Leszczyna w środę, w porannym wywiadzie dla TVP Info powiedziała, że rząd dyskutował już o przesunięciach w ramach KPO.
"To nie dotyczy systemu ochrony zdrowia. To znaczy te prawie 18 mld zł, które mamy na system ochrony zdrowia zostaje i my właściwie już 10 mld zł wydaliśmy, w tym sensie, że mamy rozstrzygnięte konkursy" - powiedziała szefowa resortu zdrowia.
Przypomniała, że te konkursy to Krajowa Sieć Onkologiczna na 5 mld 200 mln zł - 102 szpitale, czy 1 mld 300 mln na opiekę długoterminową i geriatrię - 80 szpitali.
Przypomniała, że w ramach reformy systemu, żeby zwiększyć dostępność do lekarzy i procedur ze środków KPO tworzona jest centralna e-rejestracja. Do pilotażu weszło 16 proc. podmiotów, ale już z tych danych wynika np., że jest wolnych 10 tys. miejsc na cytologię.
"To oznacza że każda kobieta od 25 do 64 roku życia może teraz wejść w internet i znaleźć sobie cytologię, którą może zrobić od tak, za darmo" - podkreśliła.
"Pieniądze z KPO idą na to, żeby byłą lepsza diagnostyka, szybsza diagnostyka, idą też na sztuczną inteligencję, która pozwoli lekarzom radiologom, patomorfologom szybciej diagnozować, szybciej opisywać obrazy i szybciej opisywać wyniki" - mówiła Leszczyna.
Przypomniała, że szpitale do końca marca, zgodnie z obowiązującym prawem dostaną środki za ostatni kwartał 2024 r. - 100 proc. środków za nielimitowane świadczenia, a ok. 80 proc. za świadczenia limitowane.
Podała, że NFZ jest winien szpitalom ok. 2 mld zł za świadczenia nielimitowane i ok. 3 mld zł za limitowane. "I to wszystko zostanie zapłacone" - dodała.
Zapewniła, że bez podniesienia składki zdrowotnej, czy wprowadzenia opłat za wizytę zmieni sytuację w ochronie zdrowia. Przypomniała, że podwyższenie składki jest niemożliwe z powodów politycznych, bo współkoalicjanci chcą ją obniżać, przeciw czemu resort protestuje.
W ramach KPO Polska otrzymuje pieniądze w postaci bezzwrotnych dotacji oraz preferencyjnych pożyczek - dotychczas 67 mld zł. W ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk wskazał, że przesunięcie do 30 mld zł z KPO na wydatki na obronności i przemysł zbrojeniowy będzie wymagało pilnej współpracy resortów. Decyzja o przesunięciu pieniędzy ma zapaść w ciągu dwóch tygodni. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze