Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 05:20
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Przez auta szybę: w polskim piekiełku

Ci, którzy mnie znają, wiedzą doskonale, jak bardzo daleki jestem od chwalenia działań obecnego Rządu. Dla mnie socjalizm, rozbudowana biurokracja i nadmierny fiskalizm, mający pokryć koszty armii urzędniczych darmozjadów, jest kategorycznie nie do przyjęcia. Jednak to, co mam okazję obserwować w związku z wyborem Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europy woła o komentarz i to chyba w ostrym i złośliwym tonie.

Nie chodzi o to, by piać z zachwytu, jak to mają w zwyczaju, niektórzy dziennikarze, których podstawowym narzędziem pracy nie jest pióro, czy klawiatura a śliska w dotyku wazelina, ale o zwyczajny szacunek do czyjegoś sukcesu. Nawet jeśli osoba, która go odniosła naszych osobistym wrogiem, lub politycznym przeciwnikiem.

Od lat (i chyba na całym świecie) słyniemy z tego, że zamiast cieszyć się radością innych, karmimy się nienawiścią i cudzym nieszczęściem. Robimy też wszystko, by te nieszczęścia mnożyć.

Przypomina mi się sytuacja, kiedy pewnego razu, w wyborach parlamentarnych brał udział pewien kolega z braci taksówkarskiej ale pracujący w Łodzi. Szefował związkowi zawodowemu taksówkarzy, których razem z członkami rodzin jest w Łodzi i województwie zapewne kilkanaście (jak nie kilkadziesiąt).

Gdyby wszyscy zagłosowali na faceta, który na co dzień ich reprezentuje i broni ich interesów z całą pewnością wygrałby on swój mandat a oni mieliby swojego człowieka w Sejmie i być może nie musieliby bzdurnych kas fiskalnych w swoich autach montować.

Oczywiście tak się nie stało. Dlaczego? Bo głównym tematem ich rozmów nie było wsparcie „swojaka” ale to ile on będzie zarabiał, jak zostanie wybrany i jaką nową „furę” sobie kupi.

Podobnie jest z Donaldem Tuskiem. Na początek niby się wszyscy cieszyli, a później zaczęli sprawdzać ile dostanie w formie przelewu na konto. Jak się okazało, że dużo, zaczęło się typowe, polskie hejterstwo.

Oczywiście na początek należało zdeprecjonować znaczenie funkcji. No bo co on tam może dla Polski i Polaków zdziałać? Później było jeszcze gorzej. W komentarzach pojawił się nawet jakiś agent enerdowskiej Stasi o pseudonimie „Oskar”. I znowu jesteśmy w piekiełku, zwanym Polską.

Mogę oczywiście krytykować Tuska za politykę, fiskalizm, podwyższenie wieku emerytalnego, zawłaszczenie OFE, a nawet za idiotów wygadujących różne rzeczy w knajpach. Nie byłbym jednak w stanie zarzucić gościowi tchórzostwa, mówiąc że ucieka do Brukseli.

Trzeba mieć wyjątkowo złą wolę, by szefowi PO je insynuować. Od lat facet wychodzi i publicznie przyjmuje „na klatę” wszystkie zarzuty i bierze na siebie jednoosobowo odpowiedzialność za poczynania Rządu.

Tak więc cieszę się, że to Polak otrzymał stanowisko Przewodniczącego Rady Europy, nawet jeśli ma ono tylko prestiżowe znaczenie i nie przełoży się na wymierne (jakie?) korzyści dla Polski. Wolę, że zajmie je nasz człowiek a nie Franzu, Hiszpan, Włoch czy Litwin. Tak samo cieszę się, jak sąsiad albo kolega z postoju kupi sobie nowy samochód, bo mnie to motywuje do tego, by zarobić (nawet pracując więcej i ciężej) na podobny.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ultras 07.09.2014 01:33
Nic dodać, nic ująć.

... 06.09.2014 13:38
http://wiadomosci.wp.pl/kat,13...omosc.html

młody 06.09.2014 11:58
kto mi odpowie? czy u nas też będą wszczepiać takie czipy, fajnie by było http://www.wolna-polska.com.pl...obamacare/

cydrowy 05.09.2014 22:12
Przewodniczący Rady Europy to taka bardzo specyficzna robota, w której trzeba uprawiać międzynarodową dyplomację zarówno między przywódcami poszczególnych krajów członkowskich jak i reprezentując Unię na zewnątrz. Tuskowi brakuje tu podstawowej kompetencji. Trochę duka po niemiecku, trochę też po angielsku i to wszystko. Tymczasem na tym stanowisku, żeby odnosić sukcesy, niezbędna jest biegła znajomość angielskiego i francuskiego, a najlepiej, żeby do tego jeszcze niemieckiego. Na tym Tusk polegnie. Jak mawia jeden jego polityczny przyjaciel, "Ch…, dupa i kamieni kupa". I nie jest to z mojej strony żadna zawiść, ani przejaw „polskiego piekiełka”, tylko po prostu trzeźwe spojrzenie na rzeczywistość.

pucybut 05.09.2014 20:52
W części związanej z zawiścia zgadzam się z autorem tekstu. Jednak komentarz AW jest też bardzo trafny. Dlaczego nie pchają się na to stanowisko politycy Danii, Szwecji, Luksemburga - bo tam tej wysokości emerytura polityka to norma. Minimalna płaca w Luksemburgu wynosi 1200 euro - a w Polsce niewiele ponad 400. Donek poszedł za kasą i zaszczytami, zubożył społeczeństwo i odpłynął do Brukseli. Nam zafundował wiek emerytalny 67 lat a sam będzie mógł odejść na emeryturę w wieku 64 lat. Cytat "Od lat facet wychodzi i publicznie przyjmuje „na klatę” wszystkie zarzuty i bierze na siebie jednoosobowo odpowiedzialność za poczynania Rządu" - wskaz proszę jakie poniósł konsekwencje jako szef za te wszystkie wtopy liczone w setkach milionów z naszych podatków! I nie mów o spadku popularności - konkretnie ile on i jego ministrowie zwrócili do kasy państwa? Nie wspomne juz o przyzwoleniu na kreatywna księgowość.

marek 05.09.2014 20:01
Artykuł świetny i dosadny ...Właściwy dla nierobów i zazdrośników. Ale to cała POLSKA ...taki naród !!! Jak pies sam nie weźmie i drugiemu też nie da.

AW 05.09.2014 19:56
Nie bardzo jestem w stanie zrozumieć jaki zaszczyt spotkał Polskę, że Tusk (urzędujący premier) został przewodniczącym Rady Europy. Dotychczas (poza bodajże trzema przypadkami polityków z maleńkich państw) przewodniczącym zostawał były (emerytowany) polityk wyższego szczebla. Gdyby to stanowisko było tak eksponowane i ważne to z pewnością kandydowaliby premierzy/prezydenci/ kancelerze Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii czy też innego DUŻEGO kraju jak np. Hiszpanii czy Włoch. Czy ktoś słyszał aby któryś z czynnych polityków ww krajów starał się o to stanowisko. Wybór Tuska nie świadczy dobrze o pozycji Polski w UE - oznacza on tylko tyle, że można nas porównać np. do Danii, Luxemburga itp. Jesteśmy niewiele liczącym się członkiem UE skoro nas premier uznał stanowisko w Brukseli za lepsze do bycia szefem rządu trzydziesto-kilku milionowego narodu. Tylko dziennikarze uznali to za wielki sukces.. Mnie osobiście jest wstyd, że tak się stało...

J.P. 04.09.2014 22:08
Taxidrajwer przedstawił bardzo trafnie charakter dużej części Polaków. Tacy jesteśmy i już. A niektórzy tego nigdy nie zrozumieją.

04.09.2014 21:41
80 tys złotych emerytury po kadencji przewodniczącego rady, i to już za 5 lat-po co OFE po co ZUS

polityka...polityka.... 04.09.2014 16:45
Był taki film "Ucieczka z kina "Wolność".Teraz mamy ucieczkę z zielonej wyspy

Lenka 04.09.2014 16:01
fajnie to opisał wierszem, nasz europoseł Janusz Wojciechowski: Sto lat u Lisa to za mało Śpiewać powinna Polska cała Bo wielkie szczęście nas spotkało Bruksela Tuska nam zabrała! A tak się rozparł na fotelu Tak się uczepił tej posady Że już myślałem, przyjacielu Że go oderwać nie da rady Już bałem się, że aż po wieczność Będzie nam rządził Donald Wielki A tu zrobiła Unia grzeczność I go zabrała do Brukselki I tylko błagam Opatrzności Raz jeszcze z troską na nas popatrz I zamiast Tuska, w swej hojności Nie daj nam Ewy Metr w Głąb Kopacz!

04.09.2014 16:29
Dokładnie taką zawiścią, o jakiej pisałem felieton, nasączony jest ten wierszyk. Zabawne, że napisany przez człowieka, który również z unijnych pieniędzy się utrzymuje.

Qbk 04.09.2014 18:09
Popieram taxidriver! Tylko malo kto Cię zrozumie, co potwierdzają pojawiające się komentarze. Pozdrawiam

Qbk 04.09.2014 18:13
A mi sie te wypociny nie podobają. Uważam że to badziewny hait.

netboy 04.09.2014 18:53
oby nam nie kazali uczyć się tego na pamięć w szkole po wygraniu PISu, bo to za długie

dr Forester 04.09.2014 15:24
sukces Naszego Donka to sukces Naszego Kochanego Kraju! Każdy ma prawo do własnej oceny. Fakty są takie, że mimo różnych przeciwieństw idziemy do przodu. Im więcej Nas w Europie, nie oznacza zmniejszenie znaczenia Naszej suwerenności. Czasy się zmieniają i każdy z Nas zauważa, że inne mamy spojrzenie na świat i życie niż 5, 10, 15 czy więcej lat temu. Można to porównać do Naszych kopaczy... na własnym podwórku jest rywalizacja ale jak przychodzi dopingować pod Biało Czerwonymi barwami to najbardziej zwaśnione strony wspólnie zdzierają gardło... dlatego ostanie wydarzenia w UE to Nasz wspólny sukces, zwycięstwo wszystkich POLAKÓW! Darz Bór

gratz 04.09.2014 13:18
Po prosty sukcesy innych bolą nas samych

Reklama
Polecane
Podsumowanie XXVII Kwesty pn. „Ratujmy groby zasłużonych Tomaszowian”Przemysłowcy oskarżeni o niesłychane przestępstwoSkonsultuj komunikację miejskąSpotkanie z prof. Jerzym Bralczykiem w MBPUtrudnienia w ruchu 11 listopadaNisze w kolumbarium dostępne do rezerwacjiŁódzkie/ W okresie Wszystkich Świętych 14 wypadków; nie było ofiar śmiertelnychPolicja: od czwartku doszło do 161 wypadków drogowych; zginęło 11 osóbListopadowe atrakcje w Tomaszowie MazowieckimJak wybrać odpowiednie łóżko do sypialni? Oto podpowiedźW gabinetach stomatologicznych jest coraz drożejKlasyk dla Legii
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Powiatowe Centrum Animacji Społecznej po raz kolejny organizuje Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich.  Będzie to już 8. edycja tego wydarzenia. Turniej skierowany jest do kół gospodyń z terenu województwa łódzkiego. Zmierzą się one w 6 konkurencjach: edukacyjnej, kulinarnej, artystycznej, sprawnościowej, modowej i teście wiedzy dotyczącym bezpieczeństwa na wsi.Tematem tegorocznej edycji jest PRL. Przedmiotem współzawodnictwa kulinarnego będzie deser. Scenka w konkurencji artystycznej będzie nawiązywała do Wszechobecnych w tamtych czasach kolejek, natomiast w edukacyjnej należy przygotować prezentację o latach 80-tych, ukrytych we wspomnieniach. Konkurencja sprawnościowa do końca pozostaje tajemnicą, natomiast pytania z wiedzy o bezpieczeństwie na wsi przygotuje KRUS. Bardzo widowiskowo natomiast zapowiada się konkurencja modowa, do której uczestnicy mają przygotować strój inspirowany modą z okresu PRL. Będą one prezentowane na wybiegu.Ponadto zapraszamy do obejrzenia wystawy, nawiązującej do PRL-u. Będzie można zobaczyć stare sprzęty elektroniczne, odzież, artykuły gospodarstwa domowego, prasę i inne eksponaty, związane z tym okresem. Nad całością imprezy czuwać będzie jury złożone z ekspertów z danych dziedzin.Na zwycięzców poszczególnych konkurencji, a także Grand Prix turnieju, czekają wspaniałe nagrody.Gwiazdą wieczoru będzie Paweł Stasiak w repertuarze Papa Dance, a na zakończenie odbędzie się zabawa taneczna z MR. SEBII. Turniej odbędzie się 9 listopada o godz. 15.00 w PCAS-ie przy ul. Farbiarskiej 20/24.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza dzieci, młodzież i dorosłych do udziału w 19. edycji Tomaszowskiego Biegu Niepodległości, który odbędzie się 11 listopada. Mieszkańcy naszego miasta i powiatu będą mogli w ten niestandardowy sposób uczcić rocznicę odzyskania przez Polskę suwerenności. Start uczestników biegu planowany jest na godz. 13 z pl. T. Kościuszki, po zakończeniu oficjalnych uroczystości patriotyczno-religijnych z okazji 106. rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Wydarzenie przeznaczone jest zarówno dla grup zorganizowanych (ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych, stowarzyszeń, organizacji, firm itd.), jak również dla uczestników indywidualnych. Osoby, które nie ukończyły 13 lat, mogą uczestniczyć w biegu wyłącznie pod opieką osoby pełnoletniej. Niepełnoletni mogą zostać zgłoszeni do biegu przez rodzica lub opiekuna prawnego.ZgłoszeniaBieg ma charakter rekreacyjny, do pokonania będzie trasa o długości ok. 1500 m. Zbiórka i weryfikacja zgłoszonych biegaczy odbędzie się w godz. 12-12.45 (domki na płycie pl. Kościuszki). Zgłoszenia na formularzach, których wzór znajduje się pod tekstem w załącznikach (tam też dostępny jest szczegółowy regulamin XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości), w przypadku grup zorganizowanych przyjmowane będą do 6 listopada br. Uczestnicy indywidualni mogą zgłaszać się również w dniu biegu. Wypełniony formularz wraz z dołączonym do niego oświadczeniem należy dostarczyć do Biura Biegu mieszczącego się w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18. Rejestracji można także dokonać poprzez wypełnienie formularza zgłoszeniowego online, dostępnego pod linkiem: https://cutt.ly/TeDo09HZAby podkreślić uroczysty i patriotyczny charakter biegu, organizatorzy proszą uczestników o założenie białych lub czerwonych koszulek, czapek lub innych elementów wierzchniej garderoby w tych barwach. W związku z organizacją XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości oraz koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa jego uczestnikom 11 listopada między godz. 12.45 a 14 wystąpią utrudnienia w ruchu kołowym w obrębie pl. T. Kościuszki oraz w al. Piłsudskiego na odcinku od pl. Kościuszki do ul. Legionów (w obu kierunkach). Prosimy kierowców o wyrozumiałość i przyłączenie się do wspólnych obchodów Narodowego Święta Niepodległości.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama