Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 29 marca 2025 17:20
Reklama

(....) Lubawa wywozi punkt z Tomaszowa

W niedzielę o godzinie 11 na obiekcie przy ulicy Nowowiejskiej piłkarze Lechii rozegrali mecz 21 kolejki trzeciej ligi. Rywalem naszej drużyny był ostatni w tabeli zespół Motor Lubawa.

Piękna słoneczna pogoda miała sprzyjać dobrej grze naszych zawodników, tym bardziej że rywal powoli żegna się z rozgrywkami trzeciej ligi. Motor to drużyna, która w  20 poprzednich  kolejkach ma  zaledwie jeden punkt.

Reklama

 

Mecz rozpoczął się dość niespodziewanie. W 3 minucie gry jeden z zawodników gości postanowił sprawdzić czujność Dawida Kędry. Bramkarz Lechii dobrze rozpoczął tą potyczką i pewnie złapał piłkę w tej sytuacji.

 

Lechia odpowiedziała w 9 minucie. Podanie z prawej strony dobrze zamknął Rozwandowicz. Napastnik Lechii nieznacznie się pomylił.

 

Przyjezdni skupieni na defensywie, kilka razy zdołali zaskoczyć nasz zespół. W 25 minucie obejrzeliśmy kolejny strzał w wykonaniu piłkarza gości. Na szczęście mocno uderzona z piętnastego metra piłka wylądowała w rękawicach naszego bramkarza.

 

Chwilę później Lechia  zdołała wyprowadzisz szybki atak, po którym w sytuacji strzeleckiej znalazł się Marcin Gawron. Pomocnik Lechii nie zmarnował okazji i Lechia objęła prowadzenie 1:0.

 

W 27 minucie pasywna gra naszej obrony pozwala na kolejne próbę uderzenia w wykonaniu zawodnika gości. Tym razem jest to strzał za pola karnego. Wynik zmianie nie uległ.

 

Mija sześć minut. Rzut wolny na około 35 metrze od bramki gospodarzy kończy się błędem Kędry. Swojego kolegę w zamieszaniu pod bramką wyręczyli obrońcy, którzy tym razem zachowali zimną głowę i zażegnali niebezpieczeństwo.

 

W 38 minucie oglądamy pojedynek biegowy między bramkarzem Lechii, a zawodnikiem Lubawy. Odważne wyjście Tomaszowianina mogło mięć negatywny jak i pozytywny skutek. Całe szczęście wynik tego starcia można „podpisać” pod tym drugim rozwiązaniem. Kędra zdołał wybić piłkę.

 

Do przerwy prowadzimy 1:0. Podopieczni Grzegorza Dziubka starali się prowadzić grę, jednak przyczajony za piłkarską „gardą” rywal, także miał swoje sytuacje po których mógł zmienić oblicze tego pojedynku.

 

Drugą połowie Lechia rozpoczęła nieźle i zaczęła kreować sytuacje strzeleckie. Miejscowi zaznaczyli przewagę.  W 54 minucie dobrą szansę miał Mirecki, ale jego płaskie uderzenie nie znalazło drogi do siatki rywala.

 

Mijają dwie minuty. Piłkarze Motoru prezentują dobry pressing pod naszym polem karnym, który kończy się mocnym podaniem z prawej strony, wzdłuż linii bramkowej. Akcja na szczęście nie została zamknięta.

 

Kilka sekund później goście stają najlepsza w tym meczu szansą na wyrównanie, gdyż sędzia dyktuje rzut karny za faul jednego z Lechistów na Ewertowskim.  Do ustawionej na 11 metrze futbolówki podchodzi Paweł Wypniewski. Kędra skupiony próbuje zdeprymować przeciwnika, jednak przy samym strzale jest bez szans. Lechia remisuje z Motorem 1:1.

 

Lechiści rozdrażnieni obrotem sytuacji zaczynają stawiać wszystko na jedną kartę. W 60 minucie Mirecki ma doskonałą okazję na 11 metrze po lewej stronie pola karnego. Suszczewicz popisuje się kolejną znakomitą interwencją.

 

W 67 minucie oglądamy strzał z 11 metra i tym razem szczęścia nie mamy.

 

W 68 minucie trener Dziubek decyduje się na zmiany. Szymczaka, oraz Kolasę zastępuje Jardel i Gołuński.

 

 Brazylijczyk ożywił nasza grę z przodu. Sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry za „pyskówkę” z arbitrem - czerwoną kartką ukarany został Magdoń. Obrońca nie zgadzał się decyzją arbitra, gdy ten kilkadziesiąt sekund wcześniej pokazał mu żółty kartonik za przewinienie.

 

W 88 minucie piłkarze z Lubawy wywalczyli rzut wolny na 17-18 metrze. Mocno uderzona futbolówka mija nasz mur i szybkim tempem leci w kierunku bramki Lechii. Na całe szczęście Kędra spisał się rewelacyjnie.

 

120 sekund później fatalnej błąd naszej defensywy kończy się sytuacją „sam na sam” z Kędrą. Będący w doskonałej okazji napastnik Motoru nieco się  „zagotował” i fatalnie uderzył. Mieliśmy sporo szczęścia.

 

Cały mecz kończy próba strzału z rzutu wolnego Mireckiego. Niestety bardzo nieudaną.

 

Piłkarze Motoru przeszczęśliwi. Po 14 grach bez punktów – wreszcie zdobyli upragnione „oczko” Kibice załamani nie tyle postawą samych piłkarzy, a ustawieniem zespołu i stylem jaki prezentuje. No cóż ci pierwsi grają tak jak nakazuje trener Dziubek. Efekty możemy obserwować.

 

 

RKS Lechia – Motor Lubawa 1:1 (1:0)
Bramki:
Marcin Gawron 26 – Paweł Wypniewski 57-karny

 

Skład: Dawid Kędra – Kamil Cyran, Adrian Gołdyn,  Paweł Magdoń, Bartosz Widejko – Krystian Kolasa (68” Adam Gołuński), Wiktor Żytek, Kamil Szymczak (68” Jardel Muniz Cruz), Marcin Gawron, Marcin Mirecki, Jakub Rozwandowicz.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

mati 06.04.2017 18:41
Chyba najwyższy czas,aby Pan Witko ujawnił opinii publicznej ile pieniędzy przeznacza z kasy miasta na tych kopaczy??

Reklama
Obserwator 04.04.2017 17:28
Ten co pisał w komentarzu nr 9 to chyba przeżył ten cały cyrk na lechia Ja mogę to też potwierdzić ze tam tak jest

mati 04.04.2017 08:56
Najwyższa pora aby prezes podał się do dymisji o ile ma choć odrobinę honoru(w co wątpię)

Kibic 04.04.2017 17:21
Pan prezes ma tyle honoru co zwirzatko pod ogonem

Kibic 04.04.2017 07:43
Ten Pan Goździk i Król to się nadają ale do pchania karuzeli

A ja myślę 03.04.2017 19:58
Ze p.KRÓL jest pierwszy do odstawki.Przecież to Dyr.sportowy który odpowiada za transfery,więc.....chociaż wydaje sie patrząc chłodną głową,to akurat te ostatnie zimowe wydają sie byc rozsadne.Gawron,Bocian,Gołuń ski....tylko reszta blada

wierny kibic Lechii 03.04.2017 13:56
Ja bym z tej czwórki wyłączył Motyla i może Króla a dodał sponsora. Niezła analiza varan szans do awansu ale musimy też dodać, że jeszcze ŁKS nie awansował Finishparkiet broni na razie nie składa a spaść z II ligi może jeszcze Polonia i Bełchatów więc za rok i jeszcze parę lat chętnych do awansu może być parę klubów, więc szanse Lechii na awans bardzo znikome, a nawet napiszę zerowe, patrząc na podejście paru osób do pewnych spraw. Szansa na awans zaprzepaszczona została w tamtym sezonie i już więcej się nie powtórzy, piszę to z dużą przykrością ale na dzień dzisiejszy wyżej niż III liga Lechia nie zagra chyba nigdy, chociaż w tej kwestii chciałbym się mylić.

kibic 03.04.2017 15:16
Zgadza się takiej szansy na awans jak w ubieglym sezonie nie było i może nie być. I to przy stosunkowo niewielkim budżecie. Ale Panom Goździkowi i Królowi zachciało się zwolnić trenera Rogulskiego. Awans w przyszłości można uzyskać ale będzie to sponsora o wiele więcej kosztować. Zwłaszcza przy tych doradcach.

varan 03.04.2017 11:37
Tu należy podziękować całej czwórce, czyli Gożdzikowi, Motylowi, Królowi i Dziubkowi. Niech sobie Panowie założą sekcję brydża. Nie da się stworzyć drużyny zatrudniając 4 trenerów w roku. W 2016 był Rogulski, Wesołowski, Majić i "wynalazek" Dziubek zatrudniony już po sezonie, ale jeszcze w grudniu 2016 r. W roku 2017 zapowiada sie że będzie podobnie albo nawet władze "poprawią" ten wynik. Po meczu z ŁKS było wiadomo że awansu nie będzie, na 99.9% nie będzie go także w przyszłym sezonie (Widzew), więc należało zatrudnić sensownego trenera aby przez resztę sezonu 16/17 i cały 17/18 budował drużynę która powalczy o awans (jeśli faktycznie są takie ambicje) w sezonie 18/19. Dać mu spokojnie popracować bez względu na wyniki, a ewentualnie rozliczać na półmetku sezonu 18/19.

wierny kibic Lechii 03.04.2017 08:49
odp. 3, 6 Pytanie mam do Ciebie i do wszystkich. Czy Wy nadal wierzycie, że na Lechii decyduje o czymkolwiek jakiś pseudo Zarząd. To ja wam odpowiem, na Lechii o wszystkim, powtarzam wszystkim decyduje sponsor czyli Marcin Wolski i kochany nasz prezes Michał Goździk, o niczym nie decyduje Zarząd. Wszelkie decyzje, to są decyzje sponsora i prezesa, pisze to całą odpowiedzialnością. Panie Kwapisz, takie uwagi, więc należy kierować do sponsora i prezesa a nie do Zarządu. Pozdrawiam wszystkich kumatych kibiców Lechii.

kibic 03.04.2017 08:22
No ale ktoś tego trenera zatrudnił, Czym się kierował? Gdzie jest dyrektor sportowy i jego transfery?

Reklama
snarki 03.04.2017 07:01
I pozostaje jeszcze tylko pytanie, na jak długo wystarczy cierpliwości Sponsorowi, który popmuje w klub swoje pieniądze, a jak widać kolejny sezon sa to pieniądze utopione. p.s. dodam do poprzedniego postu że solidne zawody Gawrona

j-23 03.04.2017 08:17
No tego Dziubka to sponsor gdzieś wynalazł,więc pretensje może mieć tylko do siebie. Ale może tu chodzi o coś innego,może nie chcą pewni ludzie żeby Lechia awansowała, cos w tym musi być,nie ma stadionu to nie ma awansu.Proponuje się nad tym zastanowić bo po mojemu w tym jest problem.Pozdrawiam kibiców Lechii.

Snarki 03.04.2017 06:59
Ten mecz to porażka i balmaż. Trener Dziubek wydaje sie być kosmitą....żaden sparing poza Zjednoczonymi nie przyniósł wymiernych efektów.Ustawienie Żytka na obronie...DRAMAT, Nie mamy napatnika, nie mamy środka pola, poniewaz zarówno Mirecki jak i Szymczak niestety zblizają sie do piłkarskiej emerytury i to widać.Piłkarze(nie tylko Miro i Szymczak) nie potrafią poprawnie przyjąć piłki!!!! 4 mecz w rundzie rewanżowej i 3 raz kończymy w 10!!!! a dlaczego ? bo chłopaki nie nadążają za przeciwnikiem. Pomimo kilku dobrych interwencji, na bramce jest niepewny Kędra. Solidne zawody Widejki, Cyrana, Gołdyna,Żytka i Kolasy, reszta średni, żeby nie napisać bardzo słabo. I jeszcze na zakończenie pytanie:czym sie kierował Trener ściągając najlepszego zawodnika na boisku, czyli Kolasę?????????Najgorsza decyzja jaką widziałem w ostatnim czasie.

Spokojnie! 02.04.2017 23:02
Już za kilka dni Lechia ośmieszy w Łodzi twór widzewopodobny.

Zapomniałeś 03.04.2017 10:33
że Widzew potrafił wygrać z Lubawą i ze Świtem. W Łodzi wiedzą, że mecz z Lechią muszą wygrać, a nasi nic już nie muszą...niestety.

Piotr Kwapisz 02.04.2017 22:39
Proszę Szanownego Zarządu KP Lechia, p.Dziubkowi "dziękujemy za uwagę" w trybie pilnym, awansu już nie będzie ale może unikniemy kolejnych kompromitacji, oczekuje wiążących decyzji i to w trybie natychmiastowym, nie zamierzam dłużej czekać.....

A.B.C. 02.04.2017 21:19
Michniewicz, Rumak, Brosz są aktualnie bez pracy. Kto wytrzasnął tego prawdziwka? Dawno takiego "fachowca" nie widziałem.

roni 02.04.2017 21:05
Pajace mieli dobrego trenera Wesołego to ściągnęli ogórka - Dziubka. Komedia.......

Opinie

Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Przydomowe oczyszczalnie stały się w ostatnich latach prawdziwym hitem jeśli chodzi o domy jednorodzinne, ale nie tylko. Wielu właścicieli tego typu nieruchomości rozważa budowę takiej instalacji u siebie. Z jakim kosztem jest związana taka inwestycja, co warto wiedzieć na poszczególnych etapach jej realizacji i na jakie aspekty warto zwrócić szczególną uwagę? Wyjaśniamy! Własną oczyszczalnię ścieków można wybudować jeśli nie posiada się możliwości przyłączenia gospodarstwa domowego do zbiorczej sieci wodno-kanalizacyjnej. Jest to o wiele lepsza alternatywa niż tradycyjne szambo, którego posiadanie wiąże się ze sporymi kosztami eksploatacyjnymi. Przyjrzymy się więc bliżej temu, na czym polega model działania przydomowej oczyszczalni.Data dodania artykułu: 25.03.2025 11:24
Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Statystyczny Polak wytwarza średnio 376 kg odpadów komunalnych rocznie; najmniej mieszkaniec Podkarpacia (250 kg), a najwięcej mieszkaniec Opolszczyzny (480 kg) - wynika z opracowania Instytutu Ochrony Środowiska. Gminy miejskie wytwarzają najwięcej, a gminy wiejskie najmniej odpadów.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:51
Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Badanie: większość polskich rolników czuje się zmęczona i pozostawiona sama sobie

Zmęczonych czuje się 70 proc. polskich rolników, a 62 proc. uważa, że są pozostawieni sami sobie - wynika z badania organizacji More in Common. Wskazano również, że 38 proc. rolników zadeklarowało, że ich gospodarstwa dotknęły susze, a 16 proc. powodzie.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:36
Badanie: większość polskich rolników czuje się zmęczona i pozostawiona sama sobie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama