Plan B został przygotowany przez ministerstwo, jako wariant awaryjny dla zawetowanej przez Prezydenta Kaczyńskiego ustawy o komercjalizacji Szpitali. Zakłada on m.in. częściowe oddłużenie szpitali, które zostaną przekształcone w spółki prawa handlowego.
Podmioty prowadzące mają możliwość wystąpić o dotacje na pokrycie kosztów zobowiązań publiczno –prawnych oraz cywilnych, które zostały zaciągnięte w związku z ustawą o restrukturyzacji szpitali.
Warto przypomnieć, ze zadłużenie tylko wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych to blisko 10 milionów złotych.
- To, że jako pierwsi możemy złożyć wniosek, postrzegam jako osobisty sukces – mówi Starosta Piotr Kagankiewicz. – To efekt kilkuletniej, ciężkiej pracy. Nie było łatwo naprawiać lata zaniedbań.
Rzeczywiście o tomaszowskim szpitalu, w okresie ostatnich trzech lat, mówiło się dużo. Najczęściej w kontekście zwolnień pracowników, strajków a nawet ewentualnej konieczności ewakuacji pacjentów. Nasze problemy zauważył nawet Premier, Donald Tusk, kilkakrotnie stawiając Tomaszów, jako jeden z negatywnych, żeby nie powiedzieć patologicznych, przykładów funkcjonowania służby zdrowia w całej Polsce.
- Gdy zostałem Starostą, sytuacja była katastrofalna – wyjaśnia Kagankiewicz. – Zadłużenie na dzień 31 grudnia 2006 roku wynosiło 57 milionów. Natomiast kontrakty zawierane z Narodowym Funduszem Zdrowia były wysokości 28 milionów. Dzisiaj mamy sytuację, gdy zeszliśmy z długiem do 43 milionów ale za to kontrakt z NFZ praktycznie podwoiliśmy – dodaje z satysfakcją.
Wygląda na to, że tomaszowski szpital zostaje oddłużony po raz pierwszy od 1998 roku. Do tej pory długi tylko z roku na rok rosły. Nikt w mieście nie ma wątpliwości, że do tej sytuacji doprowadziły poprzednie zarządy Powiatu oraz dyrekcje Szpitala.
Najbardziej „zasłużona” tutaj była ekipa rządząca w Powiecie i Szpitalu w latach 2002-2006, wywodząca się głównie z działaczy SLD i PSL.
Wniosek złożony zostanie w piątek. Zgodnie z obowiązującymi przepisami Bank Gospodarstwa Krajowego będzie miał 30 dni na jego rozpatrzenie. Nam nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać.
Napisz komentarz
Komentarze