim osoby zmarłej oraz lekarzom uszanowanie wyrażonej woli" - zaznaczył.

Jeśli natomiast ktoś nie chce oddać po śmierci swoich narządów lub tkanek, powinien wyrazić sprzeciw w centralnym rejestrze sprzeciwów na pobranie komórek, tkanek i narządów ze zwłok ludzkich (prowadzony przez "Poltransplant"). Drugą formą sprzeciwu jest pisemne oświadczenie z własnoręcznym podpisem. Trzecią - ustne oświadczenie złożone w obecności co najmniej dwóch świadków, poświadczone przez nich pisemnie.

"Jeden dawca może uratować życie kilku osób i większe jest prawdopodobieństwo, że my sami będziemy potrzebować przeszczepienia niż to, że zostaniemy dawcą pośmiertnym" - dodała prawniczka.

Ogólnopolski dzień transplantacji przypada 26 stycznia. Tego dnia w 1966 roku odbył się w Polsce pierwszy udany przeszczep nerki. Operację przeprowadzono w I Klinice Chirurgicznej Akademii Medycznej w Warszawie. Był to 621 tego rodzaju zabieg na świecie.

Pierwsza w Polsce udana transplantacja serca odbyła się 5 listopada 1985 r.

Centrum Organizacyjno-Koordynacyjne do Spraw Transplantacji "Poltransplant" to jednostka podlegająca ministrowi zdrowia. Wykonuje zadania związane z pobieraniem, przechowywaniem i przeszczepianiem komórek, tkanek i narządów.(PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino

Walentynkowe Ale Kino

Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi

Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi

Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.
Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego temat

Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego temat

Od razu zaznaczę, dla pełnej jasności, że tekst ten ma charakter felietonowy, a więc subiektywny i jest reakcją na próbę zastraszania mnie i mojej żony przez radnego Rady Miejskiej Piotra Kucharskiego. To też próba tłumienia wolności dziennikarskiej i swobodnej krytyki osoby sprawującej funkcję publiczną i finansowanej ze środków publicznych. Jako radny sam wielokrotnie byłem recenzowany za swojej działalności. Często w sposób niesprawiedliwy i krzywdzący. Niejednokrotnie wywoływało to moją irytację. Teraz moją rodzinę próbuje atakować osoba, która mnie wielokrotnie wcześniej znieważała w internecie, posługując się oszczerstwami i pomówieniami. Na dowód posiadam dziesiątki screeenów.
ReklamaMiejska Biblioteka Publiczna w Tomaszowie serdecznie zaprasza na wieczór pełen świątecznej magii i muzyki.

Wasze komentarze

Autor komentarza: PiotrTreść komentarza: Ty raczej nie powinieneś sie wypowiadać na temat publicznych pięniędzy.Bezczelność i arogancja nie zna u ciebie umiaruŹródło komentarza: Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego tematAutor komentarza: RobertTreść komentarza: Ktoś to projektował i ktoś to odebrał prawda ? Może przyszedł czas na dogłębną analize odbioru a nie bo my sie znamyŹródło komentarza: Ludzie listy piszą. Tym razem o PrzystaniAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Cytat z wpisu "pomysłodawcy": "Tyle kasy na to wydano, to może by z tego skorzystać". W taki sposób to każdy może pier.... bez końca. 1. Tyle kasy na to wydano. No, to napisz, ile konkretnie kasy na to wydano i kto tę kasę wydał. Jeżeli nie masz o tym pojęcia, to nie wymądrzaj się jak mały zmoczony Kazio po dużym deszczu. Wyjaśniam: "tyle kasy" oznacza powyżej 18 - 20 mln złotych. Kto tę kasę wydał? Wydał tę kasę Państwowy Instytut Geologiczny w Warszawie. Poza tym: woda z tej geotermii w praktyce nie nadaje się do sieci ciepłowniczej, bo jest za zimna, nie nadaje się nadaje do picia, bo jest za ciepła i wymagałaby fizykochemicznego uzdatniania, nadaje się tylko do rekreacyjnych basenów termalnych. Masz w kieszeni minimum 100 baniek, to zrób ośrodek termalnej rekreacji. Pomysłów można mieć tysiące, jeśli ma się tysiące tysięcy w kieszeni.Źródło komentarza: Komunikat SANEPiD-u zaniepokoił mieszkańcówAutor komentarza: tomaszowiankaTreść komentarza: Jak ktoś bierze miliony złotych za projekty tych miejsc to powinien przewidzieć takie rzeczy. A co za tym idzie ponieść później konsekwencje.Źródło komentarza: Ludzie listy piszą. Tym razem o PrzystaniAutor komentarza: HalinaTreść komentarza: CUKIER KRZEPI, dawniej na halach produkcyjnych w fabrykach były takie transparenty. Cukier jedzono wprost z torebki łyżeczką w trakcie pracy, sama widziałam.Źródło komentarza: Ekspert: przeciętny Polak zjada dziennie tyle cukru, ile jest w cukiernicyAutor komentarza: rwdTreść komentarza: I na zdrowie. Sam nie może i innym zazdrości.Źródło komentarza: Ekspert: przeciętny Polak zjada dziennie tyle cukru, ile jest w cukiernicy
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama