Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 15 marca 2025 02:43
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Przedsiębiorcy: pracownicy pytają o możliwość udziału w szkoleniach wojskowych

Mieliśmy dużo sygnałów od firm, że ich pracownicy pytają o możliwość wzięcia udziału w szkoleniu wojskowym; czekamy na szczegóły tego projektu - powiedział PAP Tomasz Zakrzewski z Pracodawców RP. Podkreślił, że w obecnych czasach szkolenie wojskowe obywateli jest koniecznością.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

Pomysł powszechnych szkoleń wojskowych przedstawił w ubiegłym tygodniu w Sejmie premier Donald Tusk. Zapowiedział, że najprawdopodobniej do końca marca zostaną przygotowane propozycje resortu obrony, w jaki sposób będzie funkcjonował model zwiększający liczbę dostępnych szkoleń.

Reklama

Przewodniczący Platformy Bezpieczeństwa i Obronności Pracodawców RP Tomasz Zakrzewski ocenił, że "powrót do dobrych praktyk, kiedy każdy mężczyzna był wojskowo przeszkolony", jest bardzo dobrym pomysłem.

"W dzisiejszej sytuacji niestety wiąże się to z koniecznością" - stwierdził ekspert organizacji pracodawców.

Poinformował, że pracownicy dopytują o możliwość udziału w szkoleniach. "Od firm zrzeszonych w Pracodawcach RP mieliśmy bardzo dużo zapytań i sygnałów, że ich pracownicy pytają się o możliwość odbycia takiego szkolenia w różnych formułach - czy to z zakresu pierwszej pomocy, czy też jak zachować się w sytuacji zagrożenia. Pojawiły się też pytania o możliwość przeszkolenia strzeleckiego" - powiedział Zakrzewski.

Zastrzegł, że pracodawcy czekają na szczegóły tego projektu. "Zakładam, że oficjalne informacje pozyskamy od Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacyjnego. Wiemy o tym, że będzie alternatywa w postaci szkoleń jednodniowych, kilkudniowych lub miesięcznych. Premier wspomniał też, że będzie to odpłatne w przypadku opcji jednomiesięcznej" - wskazał ekspert Pracodawców RP.

Dodał, że pracodawcy czekają też na informacje o swojej roli w tym przedsięwzięciu. "Chodzi o to, czy pracownik będzie musiał udać się na bezpłatny urlop, czy też płatny. Wiele przedsiębiorstw jest na liście infrastruktury krytycznej kraju i to też jest bardzo istotny element" - zaznaczył Zakrzewski.

Podkreślił, że mamy do czynienia ze stanem wyższej konieczności, więc wszystkie zainteresowane strony powinny usiąść do rozmów i wypracować najlepsze rozwiązanie, by były one z korzyścią zarówno dla państwa, jak i pracodawców i pracowników.

"Chcielibyśmy, żeby nasi pracownicy mieli poczucie, że mają wiedzę, jak się zachować w pewnych sytuacjach, jak zabezpieczyć swoje rodziny i siebie. W ramach tych szkoleń byłoby dobrze przypomnieć też, jak obywatele mają się zachować w przypadku usłyszenia pewnych sygnałów i komunikatów. Poza tym chcemy wiedzieć, jaka będzie nasza, czyli pracodawców, inwestycja w ten program, w jakiej części będziemy partycypować w kosztach tego rozwiązania" - powiedział Zakrzewski.

Zapewnił, że strona pracodawców jest gotowa na rozmowy w tym temacie.

Z kolei ekspert rynku pracy, założyciel firmy Personnel Service Krzysztof Inglot wyraził przekonanie, że po zawirowaniach związanych z pandemią covidu, szkolenia wojskowe to przedsięwzięcie, z którym przedsiębiorcy "spokojnie dadzą sobie radę".

"Mamy bardzo sprawną i elastyczną gospodarkę z punktu widzenia umiejętności dostosowania się do sytuacji, a cel dotyczący obronności jest celem najwyższym" - podkreślił.

Ekspert zaznaczył, że choć firmy będą musiały pogodzić szkolenia z bieżącą działalnością, to nie zakłóci to ich funkcjonowania.

"Dużo lepiej niż fabryki włoskie lub hiszpańskie poradziliśmy sobie z covidem i lockdownami, dlatego sprawnie i spokojnie poradzimy sobie też ze szkoleniami, nawet gdyby były częstsze i dłuższe od tego, co usłyszeliśmy w zapowiedziach" - ocenił Inglot.

Premier Tusk zadeklarował, że każdy pomiędzy 18 a 60 rokiem życia, kto będzie zainteresowany dobrowolnymi szkoleniami wojskowymi otrzyma "dokładne informacje", w jaki sposób takie szkolenie może odbyć. Ponadto - jak zapowiadali w ostatnich dniach przedstawiciele MON - udział w szkoleniu ma wiązać się z różnymi zachętami i benefitami. (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie małe

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Szpital nie dostanie pieniędzy na blok operacyjny

Szpital nie dostanie pieniędzy na blok operacyjny

Ministerstwo Zdrowia ogłosiło wyniki naboru projektów w konkursie pn. „Rozwój i modernizacja infrastruktury centrów opieki wysokospecjalistycznej i innych podmiotów leczniczych” w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Czekaliśmy na nie dużą niecierpliwością, ponieważ zgłoszono do niego także budowę nowego bloku operacyjnego w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Niestety wiadomości dla mieszkańców miasta i powiatu nie są pomyślne. Spośród wszystkich zgłoszonych wniosków w ramach SOLO II tylko 13 nie zyskało pozytywnej oceny. Wśród nich także tomaszowska lecznica. Utraciliśmy historyczną szansę na rozwój. Kolejna taka się już nie powtórzy.
Mówili, że nie dadzą... no i nie dali

Mówili, że nie dadzą... no i nie dali

Wczorajsza informacja na temat nie uzyskania dofinansowania do budowy nowego bloku operacyjnego okazała się przysłowiowym kubłem zimnej wody, wylanym na głowy nie tylko rządzących powiatem. Powinna ona być sygnałem, mówiącym o tym w jakim miejscu i czasie się znajdujemy. Sprawa ma wymiar wielowątkowy. Z jednej strony tomaszowianie stali się ofiarami niekompetencji, z drugiej wojny prowadzonej przez dwa nienawidzące się polityczne klany. Poseł Witczak stara się robić dobrą minę do złej gry i opowiada głupstwa o jakiejś wojnie "pisu z pisem". Stara się w ten sposób kontynuować retorykę agresji, wymierzoną w Prezydenta, a przy okazji w mieszkańców. Długo się ta strategia sprawdzała, ale staje się coraz mniej skuteczna
Mariusz Węgrzynowski prawdziwym europejczykiem

Mariusz Węgrzynowski prawdziwym europejczykiem

W dniach 3-4 marca w Hotelu Gołębiewski w Mikołajkach odbył się X Europejski Kongres Samorządów. Przez 2 dni dyskutowano o zdrowiu, cyberbezpieczeństwie, makroekonomii, sytuacji geopolitycznej oraz wyzwaniach XXI wieku. X edycja EKS przyciągnęła dużą liczbę przedstawicieli administracji centralnej, samorządu i liderów biznesu. W tym roku gośćmi byli Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i Minister Obrony Narodowej, Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister Cyfryzacji, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Marcin Kulaska Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a także inni przedstawicieli rządu w randze sekretarzy i podsekretarzy stanu. W kongresie uczestniczyło także wielu polityków i parlamentarzystów w tym m.in.: Krzysztof Bosak – Wicemarszałek Sejmu RP, Krzysztof Kwiatkowski, senator, Mateusz Morawiecki, poseł i wiceprzewodniczący partii Prawo i Sprawiedliwość. Do ciekawey wydarzeń należy zaliczyć spotkania z Magdaleną Biejat, wicemarszałkinią Senatu i kandydatką Nowej Lewicy na urząd prezydenta oraz Karolem Nawrockim kandydatem obywatelskim na urząd prezydenta. Do Mikołajek wyruszyła także liczna reprezentacja Zarządu Powiatu Tomaszowskiego, ze Starostą Mariuszem Węgrzynowskim na czele. Jakie będą efekty tego wyjazdu? nie spodziewajmy się cudów
Prezes Utracki grozi Prokuraturą!

Prezes Utracki grozi Prokuraturą!

na profilu internetowym tomaszowskiego szpitala pojawił się dzisiaj komunikat. Dotyczy on utraconych środków na budowę bloku operacyjnego, co odbiło się szerokim echem w całej Polsce. Marek Utracki w komunikacie grozi poprzedniemu Zarządowi szpitala skierowaniem sporawy do prokuratury, a osobom wytaczaniem pozwów w obronie dobrego imienia. Co ciekawe, działacze Koalicji Obywatelskiej z Tomaszowa Mazowieckiego twierdzą, że dokładnie to samo co Prezes TCZ mówi ich poseł. Tu również pojawia się słowo: prokuratura.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AniołekTreść komentarza: Albo równouprawnienie, albo nie !Źródło komentarza: Rozmawiali o prawach kobietAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowny Robercie: dotychczasowe, opisane dotychczas i pokazywane na mapach wersje S12, omijające Tomaszów od południa, to jakaś totalna porażka dla miasta i dla jego otoczenia od strony południowej (cenne tereny środowiskowe, ważne tereny przemysłowe, ważne tereny mieszkaniowe). Swobodnie i znacznie łatwiej można było wyznaczyć "północny" wariant ominięcia tych terenów. Widać wyraźnie, że z dotychczasowej walki o pozbycie się tej cholernej S12 wyraźnie wygrały: Gmina Będków i Gmina Ujazd oraz Gmina Wolbórz. Tam mogli się "zebrać do kupy" (bo wiedzieli, że kupy nikt nie ruszy) i pogonili tych przygłupiastych projektantów, którzy najpierw robili podchody w tych właśnie gminach. A c o działo się w rejonie naszego miasta? Na początku, to było wielkie jajco!!! Aż wreszcie zebrali się (też "do kupy") mieszkańcy kilku wsi, pierd...ęli pięścią w stół i efekty zaczęły się pojawiać: debilni projektanci zorientowali się, że jednak można ominąć: Jadwigów, Wiaderno, Wolę Wiaderno, Smardzewice. Jednak, w swoich pustych pecynach, prawdopodobnie cały czas mają ten północny wariant ominięcia Tomaszowa. I może wreszcie znów ktoś powinien pierd...ąć pięścią w stół oraz walnąć w łeb tych projektantów-gigantów i załatwić temat w wersji najlepszej dla miasta i jego okolic. Zdaje się, że chyba wiem, kto mógłby to zrobić...Źródło komentarza: Ciąg dalszy spotkania w sprawie S12Autor komentarza: MaTreść komentarza: być równość czy równość, kiedy Nam wygodnie???Źródło komentarza: Rozmawiali o prawach kobietAutor komentarza: zniesmaczonaTreść komentarza: tzn 65 lat dla kobiet???Źródło komentarza: Rozmawiali o prawach kobietAutor komentarza: FachowiecTreść komentarza: W pierwszej kolejności powinien być zrobiony odcinek łączący A1 (tam gdzie 8 w polu się kończy ) do węzła 8 przy drobiarskich. A dalej konsultować jak ogarnąć ring wokół TomaszowaŹródło komentarza: Ciąg dalszy spotkania w sprawie S12Autor komentarza: BeataTreść komentarza: Dlaczego do południa? Wiele osób pracuje.Źródło komentarza: O profilaktyce w PCAS
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama