Co mówią świadkowie
To równocześnie osoby, które zatrzymały młodego człowieka i zawiadomiły Policję. Ich uwagę zwrócił dlatego, że przez dłuższy czas kręcił się po plaży. Zachowywał się co najmniej dziwnie. Za pomocą telefonu robił zdjęcia dzieciom. Przy tym wykonywał je w czasie, kiedy dzieciaki były na przykład przebierane. - W czasie fotografowania przybierał różne pozycje, starając się chyba o jak najlepsze ujęcia. Właśnie to nas zaniepokoiło, bo przecież każdy ma prawo przebywać na plaży w miejscu publicznym - mówi jedna z mam.
Rodzice postanowili zapytać co 21-latek właściwie tu robi i dlaczego fotografuje oraz nagrywa ich dzieci. Kiedy do niego podeszli i zażądali pokazania nagrań w telefonie zaczął uciekać. Ucieczka jednak się nie udała. Młody człowiek został zatrzymany. W czasie zatrzymania próbował się jeszcze wyrywać. Zawiadomiono Policję, która przyjechała na miejsce. Wcześniej odebrano mu telefon
- Zabrali go policjanci z drogówki i odwieźli na komendę. Nie był najwidoczniej dostępny inny patrol. Kazano nam zaczekać. Po jakimś czasie przyjechali inni Policjanci, którzy spisali zeznania od zgłaszających zdarzenie osób. Jeden z funkcjonariuszy stwierdził wprost, że "chłopak z tego co ma na telefonie się nie wywinie". Było dla nas oczywiste, że chodzi o dziecięcą pornografię, lub jakieś inne niezgodne z prawem treści - mówią świadkowie.
Kim jest zatrzymany
Tomaszów jest miastem, gdzie trudno jest cokolwiek utrzymać w tajemnicy. Bardzo szybko właściwie tajemnica poliszynela stało się nazwisko zatrzymanego. Okazało się, że jest nim 21 letni młody mężczyzna, student, niedawny absolwent liceum, który kilka miesięcy temu kandydował w wyborach do Rady Miejskiej? Czy trafił na listę z tzw. łapanki (co niestety często się zdarza)? Nie wydaje się żeby tak było. Jego profil internetowy zawiera dziesiątki zdjęć z politykami Platformy Obywatelskiej. Był też uczestnikiem Kampusu Polska Rafała Trzaskowskiego. Nie chodzi o to, by stygmatyzować osoby widoczne na fotografiach, bo zapewne o skłonnościach młodego adepta polityki nic nie wiedzieli. Fakt jednak należy zaznaczyć w związku kolejnymi informacjami, jakie zaczęły funkcjonować w obiegu publicznym.
Sami działacze Platformy Obywatelskiej twierdzą, że młodego człowieka nie znają, a na listy wyborcze został polecony przez posła Adriana Witczaka. Oficjalna wersja przekazu obowiązująca w PO mówi, że młody człowiek został pobity na plaży przez pijanych pisowskich "bojówkarzy".
Co na to Policja?
Tomaszowskiej Policji zadaliśmy szereg pytań związanych z tą sprawą. Na odpowiedzi czekaliśmy jakiś czas, bo jak się okazuje, wprowadzono zasadę, że przy niektórych zdarzeniach, przekazywane mediom informacje, muszą być zatwierdzane przez Komendę Wojewódzką Policji. Zapytanie dotyczy zdarzenia jakie miało miejsce na dzikiej plaży nad Pilicą w Tomaszowie Mazowieckim kilkanaście dni temu. Poniżej treść zapytania
Chodzi o młodego człowieka zatrzymanego w związku z zawiadomieniem plażowiczów. Sprawa opisywana była między innymi w internecie oraz na łamach Tomaszowskiego Informatora Tygodniowego. Proszę o odpowiedź na poniższe pytania:
- czy informacja na temat zawiadomienia jest prawdziwa?
- czego dotyczyło zawiadomienie?
- czy młody mężczyzna został zatrzymany?
- czy zabezpieczono telefon osoby, której dotyczyło zawiadomienie?
- czy w telefonie znaleziono treści o charakterze zabronionym?
- czy dokonano przeszukania w miejscu zamieszkania tej osoby?
- czy zabezpieczono w związku z tym inny sprzęt elektroniczny oraz nośniki danych?
- czy policja lub prokuratura prowadzi w tej sprawie jakiekolwiek postępowanie, a jeśli tak to z jakiego artykułu?
- czy Policja lub prokuratura przedstawiła w tej sprawie zarzuty?
- czy prawdą jest, że Prokuratura odrzuciła zarzuty formułowane w tej sprawie przez tomaszowskich policjantów?
Pragnę podkreślić, że sprawa w Tomaszowie rozniosła się szerokim echem. W chwili obecnej dosyć powszechne są opinie, że ma ona zostać "zamieciona pod dywan" w związku z tym, że dotyczy syna znanej w Tomaszowie lekarki.
O tym, że ktoś próbuje przy sprawie "chodzić" dowiedzieliśmy się nieoficjalnie od pracowników Prokuratury w Tomaszowie i Policji. Policjanci twierdzą jednak, że nie pozwolą, by sprawę "zamieciono pod dywan". Zobaczymy... W odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że:
W odpowiedzi na Pańskie zapytanie uprzejmie informuję, iż informacja na temat zawiadomienia jest prawdziwa. W przedmiotowej sprawie zatrzymany został mężczyzna i zabezpieczono materiał dowodowy, który zostanie poddany szczegółowej analizie z udziałem biegłych. W Komendzie Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim, pod nadzorem Prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim, prowadzone jest postępowanie przygotowawcze w kierunku czynu stypizowanego w treści artykułu 202 § 4a Kodeksu Karnego. Nadmieniam, iż przedmiotowa kwalifikacja może ulec zmianie.
Dosyć zdawkowa informacja, co jest zrozumiałe na tym etapie postępowania.
A w Prokuraturze....
Podobne pytania jak wyżej zadaliśmy rzecznikowi prasowemu Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim. Odpowiedź jest tożsama z tą, jaką otrzymaliśmy od Policji
W odpowiedzi na pismo z dnia 28 sierpnia 2024 roku uprzejmie informuję, że w związku z zawiadomieniem jednej z osób przebywających na plaży w Tomaszowie Maz. nad rzeką Pilica, Policja na miejscu zdarzenia zabezpieczyła wszelkie nośniki danych oraz sprzęt elektroniczny od osoby co do której została podjęta interwencja.
W toku dalszego postępowania zostaną podjęte czynności procesowe mające na celu wszechstronne wyjaśnienie okoliczności sprawy w tym ustalenie czy na w/w nośnikach znajdują się treści których posiadanie jest zabronione. Na obecnym etapie postępowania nie zostały przedstawione zarzuty.
Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie Mazowieckim nadzoruje przedmiotowe postępowanie przygotowawcze w kierunku art. 202 § 4 a k.k.
Co dokładnie mówi cytowany przepis?
Art. 202. [Publiczne prezentowanie treści pornograficznych]
§ 4a. Kto przechowuje, posiada lub uzyskuje dostęp do treści pornograficznych z udziałem małoletniego, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Na chwilę obecną nie wolno przesądzać o czyjekolwiek winie. Od wydawania wyroków są wolne i niezawisłe Sądy. Sprawę jednak będziemy na pewno na bieżąco śledzić i informować naszych czytelników.
Napisz komentarz
Komentarze