Skoneczny rywalizację rozpoczął od „wolnego losu”. Ostrowski musiał walczyć od I rundy. Pierwszym rywalem Tomaszowianina był Dawid Tonojan. Ostrowski spisał się na medal i pokonał przeciwnika 7:5.
Po drugiej rundzie (I dla wygranych) nie mieliśmy dobrych informacji. Obaj nasi bilardziści przegrali swoje pojedynki, choć trzeba przyznać szczerze, iż rywale byli z górnej półki. Piotr uległ Radosławowi Babicy 2:7. Skoneczny przegrał z Wojciechem Szewczykiem 6:7.
Bilardziści Dachy Lapiński mimo porażki szans na medal nie stracili, ale musieli przejść drabinkę dla przegranych. Tą rywalizację rozpoczęli od rundy drugiej.
Pierwszym rywalem Skonecznego był Tomasz Kapłan. Nasz gracz pokazał klasę i wygrał tą rywalizację z wynikiem 7:1.
Piotr Ostrowski spisał się jeszcze lepiej i odstawił Krzysztofa Szczepańskiego z turnieju rezultatem 7:0.
W trzeciej rundzie dla przegranych doszło do sporej niespodzianki. Nasz as Mariusz Skoneczny uległ 2:7 z 20 letnim Mateuszem Robińskim i odpadł z walki o mistrzostwo kraju.
Ostrowski nie dał szans Norbertowi Żelasko. Wygrana 7:2 oznaczała ostatni szczebel tych repasaży.
Grzegorz Lasota okazał się jednak zbyt trudną przeszkodą, aby Piotr mógł awansować do najlepszej „szesnastki”. Porażka 5:7 zakończyła przygodę Ostrowskiego z turniejem.
Napisz komentarz
Komentarze