Grzegorz Dziubek od pierwszych minut do gry desygnował graczy, których znamy z trzecioligowych boisk. Wyjątkiem był Łukasz Bocian, który wciąż musi się starać o angaż w zespole.
Pierwszy kwadrans to optyczna przewaga gospodarzy. Defensywa zielono – czerwonych spisywała się jednak dobrze i nie pozwalała rywalowi rozwinąć skrzydeł.
Poważne zagrożenie pod naszą bramką obejrzeliśmy w 29 minucie, kiedy to Leandro silnym strzałem chciał zaskoczyć Grejebra. Od utraty gola uratował nasz słupek.
W 37 minucie gospodarzy wywalczyli rzut rożny. Wysokie dośrodkowanie kończy się błędem Grejbera, zamieszaniem pod bramką i celnym strzałem Maciej Świdzikowskiego. Lechia do przerwy przegrywała 0:1.
Po przerwie na murawie pojawił się m.in. Mateusz Broź, oraz Krystian Kolasa. Zawodnicy szybko stali się bohaterami tego meczu.
W 48 minucie zabawę w polu karnym defensorów gości dobrym odbiorem zakończył Krystian Kolasa. Skrzydłowy RKSu po chwili wycofał futbolówkę do napastnika, a temu nie pozostało nic innego jak umieścić piłkę w siatce. Lechia wyrównała 1:1.
W 75 minucie walczący o awans do pierwszej ligi piłkarze Radomiaka zaprezentowali nam ostatni mający wpływ na wynik meczu fragment gry. Wówczas przy biernej naszego obrońcy precyzyjnym strzałem z 15 metra popisał się Kamil Cupriak. Lechia przegrała sparing 1:2
RADOMIAK Radom – RKS Lechia 2:1 (1:1)
1: 0 Maciej Świdzikowski 37’
1: 1 Mateusz Broź 49’
2: 1 Kamil Cupriak 75’
RKS Lechia: Patryk Grejber – Bartosz Widejko, Klaudiusz Król, Kamil Cyran, Paweł Wolski –Kamil Szymczak, Łukasz Bocian, Wiktor Żytek - Jardel, Jakub Rozwandowicz, Marcin Mirecki
Z ławki:: Dawid Kędra, Kamil Lewiński, Krzysztof Woźniak, Krystian Kolasa, Mateusz Broź, Maciej Walczak, Ołeksij Panczenko.
video: radomiak.pl
Napisz komentarz
Komentarze