Derby powiatu tomaszowskiego miały nam przynieść emocje, które zapamiętamy na długi czas. Nasi siatkarze od pierwszego seta ruszyli do ciężkiej pracy i Lechia szybko objęła prowadzenie 4:2.
Z biegiem gry różnica dwóch punktów utrzymywała się na naszą korzyść, ale przy stanie 7:5 Tomaszowianie włączyli jednak wyższe obroty i zdołali odskoczyć na wynik 11:6.
Siatkarze ze Spały nie poddali się i chwila nieuwagi kosztowała nas trzy punkty z wypracowanej przewagi (11:9). Drugą część seta rozegraliśmy jednak perfekcyjnie i pierwszą partię zakończyliśmy rezultatem 25:18.
Na początku drugiej odsłony byliśmy świadkami zaciętej gry. Podopieczni trenera Migały nie odstawali od rywala i przy stanie 8:6 po ataku Neroja wyszli na trzypunktową przewagę (9:6).
Kolejne fragmenty także należały do gospodarzy. Lechia następnych, dziewięć rozegranych piłek wygrała w stosunku 6:3 i tym samym zwycięstwo w drugiej partii było bardzo bliski (15:9).
[reklama2]
Migała dokonał zmian. Na parkiecie pojawili się Kucharski za Neroja i Migała junior za Musiała. Nasi gracze nie stracili pewności siebie i w pewnym momencie różnica punktowa wynosiła 10 „oczek”. osiągnęła dziesięć punktów przewagi (20:10). Ostatecznie partię zakończyliśmy asem serwisowym Rajchelta i wynikiem 25:16.
Ostatni jak się okazało z czasem set, od początku był mocno wyrównany. Gra „punkt za punkt” toczyła się do stanu 12:12. W drugiej połowie tej części gry Tomaszowianie ponownie pokazali swoją wysoką klasę sportową i odskoczyliśmy przeciwnikowi na trzy punkty przewagi (16:13), a za chwilę na pięć. Cały mecz zakończyliśmy pewną wygraną w partii 25:19.
Lechia awansowała do kolejnej rundy i czeka na rywala. Nie będą łatwo, na pucharowej drodze pozostali już sami pierwszoligowcy. Potencjalni rywale to ósmy w tabeli TSV MTT Sanok, czwarta Stal Nysa.
- Cieszymy się bardzo ze zwycięstwa ale jeszcze bardziej cieszymy się z dobrej gry, bo dzisiaj nasz zespół pokazał swoje walory. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie w przyjęciu, co przełożyło się na kombinacyjny atak. Cieszymy się, że zaszliśmy tak bardzo daleko i awansowaliśmy do szóstej rundy. Znamy też wynik z Sanoka, więc juz niedługo w Tomaszowie będziemy gościć zespół z Sanoka. Będzie to to runda decydująca o awansia do gry z zespołami z Plus Ligi - mówi trener Tomasz Migała.
Siódmy zespół I ligi - SKS Hajnówka będzie walczyć z Kriospolem Września o ostatnie miejsce premiowane awansem do 1/2. Zwycięzcę poznamy dopiero 11 grudnia. Spotkania VI rundy odbędą się pięć dni później.
KS Lechia – SMS Spała 3:0 (25:18; 25:16; 25:19)
Skład LECHII: Bartłomiej Neroj (k), Michał Mysera, Maciej Janikowski, Michał Cymerman (l), Jakub Guz, Mariusz Pruski, Rafał Obermeler, Patryk Kucharski, Patryk Laskowski, Szymon Szewczyk (l), Damian Migała, Daniel Reszka, Mikołaj Kubryn, Bartłomiej Pająk, Wiktor Musial
Napisz komentarz
Komentarze