Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 30 marca 2025 14:46
Reklama

Pierwsza porażka na własnym boisku

Piłkarze Widzewa Łódź w meczu z Koroną Kielce doznali pierwszej porażki w tym sezonie ekstraklasy przed własną publicznością. Dla drużyny trenera Jacka Zielińskiego było to zaś premierowe zwycięstwo na boisku rywala.

Widzew Łódź - Korona Kielce 0:1 (0:0)

Reklama

Bramki: 0:1 Shuma Nagamatsu (80).

Żółta kartka - Widzew Łódź: Juljan Shehu. Korona Kielce: Marcel Zapytowski, Pedro Nuno, Mariusz Fornalczyk, Miłosz Trojak.

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów: 16 692.

Widzew Łódź: Rafał Gikiewicz - Marcel Krajewski (57. Lirim Kastrati), Mateusz Żyro, Juan Ibiza, Samuel Kozlovsky (75. Luis Silva) - Fran Alvarez, Juljan Shehu (84. Said Hamulic), Sebastian Kerk - Jakub Sypek (57. Jakub Łukowski), Imad Rondic, Kamil Cybulski (75. Hilary Gong).

Korona Kielce: Rafał Mamla - Miłosz Trojak, Pau Resta, Marcel Pięczek - Wiktor Długosz (46. Hubert Zwoźny), Yoav Hofmeister, Martin Remacle (86. Wojciech Kamiński), Konrad Matuszewski - Pedro Nuno (62. Shuma Nagamatsu), Adrian Dalmau (70. Jewgienij Szykawka), Mariusz Fornalczyk (62. Dawid Błanik).

W konfrontacji w Łodzi oba zespoły miały o co walczyć. Widzew grał o to, by zbliżyć się w tabeli do ścisłej czołowej, a Korona, by oddalić się od strefy spadkowej. Na własnym stadionie łodzianie do piątkowego wieczoru byli jednak bardzo skuteczni i wygrali trzy z czterech wcześniejszych meczów. Za to kielczanie nie zwyciężyli do tej pory na wyjeździe, a do tego nie zdobyli punktu w dwóch ostatnich ligowych spotkaniach.

Jacek Zieliński (trener Korony): 

"Komentarz po wygranym meczu zawsze jest miły, fajny i przyjemny. Nasze zwycięstwo nie wzięło się jednak z kapelusza. Przyjechaliśmy do Łodzi, żeby powalczyć o trzy punkty oraz postawić się Widzewowi, który nie zwykł przegrywać u siebie. Tym większa była nasza mobilizacja i w nagrodę mamy bardzo ważne w naszej sytuacji trzy punkty. Zagraliśmy dziś z olbrzymią determinacją i zaangażowaniem. Z naszą zdobyczą punktową musieliśmy zareagować i zrobiliśmy to bardzo dobrze. Te trzy punkty dają nam dwa tygodnie spokojnej pracy podczas przerwy na reprezentację. Część zawodników się rozjedzie na zgrupowania, ale pozostali z podniesioną głową będą mogli popracować nad poprawą tego, co dziś jeszcze szwankowało".

W pierwszej połowie bardziej do zdobycia gola dążyli łodzianie, którzy szybko stworzyli dobrą okazję. Znalazł się w niej w 3. minucie Marcel Krajewski, ale strzał młodzieżowca gospodarzy minął słupek bramki Korony. Jeszcze lepszą sytuację w 18. minucie zmarnował Kamil Cybulski. Drugi młodzieżowiec w składzie Widzewa po dalekim zagraniu od Hiszpana Juana Ibizy był sam na sam z debiutującym w ekstraklasie bramkarzem drużyny z Kielc Rafałem Mamlą. Skrzydłowy gospodarzy próbował go przelobować, lecz posłał piłkę wysoko nad poprzeczką.

Optyczną przewagę miał Widzew, ale Korona też mogła objąć prowadzenie. Obie bramkowe okazje wykreował Mariusz Fornalczyk. Najpierw w 29. minucie po jego indywidualnej akcji piłkę do pustej bramki mógł skierować Adrian Dalmau, ale Hiszpan uderzył wprost w ręce Rafała Gikiewicza. W kolejnej akcji Fornalczyk odebrał piłkę przed polem karnym Krajewskiemu, lecz tym razem jego strzał zatrzymał bramkarz Widzewa. Pod drugą bramką w samej końcówce pierwszej połowy i strzale głową Mateusza Żyry dobrym refleksem popisał się Mamla.

Daniel Myśliwiec (trener Widzewa): 

"Bogowie futbolu siedzą teraz na swoim miejscu i śmieją się z Myśliwca po tym, co powiedział na konferencji prasowej. Mówiłem wczoraj, że takie mecze, jak mieliśmy z Lechią w tamtym sezonie byśmy przegrali. Dziś mieliśmy szybki +flashback+ z poprzedniego sezonu i taki mecz właśnie przegraliśmy. Nie chcę na gorąco wchodzić w głębszą analizę, ale nie umiem wytłumaczyć tego, jak mogliśmy tak dobre pierwsze 30 minut wypuścić z rąk i nie wykorzystać jednej z całkiem dobrych sytuacji, nie zdobyć bramki. Przez to daliśmy szansę rywalowi, żeby się odgryzł. Te dwie sytuacje sprokurowane w dużej mierze przez nas w pierwszej połowie mogły dać poczucie Koronie, że jako jedyna może tutaj coś więcej ugrać, niż tylko przetrwać. A w drugiej połowie mecz wyglądał bardziej tak, jak by sobie życzyła tego Korona, czyli wielu piłkarzy nie na pozycjach oraz próby zagrania z nieprzygotowanych piłek. Musimy więc robić wszystko, żeby naszą dobrą organizację gry puentować, jak najszybciej zdobytą bramkę, ale też bez względu na uciekający czas utrzymywać konsekwencję, która sprawia, że możemy tworzyć kolejne sytuacje".

Druga część gry zaczęła się od ataków drużyny trenera Daniela Myśliwca. Blisko ich wykończenia byli Niemiec Sebastian Kerk i Bośniak Imad Rondic. Znów jednak groźniejszą akcję stworzyli goście. W 52. minucie po szybkim kontrataku przed Gikiewiczem ponownie znalazł się Fornalczyk i jeszcze raz górą był bramkarz gospodarzy.

Piłkarze Myśliwca znów ruszyli do przodu po godzinie gry, ale nadal nie mogli znaleźć sposobu na dobrze broniących się kielczan. Najbliżej pokonania Mamli był Żyro, którego strzał zza pola karnego pod poprzeczkę wybił na rzut rożny młody golkiper Korony.

Bardziej konkretni okazali się podopieczni trenera Zielińskiego. W 80. minucie jeden z ich nielicznych ataków zakończył się rzutem wolnym. Strzał Dawida Błanika obronił Gikiewicz, jednak był bezradny przy dobitce Japończyka Shuma Nagamatsu. W końcówce Widzew próbował odrobić stratę, ale tak naprawdę nie zagroził już bramce Korony.(PAP)

autor: Bartłomiej Pawlak


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Andrzej Kiermas 31.10.2024 16:14
Włos się jeży na głowie czytając składy obu drużyn, występuje w nich większość obcokrajowców. Przy takim postępowaniu nigdy nie będziemy się liczyć na arenie międzynarodowej.

Reklama

Opinie

Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Przydomowe oczyszczalnie stały się w ostatnich latach prawdziwym hitem jeśli chodzi o domy jednorodzinne, ale nie tylko. Wielu właścicieli tego typu nieruchomości rozważa budowę takiej instalacji u siebie. Z jakim kosztem jest związana taka inwestycja, co warto wiedzieć na poszczególnych etapach jej realizacji i na jakie aspekty warto zwrócić szczególną uwagę? Wyjaśniamy! Własną oczyszczalnię ścieków można wybudować jeśli nie posiada się możliwości przyłączenia gospodarstwa domowego do zbiorczej sieci wodno-kanalizacyjnej. Jest to o wiele lepsza alternatywa niż tradycyjne szambo, którego posiadanie wiąże się ze sporymi kosztami eksploatacyjnymi. Przyjrzymy się więc bliżej temu, na czym polega model działania przydomowej oczyszczalni.Data dodania artykułu: 25.03.2025 11:24
Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Statystyczny Polak wytwarza średnio 376 kg odpadów komunalnych rocznie; najmniej mieszkaniec Podkarpacia (250 kg), a najwięcej mieszkaniec Opolszczyzny (480 kg) - wynika z opracowania Instytutu Ochrony Środowiska. Gminy miejskie wytwarzają najwięcej, a gminy wiejskie najmniej odpadów.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:51
Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Badanie: większość polskich rolników czuje się zmęczona i pozostawiona sama sobie

Zmęczonych czuje się 70 proc. polskich rolników, a 62 proc. uważa, że są pozostawieni sami sobie - wynika z badania organizacji More in Common. Wskazano również, że 38 proc. rolników zadeklarowało, że ich gospodarstwa dotknęły susze, a 16 proc. powodzie.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:36
Badanie: większość polskich rolników czuje się zmęczona i pozostawiona sama sobie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JerzyTreść komentarza: czytając twoje komentarze można odnieść wrażenie ze matka dawała ci za młodu owcze mleko i skutkiem ubocznym jest to ze wyrosłeś człowieku na prawidziwego barana..Źródło komentarza: Radny Mordaka, czyli jak stać się internetowym oszustemAutor komentarza: MonsterTreść komentarza: Wy róbcie coś żeby Zatrzymać Młodych w tym mieście.Bo za jakiś czas nie będzie do czego wracać.Źródło komentarza: Modernizacja Peronów i Przejścia Podziemnego na Stacji Tomaszów Mazowiecki - wygodniej i bezpieczniejAutor komentarza: też pasażerTreść komentarza: Czasy kasy się skończyły. Dziś kupuje się przez internet. Taniej i szybciej.Źródło komentarza: Modernizacja Peronów i Przejścia Podziemnego na Stacji Tomaszów Mazowiecki - wygodniej i bezpieczniejAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Nareszcie a co z Kasami?Źródło komentarza: Modernizacja Peronów i Przejścia Podziemnego na Stacji Tomaszów Mazowiecki - wygodniej i bezpieczniejAutor komentarza: Ratownicy z SekcjiTreść komentarza: Nie tylko Sekcja Poszukiwawczo Ratownicza. Działaliśmy dziś wspólnie z OSP Ludwików. Podziękowania za wsparciele dla Urzędu Miasta Tomaszów, MOPS Tomaszów, KPP Tomaszów.Źródło komentarza: Na Strzelców zawsze można liczyćAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ten nędzny doktorzyna Kosiniak-Kamyk zaczyna wkurw..ć wielu ludzi. Swoje nieudolnością w kierowaniu ministerstwem, swoją służalczą uległością wobec ryżego donka. Najpierw, w pierwszych rządach ryżowatego, wyznaczyli wschodnią granicę obrony naszej Ojczyzny na linii Wisły, a teraz, baranie łby, zaczynają robić w majtochy, bo zorientowali się, że Trump może się wkurw.ć i powie tym cieniakom tak: chcecie się skumać ze szwabami?! Proszę bardzo!!! To, w takim razie, my spierd..amy od Was i niech Was bronią szwaby. W waszej 1000-letniej historii już parę razy te szwaby was "broniły". Czasami, nawet razem z ruskimi... baranie łby.Źródło komentarza: Szef MON: potrzebujemy koszar, hangarów, nowych poligonów
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama