Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 stycznia 2025 02:37
Reklama
Reklama

Będziemy pierwsi

Powiat Tomaszowski w najbliższy piątek złoży w Banku Gospodarstwa Krajowego wniosek związany z tzw. Planem B przygotowanym przez Minister Zdrowia, Ewę Kopacz. Plan skierowany jest do jednostek, które wdrożyły programy komercjalizacji szpitali. Nasz Powiat, jako pierwszy w Polsce występuje z podobnym wnioskiem. Można powiedzieć, że przecieramy szlaki dla innych.

Plan B został przygotowany przez ministerstwo, jako wariant awaryjny dla zawetowanej przez Prezydenta Kaczyńskiego ustawy o komercjalizacji Szpitali. Zakłada on m.in. częściowe oddłużenie szpitali, które zostaną przekształcone w spółki prawa handlowego.

Podmioty prowadzące mają możliwość wystąpić o dotacje na pokrycie kosztów zobowiązań publiczno –prawnych oraz cywilnych, które zostały zaciągnięte w związku z ustawą o restrukturyzacji szpitali.

Warto przypomnieć, ze zadłużenie tylko wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych to blisko 10 milionów złotych.

- To, że jako pierwsi możemy złożyć wniosek, postrzegam jako osobisty sukces – mówi Starosta Piotr Kagankiewicz. – To efekt kilkuletniej, ciężkiej pracy. Nie było łatwo naprawiać lata zaniedbań.


Rzeczywiście o tomaszowskim szpitalu, w okresie ostatnich trzech lat, mówiło się dużo. Najczęściej w kontekście zwolnień pracowników, strajków a nawet ewentualnej konieczności ewakuacji pacjentów. Nasze problemy zauważył nawet Premier, Donald Tusk, kilkakrotnie stawiając Tomaszów, jako jeden z negatywnych, żeby nie powiedzieć patologicznych, przykładów funkcjonowania służby zdrowia w całej Polsce.

- Gdy zostałem Starostą, sytuacja była katastrofalna – wyjaśnia Kagankiewicz. – Zadłużenie na dzień 31 grudnia 2006 roku wynosiło 57 milionów. Natomiast kontrakty zawierane z Narodowym Funduszem Zdrowia były wysokości 28 milionów. Dzisiaj mamy sytuację, gdy zeszliśmy z długiem do 43 milionów ale za to kontrakt z NFZ praktycznie podwoiliśmy – dodaje z satysfakcją.

Wygląda na to, że tomaszowski szpital zostaje oddłużony po raz pierwszy od 1998 roku. Do tej pory długi tylko z roku na rok rosły. Nikt w mieście nie ma wątpliwości, że do tej sytuacji doprowadziły poprzednie zarządy Powiatu oraz dyrekcje Szpitala.

Najbardziej „zasłużona” tutaj była ekipa rządząca w Powiecie i Szpitalu w latach 2002-2006, wywodząca się głównie z działaczy SLD i PSL.

Wniosek złożony zostanie w piątek. Zgodnie z obowiązującymi przepisami  Bank Gospodarstwa Krajowego będzie miał 30 dni na jego rozpatrzenie. Nam nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Przedsiębiorca budowlany 31.08.2009 21:53
Pan(i) kiki, Pan(i) tak widać mądrze myśli i pisze, co ja mam zrobić wymalowałem kawł szpitala, poremontowąłem okna, wymieniłem płytki wystawiłem faktury, zapłaciłem podatek z nich a nie odzyskałem pieniędzy. niech no Pan(i) podpowie do kogo po nie teraz iść, do starosty?

Uświadomiony 09.08.2009 12:51
Panie SPOKOJNY, niech pan powstrzyma ten entuzjazm z zatrudnianiem młodych lekarzy, bo jak na razie to ci młodzi opuszczają szpital. I nikt nowy tu nie przyjdzie, skoro nie daje się szansy rozwoju i specjalizacji "młodzieży". A pan Starosta zamiast szukać zemsty na tomaszowskich lekarzach za strajki niech się zastanowi kogo zatrudnił jako prezesa nowej spółki - ... ale ponoć to wielki specjalista o nieposzlakowanej przeszłości. Co do rzekomego oddłużenia szpitala, to szanowny autor artykułu niech nie uprawia propagandy sukcesu i nie wprowadza opinii publicznej w błąd. Żadnego oddłużenia nie będzie, bo w ramach "Planu B" pani Kopacz szpitale mogą otrzymać pomoc państwa, ale pod warunkiem, że się przekształcą. A długi szpitala ktoś będzie musiał spłacić. Jak na razie nasz szpital jest na początku drogi do uzdrowienia i wszytko zależy od włodarzy powiatu: czy rzeczywiście chcą uratować szpital dla tomaszowian, czy wyrwać kawałek tortu przy okazji przekształcenia przed końcem kadencji.

nie ma problemu 07.08.2009 07:30
Pracownik? Już raz groziłeś ewakuacją, dziś jesteś w sądzie .A może ty nie jestes pracownikiem tylko zwykłym leniem, którego własnie starosta zagonił do pracy. Nie wysilaj się , poprostu się zwolnij i wyjedź do Anglii.

tomaszowiak 06.08.2009 20:01
Koalicja PIS-PO to nie taka prosta sprawa. Aby odwołać obecny zarząd powiatu (i powołać następny z PIS) trzeba mieć 16-tu radnych. PIS ma 7 a PO 6. Razem, jak by nie liczył to 13 koma zero. Trochę mało.

kiki 06.08.2009 18:17
spokojny...a ja jestem bardzo niespokojna,no bo co może taki młody lekarz bez doświadczenia???.... Bez stażu i praktyki...no co....najpewniej z kraju wyjedzie.

spokojny 06.08.2009 17:05
A co ma powiedzieć? Zatrudni młodych, chętnych do pracy. Lekarzy przecież kształcimy na bieżąco pielęgniarki też. Tym bardziej wielki szacunek dla Starosty, że się nie ugiął i nie przestraszył. Panie Piotrze tak trzymać. Jeszcze raz brawo!!!!!

kiki 06.08.2009 17:00
[email protected],spoko...nie ma problema....dojarki się zatrudni z byłych PGR.

Pracownik 06.08.2009 15:43
Tak brawo, brawo. Ciekawe co pan powie jak na początku września będzie ewakuacja szpitala, bo już teraz nie ma komu dyżurować :-)

wyborca 06.08.2009 11:14
Trzeba sią pozbyć bez żalu. Do 3 razy sztuka wierzą, że teraz prawica w mieście stanie RAZEM ponad podziałami. Szacunek dla Kaganikewicza duża i dobra robota !!!

kiki 06.08.2009 10:41
olala...ala - to nie takie proste...bo to znowu będą popisy dla czerwonej misy.

ala 06.08.2009 10:32
Jak się pozbyc? Bardzo prosto - koalicja PO-PIS

kiki 06.08.2009 09:42
Sprzątanie sprzątaniem...ale co dalej...jak tu miasto dalej całe czerwone. Jak się pozbyc tego koloru ?....no chyba nie z...żalem !!!

zoja 06.08.2009 09:19
Brawo dla Kagankiewicza . Panie Piotrze sprząta pan w szpitalu po rządach 2002-2006 czas najwyższy iść za ciosem i skończyć ten mało pochlebym układ z sld

realista 06.08.2009 08:16
Barański i inni koledzy z SLD, z poprzedniego zarządu powiatu, teraz pracują na odcinku wody i kanalizacji. Ciekawe co tam nawywijają. Znając ich to jest bardzo prawdopodobne, że ich pozamykają i poskazują za parę lat jak kolegów z Pilicy, WFOSiGW czy byłego senatora albo nawet jak ostatniego członka zarzadu powiatu, którego CBA zdjęło w Piotrkowie podczas łapówkobrania. Szpital już niemal zsziszczyli. Brawo Kaganek... bo to naprawde niemal jest zbawiciel. No, ale zobaczmy tę kase...

kiki 05.08.2009 20:04
ale brednie...qrde,zapamiętajcie na zawsze,że nigdy nie jest aż tak dobrze,żeby nie było żle !!! marzyciele i marzenia

Opinie
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
słabe opady deszczu

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1000 hPa
Wiatr: 45 km/h

Reklama
Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmu Czy ktoś jeszcze pamięta Andrzeja Olechowskiego oraz to, że brał on udział w wyborach prezydenckich, a nawet osiągnął całkiem niezły wynik? To właśnie wówczas powstał ruch Obywatele Dla Rzeczypospolitej, który stał się zalążkiem Platformy Obywatelskiej. Do Olechowskiego dołączył Donald Tusk "wycięty" w wyborach władz ówczesnej Unii Wolności. Trzecim tzw. tenorem był Maciej Płażyński. Dopiero później pojawił się Jan Maria Rokita. Dzisiaj pozostał już tylko Tusk. Niewiele osób pojechało na zjazd "założycielski" do hali gdańskiej "Oliwii". Do nielicznych należał Jacek Kowalewski i jeśli już kogoś można byłoby nazywać "ikoną tomaszowskiej Platformy" to chyba właśnie jego a nie posła, który spędził w niej zaledwie chwilę. Pytacie: kto na to pozwolił? Kolejne decyzje personalne podejmowane przez starostę Mariusza Węgrzynowskiego budzą nie tylko zdziwienie ale i oburzenie. Na portalu NaszTomaszow.pl, jako pierwszy informowałem o zatrudnianiu nowych dyrektorów w szpitalu, pisałem także o stworzeniu nikomu niepotrzebnego stanowiska prokurenta. Chyba jako jedyny radny występowałem przeciwko "występom" Antoniego Macierewicza w "Mechaniku" na rozpoczęciu roku szkolnego. Być może dlatego wiele osób pyta mnie o to, jak to się stało, że ktoś taki jak Mariusz Węgrzynowski został po raz kolejny starostą, mimo, że w poprzedniej kadencji nie brakowało konfliktów, a jakość jego zarządzanie wymyka się racjonalnej ocenie. Do tego władza Starosty opierała się jedynie na grupce skorumpowanych radnych KO.
Reklama
Wasze komentarze
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama