Lechia II Tomaszów Mazowiecki – Wisła II Płock 1:0 (0:0)
Bramka: Krystian Kolasa 79
Lechia: Mateusz Awdziewicz – Jakub Król, Michał Mikołajczyk, Daniel Chwałowski (73. Filip Becht), Marcin Pieńkowski, Artur Dunajski (58. Kamil Szymczak), Mariusz Rybicki (90. Kacper Przedbora), Adrian Ziarek (78. Mateusz Kempski), Krystian Kolasa, Bartosz Zbroiński (58. Bartosz Bogus), Bartosz Zieliński.
W pierwszej połowie Lechia skoncentrowała się na szanowaniu piłki i starała się nie dopuszczać rywali pod swoje pole karne. Wisła II nie potrafiła stworzyć składnej akcji ofensywnej, a jej próby kończyły się na obronie gospodarzy. W 9. minucie Adrian Ziarek mógł otworzyć wynik spotkania, jednak jego strzał z bliskiej odległości, po wybiciu piłki głową przez obrońcę gości przeleciał nad bramką.
W 22. minucie Ziarek ponownie stanął przed szansą, przejmując piłkę i pędząc w stronę bramki, ale jego uderzenie minęło słupek. W odpowiedzi w 32. minucie Filip Lodziński zdołał oddać strzał z około 11 metrów po wrzutce z rzutu rożnego, ale piłka trafiła prosto w ręce Mateusza Awdziewicza. Chwilę później Ziarek przeprowadził rajd lewym skrzydłem, oddając potężny strzał z dystansu, który odbił się od słupka. W 41. minucie Daniel Chwałowski wykonał strzał z rzutu wolnego, ale piłka spokojnie trafiła w ręce Stanisława Pruszkowskiego. Na przerwę oba zespoły chodziły przy bezbramkowym remisie.
Druga połowa zaczęła się od próby Mariusza Rybickiego, który strzelił zza szesnastki, lecz jego strzał minął bramkę. Z biegiem czasu to Wisła II Płock przejęła inicjatywę i zaczęła stwarzać zagrożenie pod bramką Lechii. W 53. minucie goście mieli doskonałą okazję do objęcia prowadzenia. Jakub Leman uderzył z bliskiej odległości, ale jego strzał świetnie obronił Awdziewicz.
Dziesięć minut później Krzysztof Janus strzelił z rzutu wolnego, jednak piłka przeleciała nad poprzeczką. W ostatnich 20 minutach meczu Lechia zagrała bardziej odważnie, dążąc do zdobycia decydującego gola.
W 79. minucie gospodarze w końcu przełamali opór rywali. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Krystian Kolasa świetnie posłał piłkę głową do siatki, dając Lechii zasłużone prowadzenie.
Po zdobyciu gola zielono-czerwoni byli bardziej aktywni od rywali. W 85. minucie Kamil Szymczak miał doskonałą okazję na podwyższenie wyniku, ale jego strzał po ziemi minął słupek. Ostatecznie, mimo kilku groźnych ataków ze strony gości, lechiści dowieźli prowadzenie do końcowego gwizdka.
Żółte kartki: Jakub Król, Artur Dunajski, Kamil Szymczak, Bartosz Bogus (Lechia) – Krzysztof Janus, Dawid Krzyżański (Wisła II)
Sędziował: Łukasz Jakubski (Żory)
Widzów: 352
Napisz komentarz
Komentarze