Pierwszy uzależniony jest o dofinansowanie wniosku, który złożyć można do końca lutego, drugiego okres realizacji czyni niemożliwym do zrealizowania. W systemie projektuj i buduj powiat ma czas do końca września. To potężna inwestycja, której w 8 miesięcy nikt nie wykona. Tak twierdzą przedstawiciele największych firm budowlanych w Tomaszowie.
Pieniądze w wysokości ponad 4 milionów złotych wrócą do budżetu. Do tego uwolnią się też inne środki (w tym ze szkolnego budynku). Tymczasem radni Koalicji Obywatelskiej mieli wątpliwości co do zdjęcia 3,5 miliona złotych z wydatków na administrację. Tak twierdzi poseł Witczak. A skoro tak twierdzi, to zapewne tak jest, a to z kolei oznacza, że słów w Internecie dużo, a wiedzy merytorycznej mało.
Wnioski do budżetu złożyło tylko dwóch radnych: Piotr Kagankiewicz i Mariusz Strzępek. Pierwszy dotyczył wspomnianych oszczędności, drugi zakupu sprzętu do szpitala. Za blisko 400 tys. złotych powiat kupi m.in. aparat USG dla Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej, wyposażenie dla Interny oraz Ortopedii i Dziecięcego. Radny Komitetu Marcina Witko wnioskował też o wykonania chodnika na fragmencie ulicy Piotrkowskiej od skrzyżowania z Wolą Wiaderno oraz przystąpienie do przebudowy ulicy Dąbrowskiej z uwagi na kończący się okres ważności wykonanego projektu budowlanego.
Radni Koalicji Obywatelskiej odczytali oświadczenie, w którym wiele mówili o zadłużeniu powiatu i problemach z tym związanych. Nie złożyli jednak żadnych wniosków, a wniosek mający obniżyć koszty funkcjonowania urzędu wzbudził ich wątpliwości. Tak naprawdę można było z budżetu powiatu wyjąć jeszcze co najmniej 1,5 miliona złotych i przeznaczyć je na inne cele lub zmniejszenie zadłużenia. Można było, gdyby radni KO byli przygotowani a nie "dogadani".
Wnioski przeszły stosunkiem głosów 9:10. Co ciekawe radni KO, którzy najpierw głosowali za tymi wnioskami, przy uchwalaniu budżetu się wstrzymali od głosu, czyli de facto byli przeciw. Trudno to jakoś pojąć, szczególnie jeśli żadnych wniosków samemu się nie zgłaszało.
Napisz komentarz
Komentarze