"Dziś rano (4 marca) na polecenie Śląskiego Wydziału Zamiejscowego ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK w Katowicach agenci CBA zatrzymali w Warszawie cztery osoby: dwóch byłych Komendantów Głównych KGPSP, byłego zastępcę komendanta głównego i byłego dyrektora ds. kształcenia studentów SGSP. Po zakończeniu czynności procesowych zatrzymani zostaną przewiezieni do wydziału zamiejscowego PK w Katowicach" - czytamy we wpisie zamieszczonym przez Dobrzyńskiego we wtorek na portalu X.
Rzecznik MSWiA wyjaśnił, że zatrzymania mają związek ze śledztwem CBA w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum. "Do tej pory w tej sprawie 58 osób usłyszało 321 zarzutów" - przekazał.
Collegium Humanum powstało w 2018 r. w Warszawie. Dziennikarze m.in. "Newsweeka" ustalili w lutym 2024 r., że prywatna uczelnia miała w ofercie błyskawiczne kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA. Takie dyplomy ułatwiały m.in. ścieżkę do rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Wiarygodność dokumentów wydawanych przez Collegium Humanum miały zapewniać m.in. zagraniczne uczelnie, jednak okazało się, że nie miały one uprawnień do prowadzenia studiów MBA. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa, oficerowie służb specjalnych i dowódcy wojskowi.
Od lutego CBA zatrzymało ok. 30 osób w związku ze sprawą Collegium Humanum. Zarzuty usłyszeli już m.in. b. europoseł PiS Karol Karski i prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Dobrzyński: zatrzymania b. komendantów głównych PSP związane z Collegium Humanum
Zatrzymania dwóch byłych komendantów głównych Państwowej Straży Pożarnej, byłego zastępcy komendanta i byłego dyrektora ds. kształcenia studentów Szkoły Głównej Służby Pożarniczej, mają związek z nieuczciwym pozyskiwaniem dyplomów Collegium Humanum - poinformował rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.
Do zatrzymania przez CBA dwóch byłych komendantów głównych PSP, byłego zastępcy komendanta głównego i byłego dyrektora ds. kształcenia studentów SGSP doszło we wtorek rano.
"Wszystkie te osoby zostały zatrzymane w Warszawie, w miejscach swojego zamieszkania. Po wykonaniu czynności procesowych, które teraz jeszcze trwają, czyli zabezpieczania rzeczy, przeszukania, wszystkie te osoby zostaną przewiezione do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach" - poinformował podczas briefingu Dobrzyński. Dodał, że tam spotkają się z prokuratorem i ewentualnie usłyszą zarzuty.
Przypomniał, że w sprawie Collegium Humanum do tej pory 58 osób usłyszało 321 zarzutów. "Sprawa dotyczy pozyskiwania dyplomów w sposób nieuczciwy, w sposób korupcjogenny" - powiedział. Dodał, że "nie są to pierwsze i nie ostatnie zatrzymania w tej sprawie".
Dobrzyński zwrócił uwagę na klauzulę niekaralności. "Osoba, która w sposób nieuczciwy zdobywała dyplom tej uczelni, jeśli sama zgłosi się do prokuratury czy też CBA i opowie, w jaki sposób ten dyplom zdobyła, może skorzystać z tej klauzuli i uniknąć odpowiedzialności karnej" - dodał. "Zachęcam, żeby takie osoby przyszły do CBA, zanim to funkcjonariusze CBA przyjdą po niego" - powiedział.
Collegium Humanum powstało w 2018 r. w Warszawie. Prywatna uczelnia oferowała szybkie kursy MBA i inne programy ułatwiające zdobywanie dyplomów często wykorzystywanych do awansu w strukturach spółek Skarbu Państwa. Część z tych dyplomów wystawiała bez odpowiedniego procesu edukacyjnego, a ich wiarygodność miały zapewniać współpracujące uczelnie zagraniczne, które w rzeczywistości nie miały do tego uprawnień. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze