Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 00:21
Reklama
Reklama

(....) Lubawa wywozi punkt z Tomaszowa

W niedzielę o godzinie 11 na obiekcie przy ulicy Nowowiejskiej piłkarze Lechii rozegrali mecz 21 kolejki trzeciej ligi. Rywalem naszej drużyny był ostatni w tabeli zespół Motor Lubawa.

Piękna słoneczna pogoda miała sprzyjać dobrej grze naszych zawodników, tym bardziej że rywal powoli żegna się z rozgrywkami trzeciej ligi. Motor to drużyna, która w  20 poprzednich  kolejkach ma  zaledwie jeden punkt.

 

Mecz rozpoczął się dość niespodziewanie. W 3 minucie gry jeden z zawodników gości postanowił sprawdzić czujność Dawida Kędry. Bramkarz Lechii dobrze rozpoczął tą potyczką i pewnie złapał piłkę w tej sytuacji.

 

Lechia odpowiedziała w 9 minucie. Podanie z prawej strony dobrze zamknął Rozwandowicz. Napastnik Lechii nieznacznie się pomylił.

 

Przyjezdni skupieni na defensywie, kilka razy zdołali zaskoczyć nasz zespół. W 25 minucie obejrzeliśmy kolejny strzał w wykonaniu piłkarza gości. Na szczęście mocno uderzona z piętnastego metra piłka wylądowała w rękawicach naszego bramkarza.

 

Chwilę później Lechia  zdołała wyprowadzisz szybki atak, po którym w sytuacji strzeleckiej znalazł się Marcin Gawron. Pomocnik Lechii nie zmarnował okazji i Lechia objęła prowadzenie 1:0.

 

W 27 minucie pasywna gra naszej obrony pozwala na kolejne próbę uderzenia w wykonaniu zawodnika gości. Tym razem jest to strzał za pola karnego. Wynik zmianie nie uległ.

 

Mija sześć minut. Rzut wolny na około 35 metrze od bramki gospodarzy kończy się błędem Kędry. Swojego kolegę w zamieszaniu pod bramką wyręczyli obrońcy, którzy tym razem zachowali zimną głowę i zażegnali niebezpieczeństwo.

 

W 38 minucie oglądamy pojedynek biegowy między bramkarzem Lechii, a zawodnikiem Lubawy. Odważne wyjście Tomaszowianina mogło mięć negatywny jak i pozytywny skutek. Całe szczęście wynik tego starcia można „podpisać” pod tym drugim rozwiązaniem. Kędra zdołał wybić piłkę.

 

Do przerwy prowadzimy 1:0. Podopieczni Grzegorza Dziubka starali się prowadzić grę, jednak przyczajony za piłkarską „gardą” rywal, także miał swoje sytuacje po których mógł zmienić oblicze tego pojedynku.

 

Drugą połowie Lechia rozpoczęła nieźle i zaczęła kreować sytuacje strzeleckie. Miejscowi zaznaczyli przewagę.  W 54 minucie dobrą szansę miał Mirecki, ale jego płaskie uderzenie nie znalazło drogi do siatki rywala.

 

Mijają dwie minuty. Piłkarze Motoru prezentują dobry pressing pod naszym polem karnym, który kończy się mocnym podaniem z prawej strony, wzdłuż linii bramkowej. Akcja na szczęście nie została zamknięta.

 

Kilka sekund później goście stają najlepsza w tym meczu szansą na wyrównanie, gdyż sędzia dyktuje rzut karny za faul jednego z Lechistów na Ewertowskim.  Do ustawionej na 11 metrze futbolówki podchodzi Paweł Wypniewski. Kędra skupiony próbuje zdeprymować przeciwnika, jednak przy samym strzale jest bez szans. Lechia remisuje z Motorem 1:1.

 

Lechiści rozdrażnieni obrotem sytuacji zaczynają stawiać wszystko na jedną kartę. W 60 minucie Mirecki ma doskonałą okazję na 11 metrze po lewej stronie pola karnego. Suszczewicz popisuje się kolejną znakomitą interwencją.

 

W 67 minucie oglądamy strzał z 11 metra i tym razem szczęścia nie mamy.

 

W 68 minucie trener Dziubek decyduje się na zmiany. Szymczaka, oraz Kolasę zastępuje Jardel i Gołuński.

 

 Brazylijczyk ożywił nasza grę z przodu. Sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry za „pyskówkę” z arbitrem - czerwoną kartką ukarany został Magdoń. Obrońca nie zgadzał się decyzją arbitra, gdy ten kilkadziesiąt sekund wcześniej pokazał mu żółty kartonik za przewinienie.

 

W 88 minucie piłkarze z Lubawy wywalczyli rzut wolny na 17-18 metrze. Mocno uderzona futbolówka mija nasz mur i szybkim tempem leci w kierunku bramki Lechii. Na całe szczęście Kędra spisał się rewelacyjnie.

 

120 sekund później fatalnej błąd naszej defensywy kończy się sytuacją „sam na sam” z Kędrą. Będący w doskonałej okazji napastnik Motoru nieco się  „zagotował” i fatalnie uderzył. Mieliśmy sporo szczęścia.

 

Cały mecz kończy próba strzału z rzutu wolnego Mireckiego. Niestety bardzo nieudaną.

 

Piłkarze Motoru przeszczęśliwi. Po 14 grach bez punktów – wreszcie zdobyli upragnione „oczko” Kibice załamani nie tyle postawą samych piłkarzy, a ustawieniem zespołu i stylem jaki prezentuje. No cóż ci pierwsi grają tak jak nakazuje trener Dziubek. Efekty możemy obserwować.

 

 

RKS Lechia – Motor Lubawa 1:1 (1:0)
Bramki:
Marcin Gawron 26 – Paweł Wypniewski 57-karny

 

Skład: Dawid Kędra – Kamil Cyran, Adrian Gołdyn,  Paweł Magdoń, Bartosz Widejko – Krystian Kolasa (68” Adam Gołuński), Wiktor Żytek, Kamil Szymczak (68” Jardel Muniz Cruz), Marcin Gawron, Marcin Mirecki, Jakub Rozwandowicz.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

mati 06.04.2017 18:41
Chyba najwyższy czas,aby Pan Witko ujawnił opinii publicznej ile pieniędzy przeznacza z kasy miasta na tych kopaczy??

Obserwator 04.04.2017 17:28
Ten co pisał w komentarzu nr 9 to chyba przeżył ten cały cyrk na lechia Ja mogę to też potwierdzić ze tam tak jest

mati 04.04.2017 08:56
Najwyższa pora aby prezes podał się do dymisji o ile ma choć odrobinę honoru(w co wątpię)

Kibic 04.04.2017 17:21
Pan prezes ma tyle honoru co zwirzatko pod ogonem

Kibic 04.04.2017 07:43
Ten Pan Goździk i Król to się nadają ale do pchania karuzeli

A ja myślę 03.04.2017 19:58
Ze p.KRÓL jest pierwszy do odstawki.Przecież to Dyr.sportowy który odpowiada za transfery,więc.....chociaż wydaje sie patrząc chłodną głową,to akurat te ostatnie zimowe wydają sie byc rozsadne.Gawron,Bocian,Gołuń ski....tylko reszta blada

wierny kibic Lechii 03.04.2017 13:56
Ja bym z tej czwórki wyłączył Motyla i może Króla a dodał sponsora. Niezła analiza varan szans do awansu ale musimy też dodać, że jeszcze ŁKS nie awansował Finishparkiet broni na razie nie składa a spaść z II ligi może jeszcze Polonia i Bełchatów więc za rok i jeszcze parę lat chętnych do awansu może być parę klubów, więc szanse Lechii na awans bardzo znikome, a nawet napiszę zerowe, patrząc na podejście paru osób do pewnych spraw. Szansa na awans zaprzepaszczona została w tamtym sezonie i już więcej się nie powtórzy, piszę to z dużą przykrością ale na dzień dzisiejszy wyżej niż III liga Lechia nie zagra chyba nigdy, chociaż w tej kwestii chciałbym się mylić.

kibic 03.04.2017 15:16
Zgadza się takiej szansy na awans jak w ubieglym sezonie nie było i może nie być. I to przy stosunkowo niewielkim budżecie. Ale Panom Goździkowi i Królowi zachciało się zwolnić trenera Rogulskiego. Awans w przyszłości można uzyskać ale będzie to sponsora o wiele więcej kosztować. Zwłaszcza przy tych doradcach.

varan 03.04.2017 11:37
Tu należy podziękować całej czwórce, czyli Gożdzikowi, Motylowi, Królowi i Dziubkowi. Niech sobie Panowie założą sekcję brydża. Nie da się stworzyć drużyny zatrudniając 4 trenerów w roku. W 2016 był Rogulski, Wesołowski, Majić i "wynalazek" Dziubek zatrudniony już po sezonie, ale jeszcze w grudniu 2016 r. W roku 2017 zapowiada sie że będzie podobnie albo nawet władze "poprawią" ten wynik. Po meczu z ŁKS było wiadomo że awansu nie będzie, na 99.9% nie będzie go także w przyszłym sezonie (Widzew), więc należało zatrudnić sensownego trenera aby przez resztę sezonu 16/17 i cały 17/18 budował drużynę która powalczy o awans (jeśli faktycznie są takie ambicje) w sezonie 18/19. Dać mu spokojnie popracować bez względu na wyniki, a ewentualnie rozliczać na półmetku sezonu 18/19.

wierny kibic Lechii 03.04.2017 08:49
odp. 3, 6 Pytanie mam do Ciebie i do wszystkich. Czy Wy nadal wierzycie, że na Lechii decyduje o czymkolwiek jakiś pseudo Zarząd. To ja wam odpowiem, na Lechii o wszystkim, powtarzam wszystkim decyduje sponsor czyli Marcin Wolski i kochany nasz prezes Michał Goździk, o niczym nie decyduje Zarząd. Wszelkie decyzje, to są decyzje sponsora i prezesa, pisze to całą odpowiedzialnością. Panie Kwapisz, takie uwagi, więc należy kierować do sponsora i prezesa a nie do Zarządu. Pozdrawiam wszystkich kumatych kibiców Lechii.

kibic 03.04.2017 08:22
No ale ktoś tego trenera zatrudnił, Czym się kierował? Gdzie jest dyrektor sportowy i jego transfery?

snarki 03.04.2017 07:01
I pozostaje jeszcze tylko pytanie, na jak długo wystarczy cierpliwości Sponsorowi, który popmuje w klub swoje pieniądze, a jak widać kolejny sezon sa to pieniądze utopione. p.s. dodam do poprzedniego postu że solidne zawody Gawrona

j-23 03.04.2017 08:17
No tego Dziubka to sponsor gdzieś wynalazł,więc pretensje może mieć tylko do siebie. Ale może tu chodzi o coś innego,może nie chcą pewni ludzie żeby Lechia awansowała, cos w tym musi być,nie ma stadionu to nie ma awansu.Proponuje się nad tym zastanowić bo po mojemu w tym jest problem.Pozdrawiam kibiców Lechii.

Snarki 03.04.2017 06:59
Ten mecz to porażka i balmaż. Trener Dziubek wydaje sie być kosmitą....żaden sparing poza Zjednoczonymi nie przyniósł wymiernych efektów.Ustawienie Żytka na obronie...DRAMAT, Nie mamy napatnika, nie mamy środka pola, poniewaz zarówno Mirecki jak i Szymczak niestety zblizają sie do piłkarskiej emerytury i to widać.Piłkarze(nie tylko Miro i Szymczak) nie potrafią poprawnie przyjąć piłki!!!! 4 mecz w rundzie rewanżowej i 3 raz kończymy w 10!!!! a dlaczego ? bo chłopaki nie nadążają za przeciwnikiem. Pomimo kilku dobrych interwencji, na bramce jest niepewny Kędra. Solidne zawody Widejki, Cyrana, Gołdyna,Żytka i Kolasy, reszta średni, żeby nie napisać bardzo słabo. I jeszcze na zakończenie pytanie:czym sie kierował Trener ściągając najlepszego zawodnika na boisku, czyli Kolasę?????????Najgorsza decyzja jaką widziałem w ostatnim czasie.

Spokojnie! 02.04.2017 23:02
Już za kilka dni Lechia ośmieszy w Łodzi twór widzewopodobny.

Zapomniałeś 03.04.2017 10:33
że Widzew potrafił wygrać z Lubawą i ze Świtem. W Łodzi wiedzą, że mecz z Lechią muszą wygrać, a nasi nic już nie muszą...niestety.

Piotr Kwapisz 02.04.2017 22:39
Proszę Szanownego Zarządu KP Lechia, p.Dziubkowi "dziękujemy za uwagę" w trybie pilnym, awansu już nie będzie ale może unikniemy kolejnych kompromitacji, oczekuje wiążących decyzji i to w trybie natychmiastowym, nie zamierzam dłużej czekać.....

A.B.C. 02.04.2017 21:19
Michniewicz, Rumak, Brosz są aktualnie bez pracy. Kto wytrzasnął tego prawdziwka? Dawno takiego "fachowca" nie widziałem.

roni 02.04.2017 21:05
Pajace mieli dobrego trenera Wesołego to ściągnęli ogórka - Dziubka. Komedia.......

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama