Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 16:45
Reklama
Reklama

Od poniedziałku nowe zasady karania kierowców

Od jutra zaczną obowiązywać nowe przepisy, zaostrzające sankcje, wobec kierujących pojazdami, którzy popełnią najcięższe z naruszeń w ruchu drogowym, polegające w szczególności na kierowaniu pojazdem w stanie nietrzeźwości, powodowaniu zagrożenia bezpieczeństwa, rażącym przekraczaniu dopuszczalnej prędkości czy kierowaniu pojazdem pomimo nieposiadania do tego stosownych uprawnień.

Kierowanie bez uprawnień


Nietrzeźwi kierowcy, którym już wcześniej odebrano uprawnienia do kierowania pojazdami, są prawdziwą plagą polskich dróg. Wydaje się, że sposób myślenia ogranicza się do stwierdzenia, że skoro "zabrali, to już nie mają czego zabrać".  

 

Dotychczas  kierowanie pojazdem pomimo, nie posiadania stosownych uprawnień stanowiło wykroczenie, za które groziła jedynie kara grzywny. Nie dotyczyło to sytuacji, gdy osoba kierowała pojazdem w czasie obowiązywania orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, który to czyn stanowi przestępstwo określone w art. 244 kodeksu karnego.

 

Od poniedziałku art. 94 § 1 kw będzie miał zastosowanie jedynie wobec osób kierujących pojazdem, na który nigdy wcześniej nie miały stosownych uprawnień. W takim przypadku, obok kary grzywny, możliwe będzie także orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów, o czym ostatecznie zdecyduje sąd.


Osoby, które pod rządami nowych przepisów, dopuszczą się kierowania pojazdem, dla którego stosowne uprawnienie zostało im wcześniej cofnięte w drodze decyzji administracyjnej wydanej przez właściwego starostę, wyczerpią znamiona przestępstwa (określonego w nowym art. 180a kk), za który to czyn przewidziano karę grzywny, karę ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Niezależnie od rodzaju zastosowanej kary, sąd będzie mógł także orzec środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów.

 

Kierowanie w stanie nietrzeźwości


W znowelizowanych przepisach zaostrzono sankcje dla kierujących pojazdami w stanie nietrzeźwości oraz dla kierujących, którzy - znajdując się w tym stanie - spowodowali wypadek drogowy (zdarzenie, w którym były osoby zabite lub ciężko ranne). W pierwszej kolejności wydłużono okres, na jaki orzekany jest środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów, z 10 do 15 lat, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten będzie orzekany określono na poziomie 3 lat.


Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości będą musiały się także liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd będzie obligatoryjnie orzekał świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys.  złotych, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu, oraz nie mniejszej niż 10 tys.  złotych, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości. W sprawach o wypadki drogowe spowodowane przez nietrzeźwych kierujących, sąd będzie obligatoryjnie orzekał nawiązkę w wysokości nie mniejszej niż 10 tys.  złotych.


W kodeksie karnym wykonawczym dodano nowy art. 182a, przewidujący możliwość orzeczenia przez sąd zmiany sposobu wykonywania zakazu prowadzenia pojazdów na zakaz prowadzenia pojazdów niewyposażonych w blokadę alkoholową. Z możliwości tej można będzie skorzystać nie wcześniej niż po upływie co najmniej połowy orzeczonego wymiaru, a w przypadku gdy zakaz prowadzenia pojazdów orzeczono dożywotnio, po upływie co najmniej 10 lat. O ewentualnej zmianie sposobu wykonywania zakazu ostatecznie zdecyduje sąd.


Zmiany w przepisach o ruchu drogowym


W ustawie o kierujących pojazdami dodano nowe przesłanki administracyjnego zatrzymania prawa jazdy, tj. w przypadku rażącego przekroczenia prędkości dopuszczalnej w obszarze zabudowanym (powyżej 50 km/h) oraz przewożenia nadmiernej liczby osób. W praktyce, ujawnienie takiego czynu będzie skutkowało zatrzymaniem dokumentu prawa jazdy w trakcie prowadzonej kontroli drogowej i przesłaniem go do właściwego starosty, który - wydając decyzję administracyjną - formalnie zatrzyma ten dokument - za pierwszym razem na 3 miesiące.


Starosta wyda decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy niezależnie od tego, czy zostało ono fizycznie zatrzymane przez policjanta. Starosta wydaje decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy, nadając jej rygor natychmiastowej wykonalności oraz zobowiązując kierowcę do zwrotu prawa jazdy, o ile dokument ten nie został wcześniej zatrzymany.

 

3-miesięczny okres, na jaki zatrzymywane będzie prawo jazdy, zacznie biec od daty jego faktycznego zatrzymania przez policjanta, a jeżeli czynność ta nie miała miejsca, dopiero od momentu jego zwrotu do właściwego organu (starosty).


Ujawnienie faktu ponownego kierowania pojazdem w powyższym 3-miesięcznym okresie, będzie oznaczało jego wydłużenie do 6 miesięcy. Kolejnym etapem będzie cofnięcie uprawnienia do kierowania pojazdami - jego przywrócenie zostało obwarowane koniecznością spełnienia wszystkich wymagań stawianych osobie po raz pierwszy ubiegającej się o uprawnienie do kierowania pojazdami.

Zaostrzenie przepisów wobec "młodych kierowców"

 

W ustawie – prawo o ruchu drogowym dodano nową przesłankę do cofnięcia przez starostę uprawnienia do kierowania pojazdami. Zmiana ta dotyczy młodych kierowców, tj. osób, które w okresie 2 lat od dnia wydania im po raz pierwszy prawa jazdy dopuściły jednego przestępstwa  przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji (np. spowodowanie wypadku drogowego, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości) lub trzech wykroczeń polegających na  spowodowaniu zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, kierowaniu w staniu po użyciu alkoholu lub przekroczeniu prędkości powyżej 30 km/h. Rozwiązanie to będzie obowiązywało do dnia 3 stycznia 2016 r. Osoby, o których mowa, będą docelowo objęte nadzorem w ramach okresu próbnego przewidzianego w ustawie o kierujących pojazdami, mającego wejść w życie z dniem 4 stycznia 2016 r.


Usunięcie pojazdu


W ustawie – prawo o ruchu drogowym wprowadzono nowy przypadek, kiedy pojazd zostanie obligatoryjnie usunięty z drogi na koszt jego właściciela. Przepis ten odnosi się do sytuacji, gdy pojazdem kierowała osoba nieposiadająca stosownego uprawnienia, a więc która nigdy uprawnienia tego nie uzyskała, bądź której zostało ono cofnięte w drodze decyzji administracyjnej. Funkcjonariusz odstąpi od usunięcia pojazdu tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy możliwe będzie przekazanie go osobie znajdującej się w nim i posiadającej uprawnienie do kierowania tym pojazdem.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

he-man 25.05.2015 09:50
Zapewne już wiele razy było to tu poruszane ale uważajcie na bordowego Opla ELC. To tajniaki które jeżdżą po TM i zbierają kasę. Nie ma znaczenie kierowca czy pieszy. Dzisiaj widziałem jak pod kauflandem dwóch facetów zatrzymały za przechodzenie w miejscu niedozwolonym. Oczywiście sami przepisy olewają, parkując np. na dwóch miejscach postojowych. w przerwie na hot-doga.

lVG 21.05.2015 20:52
SZCZERZE TE PRZEPISY KTORE WESZLY TERAZ TO WIELKIE GÓWNO ,NIE ZAMIEZAM ZWALNIAC PRZEZ JAKIES PRZEPISY , PRZEPISY SĄ PO TO BY JE ŁAMAĆ

Kibol 21.05.2015 12:52
Jeszcze policja po zatrzymaniu uprawnień nałożeniu mandatu i punktów karnych powinna kierowcy strzelać z bliskiej odległości w głowę

DHL 18.05.2015 23:02
Debilny przepis!!! Setki rodzin pozbawionych chleba, przedstawiciele handlowi, kurierzy, kierowcy taksówek, oraz zawodowi kierowcy ciężarówek 3 miesiące bez pensji i utoną w długach!!!! Co to wogóle ma być? Jeżeli tak bardzo tego chcą to kierowcy którzy zostali pierwszy raz złapani po przekroczeniu 50km/h w terenie zabudowanym powinni być upominani a fakt ten zapisany w Policyjnej bazie kierowców, natomiast powtórne tego typu przewinienie wtedy powinno być zabierane prawo jazdy na 3 miesiące. Drugą rzeczą jest że teren zabudowany, terenowi zabudowanemu nie jest równy! Są drogi krajowe trzy cyfrowe gdzie przebiega tranzyt i są 3-4 domy na krzyż. Ogólnie bubel a nie przepis bo kierowcy są karani podwójnie niedość że tracą na 3 miesiące prawo jazdy to i tak dalej są karani mandatami i punktami karnymi a to już jedno wyklucza drugie, bo albo jedno albo drugie. Tylko patrzeć jak sprawą się zajmie Trybunał Konstytucyjny. Komorowski podpisując tą ustawę chyba nie odrobił lekcji!

kierowca k 19.05.2015 11:21
Te wspomniane przez Ciebie "setki rodzin, przedstawiciele handlowi, kurierzy, kierowcy taksówek, oraz zawodowi kierowcy ciężarówek" jak tylko przekraczają granice Niemiec, Czech czy krajów skandynawskich od razu ściągają nogę z gazu, bo... boją się nieuchronnych i wysokich kar. Twoje wynurzenia to próba usprawiedliwienia wykroczeń (a czasem i przestępstw) drogowych ww. osób, a może i próba ich uprzywilejowania względem innych użytkowników ruchu drogowego... pozdrawiam,

AK-47 18.05.2015 22:44
Jeszcze trochę i w narodzie obudzą przyzwolenie na strzelanie do kierowców popełniających wykroczenie....Policji dadzą prawo do wykonywania wyroków na miejscu (oszczędności dla budżetu!)...... ma już wprawę.....

Kierowca 18.05.2015 14:45
I dzisiaj już łapią i na dodatek znowu łamiąc prawo stojąc na przystanku nie oznakowaną Insygnią przy ul.Wysokiej.

18.05.2015 15:03
trzeba było się zatrzymać zrobić im fotki albo ich nagrać !!!! skoro nie są na kogutach, to mają przestrzegać wszystkich przepisów drogowych !!!!!

maniek 19.05.2015 13:32
Muszę Cię zmartwić ale oni tam stojąc nie popełniają żadnego wykroczenia co już było kilkukrotnie wyjaśniane, idąc tym tokiem rozumowania nieoznakowany radiowóz, który jedzie bez sygnałów świetlnych i dźwiękowych za sprawcą wykroczenia, który przekracza prędkość i go nagrywa popełnia takie samo wykroczenie ? Policjant, który dostanie zgłoszenie, że włamują się do Twojego domu udaje się tam radiowozem nieoznakowanym bez sygnałów aby nie spłoszyć złodzieja a przy tym znacznie przekraczając dozwoloną prędkość a pod domem parkuje na szybko "na zakazie" i biegiem udaje się łapać złodzieja też popełnia wykroczenie i należy go ukarać mandatem ? :) Jeśli myślisz, że jakikolwiek Sąd w takiej sytuacji ukarze policjanta to jesteś w błędzie, co pokazują dotychczasowe wyroki wydane w podobnych sprawach

Cinek 18.05.2015 12:40
Pijany tak za wypadek po pijanemu surowsza kara i za jazde też ale wkurzają mnie Policjanci co ustawiają się na końcach miejscowości gdzie nie ma żadnego zagrożenia i rąbią na fotoradar.Nic bym nie miał przeciwko jeśli oni by byli przy szkołach,kościołach przy przej ściach dla pieszych.

zdzih 17.05.2015 23:29
Jak dla mnie to pijani powodujący wypadek śmiertelny powinni obligatoryjnie płacić nawet 100tys. zł.

18.05.2015 05:33
Mało !!!! pijany powodujacy wypadek śmiertelny powinien odpowiadać za morderstwo z premedytacją a w przypadku osób rannych lub kalek to sprawca powinien pokrywać koszta leczenia i płacić rentę tej osobie .....

Cinek 17.05.2015 22:54
Precz z Policją.Tu chodzi tylko o łatanie dziury w budrzecie

rwd 17.05.2015 22:08
Szkoda, że to prawo nie obowiązuje tych z Wiejskiej i innych z różnymi immunitami.

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
ReklamaAd Libitum da koncert w MCK Za Pilicą
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama