Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 01:56
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Na chłodno

Zaczęło się dość optymistycznie, do Warki "na piwo" – hasło przewodnie, wykorzystać wysoki stan wody i w ciągu11 godzin pokonać 113 km– sprytny plan, zwieńczyć dzieło dobrym trunkiem – bezcenne. Cel wycieczki - ucieczki był prosty przy średniej 10 km na godzinę powinniśmy w Warce być ok. 17:30. Od początku było wiadomo, że musimy gdzieś nadrobić czas, żeby po omacku nie dopływać do mety (szaro, buro robi się już o 16:30).

Wysoka woda miała być naszym sprzymierzeńcem, ale tylko wtedy (tak jak zresztą myślałem) kiedy byłaby w swoim korycie. Co ciekawe przez Polskę z północy na południe przechodził w tym dniu front w postaci nawrotu ostrej zimy. Były obawy i sensu wydawało się, że brak ale jakiś sens gnał nas by płynąć pod prąd wyobraźni. Wszak płynąć kajakiem może każdy, ale nie każdemu dane jest czuć bicie serca. Logistyka wydawała się prosta, w razie czego Heniek znający każdy metr dojazdu nad rzekę, a na trasie spływu co parę kilometrów sporo znajomych Ośrodków i Przystani

 

Aby coś osiągnąć, trzeba podjąć ryzyko więc6:45 kajaki na wodę, czołówki na głowę i piląc przez łęgi, nie zauważając bystrza pod „żelaźniakiem” dopłynęliśmy w50 minut do Spały. Wiaterek delikatny, ale mroźny i prosto w twarz. Dał nam popalić. Niektórzy z nas zdjęli neoprenowe rękawiczki i płynęli bez (lub w zwykłych). Przy okazji, zastanawiam się, po co człowiek wydaje pieniądze na drogie rzeczy, kiedy po godzinie okazuje się, że nie spełniają swojej funkcji, a największym „odkryciem” stają się robocze, długie rękawice z Castoramy.

 

Rezerwat Spalski, Teofilów, przed Inowłodzem kajakowe górki, ośnieżone, czyste i tylko tak piękne zimą.

 

Tomaszów-Inowłódz w 1 godzinę 40 minut, a więc na początku spływu nadrabiamy potrzebne nam później minuty. Mysiakowiec w następne 50 minut, w Grotowicach krótki postój Marcina i Joli powoduje, że grupa powoli zaczyna się sypać.

 

Dwie osady Darek z Piotrem, Wiola z Łukaszem oddalają się dosyć szybko za linię horyzontu, ja z Rafałem czekamy, aż na horyzoncie pojawi się Marcin z Jolą. Z tym czekaniem to tak nie do końca, ponieważ trzeba cały czas trochę wiosłować, bo momentalnie zaczynało być piekielnie zimno.

 

Rzeka za Gapininem porozlewana. W Domaniewicach trzeba uważać na linę promu, żeby nie popływać wpław. Przy takim stanie wody lina jest bardzo nisko zawieszona, prom oczywiście jest nieczynny, prawy brzeg i łąki zalane.

 

Za Domaniewicami na lewym brzegu super czyste, ośnieżone górki, że można poszaleć na kajakach i nawet sobie tak myślę, że na nartach.

 

Kościółki w Łęgonicach po prawej i po lewej stronie rewelacyjnie się prezentują i mimo szybkiego tempa i prostych czynności które wykonujemy jest czas na strawę duchową i zdjęcia.

 

U mnie łapka jedna zgrabiała, noga jedna zdrętwiała, achilles już chyba na wierzchu, więc trochę docisnęliśmy, wiedząc że bez problemu u Pana Włodka w Białym Dworku znajdziemy schronienie.

 

50 km w 4,5 godziny Nowe Miasto, jest dobrze, ale już chyba wiemy, że dzisiaj do Warki nie dopłyniemy. Mija co najmniej 0,5 godziny zanim zjedliśmy, napiliśmy się gorącej herbaty i odtajaliśmy z mrozu.

 

Marcin z Jolą podejmują decyzję, że kończą w Nowym Mieście, dzwonię po Henia, który nie miał dzisiaj chęci na wyprawę i jak się później okazało w Białobrzegach, że słusznie.

 

O godzinie 12:00 żegnamy się z Marcinem i Jolą i przyjaznym gospodarzem obiektu panem Włodkiem, który trochę zaskoczony naszą dzisiejszą wizytą robi nam sporo fotek.

 

Następny etap do Białobrzegów 34 km chcemy pożerać, początkowo pogoda nam sprzyja, wyszło słoneczko, jeszcze nie wiemy, że jest to tylko cisza przed burzą.

 

Za Nowym Miastem Łąki Gostomskie pozalewane, dookoła wszędzie woda, nurt słabiutki, miejscami trzeba pomyśleć którędy płynąć.

 

Dopływamy do Tomczyc znowu czysta, piękna natura w postaci wysoczyzny po lewej stronie i Rezerwatu Przyrody (ok 3 km), a po prawej aż do Białobrzegów ciągnąca się równina. Większość z tych pozostałych ponad 20 km, po prawej stronie łąk jest pozalewanych, może jedynie wieś Górki ze znaną nam polaną jest nie naruszona przez wodę. Krajobraz nieco inny niż latem, woda sięga daleko, aż pod Wyśmierzyce.

 

Za mostem w Tomczycach zamajaczyły nam na krótko dwie wieże kościoła w Przybyszewie, ale była to jeszcze daleka droga, a miejscami walka z żywiołem, który rozpętał się pod Osuchowem.

 

 

 

Burza śnieżna przyszła na nas z lewej strony, że musieliśmy trochę zawalczyć, żeby nie popływać wpław za burtą, co nie byłobyniczym śmiesznym, wszak wszędzie łąkami płynęła woda.

 

Wiosłując staliśmy prawie w miejscu, było chyba gorzej niż na Odrze, bo wiatr był boczny, a śnieżyca taka, że nie mogliśmy oczu prawie otworzyć, widoczność miejscami prawie żadna.

 

Nasze ciała podzieliły się na dwie połowy - lewą zamarzniętą, czerwoną, a w zasadzie siną i drugą trochę bardziej ludzką Drobna sprawa. Trochę lodu i śniegu na gębie jeszcze nikomu nie zaszkodziło, uzupełniamy kalorie jakąś kanapką i płyniemy.

 

Nic śmiesznego, mogliśmy przecież w tym czasie rosołek w domu jeść, przy stole, normalnie jak ludzie normalni to robią. Zniszczony mostek w Osuchowie, Kościół i most w Przybyszewie, Pacew, nowy mostek i w Górach za mostem już widać Białobrzegi jest dobrze, ale niestety nie jest dobrze, bo dostajemy informację od Marcina, że fart który zawsze mieliśmy właśnie się dzisiaj skończył.

 

Kiedy po nas przyjadą po stłuczce i przesłuchaniu na Komendzie w Białobrzegach nie wiadomo. 

 

Po 84 km, czyli po dwóch maratonach, lądujemy przy zalanym WOPR w Białobrzegach i musimy wyjść z kajaków prosto do wody, która jest wszędzie.

 

Maraton kajakowy szybko zamienił się w pieszy, z kajakami pod pachą, najpierw pod górkę, na główną ulicę i do centrum ok. 500 metrów, do czegokolwiek otwartego najbliżej.

 

Generalnienic śmiesznego: "trzymajmy się ramy to się nie posramy" Uratowani zostaliśmy w przyjaznym barze Jędruś; parę lat wstecz w akcji ratunkowej organizowałem tam obiad wychłodzonej na rzece młodzieży z Warszawy.

 

W tym samym czasie Olek Doba pokonuje samotnie ocean... http://www.aleksanderdoba.pl/

 

 

Więcej fotek


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Hubert Gotycki 13.02.2011 21:42
Andrzejku! mimo wszystko gratulacje, tempo imponujące, pora godna podziwu czyli jak mawiał wieszcz - Mierzcie siły na zamiary, nie zamiary podług sił..., z naturą wielu przegrało, ale liczy się walka, szczególnie po takiej kontuzji, szczere wyrazy podziwu i szacunku. do zobaczenia latem, jak się moja Połowa wykuruje po operacji, to się piszemy na cokolwiek. Pozdrawiam również Twoją Połowę:))) Hubert

Sally 11.02.2011 23:06
Wypas chlopaki!Szacun wileki :D

absolwent 11.02.2011 22:28
2 lo już dawno spłynęło... do rynsztoka

Uczestnik 11.02.2011 08:48
Do Kajakarz: Wejdz sobie na naszą galerie i zobacz http://picasaweb.google.com/Kl...ubAmber Wolborke i Pilice do Inowlodza robimy zima co rok, jak wiele innych rzek i nie uwazamy ze to jakis wyczyn.

Jerzy Maj 11.02.2011 06:21
Duchowieństwo (pierwszego kontaktu) czeka na pomoc zewnętrzną Pomoc intelektualna potrzebna na wzrastające napięcia: zniekształcanie Wiary, polityczne, terrorystyczne i inne negatywne. Jednym ze źródeł jest ANTYMODLITWA (ze słowami o piekle). Następuje wzrastanie złej energii psychiczno-duchowej w formie pól i piorunów kolistych (pobudzających energię materialną). Po OWOCACH Go poznacie!

Kajakarz 10.02.2011 22:54
To zaden wyczyn-splynac zima Pilica. Wczesna wiosna 2002 r- grupa absolwentow 2 LO splynela Wolborka, a potem Pilica do Inowlodza. Wczesna wiosna, bo na Wolborce bylo malo wody, i musielismy sie zasilic roztopami. I to byl spyw. Ludzie przecierali oczy ze zdumienia. Pozdrowienia-Warszawiacy.

Ja 10.02.2011 21:05
przez tych ... nie ma nawet gdzie polowic ryb na odcinku miasta dno wyrownane bo sie im kajaki psuja. to nie plywac!!!!

Art 10.02.2011 18:37
Ja Was podziwiam za każdym razem jak się art o Was ukaże normalne "krejzole" w pełnym pozytywnym tego słowa znaczeniu :) BRAWO !!!

Janczar 10.02.2011 18:08
pfff.

Opinie

Reklama
Reklama
Repertuar kina Helios

Repertuar kina Helios

W najbliższym tygodniu Helios zaskoczy kinomanów nie tylko mnogością propozycji filmowych, lecz także projektów specjalnych dla widzów o rozmaitych zainteresowaniach. W repertuarze znajdzie się najnowsza animacja „Magiczna gwiazdka zwierzaków”, japoński hit „Jujutsu Kaisen: Execution” oraz projekcje muzyczne i tematyczne cykle.Od piątku, 12 grudnia w repertuarze zagości nowość w klimacie nadchodzących Świąt – animacja „Magiczna gwiazdka zwierzaków”. Podczas gdy dzieci wypatrują Świętego Mikołaja, on sam rozbija się na lodowej wyspie, z której musi wydostać się jak najszybciej. Jednocześnie maleńkie pisklę musi uratować przyjęcie w kurniku, dziewczynka, której mama wciąż jest bardzo zajęta, szuka choinki na własną rękę, mały jenot zgubił się w lesie, a ryś próbuje dotrzeć na czas na magiczny spektakl. Różnorodne historie przypomną kinomanom, dlaczego co roku nie możemy doczekać się Gwiazdki!Na ekranach Heliosa znajdą się też inne gwiazdkowe produkcje. „Mikołaj i ekipa” to historia Świętego Mikołaja, który po niefortunnym wypadku zaczyna uważać się za superbohatera i znika tuż przed Wigilią… Elf Leo oraz odważna 11-letnia Billie wyruszają na wielkie poszukiwania, a po drodze odkrywają spisek bezwzględnego producenta zabawek, chcącego zniszczyć świąteczną tradycję i przejąć kontrolę nad prezentami… Inną propozycją na rodzinny seans jest zabawny tytuł „Mysz-masz na Święta”. Mysia rodzina szykuje się do wspólnego spędzania Świąt. Jednak wszystko się zmienia, kiedy w ich domu pojawiają się… ludzie. Myszy nie chcą dzielić się przestrzenią i rozpoczynają realizację planu, który mają na celu wyproszenie nieproszonych gości! Wśród filmów dla widzów w każdym wieku ogromną popularnością cieszy się animacja Disneya „Zwierzogród 2”. Opowiada ona o ambitnej króliczej policjantce, Judy Hops oraz przebiegłym lisie, Nicku Bajerze. Duet detektywów tym razem rusza tropem tajemniczego gada, który nagle pojawia się w Zwierzogrodzie. Helios zaprasza na inne filmowe hity, do których należy kontynuacja horroru na podstawie kultowych gier – „Pięć koszmarnych nocy 2”. Akcja filmu toczy się rok po traumatycznych wydarzeniach w pizzerii Freddy’ego Fazbeara. Mike Schmidt i policjantka Vanessa Shelly próbują chronić młodszą siostrę Mike’a, Abby, jednak dziewczynka zaczyna potajemnie wracać do pizzerii, a w tle ponownie pojawia się postać tajemniczego Williama Aftona. Nadal na ekranach sieci dostępny jest też szeroko komentowany „Dom dobry” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Obraz przedstawia toksyczny związek Gośki i Grześka, w którym dochodzi do coraz bardziej niebezpiecznych sytuacji, a przemoc staje się codziennością… W głównych rolach wystąpili Agata Turkot i Tomasz SchuchardtSieć przygotowała również seanse dla fanów japońskiej animacji w ramach cyklu Helios Anime. W dniach 12-18 grudnia we wszystkich kinach odbędą się projekcje tytułu „Jujutsu Kaisen: Execution Shibuya Incident x The Culling Game Begins”. Kulminacją filmu, który podsumowuje dotychczasowe wydarzenia z serialu, jest dramatyczny pojedynek dwóch ulubionych uczniów Gojō. To wstęp do trzeciego sezonu anime, prezentowany przedpremierowo w kinach! Na piątek, 12 grudnia zaplanowano wydarzenie z cyklu Nocne Maratony Filmowe – tym razem będzie to Maraton Strachów. O godzinie 23:00 rozpoczną się projekcje aż czterech horrorów, w tym porywającej nowości „Cicha noc, śmierci noc”. To nie koniec projektów specjalnych odbywających się w najbliższym tygodniu! Swój czas w repertuarze będzie miał słynny maestro i jego orkiestra. „André Rieu. Wesołych Świąt!” to koncert z najpiękniejszymi kolędami i przebojami na radosny czas wyczekiwania Gwiazdki. Widowisko będzie dostępne w piątek i sobotę, 12 i 13 grudnia, a następnie 17 i 18 grudnia. Ponadto w niedzielę, 14 grudnia w wybranych kinach sieci odbędzie się wyjątkowa transmisja baletu „Dziadek do orzechów” wprost z Londynu! Widowisko urzeka niezwykłą choreografią i magiczną scenografią, nawiązującą do świątecznej aury.W poniedziałek, 15 grudnia do wybranych lokalizacji zawita cykl Kino Konesera z tajwańskim kandydatem do Oscara – „Left-Handed Girl. To była ręka… diabła!”. Samotna matka i jej dwie córki powracają do Tajpej po kilku latach życia na wsi, aby otworzyć stoisko na tętniącym życiem nocnym targu. W czwartkowe popołudnie, 18 grudnia we wszystkich kinach zagości cykl Kultura Dostępna i komedia „LARP. Miłość, trolle i inne questy”. Sergiusz, nastolatek zakochany w fantastyce i LARP-ach, zmaga się z prześladowaniami w szkole i swoim uczuciem do Helen. Gdy odkrywa jej tajemnicę, zyskuje szansę na niezwykłą przygodę!Bilety na grudniowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Obecnie dysponuje 53 kinami, które mają łącznie 300 ekranów i ponad 54 tysiące miejsc. Spółka skupia swoją działalność głównie w miastach małej i średniej wielkości, ale jej kina są również obecne w największych aglomeracjach Polski, m.in. w Łodzi, Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Wrocławiu. Helios S.A. jest częścią Grupy Agora, jednej z największych grup medialnych w Polsce, działającej m.in. w segmencie prasy (wydawca m.in. „Gazety Wyborczej”), reklamy zewnętrznej (lider rynku - AMS), internetu (portal Gazeta.pl) oraz radia (9 stacji radiowych z portfolio Grupy Eurozet).Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.12.2025
Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim

Gwiazdy europejskiego łyżwiarstwa szybkiego w Tomaszowie Mazowieckim powalczą o medale mistrzostw EuropyTo będzie jeden z najważniejszych sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi w Mediolanie! Na początku stycznia, niespełna miesiąc przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sportowej czterolecia, w Tomaszowie Mazowieckim odbędą się Mistrzostwa Europy w Łyżwiarstwie Szybkim.Tomaszów Mazowiecki kolejny raz będzie gościł czołowych panczenistów Europy a Polacy będą startować w najmocniejszym składzie, z wszystkimi gwiazdami polskich panczenów, m.in. Kają Ziomek-Nogal, Andżeliką Wójcik, Damianem Żurkiem, Markiem Kanią, Piotrem Michalskim, czy Władymirem Semirunnijem na czele.Mistrzostwa Europy w tomaszowskiej Arenie Lodowej rozpoczną się w piątek, 9 stycznia, wieczorem. Już pierwszego dnia o medale zawodnicy powalczą w czterech konkurencjach – sprincie drużynowym kobiet, drużynie mężczyzn oraz na 3000 metrów kobiet i 1000 metrów mężczyzn. Dzień później zmagania rozpoczną się o godz. 14, a w programie są sprint drużynowy mężczyzn, 500 metrów kobiet, 5000 metrów mężczyzn i 1500 metrów kobiet. Mistrzostwa zakończą się w niedzielę, 11 stycznia, a tego dnia w Arenie Lodowej zostaną rozdane medale na dystansach 1000 metrów kobiet, 500 i 1500 metrów mężczyzn oraz w rywalizacji drużynowej mężczyzn i w biegach ze startu masowego.Organizatorzy jak zawsze przygotowali dla kibiców jak zawsze dużo dobrej zabawy, emocji a całość uświetni piątkowy pokaz świateł.09-11 stycznia 2026 r.Arena Lodowa w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.01.2026
Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie

Koncert Czesława Mozila „Solo” w Niebowie (Wincentynów) – wyjątkowy wieczór w domowym salonieJuż 18 stycznia 2026 roku (niedziela) o godz. 17:00 Czesław Mozil zaprasza na jedyne w swoim rodzaju wydarzenie muzyczne — koncert "Czesław Mozil Solo – w mieszkaniu". Miejsce: niewielka wieś Wincentynów (gmina Sławno, powiat opoczyński), blisko Opoczna, w malowniczym zakątku województwa łódzkiego. Prywatna przestrzeń – salon domu – stanie się areną bliskiego spotkania artysty z publicznością.Miejsce pełne folklorystycznego klimatuWincentynów to kameralna miejscowość — według danych z 2021 r. liczy zaledwie 179 mieszkańców W sąsiedztwie znajduje się prywatny miniskansen "Niebowo", prezentujący tradycyjną wiejską architekturę regionu opoczyńskiego: chatę ze strzechą, ziemiankę, stodółkę i autentyczne wnętrza izby białej, kuchni i sieni.  Ta nieoczywista, serdeczna sceneria doskonale komponuje się z domowym klimatem koncertów Mozila.Co czyni ten wieczór wyjątkowymBliskość artysty: Czesław zagra niemal jak "u sąsiada" — w salonie, na kanapie, czasem na podłodze, a może ktoś usłyszy go z kuchni. Ta forma koncertu wyczarowuje atmosferę kameralności i autentycznego kontaktu.Unikalna formuła: To połączenie solowego show muzycznego i błyskotliwego stand-upu — pełne inteligentnych obserwacji, humoru i muzycznych emocji.Repertuar: Poza znanymi piosenkami, usłyszymy utwory z ostatnich albumów oraz premiery nowych nagrań, które trafią na kolejną płytę.Aktualny czas twórczy: Mozil zdobył tegoroczną Festiwalową Nagrodę Opola za piosenkę „Ławeczka”, singiel „Leń” z „Akademii Pana Kleksa 2” stał się hitem, a jego album „Inwazja Nerdów vol. 1” zdobył Fryderyka w 2025 roku.Kilka faktów o artyścieUrodzony w 1979 r. w Zabrzu, wykształcony akordeonista (Król. Duńska Akademia Muzyczna w Kopenhadze) Twórca złożonych dzieł: muzyka, teksty, aktorstwo dubbingowe (np. Olaf z "Krainy Lodu"), osobowość TVLaureat licznych nagród: Fryderyków, nagrody opolskiego festiwalu, platynowych płytStyl znany z połączenia kabaretu, folku, punka i inteligentnego humoru — trudno zamknąć go w jednym słowie Szczegóły wydarzeniaData: 18 stycznia 2026 (niedziela), godz. 17:00Miejsce: dom mieszkalny w Wincentynowie k. Opoczna („Niebowo”)Bilety: tylko 40 sztuk, cena 130 zł — dostępne na stronie: [biletomat.pl]Więcej informacji na: wydarzenie na FacebookuTaki koncert to znakomita okazja, by przeżyć muzykę i humor Mozila w najbardziej osobistej formie. To więcej niż performance — to spotkanie, które zostaje w pamięci na długo.Data rozpoczęcia wydarzenia: 18.01.2026

Polecane

Morawiecki w Tomaszowie Mazowieckim. Najpierw hospicjum, potem rozmowa z mieszkańcamiPŚ w łyżwiarstwie szybkim - drugie miejsce Żurka na 1000 m w HamarTwarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Ogień w JaninowieStrażacy szybko opanowali ogieńFILMOWY SYLWESTER w kinie Helios!Śledztwo w Tomaszowie: Norbert C. aresztowany na 2 miesiącePŚ w łyżwiarstwie szybkim - Żurek trzeci na 500 m w HamarDach i wsparcie na start: w powiecie tomaszowskim rusza 3‑letni program mieszkań treningowychLechia zagra o spokój w tabeli. Do Tomaszowa przyjeżdża wyjazdowa SpartaDzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego – tomaszowianie pamiętająPełnomocnik od Klapsów? Nowa „dyscyplina” w Tomaszowskim Centrum Zdrowia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: xXXTreść komentarza: Wyznawcy to w twoim PiSŹródło komentarza: Spotkanie z Adrianem Zandbergiem i Aleksandrą Owcą w Piotrkowie Trybunalskim.Autor komentarza: xxxTreść komentarza: A Starosty nie zaprosili?Źródło komentarza: Morawiecki w Tomaszowie Mazowieckim. Najpierw hospicjum, potem rozmowa z mieszkańcamiAutor komentarza: PnTreść komentarza: A kto zamierza te kurniki wybudowaćŹródło komentarza: Twarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Na jakiej podstawie wysnuł Pan tezę, że my, tzn. prawica idziemy razem z komuchami ? Myślę, że jednak od debilowatego ryżego, który twierdzi (dla swoich wielbicieli- idiotów), że kto jest przeciwko niemu, to jest zwolennikiem putina. Trzeba się zdecydować, czego się chce w życiu, mój milusiński, ukryty czerwoniaku. PS. Głupi Pan nie jest, ale trochę przestawiony przez wiele lat komuny. Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Dwa miesiące na kilka prostych pytań. Tomaszowskie Centrum Zdrowia testuje granice jawnościAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Mój wredny dodatek do poprzedniego wpisu. Ci buntownicy, to jest typowa kicha kaszana. Formalnie pracują w Tomaszowie, a nieformalnie mają kasiorkę z lokali i domków letniskowych. I chwalą zasadę: niech żyje wolność (podatkowa), niech żyje zabawa!!! Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Twarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowna Redakcjo. Przestańcie w niektórych tematach wstawiać totalny kit Waszym czytelnikom. Prośba: nie postępujcie tak, jak to robi gazeta wybiórcza, albo tuskowe tvn. To jest zła droga. Piszecie duży temat, o którym Wasi czytelnicy nic nie wiedzą. Tacy jesteście euroekolodzy, że zapominacie , iż w każdym, drażliwym temacie należałoby przedstawić opinie dwóch stron i wypadałoby pokazać lokalizacje tych istniejących i projektowanych kurników. Wtedy ludzie, czytający taki materiał będą bardziej zorientowani, o co właściwie chodzi. Domyślam się, że tutaj chodzi o dawno istniejące kurniki przy drodze do Karolinowa i o budowę nowych kurników. Ludzie! Nie tanie sensacje, ale KONKRETY!!! Mógłbym się na ten temat wypowiedzieć, ale nic nie napiszę, bo ten materiał powyżej NIC NIE WYJAŚNIA, a tylko dolewa oliwy do ognia.Źródło komentarza: Twarda kontra dla kurczaków. Mieszkańcy: „To już nie wieś rolnicza, tylko domy ludzi”
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama