Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 4 marca 2025 00:52
Reklama
Reklama

Bełchatów ma wszystkie atuty dla lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej w kraju

Zdaniem prezesa PGE GiEK Jacka Kaczorowskiego kompleks energetyczny w Bełchatowie ma wszystkie atuty dla lokalizacji w tym miejscu drugiej elektrowni jądrowej w kraju. Jak podkreślił, dysponuje siecią przesyłową, zasobami wodnymi, kadrą inżynieryjno-techniczną, ma też przyzwolenie społeczne.

O atutach nazywanego energetycznym sercem Polski Bełchatowa, który od pół wieku ma duży udział w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego kraju, w kontekście projektu powstania w tym miejscu drugiej – po gminie Choczewo na Pomorzu – elektrowni jądrowej w Polsce mówiono w poniedziałek na konferencji prasowej w Łodzi.

"To nasz pomysł na przyszłość Bełchatowa po zakończeniu wydobycia węgla. Idea powstania w tym miejscu elektrowni jądrowej wpisuje się w koncepcję +coal to nuclear+, czyli obowiązujący obecnie na świecie trend w transformacji energetyki. Promujemy ten projekt, bo ma on charakter epokowy, ale też dlatego, by zasoby, które posiadamy nie pozostały niewykorzystane. Mamy czas do 2035 r., w którym zakończymy eksploatację węgla i opartą na nim działalność wytwórczą" – powiedział Kaczorowski.

Jak podkreślił szef PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, Bełchatów ma wszystkie atuty o charakterze społecznym i technologicznym do podjęcia przez rząd decyzji o lokalizacji w tym miejscu drugiej w kraju elektrowni jądrowej.

"Dysponujemy wyprowadzeniem mocy na poziomie 5,5 GW, zasobami wodnymi pozwalającymi na lokację projektu wielkoskalowego o mocy w pierwszym etapie 3 GW oraz SMR-ów w dalszych etapach. Mamy też kadrę, która jest w stanie ten projekt udźwignąć, tak jak wszystkie wcześniejsze inwestycje realizowane w trwającej już 50 lat działalności kompleksu. Dysponujemy pełną dokumentacją geologiczną i trudno znaleźć w Polsce lepiej udokumentowany geologicznie region, nie mówiąc o kwestii istniejącej już elektrowni i związanego z tym potencjału" – przekonywał.

Kaczorowski wskazał też na zaangażowanie w ideę strony społecznej, bo - jak zaznaczył - jej realizacja pozwoli w ewolucyjny sposób kontynuować działalność wytwórczą w miejscu obecnego kompleksu górniczo-energetycznego, ale w oparciu o atom.

Poparcie dla idei powstania w Bełchatowie elektrowni jądrowej wyrazili w poniedziałek m.in. rektor Politechniki Łódzkiej, przedstawiciele władz samorządowych, politycy oraz szefowie związków zawodowych działających w Elektrowni Bełchatów i Kopalni Węgla Brunatnego w Bełchatowie.

Rektor PŁ prof. Krzysztof Jóźwik zwrócił uwagę, że Bełchatów ma trzy niezależne źródła wody chłodzącej o odpowiedniej wydajności dla zabezpieczenia pracy elektrowni jądrowej.

"Nową elektrownię oczywiście trzeba będzie zbudować, ale wszelkie przyłącza już są. W związku z tym nakłady i dystrybucja wytworzonej energii elektrycznej jest najłatwiejsza z możliwych. Na miejscu jest też rzesza świetnych fachowców, którzy znają się na energetyce. Wszystko co potrzeba jest tu - na miejscu i należy to wykorzystać" – tłumaczył rektor łódzkiej uczelni, która uruchomiła właśnie kierunek studiów Energetyka Jądrowa i Odnawialne Źródła Energii.

W opinii związanego z regionem łódzkim europarlamentarzysty Dariusza Jońskiego (KO), z uwagi na istniejącą już infrastrukturę, doświadczenie oraz zasoby intelektualne, Bełchatów jest najlepszą lokalizacją dla powstania w tym miejscu drugiej elektrowni jądrowej w Polsce. Jak przyznał, ma nadzieję, że rząd w najbliższym czasie podejmie decyzję w sprawie lokalizacji i weźmie pod uwagę wszystkie atuty Bełchatowa.

"Budowa elektrowni jądrowej daje szansę na utrzymanie tysięcy miejsc pracy. Dlatego na sesji Sejmiku Województwa Łódzkiego przyjęliśmy uchwałę, w której wyraziliśmy poparcie dla atomu w Bełchatowie. To stanowisko zostało przyjęte jednogłośnie i bez względu na partyjne barwy, ponieważ kwestia transformacji energetycznej w regionie bełchatowskim to nasza wspólna odpowiedzialność" – podkreśliła wiceprzewodnicząca sejmiku Magdalena Spólnicka.

Starosta bełchatowski Jacek Zatorski dodał, że akceptacja dla idei powstania w regionie bełchatowskim elektrowni jądrowej jest bardzo duża.

"Nie będzie dyskusji na temat budowy, bo my to akceptujemy. W elektrowni i kopalni oraz w ich bezpośrednim otoczeniu pracuje obecnie kilkanaście tysięcy osób, które chcą zostać w tym sektorze. To są doskonali fachowcy, którzy szybko mogą zaadaptować się do nowych warunków. Bełchatów jest miejscem najbardziej predysponowanym do ulokowania tu tej inwestycji" – zaznaczył.

Poparcie dla projektu wyraziła też strona związkowa działająca w elektrowni oraz kopalni. Arkadiusz Błaszczyk z Związku Zawodowego "Kadra" zapewnił, że pracownicy są gotowi do zmian i w pełni popierają koncepcję powstania w Bełchatowie elektrowni jądrowej.

Przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego w KWB Bełchatów Adam Blada dodał, że w listopadzie ub.r. blisko 30 organizacji związkowych z kopalni i elektrowni w Bełchatowie i Turowie zaapelowało do premiera Donalda Tuska o działania na rzecz powstania w regionie bełchatowskim elektrowni jądrowej.

Według związków za lokalizacją elektrowni jądrowej w kompleksie Bełchatów przemawiają m.in.: istniejąca już sieć elektroenergetyczna wokół Bełchatowa; sieć transportu drogowego i kolejowego; dostępność wody chłodzącej dla obiektów jądrowych; tereny uzbrojone z pełną infrastrukturą, od lat kulturowo związane z działalnością przemysłową; możliwość wykorzystania do budowy bloku jądrowego istniejącej infrastruktury bloku węglowego; potencjał pracowniczy z kadrą inżynieryjno-techniczną; większa społeczna akceptacja na terenach przemysłowych w obliczu dekarbonizacji.

Jak poinformował Kaczorowski, do powstania elektrowni jądrowej w Bełchatowie nie ma też przeszkód pod względem sejsmicznym, co – jak dodał – w przeszłości było wskazywane, jako element krytyczny uniemożliwiający lokację w tym miejscu. "Już dziś wiem, że materiały, które zostały udostępnione przy ekspertyzie z 2023 r. zostały zmanipulowane" – powiedział.

Według szacunków powstanie elektrowni jądrowej w Bełchatowie może kosztować ok. 200 mld zł, ale duża część inwestycji może zostać sfinansowana przez dostawcę technologii.

Pod koniec marca w Bełchatowie zaplanowano kongres "Od Węgla do Atomu. Bełchatów Przyszłości". Wydarzenie ma skupić przedstawicieli świata nauki, biznesu, administracji samorządowej oraz ekspertów ds. energii i być miejscem dyskusji na temat przyszłości energetyki jądrowej w Polsce.

Na początku grudnia ub.r. prezes PGE Dariusz Marzec poinformował, że spółka rekomenduje rządowi okolice Bełchatowa w woj. łódzkim na lokalizację drugiego etapu budowy polskich elektrowni jądrowych, m.in. ze względu na sieć elektroenergetyczną i dostępną na miejscu kadrę inżynieryjno-techniczną.

Premier Donald Tusk stwierdził na początku lutego, że decyzja o drugiej elektrowni jądrowej w kraju zapadnie, gdy będzie pewność, że to się Polsce opłaca. Podkreślił wówczas, że to decyzja wymagająca wielkiej wyobraźni, samozaparcia i determinacji. "A ta decyzja zapadnie w momencie, kiedy ja będę wiedział na 100 proc. i szybko będę wiedział, czy to się Polsce opłaca" - dodał. Zaznaczył zarazem, że "nie można wykluczyć w żadnym wypadku, że będzie druga lokalizacja". Szef rządu przyznał też, że decyzja lokalizacyjna zapadnie wtedy, kiedy rząd będzie wiedział "kto chce przystąpić i współfinansować ten drugi projekt".

Obecna wersja Programu polskiej energetyki jądrowej (PPEJ) z 2020 r. zakłada budowę dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy 6-9 GW przez należącą w 100 proc. do Skarbu Państwa spółką Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) jako inwestora i operatora. Jako partnera dla pierwszej elektrowni poprzedni rząd wskazał konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Ma ona powstać w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu. Ministerstwo klimatu zapowiedziało zaktualizowanie PPEJ. W programie ma znaleźć się budowa w Polsce SMR-ów. (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie małe

Temperatura: 2°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: mTreść komentarza: Czy posiadacie stronę www...Źródło komentarza: O tomaszowskich pisarzachAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Mój wredny dodatek: w bezpośrednim kontakcie, facet jest O.K. Jednak...ta pierd...a, wsiowa "polytyka" . Nawet tacy, porządni ludzie są umoczeni w to bagno.Źródło komentarza: Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego blokuAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: No, tak: "prokurent raczej sprawy parkingu ogarniał". Człowieku!!! Czy Ty masz chociaż trochę oleju w swojej pecynie?! Bardzo wątpię... Czy ten obsra.y prokurent objął swoją fuchę tylko dlatego, żeby mógł ogarnąć tylko "sprawy parkingu" ?!?! Czy do tego nie wystarczył zwykły, parkingowy cieć ?!?! Krótko: to są jaja, jak berety !!! I wy, prostaki, podniecacie się takimi "sukcesami" innego prostaka, czyli powiatowego katechety?!?!?! Dla mnie, to jest społeczne DNO!!!Źródło komentarza: Koniec z darmowym parkowaniem na terenie szpitalaAutor komentarza: MichałTreść komentarza: Geny podobno po pradziadkach dają o sobie znać. Agresja we krwi może po towarzyszach ubekach?Źródło komentarza: Zdziczałe smarkule w akcji. Wulgarne i agresywneAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Edek: jak zwykle, jesteś nie wyjęty. Jednym słowem: jeb.ć starostę. Gościu: nie zatrzymuj się w tym, co myślisz i piszesz.Źródło komentarza: Kiedy odwołacie tego Starostę? Odpowiedź brzmi: nigdy!Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Dziecko drogie: ten, zagadkowej opcji seksualnej facet ma głęboko w dup.e zachęcanie inwestorów do tworzenia miejsc pracy w Tomaszowie.Źródło komentarza: Kiedy odwołacie tego Starostę? Odpowiedź brzmi: nigdy!
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama