Kibice zgromadzenie na trybunach obiektu ze sztuczną nawierzchnią, od pierwszych minut mogli oglądać zawodników, których klub pozyskał w przerwie zimowej tj. Adrian Gołdyna, Łukasza Bociana, czy Marcina Gawrona.
Sam mecz nie stał na najwyższym poziomie. Paradyż zagrał ambitnie i już w 8 minucie mógł objąć prowadzenie. Na szczęście próba strzału w kierunku bramki Kędry okazała się nieskuteczna.
Gospodarze odpowiedzieli akcją Mireckiego. Napastnik Lechii znalazł się w dobrej sytuacji po której zdołał oddać strzał. Futbolówka niestety odbiła się od jednego, następnie od drugiego słupka bramki drużyny gości i wpadła w rękawice goalkeepera przyjezdnych.
Na pierwszego gola czekaliśmy do 37 minuty. Dobre dośrodkowanie Mireckiego w pole karne Lechii świetnie wykończył Żytek i na przerwie schodziliśmy z prowadzeniem 1:0.
W drugiej odsłonie trener Dziubek dokonał kilku zmian. Niestety obraz gry przypominał bardziej piłkarską stypę aniżeli mecz trzecioligowej drużyny mającej za cel wypracowanie pewnych schematów.
Zielono – czerwoni zdołali jednak zaznaczyć swoją obecność na murawie kolejnym gole. W 78 minucie wynik gry sparingowej ustalił Paweł Wolski.
RKS Lechia – KS Paradyż 2:0 (1:0)
37’ Marcin Mirecki
78’ Paweł Wolski
RKS Lechia: Dawid Kędra - Adrian Gołdyn (46. Klaudiusz Król), Wiktor Żytek, Kamil Cyran (46. Paweł Magdoń), Bartosz Widejko - Adam Gołuński (46. Krystian Kolasa), Marcin Gawron (60. Bartłomiej Cieślik), Łukasz Bocian, Marcin Mirecki (46. Jardel Muniz Cruz) - Paweł Wolski, Jakub Rozwandowicz (46. Kamil Szymczak).
Napisz komentarz
Komentarze