Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 30 marca 2025 06:26
Reklama

Ekstraklasa piłkarska - Stal - Widzew 1:1

W poniedziałkowym spotkaniu ekstraklasy piłkarskiej PGE FKS Stal Mielec zremisowała 1:1, na własnym stadionie z Widzewem Łódź. Był to ostatni mecz pierwszej kolejki.

Stal Mielec - Widzew Łódź 1:1 (1:0)

Reklama

Bramki: 1:0 Ilja Szkurin (45+2-głową), 1:1 Jakub Łukowski (73).

Żółta kartka - Stal Mielec: Bert Esselink, Mateusz Stępień. Widzew Łódź: Juan Ibiza. Czerwona kartka za drugą żółtą - Widzew Łódź: Juan Ibiza (82).

Sędzia: Wojciech Myć (Lublin). Widzów 6 446.

Stal Mielec: Mateusz Kochalski - Marvin Senger, Mateusz Matras, Bert Esselink - Alvis Jaunzems (86. Mateusz Stępień), Maciej Domański (75. Koki Hinokio), Piotr Wlazło, Matthew Guillaumier, Fryderyk Gerbowski (86. Dawid Tkacz), Krystian Getinger (81. Krzysztof Wołkowicz) - Ilja Szkurin (81. Ravve Assayag).

Widzew Łódź: Rafał Gikiewicz - Lirim Kastrati, Mateusz Żyro, Juan Ibiza, Samuel Kozlovsky - Fran Alvarez (82. Luis Silva), Marek Hanousek, Antoni Klimek (62. Sebastian Kerk) - Jakub Sypek (62. Hilary Gong), Imad Rondic (89. Hubert Sobol), Kamil Cybulski (62. Jakub Łukowski).

Dwukrotni mistrzowie Polski (1973, 1976) w 10. min bliscy byli objęcia prowadzenia. Jednak po strzale Fryderyka Gerbowskiego piłka odbiła się od słupka.

W 23. i 27. minucie swoje umiejętności musiał pokazać Mateusz Kochalski. W pierwszym przypadku odbił piłkę gdy groźnie zagrał Samuel Kozlovsky. Cztery minuty później nie dał się zaskoczyć Franowi Alvarezovi.

Zespół z Podkarpacia bramkę zdobył w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Po dośrodkowaniu z lewej strony Macieja Domańskiego celną "główką" popisał się Ilja Szkurin.

W drugiej połowie długo inicjatywę miał Widzew. W 62. min Imad Rondic umieścił piłkę w siatce, ale gol nie został uznany. Sędzia, po analizie sytuacji przy pomocy systemu VAR orzekł, że był spalony.

Dziesięć minut później w dogodnej sytuacji do zdobycia gola był Alvarez, ale spudłował. Minutę później łodzianie po raz kolejny próbowali zaskoczyć Kochalskiego strzałem z dystansu. Tym razem bramkarz Stali przepuścił do siatki piłkę po uderzeniu rezerwowego Jakuba Łukowskiego.

W 81. min powinno być 2:1, jednak w sytuacji sam na sam Szkurin uderzył niecelnie. W tej samej sytuacji, Ibiza nieco wcześniej sfaulował jednego z graczy Stali. Rozjemca nie przerwał gry, ale gdy sytuacja się wyjaśniła pokazał graczowi Widzewa - drugi raz w tym meczu - żółtą kartkę, w konsekwencji czerwoną.

Grając w przewagą jednego zawodnika Stal przejęła inicjatywę, ale wynik spotkania nie uległ już zmianie. (PAP)

Po meczu Stal Mielec - Widzew Łódź (1:1) powiedzieli:

Daniel Myśliwiec (trener Widzewa): "Dużo się dziś działo. Jakość naszej gry była dobra. Jednak ze względu na zbyt wolne decyzje i pozbawione płynności wykreowaliśmy sobie zbyt mało dobrych sytuacji. Żałuję bardzo, że straciliśmy piłkarza gdy mieliśmy dobry moment gry. Mam poczucie, że mogło to się skończyć dla nas zdecydowanie lepiej, zdobyciem trzech punktów, a nie jednego.

- W sytuacji gdy Ibiza otrzymał pierwszą żółtą kartkę, powinien inaczej się zachować. Wystarczyło lepiej odczytać jak leci piłka i ją przejąć. O otrzymanie tej kartki można mieć może nie pretensje, co zastrzeżenia. Sytuację gdy dostał drugą kartkę można potraktować jako ryzyko w sposobie grania".

Kamil Kiereś (trener Stali): "Mamy za sobą inauguracyjny mecz zakończony wynikiem 1:1. Ogólnie można powiedzieć był on wyrównany, ale miał różne fazy jeśli chodzi o grę mojej drużyny. Dobrze weszliśmy w ten mecz. Potem był moment, że straciliśmy nad nim kontrolę. Co prawda zakładaliśmy, że nie będziemy cały czas przy piłce, ale my zaczęliśmy gubić piłki przy przeprowadzaniu kontr. Widzew zbierał też wówczas dużo +długich piłek+. W efekcie kilka razy musiał interweniować Kochalski. Dopiero gdy była przerwa na picie wody, w okolicy 30. minuty, mogłem skutecznie zawodnikom przekazać swoje uwagi. Spotkanie na tyle się wyrównało, że zdobyliśmy bramkę +do szatni+.

- Wejście w drugą połowę było dobre. Częściej byliśmy na połowie rywala niż Widzew na naszej. Nie zdołaliśmy się rozpędzić gdyż było sporo przerw w grze. Potem łodzianie doszli do głosu. Straciliśmy w efekcie bramkę. Kluczowym momentem meczu, to na pewno gdy Gerbowski tak podał, że Szkurin wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale nie trafił do siatki. Mogliśmy mieć podwójną korzyść. Gracz Widzewa dostał czerwoną kartkę. Mam niedosyt biorąc pod uwagę jak wyglądała końcówka spotkania. Jednak musimy patrzeć do przodu, dopisujemy do naszego dorobku punkt". (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Przydomowe oczyszczalnie stały się w ostatnich latach prawdziwym hitem jeśli chodzi o domy jednorodzinne, ale nie tylko. Wielu właścicieli tego typu nieruchomości rozważa budowę takiej instalacji u siebie. Z jakim kosztem jest związana taka inwestycja, co warto wiedzieć na poszczególnych etapach jej realizacji i na jakie aspekty warto zwrócić szczególną uwagę? Wyjaśniamy! Własną oczyszczalnię ścieków można wybudować jeśli nie posiada się możliwości przyłączenia gospodarstwa domowego do zbiorczej sieci wodno-kanalizacyjnej. Jest to o wiele lepsza alternatywa niż tradycyjne szambo, którego posiadanie wiąże się ze sporymi kosztami eksploatacyjnymi. Przyjrzymy się więc bliżej temu, na czym polega model działania przydomowej oczyszczalni.Data dodania artykułu: 25.03.2025 11:24
Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Statystyczny Polak wytwarza średnio 376 kg odpadów komunalnych rocznie; najmniej mieszkaniec Podkarpacia (250 kg), a najwięcej mieszkaniec Opolszczyzny (480 kg) - wynika z opracowania Instytutu Ochrony Środowiska. Gminy miejskie wytwarzają najwięcej, a gminy wiejskie najmniej odpadów.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:51
Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Badanie: większość polskich rolników czuje się zmęczona i pozostawiona sama sobie

Zmęczonych czuje się 70 proc. polskich rolników, a 62 proc. uważa, że są pozostawieni sami sobie - wynika z badania organizacji More in Common. Wskazano również, że 38 proc. rolników zadeklarowało, że ich gospodarstwa dotknęły susze, a 16 proc. powodzie.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:36
Badanie: większość polskich rolników czuje się zmęczona i pozostawiona sama sobie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama